In vitro, pierwszy raz 2021 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w zeszłym roku w styczniu dowiedziałam się że lewy i prawy niedrożny też od razu in vitro.... musiałam jakoś podnieść się później pandemia w czerwcu pierwsza wizyta w medart w sierpniu pobranie komórek we wrzesniu pierwszy transfer .... nieudany w grudniu kolejny też nieudany... teraz czekam na wizytę i myślę że kolejny okolo 7marca i chcemy dwa ostatnie zarodki... jeśli nieuda sie to mam jeszcze sześć komórek... trudno strasznie to wszystko ... dojazdy do Poznania 100km stres ehhhDarrtee wrote:Hej! 🤗
Też chętnie się dowiem jak wyglądają pierwsze przygotowania do in vitro ( pierwsza wizyta itd) może któraś się orientuje również jaki mniej więcej jest koszt? (Tzn ja się już orientowałam ale może tutaj dowiem się więcej)
Jestem po laparoskopii (czerwiec) do szpitala poszłam żeby usunąć torbiele z jajników a tu po zabiegu okazało się ,że to nie były torbiele tylko wodniaki w obu jajowodach ☹️ najgorsza wiadomość.(nie wiem czy nawet komukolwiek kiedyś się udało naturalnie zajść w ciążę z tym g*****).. Oczywiście słowa jakie od razu padły to in vitro na końcu było dodane "no ale cuda się zdarzają " ...
Chętnie dowiem się w sumie wszystkiego ❤️
Trzymam za Was wszystkie kciuki!
Jas lubi tę wiadomość
-
Koniczynka28 miałam transfer 3 dniowca. Też zaczynam mieć stresa coraz większego tymbardziej ze brzuch Mnie boli jak podczas @.
Boje się cholernie a z drugiej strony wiem ze tego nie przeskoczę. 🙂
Myślałam o sikańcu w ndz ale boje się bardzo i już chyba zaczekam do pon, jednak co badania z krwi to z krwi. 👍
Ja powinnam @ dostać teoretycznie wczoraj ale musieliśmy z dr przeciągnąć cykl więc nawet nie wiem dokładnie kiedy powinnam mieć 😂😂 -
Witam wszystkie Panie,
jestem nowa na tym i każdym innym forum. Troszkę was drogie Panie wcześniej podglądałam. Wszystkim staraczkom dużo cierpliwości, wytrwałości i pogody ducha we wszystkich bitwach, chociaż pamiętajcie nie waz żeby wygrać bitwę, ale wojnę. Troszkę dziwne porównanie, ale sprawdza się w życiu.
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona.
Ova, Yuki lubią tę wiadomość
-
Koniczynka28 wrote:Czesc Ova. Miałaś na prawdę ładny zarodek. Moje komórki podobno dobra jakość, a zarodki były w 2 dobie klasy C. Niby mówią, ze nie wiadomo czemu, ze plemniki słabe. Ale są jakieś teorie za tym, ze ta fragmentacja to może być wina komórki (w internetach:D) Natomiast mój lekarz powiedział, ze o moich komórek nie można się wypowiedzieć na podstawie zarodka tylko na podstawie ich oceny po pobraniu. 10 z 14 było dojrzałych, dobrej jakości. Czy Ty nie dostałaś info, jak to było u Ciebie?
Co do KD to na pewno macie czas. U niektóry w ogóle nie dochodzi do transferu, bo zarodki padają. Ty miałaś zarodek dobrej klasy!!! Na pewno warto jeszcE spróbować tylko pewnie z dodatkowa kombinacja w sensie inny protokół, leki itp. Wiadomo może wyjść gorzej. Ciężko jest tez dobrze dobrać leki. Ale opcje są zawsze 2: będzie gorzej albo lepiej!!! Nie poddawaj się Kochana! 😘 ściskam Cię.
Koniczynko , ja jedynie dostałam info po punkcji, że są 2.
A potem nie udzielają info tylko dopiero w dniu transferu. I wtedy zadzwoniła p.embriolog i powiedziała, że jedna komórka była pusta a druga właśnie jest dobrze rokująca. I to tyle info.02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9
i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Lilly_e wrote:Caly czas o tym mysle. Mimo ze przede mna dopiero pierwszy transfer to chcialabym miec za soba badania z immuno.
Zastanawialam sie nad badaniem immunofenotypu, profilu cytokin, komorki nk....
