In vitro start sierpień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynjut wrote:Kobietki u mnie jutro punkcja.
Boję się bo wmówiłam sobie, że komórki nie będą jeszcze dojrzałe. Było dużo ale bardzo różnych wielkości. Jajniki i piersi lekko bolą ale nie jest to ten stan co przy poprzedniej procedurze.
Ogromnie się stresuję...
Stres Ci.nic.nie.pomoże, a wręcz przeciwnie. Bądź dobrej myśli. Choć ja.sama tez.pewnie od.zmysłów będę odchodzić kolo 8 września. Powiem Wam, ze.jedną procedure.zniose, ale.wiecej.to.ja.rady.nie.dam psychicznie. Wczoraj tak.mnie.bolalo to.3d.ze.juz chcialam.zrezygnować.z.tego wszystkiegonjut lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
njut wrote:Kobietki u mnie jutro punkcja.
Boję się bo wmówiłam sobie, że komórki nie będą jeszcze dojrzałe. Było dużo ale bardzo różnych wielkości. Jajniki i piersi lekko bolą ale nie jest to ten stan co przy poprzedniej procedurze.
Ogromnie się stresuję...Berbeć, njut lubią tę wiadomość
EMILIA 02.09.2020❤ -
njut wrote:Kobietki u mnie jutro punkcja.
Boję się bo wmówiłam sobie, że komórki nie będą jeszcze dojrzałe. Było dużo ale bardzo różnych wielkości. Jajniki i piersi lekko bolą ale nie jest to ten stan co przy poprzedniej procedurze.
Ogromnie się stresuję...
Dasz rade! Pomyśl że pojutrze o tej porze będzie już po wszystkim i będziesz wiedzieć co i jak!njut lubi tę wiadomość
-
Witam
Odsprzedam lamettę 10 tab. , metformax 500 , encorton 5 mg 20 tabletek , tardyferon-fol 34 tabletki .
Zainteresowanie osoby zapraszam do kontaktu przez adres email [email protected] -
nick nieaktualnyBerbeć wrote:Stres Ci.nic.nie.pomoże, a wręcz przeciwnie. Bądź dobrej myśli. Choć ja.sama tez.pewnie od.zmysłów będę odchodzić kolo 8 września. Powiem Wam, ze.jedną procedure.zniose, ale.wiecej.to.ja.rady.nie.dam psychicznie. Wczoraj tak.mnie.bolalo to.3d.ze.juz chcialam.zrezygnować.z.tego wszystkiego
To wszystko takie trudne i ciężkie - kurczę- ile my w tym IVF musimy przejść ... -
nick nieaktualny
-
Berbeć wrote:To i.tutaj Ci odpisze. Będziemy razem szły . Też już mam wszystko rozpisane. Od jutra biore sie za ogarnianie pena i robienia zastrzykow, chociaż te dopiero 28 zaczynam robić. Dzieje sie dzieje
Berbeć lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualny
-
Ja w sobotę jeszcze dla porządku zrobię betę (11 dpt), a w poniedziałek mam wizytę już umówioną na omówienie, czemu nie wyszło i co robimy dalej. Chcę maksymalnie miesiąc przerwy i październik/listopad jadę z koksem. Żałobę przeżyłam już mi lepiej. Najważniejsze, że mam najcudowniejszego męża na świecie. Nawet jak zostaniemy sami z naszymi kotkami, to i tak jest super.
Berbeć lubi tę wiadomość
36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
nick nieaktualnyKlusix wrote:Ja w sobotę jeszcze dla porządku zrobię betę (11 dpt), a w poniedziałek mam wizytę już umówioną na omówienie, czemu nie wyszło i co robimy dalej. Chcę maksymalnie miesiąc przerwy i październik/listopad jadę z koksem. Żałobę przeżyłam już mi lepiej. Najważniejsze, że mam najcudowniejszego męża na świecie. Nawet jak zostaniemy sami z naszymi kotkami, to i tak jest super.
