In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak ktoś nie ma dziecka, to nie zrozumie, skąd siły i miłość przy takim rozbrykanym maluchu. Ja też nie rozumiałam kiedyś. Wielu rzeczy. A myślałam, że rozumiem. Pamiętam jak koleżanka opowiadała, że odkąd ma dzieci, nie może oglądać filmów, gdzie dzieciom dzieje się coś złego. Pomyślałam, że to oczywiste. Teraz jednak dopiero rozumiem, o czym ona wtedy mówiła. I to, że często nie zjem, nie pośpię, itp, bo mam synka ciągle na ręku, to wszystko nieważne, bo ważne , że on jest 😍.
WiosnyFanka lubi tę wiadomość
-
Nowa na forum wrote:Jak ktoś nie ma dziecka, to nie zrozumie, skąd siły i miłość przy takim rozbrykanym maluchu. Ja też nie rozumiałam kiedyś. Wielu rzeczy. A myślałam, że rozumiem. Pamiętam jak koleżanka opowiadała, że odkąd ma dzieci, nie może oglądać filmów, gdzie dzieciom dzieje się coś złego. Pomyślałam, że to oczywiste. Teraz jednak dopiero rozumiem, o czym ona wtedy mówiła. I to, że często nie zjem, nie pośpię, itp, bo mam synka ciągle na ręku, to wszystko nieważne, bo ważne , że on jest 😍.
WiosnyFanka, Elka198321, Nowa na forum, Hope_89, Raija86 lubią tę wiadomość
-
Mysza123 wrote:Ela "pociesze" Cie ze moja corka tez nie spi. Jeszcze ani jednej nocy nie przespala. Wstaje tak co 1,5h do niej. Sa noce ze nie spi NIC tylko przysypia mi na rekach jak z nia po pokoju chodze. Nocami robie ok 2 tys krokow. Jestem z nia glownie sama w dzien i w nocy wiec nie ma lekko. Dodatkowo w dzien spi raz ok godziny, czasem poltorej i lata jak huragan. Wszedzie wchodzi, wspina sie, rozwala i pcha do buzi wszystko co niejadalne. Oczy w tylku doslownie 🤣 no i mam tez starsza corke z ktora musze robic lekcje, ostawic do szkoly, odebrac a mala wszystko parzy i wozek i fotelik w aucie, aaa i ma juz chorobe lokomocyjna wiec jazda to katorga🥴 wszedzie chce na nogach i w sklepie zrzucac z polek co sie da.
Tak wiec no ... Jest ciekawie 😅 ale milosc to jest po prostu nie do opisania bo jest cudowna pod kazdym wzgledem.
Ale współczuję ja go na szczęście nienoszę tyle co Ty...u mnie do utulenia czasami 10min nawet nie...
Ale pamiętam czas ksk się urodził to tak jak ty chodziłam z nim po domu w nocy albo lulalsm albo mam zajrbisty fotel który buja się we wszystkie strony i jak były akcję brzuszkowe to rozladakam go ma mechanizm automat i sobie we 2 czasami tak wtuleni w siebie 3 godzinki spaliśmy albo ja albo mąż nim...
Kocham go całym serduchem bo jak zniknę z pola eidzenia to zaraz wieczorem płacz historia mamusia musi być i mój szlafroczek...kocham tego brzdąca.. ciekawe jak 2 dzieciątko będzie.....Co by niebylo ważne żeby zdrowo się rozwijało .. -
glodia wrote:chodziło mi o progesteron w 10 dc. ten musi być poniżej 1. Progesteron w dniu transferu powinien być wysoki Powodzenia!
Ja nie miałam badanego progesteronu w cyklu gdzie miałam transfer ,lekarz nawet nie powiedział że trzeba .
Dzień przed transferem sprawdziłam progesteron na własną rękę i był 7,90 .
Byłam przekonana że lekarz odwoła transfer ale stwierdził że nie ma takiej potrzeby ,progesteron jest dobry .
Chyba miałam trochę szczęścia że transfer się pierwszy udał 🥰Ona 36 AMH- 0,352☹️
On 41 słabe nasienie
2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2014 torbiel jajnika prawego-operacja
2018 torbiel jajnika lewego-operacja
2019 torbiel jajnika prawego operacja
Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰
04.2024 I inseminacja ☹️
05.2024. II inseminacja ☹️
06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️
07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️
20.08.2024 In vitro z KD
09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
8 dpt - 117
10 dpt- 316
22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
9t6d - CRL 2.99 ,tętno 173
13t0d- pierwsze prenatalne , Zdrowy bobas 👶
13t5d - CRL 7.60 tętno 162
DZIEWCZYNKA 🥰
18t2d -14 cm szczęścia, tętno 158
Cudzie trwaj 🙏🙏🥰 -
Martuśka87 wrote:Z tym progesteronem to co lekarz to inna praktyka .
