In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas to była ostateczność chociaż mąż od samego początku chciał dawcę a to ja się sprzeciwiałam. Teraz mi już wszystko jedno.agaafabka wrote:będzie dobrze, napewno się uda. wsród moich znajomych jest też bardzo dużo par które urodziły dzieci własnie z nasienia dawcy. przecież to nie jest istotne jak, ważne że spełnicie się w roli ojca i matki
a to jakim sposobem to juz powinna zostac tylko wasza tajemnica trzymam kciuki i życze powodzenia 35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
BeladonnaBeladonna wrote:Właśnie to samo usłyszałam od dr ,więc jestem spokojna w tym temacie.Powiedz jaki efekt transferu,jaki zarodek miałas podany ?[/QUOTEMiałam podany 3 dniowy zarodek. Chcialam, żeby go nacieli laserem bo podobno to zwiększa szanse ale lekarz i embriolog powiedzieli, że jest 1 klasy i nie ma potrzeby nic robić. Dzisiaj mam 9dpt i oczywiście bardzo się stresuję czy się udało - nie mam żadnych objawów - obecnie nic nie czuję, żeby cokolwiek się w brzuchu działo... Sama nie wiem co byłoby lepsze - ból jak na miesiączkę czy zero objawów. Człowiek szuka wszystkiego, co mu da nadzieję...Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
nick nieaktualnyRozumiem, ja też szukam zawsze informacji, chociaż muszę chyba to ograniczyć, bo internet na wszystkie niepokoje podpowiada mi teraz "to poronienie" tak jak przy tych plamieniach, więc tylko się gorzej zwstresowalam. Czuję się dobrze, póki co się nie pwotorzyly plamienia, ale lęk mi pozostał, ale czuję że tak już będzie.Paulcia28 wrote:Dzięki Buko. Ja po prostu czuje się hm bezpieczniejsza , im więcej wiem tym lepiej ale czasami się za to dociekanie nienawidzę bo nie umiem się u lekarza powstrzymać i najpierw gadam ja a potem lekarz... Dzięki jeszcze raz, jak się czujesz Buko ?
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Kochana ja tez miałam plamienie przypadające tak w terminie miesiączki tylko tak mniej więcej tydzień pozniej. Nie było wielkie ale jednak. Podobno często tak jest i najlepiej wtedy się położyć wziąć luteine i tyle. U mnie to plamienie nic nie oznaczało.Buko wrote:Rozumiem, ja też szukam zawsze informacji, chociaż muszę chyba to ograniczyć, bo internet na wszystkie niepokoje podpowiada mi teraz "to poronienie" tak jak przy tych plamieniach, więc tylko się gorzej zwstresowalam. Czuję się dobrze, póki co się nie pwotorzyly plamienia, ale lęk mi pozostał, ale czuję że tak już będzie.
PS. Widzisz takie już to matczyne życie ... Teraz się martwisz aby ciaze szczęśliwie donosić a potem o to aby dziecko było bezpieczne nic się nie stało itp ... A najgorzej coś mi się wydaje jest jak już zaczyna wychodzić samo z domu i przestaje się mieć kontrole nad tym co robi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2018, 12:54
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
9AisaK48 wrote:Kochana ja tez miałam plamienie przypadające tak w terminie miesiączki tylko tak mniej więcej tydzień pozniej. Nie było wielkie ale jednak. Podobno często tak jest i najlepiej wtedy się położyć wziąć luteine i tyle. U mnie to plamienie nic nie oznaczało.
PS. Widzisz takie już to matczyne życie ... Teraz się martwisz aby ciaze szczęśliwie odnosić a potem o to aby dziecko było bezpieczne nic się nie stało itp ... A najgorzej co mi się wydaje jest jak już zaczyna wychodzić samo z domu i przestaje się mieć kontrolę nad tym co robi. -
Mylakamila to niedługo teskujesz,będzie dobrze !
Mylakamila lubi tę wiadomość
2015 Hsg (jajowody drożne)
2016 Hasimoto,Hiperprolaktyna ,Guz (prawdopodobnie mięsniak)
09.2017 Laparoskopia i usunięcie 2 mieśniaków -1 jajowód niedrozny
12.2017 Przygotowywania ,wstępne badania do in vitro
05.01.2018 start krótki protokół IVF
17.01 2018 punkcja (13 komórek -zostaje 11 )
-
Dzisiaj 6dpt crio jakieś plamienie zauważyłam przy dawkowaniu dowcipnie luteiny:|
Po słabych wynikach nasienia wspominany wcześniej dr Wolski zalecił zbadać kariotyp u męża.Marzec 2016- Ivf Invicta Warszawa -transfer 2 zarodków- ❤️synek
Kwiecień 2017-❄️Transfer-brak ciąży
Luty 2022
21.02.2022 transfer 5 dniowej blastocysty
3dpt - beta 1,1
5dpt- beta 8,2
8dpt - beta 66,6
10dpt- beta 116,8
16dpt - beta 2,1
29.03.2022 transfer ❄️
3dpt - beta <0,1
6dpt- beta 28.4
10dpt-beta 261,9
13dpt -beta 1370
17dpt-beta 5833
Jest pęcherzyk -
Stolnica wrote:Dzisiaj 6dpt crio jakieś plamienie zauważyłam przy dawkowaniu dowcipnie luteiny:|
Po słabych wynikach nasienia wspominany wcześniej dr Wolski zalecił zbadać kariotyp u męża.
