In vitro start sierpień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Na homocysteine około 4 dni. Zbija się ją witaminami b6 i B12 i kwasem foliowym. Mi lekarz zalecił jeszcze dietę bezglutenowa na której jestem już 3 miesiące, strasznie jestem ciekawa czy udało mi się obniżyć homocysteine. O immunoligii nie wiele wiem. W czwartek mamy badania immunologiczne, zobaczymy jak będą wyniki.Berbeć wrote:Zetresowalam sie okrutnie, jestem.dzis wykończona. Tu mam zaczynać a tu takie rewelacje. Ale dzięki Wam za wsparcie:*
Wit D biore 4000, kwas właściwy jutro kupie. A za tymi wynikami homocysteiny dlugo sie czeka? I jak bedzie za wysoka to co zrobic ?
A jeszcze co z ta implantacja zarodka ? Bo mi.znajoma mowi, ze jej.immunolog twierdzi, ze.moze byc problemmoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyO nie na pewno nie będę diety bezglutenowej stosowala. Już to przerabialam, wazylam 48 kg przy 173. W ogóle to mam dół straszny dzisiaj i dość wszystkiego, a nawet jeszcze nie zaczęłam. Ja nie mam siły ani pieniędzy na 10 transferów tak jak tu dziewczyny mówią. To jest chore to wsZystko.
-
nick nieaktualnypragnaca dziecka wrote:A dziewczyny tak sie zastanawiam czy waga ,dieta ma wplyw na powodzenie transferu
Takie opracowanie czytałam i m.in. pisali, że BMI do 25 jest korzystniejsze niż nadwaga i otyłość. Ja podchodziłam w tym roku do 3 transferów i mam BMI 26 czyli jednak nadwagę. Schudłam 10 kg od zeszłego roku ale nie osiągnęłam normy i poszłam się leczyć. Lekarz nic nie mówił. Jeżeli zdecyduję się na trzecią stymulację to spróbuję poprawić wagę. -
Ja homocysteinę robiłam w poniedziałek a w środę już odebrałam wynik. Robiłam w diagnostyce i płaciłam 57 złotyBerbeć wrote:Zetresowalam sie okrutnie, jestem.dzis wykończona. Tu mam zaczynać a tu takie rewelacje. Ale dzięki Wam za wsparcie:*
Wit D biore 4000, kwas właściwy jutro kupie. A za tymi wynikami homocysteiny dlugo sie czeka? I jak bedzie za wysoka to co zrobic ?
A jeszcze co z ta implantacja zarodka ? Bo mi.znajoma mowi, ze jej.immunolog twierdzi, ze.moze byc problem12.05.2016 ciąża pozamaciczna
18.04.2017 7 tc serce przestało bić
20.01.2018 7tc serce przestało bić
28.01.2020 KD blastka 3BB ❤🤰
1.06.2020 zdrowa 👨👩👧
12.10.2020 ❤ Dominika
-
nick nieaktualnyA Ty.miałaś dwie? U mnie w klinice jesr dziewczyna co miała 3 i zaszla za ta 3 procedura a 6 transferemfujitsu wrote:Takie opracowanie czytałam i m.in. pisali, że BMI do 25 jest korzystniejsze niż nadwaga i otyłość. Ja podchodziłam w tym roku do 3 transferów i mam BMI 26 czyli jednak nadwagę. Schudłam 10 kg od zeszłego roku ale nie osiągnęłam normy i poszłam się leczyć. Lekarz nic nie mówił. Jeżeli zdecyduję się na trzecią stymulację to spróbuję poprawić wagę.
-
nick nieaktualnyMy założyliśmy jedna procedurę i tylko jedną. Jak ma się udać to się uda. Jak nie - wtedy plan B, C itp..i życie dalej... nie chce sfixować kompletnie -a juz fixuje więc....to nie na moja psychikę ani zdrowie (drugiej bomby stymulacji nie przejdę) ... kasa to przy tym szczegół.Berbeć wrote:O nie na pewno nie będę diety bezglutenowej stosowala. Już to przerabialam, wazylam 48 kg przy 173. W ogóle to mam dół straszny dzisiaj i dość wszystkiego, a nawet jeszcze nie zaczęłam. Ja nie mam siły ani pieniędzy na 10 transferów tak jak tu dziewczyny mówią. To jest chore to wsZystko.
-
nick nieaktualnyBerbeć wrote:A Ty.miałaś dwie? U mnie w klinice jesr dziewczyna co miała 3 i zaszla za ta 3 procedura a 6 transferem
Dwa pełne cykle leczenia, 2 stymulacje, 3 transfery w sumie pięciu zarodków.
