In vitro Trójmiasto
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej,
My własnie jesteśmy po pierwszej wizycie dot.invitro w invikcie w Gdańsku. Też sprawdzaliśmy co piszą / mówią o pozostałych i doszliśmy do wniosku, że ilu ludzi tyle opinii. Póki co wrażenie nie najgorsze. Wszyscy mili, cierpliwi, tłumaczyli, doradzali, ale jak dobrze wiadomo chodzi głównie o efekt końcowy.A to dopiero przed nami.
Pozdrawiam. -
ja jestem w invimedzie w gdyni - też w trakcie procedury, wiec nie moge sie wypowiedziec czy skutecznie. na razie wyglada ze wszystko jest ok. lekarz tylko troche niedoinformowany jesli chodzi o programy ktore prowadzi klinika, ale on ma sie znac na swojej robocie, wszystkie watpliwosci mozna wyjaśnić u pan na recepcji wiec spoko.
-
W Gdyni w invicta chodzisz na monitoringi, rozpisują Ci stymulację itd, ale samą punkcję i transfer masz Gdańsku.
ChudaRuda lubi tę wiadomość
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Tak Neo podchodziła i ja też Jej się udało za pierwszym razem nam nie ale..... udało nam sie naturalnie więc obydwie jesteśmy w ciąży czego i Wam wszystkim życzymy - cuda się zdarzają
ChudaRuda, Neo84 lubią tę wiadomość
2015 ( 12 tydz) ciąża martwa
2015 IVF
-
Ja chodziłam do dr Głodka do Gdańska, w Gdyni polecam dr Sowińską.
Generalnie chyba w Gdańsku wszyscy lekarze są godni polecenia, transfer robił mi dr Stencel, miałam okazje też być na wizycie u dr Hajdusianka też dobre wrażenie zrobił.Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
nick nieaktualnyHej podbijam! Ja chodzę do dr. Zielińskiego w Invicta, wrażenia mam mieszane, choć w necie jest chwalony. Ostatnio byłam u dr Hajdusianka, widzę same pozytywy. Orientujecie się czy może przyjmuje gdzieś w Trójmieście prywatnie, chodzi mi o prowadzenie ciąży?
-
Maleficent wrote:Hej podbijam! Ja chodzę do dr. Zielińskiego w Invicta, wrażenia mam mieszane, choć w necie jest chwalony. Ostatnio byłam u dr Hajdusianka, widzę same pozytywy. Orientujecie się czy może przyjmuje gdzieś w Trójmieście prywatnie, chodzi mi o prowadzenie ciąży?
Hej, ja byłam na pierwszej wizycie u dr Hajdusianka, a dziś idę do Zielińskiego. Możesz napisać czemu miałaś mieszane wrażenia?
Ps. O Hajdusianku też mówię same pozytywy. -
Maleficent wrote:Hej podbijam! Ja chodzę do dr. Zielińskiego w Invicta, wrażenia mam mieszane, choć w necie jest chwalony. Ostatnio byłam u dr Hajdusianka, widzę same pozytywy. Orientujecie się czy może przyjmuje gdzieś w Trójmieście prywatnie, chodzi mi o prowadzenie ciąży?
2015 ( 12 tydz) ciąża martwa
2015 IVF
-
nick nieaktualnyllallka wrote:Hej, ja byłam na pierwszej wizycie u dr Hajdusianka, a dziś idę do Zielińskiego. Możesz napisać czemu miałaś mieszane wrażenia?
Ps. O Hajdusianku też mówię same pozytywy.
Zieliński jest nieco małomówny, trzeba z niego wyciągać info, ale generalnie jest na plus, nie mówię, że zły, oceniam go dobrze choć u Hajdusianka był ten plus, że sam wszystko wytłumaczył nie musiałam o nic pytać. IIallka napisz jak wrażenia po wizycie -
Jestem już po. Faktycznie małomówny, ale jak już tłumaczył to jak dziecku- ja wszystko zrozumiałam Odniosłam wrażenie, że dość sceptycznie mówił o niektórych dodatkowo płatnych badaniach- to odebrałam na plus. Następne 2 wizyty mam już umówione u niego. Póki co mam wielką głowę- do tych wszystkich badań trzeba być dobrym logistykiem
Bianka4 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to fajnie, że jesteś zadowolona z wizyty Dokładnie, trzeba być dobrym logistykiem. Ja miałam badania estradiolu, lh - na 7:00 rano, wracałam do domu, o 10:00 wizyta (usg) i na 12:00 do pracy i tak kilka razy, no ale ja miałam przedłużoną stymulację. Na szczęście to już za mną i jutro punkcja Niech Ci też szybko minie
-
Maleficent wrote:No to fajnie, że jesteś zadowolona z wizyty Dokładnie, trzeba być dobrym logistykiem. Ja miałam badania estradiolu, lh - na 7:00 rano, wracałam do domu, o 10:00 wizyta (usg) i na 12:00 do pracy i tak kilka razy, no ale ja miałam przedłużoną stymulację. Na szczęście to już za mną i jutro punkcja Niech Ci też szybko minie
U mnie z tym bieganiem będzie podobnie- dobrze, że mam stosunkowo blisko do kliniki. Dla dojeżdżających to dopiero musi być wyzwanie. Daj znać po punkcji czy wszystko w porządku i w ogóle jak poszło. Transfer będziesz pewnie miała już w maju a ostatnio słyszałam, że maj to dobry miesiąc na zachodzenie w ciążę Pozdrawiam. -
nick nieaktualnyllallka wrote:U mnie z tym bieganiem będzie podobnie- dobrze, że mam stosunkowo blisko do kliniki. Dla dojeżdżających to dopiero musi być wyzwanie. Daj znać po punkcji czy wszystko w porządku i w ogóle jak poszło. Transfer będziesz pewnie miała już w maju a ostatnio słyszałam, że maj to dobry miesiąc na zachodzenie w ciążę Pozdrawiam.
Ja również mam blisko, więc było to do ogarnięcia Masz rację, transfer na przełomie weekendu majowego jak będzie wszystko dobrze. Odezwę się po. Dziękuję
Edit: wyczytałam, że masz poskręcane jajowody, ja również... musi nam się teraz udać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 18:06
-
llallka wrote:Dla dojeżdżających to dopiero musi być wyzwanie.
Maleficent kciuki za owocne zbiory &&&&