X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO STYCZEŃ 2019
Odpowiedz

IN VITRO STYCZEŃ 2019

Oceń ten wątek:
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    NICK – KLINIKA i MIASTO – WIEK – KTÓRE IVF – PROTOKÓŁ DŁUgi/Krótki i RODZAJ ZAPŁODNIENIA - TRANSFER ŚWIEŻY / które CRIO / CRIO NA SZTUCZNYM DATA (KLASY TRANSFEROWANYCH ZARODKÓW) – TEST DATA LUB BETA I ILE DNI PO
    Prosze mnie tez dopisac na styczeń :)
    MIKUŚKA-VITROLIVE-38-1-KRÓTKI-ICSI-CRIO NA SZTUCZNYM-
    daty jeszcze ni wiem dokładnie i reszte tez uzupełnie potem
    czekam na wizyte 7 stycznia dowiem sie co i jak juz nie moge sie doczekac :)

    iga2018 lubi tę wiadomość

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ula27 wrote:
    Hej, witam. Dopisuję się do starających się w 2019r. Podchodzimy do 3 procedury. /nie wiem jeszcze jakim protokołem, 3 stycznia mam wizytę i będę prosiła doktora, żeby bardzo uważnie nam się przyjrzał i odpowiednio dobrał leki. Do statystyk:

    Ula27- VitroLive Szczecin- prawie 29 lat- 3 IVF- protokół jeszcze nie wiem- ICSI- punkcja/transfer luty 2019r.
    hey Ula ja tez z Vitro :)

    iga2018 lubi tę wiadomość

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikuśka wrote:
    Prosze mnie tez dopisac na styczeń :)
    MIKUŚKA-VITROLIVE-38-1-KRÓTKI-ICSI-CRIO NA SZTUCZNYM-
    daty jeszcze ni wiem dokładnie i reszte tez uzupełnie potem
    czekam na wizyte 7 stycznia dowiem sie co i jak juz nie moge sie doczekac :)
    aaa punkcja była 5 listopada
    vitrolive szczecin

    7b0f9c1e19.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mi przykro z powodu negatywnej bety. Masz mrozaczki?

    Iga, wnoszę prosbe o usunięcie listopada. Jest lista listopadowa, ale w sumie nie wiele wnosi. Kto miał uaktualnić pewnie już uaktualnil. Jak myslisz?

  • GochaG Przyjaciółka
    Postów: 64 30

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej my szykujemy się do transferu mrożoniaka . Co do dofinansowania to wiem o czym mówisz tez mieszkam raptem 5 km od Warszawy i się nie załapałam . Powiem tak na 12 bym nie liczyła

    Czynnik niepłodności męski
  • lobuziaraLILLY Przyjaciółka
    Postów: 149 28

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Tak mi przykro z powodu negatywnej bety. Masz mrozaczki?

    Iga, wnoszę prosbe o usunięcie listopada. Jest lista listopadowa, ale w sumie nie wiele wnosi. Kto miał uaktualnić pewnie już uaktualnil. Jak myslisz?
    Niestety nie mam. To był nasz jedyny zarodek, bo bardzo źle reagowałam na stymulację - dostawałam codziennie po 300 puregonu a estradiol ani drgnął. Dopiero po menopurze coś ruszyło ale szału nie było - pobrano mi tylko dwie komórki, z których jeden się zapłodnił. Miałam nadzieję, że to będzie ten jedyny...

    Starania od 10.2016
    Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
    ICSI 20.12 transfer zarodka 6A :(
    0 śnieżynek
  • Ana ana Autorytet
    Postów: 545 295

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lobuziaraLILLY wrote:
    Niestety nie mam. To był nasz jedyny zarodek, bo bardzo źle reagowałam na stymulację - dostawałam codziennie po 300 puregonu a estradiol ani drgnął. Dopiero po menopurze coś ruszyło ale szału nie było - pobrano mi tylko dwie komórki, z których jeden się zapłodnił. Miałam nadzieję, że to będzie ten jedyny...


