X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start sierpień 2018
Odpowiedz

In vitro start sierpień 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namyria jak sie czujesz?kiedy termin miesieczki?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No więc - mam dwa zarodki. Trzeba trzymać kciuki aby dożyły piątku!
    Nici zatem z mrozaczków ale oby chociaż te dały radę.
    Wiecie co przy pierwszej punkcja miałam wrażenie, że lekarz przy nas skacze - dzwońcie, pytajcie itp itd a teraz był taki obojętny. To moja głowa..
    ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    No więc - mam dwa zarodki. Trzeba trzymać kciuki aby dożyły piątku!
    Nici zatem z mrozaczków ale oby chociaż te dały radę.
    Wiecie co przy pierwszej punkcja miałam wrażenie, że lekarz przy nas skacze - dzwońcie, pytajcie itp itd a teraz był taki obojętny. To moja głowa..
    ?
    Dozyja dozyja do piatku,a bierzesz dwa zarodki od razu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baja32 wrote:
    Dozyja dozyja do piatku,a bierzesz dwa zarodki od razu?
    A ile mialas pobranych komoreczek?zaplodnili ci 6?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam tylko cztery komórki tym razem. Mało :-(
    Decyzję ile podejmie lekarz, ostatnio miałam podane dwa blastki a jeden czekał. Tym razem gorzej poszło niestety.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Miałam tylko cztery komórki tym razem. Mało :-(
    Decyzję ile podejmie lekarz, ostatnio miałam podane dwa blastki a jeden czekał. Tym razem gorzej poszło niestety.

    To lekarz decyduje czy podać jeden zarodek czy dwa?
    A wiesz czemu pierwszym razem się nie udalo? Jaka była przyczyna? Transfer już miałas wtedy jeden czy kilka?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 20:52

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2018, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam transfer dwóch blastków pięć dni pod punkcji i criotransfer 1 blastka dwa cykle później. Przyczyna niepowodzeń nieznana. Lekarz mówi,że kobietom do 35 rż mogą dać tylko 1 zarodek a 35+ dwa.
    Jednak skuteczność in vitro nie jest jakaś super więc najwyraźniej ja jestem w tych pechowcach.

    Wszystkim starającym się życzę powodzenia i dobrego nastawienia.

    Berbeć lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dzisiaj?


    Staram się dobrze nastawić przed jutrem (transfer).

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Mogę dołączyć?
    Wczoraj miałam pierwszą wizytę rozpoczynającą procedurę ivf, w moim przypadku to długi protokół. Dostałam lek anty i kwas foliowy, kolejna wizyta za dwa tygodnie.

    Berbeć lubi tę wiadomość

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fujitsu wrote:
    Jak tam dzisiaj?


    Staram się dobrze nastawić przed jutrem (transfer).

    U mnie to nic się nie dzieje. Ja czekam. Byliśmy dziś na badaniu kariotypów jedynie (z pakietem zdrowe jelita i trombofilią jedyne 1600 zł ).

    Fajnie, że masz już jutro też bym już chciała mieć. Idziesz na L4 po?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Hej dziewczyny! Mogę dołączyć?
    Wczoraj miałam pierwszą wizytę rozpoczynającą procedurę ivf, w moim przypadku to długi protokół. Dostałam lek anty i kwas foliowy, kolejna wizyta za dwa tygodnie.

    Hej!
    No pewnie, ze możesz dołączyć ;)
    To już masz stymulację , tak?

  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fujitsu, a ja jutro punkcja :)

    Hej Anciaa :)

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Hej!
    No pewnie, ze możesz dołączyć ;)
    To już masz stymulację , tak?
    Póki co mam antykoncepcję na miesiąc, stymulacja w kolejnym cyklu. Także jestem na samiutkim początku drogi :)

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anciaa wrote:
    Póki co mam antykoncepcję na miesiąc, stymulacja w kolejnym cyklu. Także jestem na samiutkim początku drogi :)

    No to tak jak ja, na samym początku, choć mam nadzieję, że ta droga będzie krótka. Anty biorę od kilku lat. Stymulacje mam zaczynać 26.08 , choć jeszcze 22 mam wizyte i parę badań, więc zobaczymy. A generalnie to wszędzie słyszę o in vitro, dzieciach , widzę kobiety w ciąży...aaaaa... a myślę o tym rano wieczór, we dnie i w nocy ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Fujitsu, a ja jutro punkcja :)

    Hej Anciaa :)

    KLusix Ty jutro punkcja? czemu ja ciągle myślę, że Ty już po transferze..hm. I jak stresik jest?

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    No to tak jak ja, na samym początku, choć mam nadzieję, że ta droga będzie krótka. Anty biorę od kilku lat. Stymulacje mam zaczynać 26.08 , choć jeszcze 22 mam wizyte i parę badań, więc zobaczymy. A generalnie to wszędzie słyszę o in vitro, dzieciach , widzę kobiety w ciąży...aaaaa... a myślę o tym rano wieczór, we dnie i w nocy ;)

    Ja też mam 22 wizytę, dostanę kolejne leki i dowiem się co dalej. Gin mówił wczoraj,że jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to za 6-7 tygodni transfer.

    Berbeć lubi tę wiadomość

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • Klusix Autorytet
    Postów: 402 250

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    KLusix Ty jutro punkcja? czemu ja ciągle myślę, że Ty już po transferze..hm. I jak stresik jest?
    Może dlatego, że bardzo bym chciała już mieć transfer za sobą. Tak, stresuje jest. Czy wszystko się uda zgodnie z planem.

    36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
    08.2018 - pierwsza próba IVF :(
    11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
    12.2018 kriotranfser dwóch blastek :(
    Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek :(
    6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klusix wrote:
    Może dlatego, że bardzo bym chciała już mieć transfer za sobą. Tak, stresuje jest. Czy wszystko się uda zgodnie z planem.

    No właśnie co tam stres związany z zabiegiem, z.bólem, najgorszy jest ten czy.wszystko.sie.powiedzie. Nie.denerwuj sie. Życzę powodzenia. Jutro będziesz juz tylko leżeć i pachnieć:P i.czekać na betę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 20:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fujitsu udanego.transferu.a klusix udanej punkcji. Jajka.mi sie.śnią po.nocach.no wiecie.co, i.to bynajmniej nie.męskie : D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 08:20

  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fujitsu, Klusix trzymam kciuki, żeby wszystko było u Was dobrze :)

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