X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start sierpień 2018
Odpowiedz

In vitro start sierpień 2018

Oceń ten wątek:
  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pięknych 21 jaj pobrali, lżej na macicy :)). Ja w stanie euforycznym, schodzi stres.

    Berbeć, Ciasteczko77, MonikA_89!, anciaa lubią tę wiadomość

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Pięknych 21 jaj pobrali, lżej na macicy :)). Ja w stanie euforycznym, schodzi stres.

    Super wieści! Zazdro! (ale takie pozytywne ;)
    A jak się czujesz fizycznie?

  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuje jajniki i zamulona lekko, ale naprawdę lepiej niż wczoraj. Te 21 jaj to za dużo jak na moje biedne jajniory. Ani się obejrzysz też będziesz na tym etapie. Potem to już szybko idzie.Rach ciach.

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Czuje jajniki i zamulona lekko, ale naprawdę lepiej niż wczoraj. Te 21 jaj to za dużo jak na moje biedne jajniory. Ani się obejrzysz też będziesz na tym etapie. Potem to już szybko idzie.Rach ciach.

    Nie jestem w stanie o niczym innym myśleć. Już bym chciała, żeby się coś działo.
    Fajnie, to teraz wypoczywaj :).

  • bonnie1234 Autorytet
    Postów: 528 153

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    kiedy najwcześniej testować?
    Transfer miałam w niedzielę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Dziewczyny,
    kiedy najwcześniej testować?
    Transfer miałam w niedzielę.
    Z tego co wiem to najlepiej wtedy.kiedy dr kazal ;) nie.kombinować wcześniej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Jak tam dzisiaj?


    Staram się dobrze nastawić przed jutrem (transfer).
    I jak tam ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    Klusix - No piękny wynik- trzymam kciuki za zarodki !!!
    Jak się czujesz?

    Dziewczyny, które mają transfery - powodzenia !!!

    Ja wczoraj miałam pierwszą wizytę do crio- i przesunięto mi transfer z 20 na 17- endo już miało 8.5 mm i hormony bardzo ładne. Więc crio w piątek :) wyjazd szlag trafił, ale wiadomo, że To jest najważniejsze.

    Klusix, anciaa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Cześć :)
    Klusix - No piękny wynik- trzymam kciuki za zarodki !!!
    Jak się czujesz?

    Dziewczyny, które mają transfery - powodzenia !!!

    Ja wczoraj miałam pierwszą wizytę do crio- i przesunięto mi transfer z 20 na 17- endo już miało 8.5 mm i hormony bardzo ładne. Więc crio w piątek :) wyjazd szlag trafił, ale wiadomo, że To jest najważniejsze.
    A to miałaś urlopowac ?
    No my.teraz zadnych basenów, akwenów, używek itd itp grzecznie czekamy i.wszystko podporządkowane pod ivf.
    No to fajnie ciacho, to juz niedługo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    A to miałaś urlopowac ?
    No my.teraz zadnych basenów, akwenów, używek itd itp grzecznie czekamy i.wszystko podporządkowane pod ivf.
    No to fajnie ciacho, to juz niedługo.
    Urlopuję od dziś - w domu :) mieliśmy wyjechać na parę dni- Ale wiadomo ;) zamiast tego jakoś spędzimy ten czas lokalnie :) ale leżeć w domu nie planuje.
    Stresik już mnie zjada ... w żołądku mam zwarcie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Urlopuję od dziś - w domu :) mieliśmy wyjechać na parę dni- Ale wiadomo ;) zamiast tego jakoś spędzimy ten czas lokalnie :) ale leżeć w domu nie planuje.
    Stresik już mnie zjada ... w żołądku mam zwarcie :)
    Nawet mi nie.mów o żołądku. Ja mam zespol jelita wrażliwego, więc... odstawiam teraz tabletki.jak mnie zacznie sciskac w żołądku to nie wiem.co zrobie. Ale grunt to sie nie nakrecac :)

  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    Cześć :)
    Klusix - No piękny wynik- trzymam kciuki za zarodki !!!
    Jak się czujesz?

    Dziewczyny, które mają transfery - powodzenia !!!

    Ja wczoraj miałam pierwszą wizytę do crio- i przesunięto mi transfer z 20 na 17- endo już miało 8.5 mm i hormony bardzo ładne. Więc crio w piątek :) wyjazd szlag trafił, ale wiadomo, że To jest najważniejsze.
    Dziś lepiej, ale wczoraj cała byłam obolała jak zeszło znieczulenie. Naprawdę się wycierpiałam trochę. Czekam dziś w nerwach na telefon z laboratorium czy się moje jajeczka co tak hodowalam w bólach zaplodnily :) lekarz mi mówił po punkcji, że jak odlatywalam na znieczuleniu, to powiedziałam: zabierzcie ten kurnik :) ciasteczko gratulacje pieknego endo i wyników. Czekamy na transfer :) ja we wtorek.