Najważniejsze, że masz wsparcie i że masz tyle siły w sobie i walczysz dalej !!!
Mocno ściskam i żyje nadzieja żeby beta jednak była ❤️
-
Ciasteczko77 wrote:Klusix - ja wciąż w sercu wierze, że ruszy ... na prawdę dr mówił że to koniec ? Trochę szybko
Najważniejsze, że masz wsparcie i że masz tyle siły w sobie i walczysz dalej !!!
Mocno ściskam i żyje nadzieja żeby beta jednak była ❤️Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
nick nieaktualny
-
nie cieszysz się ze stresu, że nie wyjdzie? Czy przeraża Cię wizja ciąży? Bo ja Wam szczerze powiem, że dla mnie każdy wynik jest równie przerażający. Nie mam jeszcze dzieci. Bardzo bym chciała je mieć - to oczywiste - ale jest to dość przerażająca perspektywa, bo to zmiana ogromna i nie wiem, czy bym podołała36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
nick nieaktualnyKlusix wrote:Lekarz powiedział, że jest nikła szansa, że beta odskoczy, ale nie chce mi robić nadziei - cytat. W tym 7 dpt to beta powinna być już na poziomie kilkadziesiąt, a była 3,5. Więc myślę, że szans nie ma. Ja trzymam kciuki za Ciebie kochana, żeby wszystko było OK i przyrastała beta, a nie spadała jak u mnie.
ale niekoniecznie - nie mialas blastki !!! Mogło dojść pózniej do impl. Wciaz wierze !! Czujesz coś w ogóle ??
Ja miałam blastke wychodząca z otoczki już- stad beta w 5 dpt.
Obawiam sie jutra ... i w ogóle
Nie cieszy mnie to - tak bardzo bym też chciała żeby Tobie, Wam... jak się cieszyć jak Wy płaczecie !??? Mi serce pękaKlusix lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlusix wrote:nie cieszysz się ze stresu, że nie wyjdzie? Czy przeraża Cię wizja ciąży? Bo ja Wam szczerze powiem, że dla mnie każdy wynik jest równie przerażający. Nie mam jeszcze dzieci. Bardzo bym chciała je mieć - to oczywiste - ale jest to dość przerażająca perspektywa, bo to zmiana ogromna i nie wiem, czy bym podołała
I tak jak pisałam wyżej. -
nick nieaktualnyKlusix wrote:Ja w sobotę jeszcze dla porządku zrobię betę (11 dpt), a w poniedziałek mam wizytę już umówioną na omówienie, czemu nie wyszło i co robimy dalej. Chcę maksymalnie miesiąc przerwy i październik/listopad jadę z koksem. Żałobę przeżyłam już mi lepiej. Najważniejsze, że mam najcudowniejszego męża na świecie. Nawet jak zostaniemy sami z naszymi kotkami, to i tak jest super.
Ja tez tak do tego podchodzę Klusix. Jeśli się nie uda to będziemy podróżować. Mam nadzieję, ze nie dam.sie zwariowac.i.nie bede podchodzić 100 razy.i.nie sfiksuje przez.to wszystko. Pozdrawiam Cie serdecznie -
nick nieaktualnyBerbeć wrote:Ja tez tak do tego podchodzę Klusix. Jeśli się nie uda to będziemy podróżować. Mam nadzieję, ze nie dam.sie zwariowac.i.nie bede podchodzić 100 razy.i.nie sfiksuje przez.to wszystko. Pozdrawiam Cie serdecznie
Kalade - może być ze gazy - a siusiu robisz ?? Pij dużo - bardzo dużo wody !!
Czy brzuch boli i jest twardy ?
Oddychasz swobodnie ? -
nick nieaktualnyanciaa wrote:Super! Ja zaczynam 27 robić zastrzyki Fajnie, że będziemy razem szły
A ten gonapeptyl to nie jest jeszxze stymulacja? Bo ja puregon od 30tego dopiero i 4.09 monitorowanie pierwsze.
Edit. A dobra dlugi, juz sprawdzilamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 12:13