    Bardzo mi przykro. Tulę
    Wiem co czujesz, również jestem po nieudanej procedurze bez śnieżynek.

    lobuziaraLILLY lubi tę wiadomość

    starania od 06.2015
    hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
    CLO (10 cykli)
    IUI 03.09.2018 :(
    IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB :(
    IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
    ❄❄
  • iga2018 Koleżanka
    Postów: 51 10

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Tak mi przykro z powodu negatywnej bety. Masz mrozaczki?

    Iga, wnoszę prosbe o usunięcie listopada. Jest lista listopadowa, ale w sumie nie wiele wnosi. Kto miał uaktualnić pewnie już uaktualnil. Jak myslisz?


    Jestem za to usuwam. :)

    uty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18-1 IUI nieudana, 29.06.18- 2IUI nieudana, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    08.10.18 rozpoczęcie stymulacji, protokół krótki, 22.10 transer 8B I 7B ): crio 26.11 - wczesna blastka 2BB - cb
  • iga2018 Koleżanka
    Postów: 51 10

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Tak mi przykro z powodu negatywnej bety. Masz mrozaczki?

    Iga, wnoszę prosbe o usunięcie listopada. Jest lista listopadowa, ale w sumie nie wiele wnosi. Kto miał uaktualnić pewnie już uaktualnil. Jak myslisz?


    Bedziesz brala po 1 sniezynce czy chcesz sprobowac po 2?

    uty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18-1 IUI nieudana, 29.06.18- 2IUI nieudana, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    08.10.18 rozpoczęcie stymulacji, protokół krótki, 22.10 transer 8B I 7B ): crio 26.11 - wczesna blastka 2BB - cb
  • iga2018 Koleżanka
    Postów: 51 10

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lobuziara przykro mi.

    uty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18-1 IUI nieudana, 29.06.18- 2IUI nieudana, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    08.10.18 rozpoczęcie stymulacji, protokół krótki, 22.10 transer 8B I 7B ): crio 26.11 - wczesna blastka 2BB - cb
  • lobuziaraLILLY Przyjaciółka
    Postów: 149 28

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam dziewczyny za słowa wsparcia. W takim momencie jest to bardzo ważne :) Tylko my potrafimy zrozumieć ten ból...

    Alstro38, Herbatka37 lubią tę wiadomość

    Starania od 10.2016
    Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
    ICSI 20.12 transfer zarodka 6A :(
    0 śnieżynek
  • lobuziaraLILLY Przyjaciółka
    Postów: 149 28

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana wrote:
    Bardzo mi przykro. Tulę
    Wiem co czujesz, również jestem po nieudanej procedurze bez śnieżynek.
    Ana ana, czy ja dobrze gdzieś tam zauważyłam, że też leczysz się w Polmedisie we Wro?

    Starania od 10.2016
    Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
    ICSI 20.12 transfer zarodka 6A :(
    0 śnieżynek
  • Ana ana Autorytet
    Postów: 545 295

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lobuziaraLILLY wrote:
    Ana ana, czy ja dobrze gdzieś tam zauważyłam, że też leczysz się w Polmedisie we Wro?
    Tak, u dr S. Ty u samego szefa, dobrze kojarzę?

    starania od 06.2015
    hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
    CLO (10 cykli)
    IUI 03.09.2018 :(
    IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB :(
    IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
    ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iga2018 wrote:
    Bedziesz brala po 1 sniezynce czy chcesz sprobowac po 2?
    Chyba mnie pytasz.
    U mnie dzisiaj jest beznadzieja.
    Po pierwsze wczoraj moja teściowa (doktor nauk medycznych, nie lekarz) powiedziała ze to jest pol na pół wina niepłodności u nas, bo ona słyszała ze jak tylko jest jedno bezpłodne to i tak zawsze wychodzi i ze tylko jak sa u dwóch osób problemy to nie wychodzi. Plus, ja sie wychowywałam w kraju sowieckim wiec kto wie na co byłam narażona (mieszkam w stanach). Aha i ze jeszcze przecież moj maz swoje zrobił, komórki sa zapłodnione a przecież to mi sie nie udało zajść w ciąże przy transferze wiec chyba moja wina. Przypominam u nas diagnoza: niepłodność męska...