Ja robiłam przed pierwszym podejściem.Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Jeszcze raz dziękuję dziewczynki za wszystkie Wasze słowa i wszystkie " nie poddawaj się ".
I nie poddam się 💪
Tylko będę konsultować już w innym miejscu.
Za wszystkie z Was trzymam kciuki z całych sił. Czekam na wiadomości o pozytywnych betach!
Maraa, Yuki, Lilly_e, agaguska lubią tę wiadomość
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Yuki wrote:Ova straszny smutek, trzymaj się i z pewnością nie wolno Ci się poddawać 💪💪 Mocno przytulam ☺☺ Ja chyba skonsultowałabym to z innym lekarzem, skoro Twój nie ma żadnego planu. Z tego co pamiętam to była pierwsza próba u Ciebie, a właśnie często mówią, że to taka rozgrzewka i sprawdzenie jak nasz organizm działa...
Młodamężatka
widzę, że pięknie rośniesz 
Gratuluję
Agaguśka jak u Ciebie? bo nie doszukałam się co nowego
Ja dzisiaj przyjęłam drugi zastrzyk diphereline ... początkiem marca wizyta kontrolna. Powiem Wam, że mam momentami dość, bo mam wrażenie, że płonę, tak mi gorąco, w nocy śpię pod cienkim kocykiem, bo moja kochana, cudowna kołderka mnie po prostu parzy!! Mam nadzieję, że przetrwam (i mój mąż też) ten miesiąc, bo Profesorek mówił, że po drugim zastrzyku jest gorzej...
Yuki, jestem teraz na cyklu sztucznym na estrofemie, dostałam również fraxiparine i dzielnie się kłuję co wieczór 🙂 we wtorek 14 dc wizyta i doktor wyznaczy wtedy dzień transferu, podejrzewam że będzie to poniedziałek 1 marca ewentualnie wtorek. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem, aż dziwnie 😂
Opowiesz trochę o diphereline? Jak długo będziesz go brała? Na co jest ten lek? W internecie dziwne rzeczy o tym piszą 😅Starania od 10.2017
I IUI luty 2020- cp
II IUI kwiecień 2020- bhcg 0
III IUI maj 2020- bhcg 0
In vitro:
punkcja grudzień 2020 IMSI+ fertile chip: 5 blastocyst i 4 oocyty, hiperstymulacja
I transfer ❄️ 4AA 25.01.21- cb
II transfer ❄️ 3AA 01.03.21- 6t4d 💔
III transfer ❄️ 3AA 14.06.21- bhcg 0
IV transfer ❄️❄️ 2/3BB 23.08.21 (scratching endometrium, intralipid, neoparin, encorton)
9 dpt bhcg- 72
11 dpt bhcg-194
14 dpt malutki pęcherzyk
35 dpt jest serduszko i 1.42 cm maleństwa 😍
10 tydzień 3.3 cm
13 tydzień 7.19 cm dziewczynka? 🤭
16 tydzień harmony- zdrowa córeczka 🥰
11.05.2022- nasz cud Igunia już jest z nami 😍 -
Ann_ikaa wrote:Hej Jutro mój pierwszy monitoring podczas stymulacji. Ciekawa jestem co przyniesie wizyta.
Czy Wy za każdym razem robicie badanie hormonów przed USG?
Myśl o zastrzykach i pierwsza dawka była stresująca, potem już ok Chociaż ja zaczynam od gorszego (Menopur, nie wiem czemu, ale jakieś uczucie pieczenia mam) i potem o wiele lepszy Gonal 😁
Ja do punkcji w ogóle nie badałam hormonów. Klinika tego nie wymagała.
Ova wrote:Nie udało się 😢
W tym momencie odebrałam wynik... <0,1
Przykro mi Tule !
Ova lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Morska różne rzeczy dzieją się po punkcji. U mnie było ok, lekkie kłucie tylko. Ale dziewczyny bardzo różnie to przechodzą. Plamienie dość często się pojawia. Jeśli dobrze pamiętam to Sisska miała duże przeboje... A jak masz wątpliwości to zawsze kontaktuj się z lekarzem.
