In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Halo, czesc staraczki. Jestem tu nowa, ale trzymam za Was wszystkie mocno kciuki ✊✊ Wierzę, że ten 2018r. będzie owocny, a widzę że i już jest
Sporo Was "brzuchatych"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 15:37
PolaWaw, Malwas, Kinia29, Moniak, Mylakamila, Maggie08, Kicis36, Paulcia28, BeladonnaBeladonna lubią tę wiadomość
-
Obecnie jestem na lekach...LEstrofem, Luttagen plus luteina...Dziewczyny...w piątek miało być odmrazanie i zaplodnienie...Lekarz powiedział, że transfer przewidywany jest pomiędzy 12-14, że w sobotę zadzwoni i poinformuje. Do dziś niestety nie wiem jak sprawy się miewają, nie wiem nic... Jestem załamana, czy u Was też tak...tak długo niepewność?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 10:29
-
Pięknie! Trzymamy kciuki za ładna beta i gratulujęAgaaa92 wrote:Dziewczyny nie wierzę! Dzisiaj 7dpt, nie wytrzymalalam i zrobiłam sikanca. I mamy 2 piękne krechy.
Szkoda że dzisiaj niedziela bo nie mogę pójść na betę. Tak się cieszę 
. Obysmy wszystkie tak skończyły
PolaWaw lubi tę wiadomość


Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; -
Wierzę w to, że właśnie tak jedna po drugiej będzie mogła pochwalić się swoim sukcesem. I trzymam mocno kciuki za każdą staraczke;)
Paulcia28, PolaWaw, MalaMiss lubią tę wiadomość
Starania od 07.2016
Oligoastenoteratozoospermia
PCOS , IO, hiperprolaktynemia czynnosciowa
04.02.2018 punkcja-> 24 oocyty-> 6 mrozakow
4.03 transfer 5 dniowej blastocysty
Bhcg 11dpt: 177, 13dpt : 414
3.04 ❤ -
Agaaa92 wrote:Dziewczyny nie wierzę! Dzisiaj 7dpt, nie wytrzymalalam i zrobiłam sikanca. I mamy 2 piękne krechy.
Szkoda że dzisiaj niedziela bo nie mogę pójść na betę. Tak się cieszę 
Gratulacje ogromne!!!
:D:D Cieszę, się Twoim szczęściem. Domyślam się, jaka zalewa Cię fala euforii 


Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 15:39
-
Czasem kontakt z kliniką jest właśnie taki kiepski... Ja miałam info po 3 dniach i sama do nich dzwoniłamMagNolia55 wrote:Obecnie jestem na lekach...LEstrofem, Luttagen plus luteina...Dziewczyny...w piątek miało być odmrazanie i zaplodnienie...Lekarz powiedział, że transfer przewidywany jest pomiędzy 12-14, że w sobotę zadzwoni i poinformuje. Do dziś niestety nie wiem jak sprawy się miewają, nie wiem nic... Jestem załamana, czy u Was też tak...tak długo niepewność?Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Ogromne gratulacje!Agaaa92 wrote:Dziewczyny nie wierzę! Dzisiaj 7dpt, nie wytrzymalalam i zrobiłam sikanca. I mamy 2 piękne krechy.
Szkoda że dzisiaj niedziela bo nie mogę pójść na betę. Tak się cieszę 
Oby beta też wyszła bardzo wysoka!
Czekamy na info jutro, bo pewnie będziesz testować
A ilu dniowy miałaś zarodek? Blastka?
Miałaś nadmiar komórek, że będzie zapłodnienie z mrożonych? Jaka klinika i gdzie?MagNolia55 wrote:Obecnie jestem na lekach...LEstrofem, Luttagen plus luteina...Dziewczyny...w piątek miało być odmrazanie i zaplodnienie...Lekarz powiedział, że transfer przewidywany jest pomiędzy 12-14, że w sobotę zadzwoni i poinformuje. Do dziś niestety nie wiem jak sprawy się miewają, nie wiem nic... Jestem załamana, czy u Was też tak...tak długo niepewność?
Witamy serdecznieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 11:25
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.

Naturalsik ❤️

Po latach walki 💝 -
Cześć dziewczyny! Miałam długą przerwę od Was. . . 2 ins i aktualnie pierwsza in vitro- w trakcie
Pisze do Was z takim zapytaniem??????
Dostałam w zaleceniu po punkcji branie leków:
Luteina 600 mg na
duphaston 3 tabl
Estrofem 4 mg
Encorton 10
i . . . W 5 dniu po pobraniu komórek mam wziąć Gonapeptyl 1 amp
I stąd moje pytanie...
Kiedy mam to wziąć
Punkcje miałam robiona 7.03. . . A wyznaczony termin transferu na 12.03
Więc wziąć to dziś wieczorem? Czy jutro?
Pamiętam że Pani doktor mówiła mi że nie muszę się z tym lekiem spieszyc - albo coś takiego
Zła jestem na siebie że nie zapytałam, ale teraz to już "musztarda po obiedzie"
Pomóżcie bo nie wiem co robić
Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
1. IUI: 11.12.2017
2. IUI: 09.01.2017
Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA
3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli"
- 12.03.2018 
4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018
5. Histeroskopia?!?!?!? -
I pytanie z serii "Żóltodzioba"... czy Wy też czujecie się jak nadmuchane baloniki po braniu Luteiny??? Ja mam w zaleceniu 6 tabl dziennie... swędzi - jak cholera, w żadne spodnie się nie mieszczę, dobrze że ten transfer jest już w poniedziałek, bo na widok tej plastikowej "wpychaczki" tabletek już mam nerwy
Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
1. IUI: 11.12.2017
2. IUI: 09.01.2017
Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA
3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli"
- 12.03.2018 
4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018
5. Histeroskopia?!?!?!? -
MagNolia55 wrote:Dziewczyny jakie bralyscie leki przed transferem? ...ta niepewność mnie dobija
Magnolia... a takie jak Ci wyżej napisałam
Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
1. IUI: 11.12.2017
2. IUI: 09.01.2017
Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA
3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli"
- 12.03.2018 
4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018
5. Histeroskopia?!?!?!? -
Ja niestety Ci nie pomogęMarGooo wrote:i . . . W 5 dniu po pobraniu komórek mam wziąć Gonapeptyl 1 amp
I stąd moje pytanie...
Kiedy mam to wziąć
Punkcje miałam robiona 7.03. . . A wyznaczony termin transferu na 12.03
Więc wziąć to dziś wieczorem? Czy jutro?
Nie mam pojęcia po co ten Gonapeptyl.
Ja go brałam, ale jedynie przed i w trakcie stymulacji.
Luteine i duphaston też dostałam, ale w innych dawkach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 11:56
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.