Może to plamienie implantacyjne. Ja jestem 9 dpt i nic takiego nie miałam oprócz ciągłego odczucia że zbliża się okres. W piątek testuje, nie mam odwagi zrobić tego wcześniej...Rocznik '83
Starania od 03.2016.
AMH 5.5
Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
HSG 04.2017 - jajowody drożne
2xIUI W 2017
FET- 09.02.2018
CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
Aniołek [*] 6.06.18
FET - 18.09.18 -
Kovic wrote:Może to plamienie implantacyjne. Ja jestem 9 dpt i nic takiego nie miałam oprócz ciągłego odczucia że zbliża się okres. W piątek testuje, nie mam odwagi zrobić tego wcześniej...[/QUOT
Ja też 9 dpt, dziś rano zrobiłam test o czułości 10 no i negatywny, jutro mam betę więc wszystko się wyjaśni. Ogólnie pogodzilam się już z porażką a przy następnym transferze nie robię żadnych testów bo chodzę strasznie zdolowana.. Od kilku dniu brzuch boli jak na okres i piersi duże pewnie od końskiej dawki progesteronu..Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2018, 14:53
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
Ja w ciąży jak byłam zrobiłam bete hcg w 10dpt i beta wyszła negatywna a co dopiero mówiąc o teście sikanym. Płakałam w poduszke 2 dni i w 12dpt beta dopiero wynosiła coś 8 więc nie warto się spieszyć i stresować. Trzymam mocno kciuki dziewczynki
Paulcia28, BeladonnaBeladonna, Stolnica, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny jestem tu nowa i zaczęłam Was podczytywć (dołączę się do rozmów jak już Was przeczytam) ale mam pytanie bo ja na pierwszej wizycie w klinice byłam na początku listopada 2017, dostałam zestaw badań do zrobienia . Wiadomo , że trwałość jest ich różna i lekarz najpierw podpowiedział żeby zrobić te trudniejsze. . .Wasz wątek zaczął się stosunkowo niedawno a Wy macie już tak dużo badań zrobionych . .
Czy zanim zdecydowałyście się na in Vitro miałyście tak dużo badań za sobą czy jesteście tak pilne (gratuluję)że robicie je tak szybko?
Dla mnie to wszystko jest tak bardzo rozciagnięte w czasie . . .
Maggie08, Paulcia28, AisaK48, BeladonnaBeladonna, inka2707 lubią tę wiadomość
-
Witam serdecznie w naszym gronie:)ROMA 39 wrote:Cześć dziewczyny jestem tu nowa i zaczęłam Was podczytywć (dołączę się do rozmów jak już Was przeczytam) ale mam pytanie bo ja na pierwszej wizycie w klinice byłam na początku listopada 2017, dostałam zestaw badań do zrobienia . Wiadomo , że trwałość jest ich różna i lekarz najpierw podpowiedział żeby zrobić te trudniejsze. . .Wasz wątek zaczął się stosunkowo niedawno a Wy macie już tak dużo badań zrobionych . .
Czy zanim zdecydowałyście się na in Vitro miałyście tak dużo badań za sobą czy jesteście tak pilne (gratuluję)że robicie je tak szybko?
Dla mnie to wszystko jest tak bardzo rozciagnięte w czasie . . .
co do badań to ja na swojej pierwszej wizycie dostałam kartkę A4 z wyszczególnionymi badaniami dla mnie i męża. Niektóre miałam zrobione jak usg piersi czy cytologia ale okazały się nieaktualne więc musiałam zrobić wszystkie na nowo. A jakie masz badania do zrobienia?
35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
Maggie08 wrote:Witam serdecznie w naszym gronie:)
co do badań to ja na swojej pierwszej wizycie dostałam kartkę A4 z wyszczególnionymi badaniami dla mnie i męża. Niektóre miałam zrobione jak usg piersi czy cytologia ale okazały się nieaktualne więc musiałam zrobić wszystkie na nowo. A jakie masz badania do zrobienia?