Pynia 3 zapłodnione komórki to bardzo ładny wynik. I na pewno to powód, żeby się cieszyć 😁 tyle zawsze mamy przeciwności, więc to jest dobra wiadomość 🍀Teraz tylko trzymać kciuki, żeby dotrwały do blastki 💪 🍀
Agaguska a cóż to za leki? Jak mają działać? Bo są mi jeszcze nie znane 🤪
Kurcze, ale to super, że transfer tak bliziutko 😁😁 pewnie już się doczekać nie możesz 😁
Co do diphereline to postanowiłam nic nie czytać, żeby sobie głowy nie nabijać i aż mnie teraz przestraszyłaś 🙈😁😂😂 generalnie ma wywołać menopauzę, wyciszając wszystkie hormony i ma ustabilizowac moje endometrium, które podobno ma polipy (jestem po histeroskopii) i po nim endometrium ma być mega cienkie, jeśli nie będzie to czeka mnie kolejna histero i dopiero kiedyś tam transfer... Więc... Zakładam, że na kontroli 08.03 moje endometrium będzie cieniutkie jak pergamin, innej opcji nie przyjmuję 🤪🙈 oczywiście jeśli dotrwam do kontroli i nie spalę się z nadmiaru gorąca, jeszcze nigdy w życiu tak ciepło mi nie było! 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2021, 22:45
Gameta Rzgów
Liczne polipy endometrialne
histeroskopia
AMH 1,24
problemy z nasieniem
immunologia
❄️❄️
03.04 transfer blaski
10 dpt beta 1.2
biopsja endometrium
02.06 transfer blaski
8 tc poronienie
9 tc poronienie
06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗
-
Maraa wrote:Dziewczyny jak Wy wytrzymujecie to czekanie? To mój 4dc, transfer dopiero w kolejnym a to jedyne na czym mogę się skupić
To możemy sobie podać dłonie. Też zaczynam w kolejnym a to mój 3 dc...
Maraa lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Maraa wrote:Dziewczyny jak Wy wytrzymujecie to czekanie? To mój 4dc, transfer dopiero w kolejnym a to jedyne na czym mogę się skupić
Im więcej czekania tym bardziej się człowiek przyzwyczaja, że ciągle na coś trzeba czekać. In vitro to cholernie dobra szkoła cierpliwości... I nauka co zrobić, żeby nie oszaleć 🙈
Maraa, agaguska lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
Liczne polipy endometrialne
histeroskopia
AMH 1,24
problemy z nasieniem
immunologia
❄️❄️
03.04 transfer blaski
10 dpt beta 1.2
biopsja endometrium
02.06 transfer blaski
8 tc poronienie
9 tc poronienie
06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗
-
Aguśka wrote:To możemy sobie podać dłonie. Też zaczynam w kolejnym a to mój 3 dc...
No to prawda, to czekanie jest okropne 😅 Teraz jeszcze gorzej, bo w stresie - czy zarodeczki rozwiną się do blastki. Potem mam nadzieję, że już wyluzuje i łatwiej będzie czekać.
Dziękuję Yuki za słowa otuchy 😘
Maraa, Yuki lubią tę wiadomość
IUI
24.02.2019 - nieudana
I IVF
17.02.2021 - punkcja - było 17 pęcherzyków, 14 komórek z czego tylko 4 były dojrzałe.
Udało się zapłodnić 3 komórki.
23.02.2021 - mamy jednego ❄️ 3 - dniowego
23.03. - FET ✊🏻
9pt - beta <0,5 💔
II IVF
22.11.2021- punkcja - było 14 pęcherzyków, 11 komorek...
W 3 dobie siedem zarodkow,
29.11.2021 - mamy dwie blastki ❄️❄️, czekamy na wyniki pgt-a
13.12. - wyniki pgt-a zle, brak rekomendacji do transferu zarodkow
16.12. - wizyta u genetyka
III IFV
03.09. - początek stymulacji
16.09. - punkcja - 12 komórek gotowych do zapłodnienia, zapłodnilo się 10, 2 jeszcze na obserwacji
21.09. - 2 ❄️❄️ + 2 morule w obserwacji
22.09. - 4 ❄️❄️❄️❄️ - czekamy na wyniki pgt-a
21.10. - mamy ❄️❄️❄️ zdrowe zarodki! 😍 zaczynamy przygotowania do transferu
19.12. - transfer + EmbryoGlue + Neoparin
27.12. - beta <<0,100 💔
19.01. - transfer + EmbryoGlue + intralipid + Neoparin -
Hej dziewczyny. U nas niestety nie będzie szczęśliwej historii. Co nigdy nie robię testów sukcesy na lutowym wątku skusiły mnie do sikanca. Niestety biel totalna a zrodki powinny już mieć 12 dni....Pata11 wrote:Koniczynka28 miałam transfer 3 dniowca. Też zaczynam mieć stresa coraz większego tymbardziej ze brzuch Mnie boli jak podczas @.