Naturalsik ❤️

Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5
dziękuję za odzew... więc czekam, może ktoś miał styczność z tym lekiem i coś mi podpowie... pozdrawiam
Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
1. IUI: 11.12.2017
2. IUI: 09.01.2017
Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA
3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli"
- 12.03.2018 
4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018
5. Histeroskopia?!?!?!? -
Zmartwię Cię Margooo, bo luteine bierze się również po tranferze:) Mi dopisali jeszcze Lutinus w południe, który ma szerszą wpychaczkę i większą tabletkęMarGooo wrote:I pytanie z serii "Żóltodzioba"... czy Wy też czujecie się jak nadmuchane baloniki po braniu Luteiny??? Ja mam w zaleceniu 6 tabl dziennie... swędzi - jak cholera, w żadne spodnie się nie mieszczę, dobrze że ten transfer jest już w poniedziałek, bo na widok tej plastikowej "wpychaczki" tabletek już mam nerwy

Czyli trzeba sobie "zamieszczać" 3 razy dziennie. Nadal się nie mogę przyzwyczaić.
Ja nie dość, że mam brzuch jak w 3-4 miesiącu, to jeszcze mam takie gazy...
Mój M już ze mną wytrzymać nie może:P
Tyle, że nie wiem, czy to po luteinie, czy po innym leku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 12:01
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.

Naturalsik ❤️

Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:Miałaś nadmiar komórek, że będzie zapłodnienie z mrożonych? Jaka klinika i gdzie?

Witamy serdecznie
Dziękuję, za miłe przyjęcie ❤ Nie miałam nadmiaru, po punkcji okazało się, że jest brak plemników
stąd decyzja o mrożeniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 15:40
-
nick nieaktualnyA to po transferze odstawiasz luteine? bo jeśli będziesz po świeżym transferze to raczej bierzesz do bety, a jeśli będzie pozytywna to dluzej (bo sama nie produkuje sz progesteronu po punkcji). Ja cały czas biorę dopochwowo lutinus 2*1 i luteine podjezykowo 2*2, dopiero przy kolejnej wizycie zapytam o schodzenie z tej dawki. O ile z lutinusem nie mam problemów, o tyle sama myśl o luteine mnie dołuje (pisałam kiedyś o tym okropny smaku). Co do czucia się jak balonik to nie wiem czy to efekt akurat luteiny, bardziej lbstawialabym encorton, albo sama stymulacje, przecież jesteś świeżo po punkcji (wiele z nas kilka dni po punkcji pisało i takim spuchnieciu, tu trzeba się dokładnie obserwować czy nie doszło do hiperki.MarGooo wrote:I pytanie z serii "Żóltodzioba"... czy Wy też czujecie się jak nadmuchane baloniki po braniu Luteiny??? Ja mam w zaleceniu 6 tabl dziennie... swędzi - jak cholera, w żadne spodnie się nie mieszczę, dobrze że ten transfer jest już w poniedziałek, bo na widok tej plastikowej "wpychaczki" tabletek już mam nerwy

Ja dopiero Ostatnio w pracy usłyszałam że widać że zeszczuplalam, wiec chyba niedawno zeszło ze mnie to opuchniecie po stymulacji, a na wadze mam 1,5 kg mniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 12:08
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Hej MagNolia mi za trzy miesiące stuknie 30MagNolia55 wrote:Wiek:30l.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Oj dziewczyny... to mnie pocieszyłyście
hehe...
No nie wiem po którym to "wspomagaczu", ale też podobne objawy Niezapominajka5

Jak ma się to udać, to piszę się na te wszystkie cuda... jakoś to przeżyjemy
Podbijam temat Gonapeptylu... Coś ktoś, wie?????????????
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
1. IUI: 11.12.2017
2. IUI: 09.01.2017
Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA
3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli"
- 12.03.2018 
4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018
5. Histeroskopia?!?!?!? -
Moje serdeczne gratulacje! Oby jutro beta była pięknaAgaaa92 wrote:Dziewczyny nie wierzę! Dzisiaj 7dpt, nie wytrzymalalam i zrobiłam sikanca. I mamy 2 piękne krechy.
Szkoda że dzisiaj niedziela bo nie mogę pójść na betę. Tak się cieszę
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualny





