X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • Merssi Przyjaciółka
    Postów: 96 70

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiedzcie czy po transferze miałyście jakieś "dolegliwości"? Ja znając życie pewnie się doszukuje i każdy sygnał coś dla mnie znaczy... po prostu świruje raz mi się wydaje że już po wszystkim, a za chwile że pewnie się udało... Brakuje mi cierpliwości a tyle jeszcze czekania...

    Endometrioza IV st.
    ICSI - 06.2018 - 2 zarodki, 5 dpt - 3, 11 dpt - 325, 23 dpt- >10000 mamy dwa ♥️♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merssi wrote:
    Dziewczyny powiedzcie czy po transferze miałyście jakieś "dolegliwości"? Ja znając życie pewnie się doszukuje i każdy sygnał coś dla mnie znaczy... po prostu świruje raz mi się wydaje że już po wszystkim, a za chwile że pewnie się udało... Brakuje mi cierpliwości a tyle jeszcze czekania...

    Już gdzieś to pisałam ale napiszę jeszcze raz :) przy trzech podejściach po transferach czułam się za każdym razem inaczej. Przy pierwszym podejściu (nieudanym) czułam się okresowo, tak jakby @ czekała za rogiem, typowe ćmienie. Przy drugim transferze (nieudanym) nie miałam żadnych objawów, tylko niepewność mi towarzyszyła. Przy trzecim podejściu (przy którym zaszłam w ciąże, która skończyła się w 8tc) czułam się wybitnie okresowo. Więc na przykładzie jednej osoby masz porównanie, że za każdym razem było inaczej i ostatnim razem kiedy już pożegnałam się z nadzieją okazało się, że zaskoczyło i ten sam ciągnący ból był ze mną do 8 tc. Wiem doskonale jak długie są te 2 tygodnie ale musisz być cierpliwa. Życzę Ci jak najlepiej :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zadzwonili do mnie z kliniki. Niestety... komórka się zapłodniła ale nie dzieliła prawidłowo... więc klops...

  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aziledo wrote:
    zadzwonili do mnie z kliniki. Niestety... komórka się zapłodniła ale nie dzieliła prawidłowo... więc klops...
    Przykro mi bardzo :(jaki masz dalszy plan?

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam pobrać jeszcze kilka dni duphostan. I się zastanawiam czy zacząć jeszcze raz ostatni czy namawiać męża na komórkę dawczyni. Ewidentnie jest problem z komórkami u mnie więc nie wiem czy jest sens próbować dalej..... mam zagwostkę. Muszę przedyskutować to z mężęm i lekarzem.... Mąż opornie podchodzi do tematu adopcji komórki... mam nadzieję, że zmieni zdanie...

  • Kuczka Autorytet
    Postów: 2275 3047

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aziledo przytulam, miałam nadzieje, ze finał będzie pomyślny :(

    l22no7esmo71wm6e.pngl22no7esmqts28td.png

    PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
    I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
    2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś
  • Merssi Przyjaciółka
    Postów: 96 70

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi Aziledo :(

    Endometrioza IV st.
    ICSI - 06.2018 - 2 zarodki, 5 dpt - 3, 11 dpt - 325, 23 dpt- >10000 mamy dwa ♥️♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też jest przykro ale nie mam na to wpływu. Teraz czekam do następnej wizyty.

  • elizabakiewicz Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- reklama.

    Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 5 września 2018, 23:31

  • Kuczka Autorytet
    Postów: 2275 3047

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elizabakiewicz wrote:
    Kuczka, ahhaha na trzeźwo wesele to jest możliwe :) też tak miałam.. A od kiedy się starasz o dziecko?
    W sumie od 12 lat, ale takie prawdziwe starania, po zmianie lekarza to od roku

    l22no7esmo71wm6e.pngl22no7esmqts28td.png

    PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
    I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
    2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny widzialyscie to:
    https://www.petycjeonline.com/petycja_do_kancelarii_premiera_o_przygotowanie_ustawy_ktora_zapewniaby_refundacj_nfz_zabiegu_in_vitro_a_take_innych_metod_leczenia_niepodnoci?utm_source=whatsapp

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Merssi Przyjaciółka
    Postów: 96 70

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze brakowało mi cierpliwości i tak jest tym razem... znalazłam niby taki który wykrywa ciąże już po 2 dniach i stosowany jest przy in vitro więc niewiele myśląc zrobiłam... i co nic nie wyszło, a terał łudzę się że jednak za wcześnie go zrobiłam. Jutro mam wizytę u lekarza ale czuje, że jednak nic z tego. Przez dwa dni po transferze bolał mnie brzuch, chociaż bolał to trochę za dużo powiedziane to były dziwne uczucie jakby coś ciągnęło mnie w dół. Ale od wczoraj czuje się rewelacyjnie, nawet uczucie wzdętego brzucha zniknęło. Jak wy dziewczyny przetrwałyście do dnia wyniku? Układałyście już plan awaryjny? Jak długie miałyście przerwy między protokołami i od czego to zależy?