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Dziś lepiej, ale wczoraj cała byłam obolała jak zeszło znieczulenie. Naprawdę się wycierpiałam trochę. Czekam dziś w nerwach na telefon z laboratorium czy się moje jajeczka co tak hodowalam w bólach zaplodnily :) lekarz mi mówił po punkcji, że jak odlatywalam na znieczuleniu, to powiedziałam: zabierzcie ten kurnik :) ciasteczko gratulacje pieknego endo i wyników. Czekamy na transfer :) ja we wtorek.
    Ha ha -kurnik :D dobreeeee !!!!Dzielna Kobieto - tyle jajek to serio musiało być cieżko :)
    Super, że dobrze przeszłaś i jest Ok !! Mocne kciuki za zarodki&&&&&!!!!
    Ja po punkcji -bez narkozy i znieczulenia czułam tyci lekki ból (szczerze to bałam się jak cholera tej punkcji na żywca)- po godzinie już zasuwalam pieszo do domu, a gdyby nie hiper to byłoby idealnie!
    Ale mam stresik ;) przed crio :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak.sie.przygotować do stymulacji? Co jeść, czego nie i.w ogole. Biore kwas foliowy, wit.D i prenatal uno i rzuciłam fajki , ktore popalalam :P co.jeszcze robilyscie ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 14:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Dziewczyny jak.sie.przygotować do stymulacji? Co jeść, czego nie i.w ogole. Biore kwas foliowy, wit.D i prenatal uno i rzuciłam fajki , ktore popalalam :P co.jeszcze robilyscie ?
    :) ja łykałam i dalej łykam - poza vit D i lekami (ale to już ponad rok): b complex forte, E,DHa, omega 3, magnez forte. Czystek w tabl, ale tylko do lata.
    Polecane są orzechy brazylijskie i w ogóle orzechy, nabiał.
    Poza tym- paliłam, piłam i klnęłam :D żartuję ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 15:25

    Berbeć lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No.i.co tam dziewczyny nowego? Bonnie zrobiłaś test ?

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Dziewczyny jak.sie.przygotować do stymulacji? Co jeść, czego nie i.w ogole. Biore kwas foliowy, wit.D i prenatal uno i rzuciłam fajki , ktore popalalam :P co.jeszcze robilyscie ?
    Dieta powinna być bogata w białko :)

    Berbeć lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    I jak tam ?


    Jestem niecałe 2 dpt 3-dniowych bidulek i cóż, czekam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Jestem niecałe 2 dpt 3-dniowych bidulek i cóż, czekam.

    A kiedy najwcześniej dr każe robić test ? I.od czego zależy ilu dniowy?
    To cierpliwości Ci.życzę!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 09:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    A kiedy najwcześniej dr każe robić test ? I.od czego zależy ilu dniowy?
    To cierpliwości Ci.życzę!:)
    Zależy od kliniki - u mnie zalecają 12-14 dzień po transferze (watpię żebym czekała tyle.. zapewne zrobię już 8-10).
    Zarodki hodują - tak to się nazywa- też zależy od kliniki - jedni do 3 doby/ albo i 2 dniowe (stan przed morulą- gdzie widoczne są podzielone komórki od 8-12 i można je policzyć), do moruli (komórek nie można już zliczyć) lub ciągną do 5 doby by osiągnąć stan blastocysty (polecam YT i zobaczyć jak to wygląda). Embriolog ocenia jaki stan i czy hodować dalej - w sumie ja nie miałam nic do gadania.. tylko mogłam się dopytać jaki stan jest i w sumie 5 dni żyłam w stresie. Co gorsza po 3 dobie było tak super i takie silne 4 zarodki (ich słowa z kliniki- dzielą sie szybko, są bardzo ładne i silne) i ...
    jeden zarodek zamrozili w 3 dobie (by mieć cokolwiek) a trzy cisnęli do 5 doby - No i 2 umarły w 4/5 dobie a jeden przetrwał (blastocysta) i tego też zamrozili -teraz mają mi podać w piątek. Czyli z 4 mam 2, 1x 3 dniowy i 1x blastocysta.
    Dla mnie to chociaż znak że moje komórki były dobrej jakości, po 3 dobie uaktywnia się DNA ojca (czynnik męski) i tu niestety coś poszło nie tak :( albo DNA męskie albo kombinacja naszych DNA była nieprawidłowa.

    Berbeć, klamka lubią tę wiadomość

‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