In vitro Trójmiasto
-
WIADOMOŚĆ
-
agnes1406 wrote:Cześć czy ktoś przygotowuje się do podejścia. Wczoraj byłam na pierwszej wizycie. Doktor zlecił dużo badań i koszt mnie przeraził. To dopiero początek. Czy ktoś teraz będzie podchodził i podzieli się ze mną informacjami .
W 2014 podchodziłam w programie rządowym i za pierwszym razem udało się. Mamy córeczkę.
Nikt mi wtedy nie zlecał takich badań środki finansowe mamy ograniczone. Czy ktoś się orientuje ile to wszystko może kosztować. Podchodzimy prywatnie.
Pozdrawiam wszystkie i gratuluje danych transferów.
Cześć my podchodziliśmy w gamecie i z dofinansowaniem od Gdańska (5 tys), dopłaciliśmy ok 8,5 tys. -
Marzenka85 wrote:Cześć my podchodziliśmy w gamecie i z dofinansowaniem od Gdańska (5 tys), dopłaciliśmy ok 8,5 tys.
-
agnes1406 wrote:Marzenka a mieliście zlecone dodatkowe bania jak kriotypy, białko itp ?
Dodatkowych badań nie zlecili nam, tylko te podstawowe i w sumie nie wiem czy to nie był błąd, że kariotypow nie zrobiliśmy bo już drugi transfer dobrej blastki nieudany.. A gdzie przechodziłas procedurę? W Gamecie czy invicta? -
Marzenka85 wrote:Dodatkowych badań nie zlecili nam, tylko te podstawowe i w sumie nie wiem czy to nie był błąd, że kariotypow nie zrobiliśmy bo już drugi transfer dobrej blastki nieudany.. A gdzie przechodziłas procedurę? W Gamecie czy invicta?
-
Hej
Dziewczyny mam 3 letnia historię z Gametą i niestety musze zrezygnowac bo powinnam ich dać do sądu ( długa historia) . W tej chwili zastanawiam sie czy szukac innej kliniki w Polsce czy jednak skorzystac z Invicta. Opinie sa kiepskie....
Czy jeżeli się uprę to wszczepią zarodek w 5 tej dobie czy tylko standard leci i w 3- ciej? zalezy mi aby był on rozwinięty do blastocysty i 5 ta doba transfer. Jakie macie doświadczenia?
Czy dr Brzóska jeszcze przyjmuje w Invicta?LAURA -
Hałasianka wrote:Chyba nikt tu nie zagląda ;((Umówiłam się na 08.05 do dr Hajdusianka
Ja czasem zagladam:). Jestem pacjentką Invicty.
Ponoć Hajdusianek ma dobrą rękę do transferów. Ja miałam u niego robiony wlew-jest bardzo delikatny. Byłam tez na wizytach w ramach zastęstwa.
A tak wogóle Invicta hoduje do 5 doby.
A tak wogóle dziwie że że ten atek jest taki mało aktywny no i że nie ma wątku Invicta Gdańsk.
O Gamecie chce zapomieć....mam traume do dziś.Invimed jakoś mi nie podszedł. Myślałam o wyborze innej kliniki ale wierzee że Invicta ma dobre labolatorium. Mają dużo dodatkowych procedur, wlewów...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 12:42
Hałasianka lubi tę wiadomość
4 procedury IV
07.2017 nieudany transfer
01.2018 poronienie 5 t/prawdopodobna cp/
lat 36, niskie AMH -
nick nieaktualny
-
Asik26 wrote:Ja czasem zagladam:). Jestem pacjentką Invicty.
Ponoć Hajdusianek ma dobrą rękę do transferów. Ja miałam u niego robiony wlew-jest bardzo delikatny. Byłam tez na wizytach w ramach zastęstwa.
A tak wogóle Invicta hoduje do 5 doby.
A tak wogóle dziwie że że ten atek jest taki mało aktywny no i że nie ma wątku Invicta Gdańsk.
O Gamecie chce zapomieć....mam traume do dziś.Invimed jakoś mi nie podszedł. Myślałam o wyborze innej kliniki ale wierzee że Invicta ma dobre labolatorium. Mają dużo dodatkowych procedur, wlewów...
08.05 idę do Hajdusianka no i.....mam nadzieję, że podejdziemy w czerwcu do IFV
oby te legendy o nim były prawdziwe i trafiło pozytywnie tez na mnie
Asik26 lubi tę wiadomość
LAURA -
Pamietam niestety Twoja historie z watku...
U mnie też dlugo by mowic-traume mam do dzis, doktor Ś.. Niestety od wczoraj na liscie "super"lekarzy jest kolejna osoba...
Odwolalam transfer ktory mialam miec w srode. Ehhhh...4 procedury IV
07.2017 nieudany transfer
01.2018 poronienie 5 t/prawdopodobna cp/
lat 36, niskie AMH -
Asik26 wrote:Pamietam niestety Twoja historie z watku...
U mnie też dlugo by mowic-traume mam do dzis, doktor Ś.. Niestety od wczoraj na liscie "super"lekarzy jest kolejna osoba...
Odwolalam transfer ktory mialam miec w srode. Ehhhh...
cholera...to jakaś paranoja!!!LAURA -
Cześć, ja też u dr H:) mam o nim dobre opinie chociaż czasami jest malomowny i trzeba ciągnąć za język.w połowie maja jadę do niego na wizytę po niepowodzeniu- poronienie w 8 tyg. Zobaczymy co zaprpponuje:)
Invicta ma dobre lab które robi robotęHałasianka, Asik26 lubią tę wiadomość
-
mag87 wrote:Cześć, ja też u dr H:) mam o nim dobre opinie chociaż czasami jest malomowny i trzeba ciągnąć za język.w połowie maja jadę do niego na wizytę po niepowodzeniu- poronienie w 8 tyg. Zobaczymy co zaprpponuje:)
Invicta ma dobre lab które robi robotę
Asik26 lubi tę wiadomość
LAURA -
W lipcu mialam transfer i wtedy dorwalo mnie zapalenie slinianek po kamieniu. Mialam powiekszone wezly,itd. Powiedzialam o tym lekarce ale ona to zbagatelizowala. Transfer sie nie udal. Nie wiem czy to wina tego czy nie ale obiecalam sobei ze nastepnym razem jak bede w takiej sytuacji to odstawpie od transferu.
W piatek bylam u lekarki w celu ostatniego wlewu Accofilu i powiedzialam jej ze boli mnie pecherz/cewka. Stwierdzila ze nie jestem 70 letnia babcia i pewnie to mi sie wydaje. Po wlewie oddalam mocz do badania, infekcja sie rozkrecila 24 godziny pozniej. Krew i wizyta na IP. Dwoch lekarzy co prawda nie ginekologow odradzilo transfer. Podjelam decyzje ze tym razem zrezygnuje, nie bede ryzykowac. Fakt bylam super przygotowana. 30 dni walczylam o dobre endometrium i dobilo wkoncu do 9 mm. Mialam wlewy, Intralipid, od 30 dni jechalam na sterydach, jadlam suplementy w "naturalnych"otoczkach....it. Wczoraj zakonczylam program,zmniejszylam leki/za zgoda lekarza/ aby juz nie porazniac juz podraznionych miejsc. Poznym wieczorem doktor namawiala mnie czy aby nie sprobowac. No tak dla niej to proba a dla mnie uda sie lub nie. Z moim AMH nie latwo wyhodowac zarodek do blastocysty. Stracilam zaufanie do niej kolejny raz, po drodze bylo kilka pomylek...czasem wydawalo mi sie ze sama sie lecze...najgorsze jest chyba to ze wiedzac ze mam infekcje podala mi accofil ktory jeszce oslabil moj organizm,dodam ze mialam miec jeszcze intralipid przed transferem kolejny obnizajacy odpornsc lek. Moze jestem w bledzie ale moje zdrowie tez jest wazne w tym momencie.
Dwoch lekarzy z Invicty mam na "czarnej liscie".Jeden jest neutralny.
Pozostaje Hajdusianek:).Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 10:37
4 procedury IV
07.2017 nieudany transfer
01.2018 poronienie 5 t/prawdopodobna cp/
lat 36, niskie AMH -
mag87 wrote:Cześć, ja też u dr H:) mam o nim dobre opinie chociaż czasami jest malomowny i trzeba ciągnąć za język.w połowie maja jadę do niego na wizytę po niepowodzeniu- poronienie w 8 tyg. Zobaczymy co zaprpponuje:)
Invicta ma dobre lab które robi robotę
Własnie ze względu na embriologów dalej tam jestem...no i maja trochę procedur wspomagających.
Mag87-przykro mi....Może nie powinam pytac ale czy wiesz co było powodem niepowodzenia? Miałaś cykl sztuczny czy naturalny? Jak u niego wygląda przygotowanie?
4 procedury IV
07.2017 nieudany transfer
01.2018 poronienie 5 t/prawdopodobna cp/
lat 36, niskie AMH