Każda taka informacja, że komuś się udało po 3 czy 4 punkcji to dla mnie światełko w tunelu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 11:36
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo moze sprobuje troche schudnac,waze 76 kg.wiec moze przez to nie wyszlofujitsu wrote:Takie opracowanie czytałam i m.in. pisali, że BMI do 25 jest korzystniejsze niż nadwaga i otyłość. Ja podchodziłam w tym roku do 3 transferów i mam BMI 26 czyli jednak nadwagę. Schudłam 10 kg od zeszłego roku ale nie osiągnęłam normy i poszłam się leczyć. Lekarz nic nie mówił. Jeżeli zdecyduję się na trzecią stymulację to spróbuję poprawić wagę.
-
nick nieaktualny
-
Rozumiem Cię, też dopada mnie czasem dół, czasem złość, wczoraj zaczęłam szukać psychologa, po tym jak niepotrzebnie nakrzyczałam na koleżankę z pracy. Już sobie z tym nie daje rady. Jakoś wszystko straciło sens, czuję, że jak w najbliższym czasie nie uda mi się zajsc to całkiem się rozsypie. Przestałam się nawet w pracy starać, zmuszam się , a właściwie to mój mnie zmusza, żebym z domu wyszła.Berbeć wrote:O nie na pewno nie będę diety bezglutenowej stosowala. Już to przerabialam, wazylam 48 kg przy 173. W ogóle to mam dół straszny dzisiaj i dość wszystkiego, a nawet jeszcze nie zaczęłam. Ja nie mam siły ani pieniędzy na 10 transferów tak jak tu dziewczyny mówią. To jest chore to wsZystko.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyNo ja też zaczynam. Na nic nie mam siły ani.ochoty, w głowie tylko jedno. I spała bym ciągle. A zaraz wracam do pracy, nie mogę miec takiego nastroju. Nie wspomne o relacjach z M w domu.evkill wrote:Rozumiem Cię, też dopada mnie czasem dół, czasem złość, wczoraj zaczęłam szukać psychologa, po tym jak niepotrzebnie nakrzyczałam na koleżankę z pracy. Już sobie z tym nie daje rady. Jakoś wszystko straciło sens, czuję, że jak w najbliższym czasie nie uda mi się zajsc to całkiem się rozsypie. Przestałam się nawet w pracy starać, zmuszam się , a właściwie to mój mnie zmusza, żebym z domu wyszła.
-
A mi nie pozwoliła uprawiać seksu na razie w ogóle, a na pewno do momentu bety w 12 dpt.kalade wrote:Dobrze, ale staram się nie nakręcać
wczoraj miałam trochę polegiwac i się nie przemęczać, ale dzisiaj już normalnie, tylko bez dźwigania. No i zero seksu przez 5 dni, mąż niepocieszony:D
Betowac mam 3 września, ale nie wiem czy wytrzymam..
Najgorsze jest to, że mi się śni po nocach bzykanie i chyba nawet miałam bezwiedny orgazm przez sen (czy to możliwe?).
Em11 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kochane, chyba nie ma tu dziewczyny która by nie miała doła i chwil załamania.Zycie nie jest takie łatwe jak nam się wydaje. U mnie po gonapeprylu i gonalu jakaś euforia,mam dużo energii a ja raczej z tych wyciszonych osób jestem.Myślicie, że te hormony tak na mnie działają?Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
nick nieaktualnyHahaha , możliweVeri wrote:A mi nie pozwoliła uprawiać seksu na razie w ogóle, a na pewno do momentu bety w 12 dpt.
Najgorsze jest to, że mi się śni po nocach bzykanie i chyba nawet miałam bezwiedny orgazm przez sen (czy to możliwe?).
My też nie możemy, żeby bakterii nie roznieść po tym inwazyjnym usg. W związku z tym wsztarkim zamówiłam sobie właśnie torebke na pocieszenie kto by sie przejmowal, ze za debet 
Em11 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMożliweVeri wrote:A mi nie pozwoliła uprawiać seksu na razie w ogóle, a na pewno do momentu bety w 12 dpt.
Najgorsze jest to, że mi się śni po nocach bzykanie i chyba nawet miałam bezwiedny orgazm przez sen (czy to możliwe?). miewam czasem 
fajne
Mi też brakuje sexuuuuu - ech ...
pytanie od kiedy można ? -
nick nieaktualnyO! To jest nadzieja dla mnie, ze mi sie poprawi jak zacznę zastrzyki.Em11 wrote:Kochane, chyba nie ma tu dziewczyny która by nie miała doła i chwil załamania.Zycie nie jest takie łatwe jak nam się wydaje. U mnie po gonapeprylu i gonalu jakaś euforia,mam dużo energii a ja raczej z tych wyciszonych osób jestem.Myślicie, że te hormony tak na mnie działają?