Właśnie taką kartkę A4 , z tym że zaczęłam od umówienia się na HISTEROSKOPIĘ na NFZ i zrobiłam kariotyp(z niemężem) i czekam na wyniki -
My musieliśmy zrobić następujące badania:
Oboje:
- kariotyp
- grupa krwi i czynnik Rh
- WR
- HBs
- HBc
- HCV
- HIV
Ja:
- HSC
- FSH
- LH
- AMH
- TSH
- DHEA-S
- Prolaktyna
- przeciwciała IgG i IgM przeciw toxoplazmozie, cytomegalii, różyczce
- p/c p. plemnikom
- testosteron całkowity
- OGTT z insuliną
- wymazy z szyjki macicy
- cytologia
- usg piersi
Mąż:
- badania nasienia rozszerzone(miał robione wcześniej)
- przeciwciała IgG i IgM przeciw cytomegalii
Najdłużej czekaliśmy na wynik kariotypów
Paulcia28 lubi tę wiadomość
35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
Witamy Roma. Ja miałam do zrobienia genetyke, cytologie, test na cukrzycę, atest od lekarza,że moje serce jest ok i nie mam nadciśnienia, oprócz tego info od onkologa, że ryzyko raka znikło. Dodatkowo u genetyka sprawdziłam sobie ryzyko wystąpienia trombozy itp,no a mąż badanie nasienia, genetyka i wyniki po histopatologii jąder. To chyba wszystko. Ja robiłam badania w zeszłym roku w maju, żeby przed rozpoczęciem leczenia mieć wszystko co potrzebne, a testy na HIV I zoltaczke oraz na chlamydie robiliśmy w grudniu, muszą być aktualne
ROMA 39 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dobrze że zrobiliście kariotypy na początku bo my zrobiliśmy je na samym końcu a potem była nerwówka bo wyników jeszcze nie było a musiałam jechać do kliniki. Odebrałam je rano w dniu wizyty w klinice więc jechałam tam tak jakby w ciemnoROMA 39 wrote:Właśnie taką kartkę A4 , z tym że zaczęłam od umówienia się na HISTEROSKOPIĘ na NFZ i zrobiłam kariotyp(z niemężem) i czekam na wyniki35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
Maggie08 wrote:My musieliśmy zrobić następujące badania:
Oboje:
- kariotyp
- grupa krwi i czynnik Rh
- WR
- HBs
- HBc
- HCV
- HIV
Ja:
- HSC
- FSH
- LH
- AMH
- TSH
- DHEA-S
- Prolaktyna
- przeciwciała IgG i IgM przeciw toxoplazmozie, cytomegalii, różyczce
- p/c p. plemnikom
- testosteron całkowity
- OGTT z insuliną
- wymazy z szyjki macicy
- cytologia
- usg piersi
Mąż:
- badania nasienia rozszerzone(miał robione wcześniej)
- przeciwciała IgG i IgM przeciw cytomegalii
Najdłużej czekaliśmy na wynik kariotypów
Nie mam możliwości sprawdzenia dokładnie ale mniej więcej mam tyle samo badań.
Jak długo je robiłaś? -
Cześć, znowu tu wchodzę i was podczytuje chyba szukam nadziei. Teraz Cały miesiąc czekamy na wynik genetyczny nasienia męża- ja biorę hormon na obniżenie TSH i między 1-3 dniem cyklu wizyta... Czytam, że któras z was też ma problem z haszimoto, kiepskie nasienie męża i na dokładkę doszedł mięśniak ... Chyba zwariuje do połowy marca...AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki
10.03.18 start nowa stymulacja ... -
Ja miałam jeszcze allo mlr NK wszystkie możliwe badania w kierunku trombifilii mycoplasma ureoplasma chlamydia(tam były 4 z tych wenerycznych już nienpamietam nazwy tej jednej) przeciwciała przeciwjadrowe przeciwplemnikowe, przeciwtarczycowe histerioskopia ... kariotypy moje i męża. Wypisze jak przyjdę do domu. Aha jeszcze na celiakia.Maggie08 wrote:My musieliśmy zrobić następujące badania:
Oboje:
- kariotyp
- grupa krwi i czynnik Rh
- WR
- HBs
- HBc
- HCV
- HIV
Ja:
- HSC
- FSH
- LH
- AMH
- TSH
- DHEA-S
- Prolaktyna
- przeciwciała IgG i IgM przeciw toxoplazmozie, cytomegalii, różyczce
- p/c p. plemnikom
- testosteron całkowity
- OGTT z insuliną
- wymazy z szyjki macicy
- cytologia
- usg piersi
Mąż:
- badania nasienia rozszerzone(miał robione wcześniej)
- przeciwciała IgG i IgM przeciw cytomegalii
Najdłużej czekaliśmy na wynik kariotypówWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2018, 16:18