    Po drugie, moja operacja na polipa bedzie z lyzeczkowaniem (nie wiem po co), i muszę czekac 3 miesiące po niej na to zeby sie wszystko zagoiło. Wiec pewnie dopiero sporbojemy na wiosnę. Biore dwa zarodki i mam nadzieje ze bliźnięta, zeby już wiecej tego nie przezywać bo nie wiem czy dam radę. Sama jestem bliźniaczka i zawsze chciałam bliźniaki.

    Wiec generalnie dziś nie mam siły. Co sie tylko coś uda z dzieckiem przesunąć do przodu to zaraz coś sie trafia co odsuwa wszystko w czasie albo po prostu transfer nie wychodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 19:04

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lobuziaraLILLY wrote:
    Dziękuję Wam dziewczyny za słowa wsparcia. W takim momencie jest to bardzo ważne :) Tylko my potrafimy zrozumieć ten ból...
    Przytulam...

    lobuziaraLILLY lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny macie jakieś informacje na temat dr Wyroby z Macierzyństwa? Mój lekarz jest teraz na urlopie i będziemy musieli do niego iść na kolejny transfer

  • Alstro38 Ekspertka
    Postów: 217 160

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje drogie, mam pytanie. Nigdy nie brałam tabletek antykoncepcyjnych teraz dostałam od lekarza Marvelon i nie bardzo się po nich czuje. Mam nacisk na macice tzn czuje się bardziej jak po zabiegu oczyszczania po poronieniu... Do tego nie mam siły i taki dziwny posmak w ustach. Czy to może być od tych tabletek...?

  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Chyba mnie pytasz.
    U mnie dzisiaj jest beznadzieja.
    Po pierwsze wczoraj moja teściowa (doktor nauk medycznych, nie lekarz) powiedziała ze to jest pol na pół wina niepłodności u nas, bo ona słyszała ze jak tylko jest jedno bezpłodne to i tak zawsze wychodzi i ze tylko jak sa u dwóch osób problemy to nie wychodzi. Plus, ja sie wychowywałam w kraju sowieckim wiec kto wie na co byłam narażona (mieszkam w stanach). Aha i ze jeszcze przecież moj maz swoje zrobił, komórki sa zapłodnione a przecież to mi sie nie udało zajść w ciąże przy transferze wiec chyba moja wina. Przypominam u nas diagnoza: niepłodność męska...

    Po drugie, moja operacja na polipa bedzie z lyzeczkowaniem (nie wiem po co), i muszę czekac 3 miesiące po niej na to zeby sie wszystko zagoiło. Wiec pewnie dopiero sporbojemy na wiosnę. Biore dwa zarodki i mam nadzieje ze bliźnięta, zeby już wiecej tego nie przezywać bo nie wiem czy dam radę. Sama jestem bliźniaczka i zawsze chciałam bliźniaki.

    Wiec generalnie dziś nie mam siły. Co sie tylko coś uda z dzieckiem przesunąć do przodu to zaraz coś sie trafia co odsuwa wszystko w czasie albo po prostu transfer nie wychodzi.
    WIK a czy lekarz coś powiedział dlaczego wybrał łyżeczkowanie? Ja miałam podejść do pierwszej procedury in vitro w lutym, dzisiaj byłam na badaniu i okazało się, że mam polip endometrialny w macicy. Muszę mieć histeroskopię w lutym. Czy myślisz, że może zmienić u mnie zdanie i też wykonać łyżeczkowanie? Jeszcze jedno pytanko mam dziewczyny, czy polip endometrialny to endometrioza?

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • lobuziaraLILLY Przyjaciółka
    Postów: 149 28

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ana wrote:
    Tak, u dr S. Ty u samego szefa, dobrze kojarzę?
    Tak, dokładnie. Jesteś zadowolona?

    Starania od 10.2016
    Ja: niskie AMH, On: słabe nasienie
    ICSI 20.12 transfer zarodka 6A :(
    0 śnieżynek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już kiedyś miałam polipa i ten sam zabieg. Wcześniej polip był nie jednomierny wiec im łatwiej zrobić lyzeczkowanie zeby sie upewnić ze usunęli wszystko. Decyzje podejmą podczas procedury histeroskopii, wiec Mysle ze u ciebie podobnie. Chyba taki tez tu gdzie jestem maja standard niestety.
    Polip endo i endometrioza to nie to samo.

‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