Boje się cholernie a z drugiej strony wiem ze tego nie przeskoczę. 🙂
Myślałam o sikańcu w ndz ale boje się bardzo i już chyba zaczekam do pon, jednak co badania z krwi to z krwi. 👍
Ja powinnam @ dostać teoretycznie wczoraj ale musieliśmy z dr przeciągnąć cykl więc nawet nie wiem dokładnie kiedy powinnam mieć 😂😂
mam na poniedziałek wykupiona betę, ale właśnie wykupiłam tez na dzisiaj na 11:30. Ale nie czuje już napięcia. Robię ja by odstawić leki.
Poczułam się totalnie wypruta emocjonalnie. Za nami już tyle niepowodzeń i lekarze potwierdzają, ze jestem totalnie zdrowa 🤯🤯 jajeczka dobrej jakości, naturalne owulki itp, endometrium bez żadnych leków w dniu transferu 12mm, wszystkie badania wzorowe!!! Jedyny wykryty problem to komórki Nk 17% i biorę na to accofil chociaż opinie są różne. Ale gdzieś przyczyna musi być. Podobno dobrze, żeby były do 10%. Ale laski z wyższymi bez leków zachodzą w zdrowe ciąże!!! 🤯
Kolejna procedurę robimy z nasieniem dawcy. To nam pokaże w jakim punkcie jesteśmy. Eh. Niestety jak to mój lekarz jedynie mówi: czasem tak jest.
Muszę tez zrobić histeroskopie. Może tam jednak jest jakiś ukryty problem.
Czasem człowiek wolałby wiedzieć gdzie jest nie tak. A nie słyszeć ciagle i to od specjalistów w 2 klinikach, ze jestem okazem płodności... 🤯🤯Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 09:02
-
Koniczynka28 wrote:Hej dziewczyny. U nas niestety nie będzie szczęśliwej historii. Co nigdy nie robię testów sukcesy na lutowym wątku skusiły mnie do sikanca. Niestety biel totalna a zrodki powinny już mieć 12 dni....
mam na poniedziałek wykupiona betę, ale właśnie wykupiłam tez na dzisiaj na 11:30. Ale nie czuje już napięcia. Robię ja by odstawić leki.
Poczułam się totalnie wypruta emocjonalnie. Za nami już tyle niepowodzeń i lekarze potwierdzają, ze jestem totalnie zdrowa 🤯🤯 jajeczka dobrej jakości, naturalne owulki itp, endometrium bez żadnych leków w dniu transferu 12mm, wszystkie badania wzorowe!!! Jedyny wykryty problem to komórki Nk 17% i biorę na to accofil chociaż opinie są różne. Ale gdzieś przyczyna musi być. Podobno dobrze, żeby były do 10%. Ale laski z wyższymi bez leków zachodzą w zdrowe ciąże!!! 🤯
Kolejna procedurę robimy z nasieniem dawcy. To nam pokaże w jakim punkcie jesteśmy. Eh. Niestety jak to mój lekarz jedynie mówi: czasem tak jest.
Muszę tez zrobić histeroskopie. Może tam jednak jest jakiś ukryty problem.
Czasem człowiek wolałby wiedzieć gdzie jest nie tak. A nie słyszeć ciagle i to od specjalistów w 2 klinikach, ze jestem okazem płodności... 🤯🤯
Koniczynko, domyślam się co czujesz..
Zrób jednak betę, będziesz mieć pewność lub (czego bardzo Ci życzę) miło się zaskoczysz.
I daj nam tu znać.02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Koniczynka28 wrote:Hej dziewczyny. U nas niestety nie będzie szczęśliwej historii. Co nigdy nie robię testów sukcesy na lutowym wątku skusiły mnie do sikanca. Niestety biel totalna a zrodki powinny już mieć 12 dni....
mam na poniedziałek wykupiona betę, ale właśnie wykupiłam tez na dzisiaj na 11:30. Ale nie czuje już napięcia. Robię ja by odstawić leki.