    Endometrioza IV st.
    ICSI - 06.2018 - 2 zarodki, 5 dpt - 3, 11 dpt - 325, 23 dpt- >10000 mamy dwa ♥️♥️
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merssi jak dobrze pamiętam to jesteś 4 albo 5 dpt 3-dniowca? Więc test nie miał prawa nic pokazać, podejrzewam, że nawet beta jeszcze nie wykryje ciąży. Odczekaj grzecznie do 9-10 dpt i wtedy może już test pokaże. Kiedy masz iść na betę?

    A tak z mojego doświadczenia, to testy te najczulsze są do dooopy. Lepiej mi pokazywały 25. Trzymam kciuki

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merssi wrote:
    Zawsze brakowało mi cierpliwości i tak jest tym razem... znalazłam niby taki który wykrywa ciąże już po 2 dniach i stosowany jest przy in vitro więc niewiele myśląc zrobiłam... i co nic nie wyszło, a terał łudzę się że jednak za wcześnie go zrobiłam. Jutro mam wizytę u lekarza ale czuje, że jednak nic z tego. Przez dwa dni po transferze bolał mnie brzuch, chociaż bolał to trochę za dużo powiedziane to były dziwne uczucie jakby coś ciągnęło mnie w dół. Ale od wczoraj czuje się rewelacyjnie, nawet uczucie wzdętego brzucha zniknęło. Jak wy dziewczyny przetrwałyście do dnia wyniku? Układałyście już plan awaryjny? Jak długie miałyście przerwy między protokołami i od czego to zależy?
    Zdecydowanie za wcześnie na test, ja mialam 5 dniową blastke podana a pozytywny test wyszedł mi po 8 dniach od transferu. Nie zrobilabym go gdyby nie fakt, że w pracy na chwile straciłam przytomność, kolejnego dnia rano beta potwierdziła ciąże. Pytałas w wcześniejszym poście o objawy, każda z Nas ma inaczej. Ja 3 dnia po transferze wiedziałam, ze się udało, nad ranem obudził mnie dziwny ból w dole kręgosłupa. Nie myśl o tym co zrobisz jak nie wyjdzie bo to zle podejście do sprawy. Niby banalne ale wiara i wizualizacja czynią cuda :) U mnie mimo wielu badań, leczenia tarczycy, usuwania torbieli itp udało sie przy endometrium o grubości 5,2 mm, nigdy nie było większe niż 6 i nikt nie mógł odkryć co jest przyczyną. Głowa do góry :)

  • Merssi Przyjaciółka
    Postów: 96 70

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mam wizytę i zobaczymy czy coś się wydarzy

    Endometrioza IV st.
    ICSI - 06.2018 - 2 zarodki, 5 dpt - 3, 11 dpt - 325, 23 dpt- >10000 mamy dwa ♥️♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merssi cierpliwości...

    Mam pytanko do koleżanek które korzystały z komórek dawczyni. Czy długo się czeka na dawczyni świeżych komórek? Bo słyszałam że moze to trwac nawet do 8 miesięcy,czy to lrawda? I czy ktoras z Was skorzystala z kimorek i ile ich dostalyscie i ile sie z nich zaplodnilo? Proszę Was o te informacje bo wszędzie jest tylko teoria a ja bym chciała i uzyskać wiedzę jak to wyglądało.od kogoś kto to przeszedł

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 13:35

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aziledo wrote:
    Merssi cierpliwości...

    Mam pytanko do koleżanek które korzystały z komórek dawczyni. Czy długo się czeka na dawczyni świeżych komórek? Bo słyszałam że moze to trwac nawet do 8 miesięcy,czy to lrawda? I czy ktoras z Was skorzystala z kimorek i ile ich dostalyscie i ile sie z nich zaplodnilo? Proszę Was o te informacje bo wszędzie jest tylko teoria a ja bym chciała i uzyskać wiedzę jak to wyglądało.od kogoś kto to przeszedł


    Gdzieś tu na forum jest grupa adopcji komórek lub zarodka. Może tam dziewczyny Ci pomogą.

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Kuczka Autorytet
    Postów: 2275 3047

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aziledo u Ciebie już postanowione? Mąż zmienił decyzję?

    Merssi jak u Ciebie?

    l22no7esmo71wm6e.pngl22no7esmqts28td.png

    PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
    I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
    2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś
  • Merssi Przyjaciółka
    Postów: 96 70

    Wysłany: 25 czerwca 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sobotę byłam u lekarza i robiłam bete co prawda 5 doba była dopiero ale lekarz więc zrobiłam. Wynik 3. Lekarz stwierdził że wynik jest obiecujący ale cieszyć się jeszcze nie można.

    Endometrioza IV st.
    ICSI - 06.2018 - 2 zarodki, 5 dpt - 3, 11 dpt - 325, 23 dpt- >10000 mamy dwa ♥️♥️
‹‹ 709 710 711 712 713 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