Poczułam się totalnie wypruta emocjonalnie. Za nami już tyle niepowodzeń i lekarze potwierdzają, ze jestem totalnie zdrowa 🤯🤯 jajeczka dobrej jakości, naturalne owulki itp, endometrium bez żadnych leków w dniu transferu 12mm, wszystkie badania wzorowe!!! Jedyny wykryty problem to komórki Nk 17% i biorę na to accofil chociaż opinie są różne. Ale gdzieś przyczyna musi być. Podobno dobrze, żeby były do 10%. Ale laski z wyższymi bez leków zachodzą w zdrowe ciąże!!! 🤯
Kolejna procedurę robimy z nasieniem dawcy. To nam pokaże w jakim punkcie jesteśmy. Eh. Niestety jak to mój lekarz jedynie mówi: czasem tak jest.
Muszę tez zrobić histeroskopie. Może tam jednak jest jakiś ukryty problem.
Czasem człowiek wolałby wiedzieć gdzie jest nie tak. A nie słyszeć ciagle i to od specjalistów w 2 klinikach, ze jestem okazem płodności... 🤯🤯
Ehhh jakie to wszystko trudne i obciążające psychicznie Bardzo trzymałam za Ciebie kciuki i trzymam nadal, bo może badanie z krwi pokaże coś innego.
Ja jestem w trakcie pierwszej stymulacji, po dwóch badaniach USG okazuje się, że jeden jajnik nie zareagował wcale, a na drugim tylko 3 małe pęcherzyki. Wg lekarza może lekka zmiana dawkowania coś zmieni. Wiem, że pierwsze próby to wielka niewiadoma, sprawdzanie reakcji organizmu, ale mimo wszystko. Wydawało mi się, że z tym akurat nie będzie problemu, bo u nas decyzja o in vitro zapadła ze względu na słabe nasienie i wysoki poziom FSH. Ja teoretycznie wszystko ok, ciąża powinna być uzyskana bez problemu wg różnych lekarzy itp. a tu jak narazie już na starcie niewiadoma co z komórkami...
Od początku staram się podchodzić "na chłodno" i zadaniowo (najpierw punkcja, potem zapłodnienie i kolejne etapy w drodze na szczyt), aby nie wykończyć się psychicznie, ale nie jest to łatwe. Niektóre z Was już mają tyle doświadczeń za sobą, podziwiam za siłę! 💪🙂
-
Yuki estrofem blokuje owulację i działa pobudzająco na endometrium więc ja liczę że moje będzie grube 😅 a fraxiparine są na rozrzedzenie krwi, dostałam profilaktycznie po 2 cb, chociaż w badaniach wyszło mi niewiele za szybki czas krzepnięcia (0,9 sek) więc może to jest przyczyną. Oby pomogło 🙂
Masz rację nie czytaj ulotek, trzeba ufać lekarzowi, oni patrzą na konkretny przypadek, niech Cię tam wyciszy i potem działajcie konkretnie 😀😀😀
Koniczynka dużo siły życzę, oby test się mylił. Masz jeszcze jakieś ❄️?
Ann_ikaa takie podejście jest wg mnie najlepsze, musimy się skupić na konkretnych zadaniach bo inaczej oszalejemy i małymi kroczkami do celuWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 11:39
Yuki lubi tę wiadomość
Starania od 10.2017
I IUI luty 2020- cp
II IUI kwiecień 2020- bhcg 0
III IUI maj 2020- bhcg 0
In vitro:
punkcja grudzień 2020 IMSI+ fertile chip: 5 blastocyst i 4 oocyty, hiperstymulacja
I transfer ❄️ 4AA 25.01.21- cb
II transfer ❄️ 3AA 01.03.21- 6t4d 💔
III transfer ❄️ 3AA 14.06.21- bhcg 0
IV transfer ❄️❄️ 2/3BB 23.08.21 (scratching endometrium, intralipid, neoparin, encorton)
9 dpt bhcg- 72
11 dpt bhcg-194
14 dpt malutki pęcherzyk
35 dpt jest serduszko i 1.42 cm maleństwa 😍
10 tydzień 3.3 cm
13 tydzień 7.19 cm dziewczynka? 🤭
16 tydzień harmony- zdrowa córeczka 🥰
11.05.2022- nasz cud Igunia już jest z nami 😍