Ja nie miałam badanego progesteronu w cyklu gdzie miałam transfer ,lekarz nawet nie powiedział że trzeba .
Dzień przed transferem sprawdziłam progesteron na własną rękę i był 7,90 .
Byłam przekonana że lekarz odwoła transfer ale stwierdził że nie ma takiej potrzeby ,progesteron jest dobry .
Chyba miałam trochę szczęścia że transfer się pierwszy udał 🥰 -
Elka198321 wrote:Ja miałam 5,4 z synem. Ale wiadomo leki mi dali odrazu na podbicie do 20Ona 36 AMH- 0,352☹️
On 41 słabe nasienie
2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2014 torbiel jajnika prawego-operacja
2018 torbiel jajnika lewego-operacja
2019 torbiel jajnika prawego operacja
Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰
04.2024 I inseminacja ☹️
05.2024. II inseminacja ☹️
06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️
07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️
20.08.2024 In vitro z KD
09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
8 dpt - 117
10 dpt- 316
22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
9t6d - CRL 2.99 ,tętno 173
13t0d- pierwsze prenatalne , Zdrowy bobas 👶
13t5d - CRL 7.60 tętno 162
DZIEWCZYNKA 🥰
18t2d -14 cm szczęścia, tętno 158
Cudzie trwaj 🙏🙏🥰 -
Paulaaaaaaa wrote:Cześć . Stoję przed decyzją o kd . Mam pewne wątpliwości . Chciałabym zapytać o wasze przemyślenia .
Czy zastanawialyscie nad tym , czy będziecie mówić rodzinie że genetycznie dziecko nie jest wasze ?Nowa na forum, Martuśka87 lubią tę wiadomość
-
Ja tylko z siostrą na ten temat rozmawiam, ale myślę, że jak już będzie maleństwo na świecie to powiemy najbliższym osobom i później dziecku też, ale nie każdy musi wiedzieć. Ostatnio na naszym bocianie była seria podcastów / wywiadów nt psychologicznych i społecznych aspektów dastwa. Możesz sobie posłuchać.
Paulaaaaaaa, Martuśka87 lubią tę wiadomość
👩🏻 (38)
Amh - 0,58 fsh - 11
hipoglikemia reaktywna
naturalna owulacja ✅
👨🏻 (40)
nasienie - morfologia 4%
🍇 🥑 dieta płodnościowa
💊 Folian, Nac, Koenzym Q10, laktoferyna, jod, tran, wit D+K, magnez, dhea, mleczko pszczele
10.24r kwalifikacja do in-vitro klinika Bocian
26.10.2024 start stymulacji (Menopur, Bemfola + Cetrotide)
07.11. Punkcja 4 oocyty > jedna dojrzała komórka i i 1 zapłodnione 🥚
12.11 transfer 1 wczesnej blastocytki 🐣
19.11 7dpt → beta <2,3 😪
12.24r Decyzja o KD
09.01.25r transfer -
Paulaaaaaaa wrote:Cześć . Stoję przed decyzją o kd . Mam pewne wątpliwości . Chciałabym zapytać o wasze przemyślenia .
Czy zastanawialyscie nad tym , czy będziecie mówić rodzinie że genetycznie dziecko nie jest wasze ?
My zdecydowaliśmy, że nie będziemy nikomu mówić. Nikt oprócz naszej dwójki nie wie nawet, że podchodziliśmy do in vitro.Komanuss, Nowa na forum, Martuśka87, Ewa6 lubią tę wiadomość
-
U nas nikt nie wie. Ani o kd ani o in vitro. Taka podjelismy decyzje z mezem i to byla dla nas najlepsza droga ☺️. Nikt sie nie domysla, mala jest tak podobna do taty i mojej sp mamusi ze nie ma opcji by sami wyczaili 🤣🫣
A co bedzie kiedys ? Nie wiem. Nie mysle nad tym w tej chwili.Nowa na forum, Hope_89 lubią tę wiadomość
-
Paulaaaaaaa wrote:Cześć . Stoję przed decyzją o kd . Mam pewne wątpliwości . Chciałabym zapytać o wasze przemyślenia .
Czy zastanawialyscie nad tym , czy będziecie mówić rodzinie że genetycznie dziecko nie jest wasze ?Paulaaaaaaa, WiosnyFanka, Kalijot lubią tę wiadomość
[/url]
Rocznik 86
Mąż 74 (wszystkie wyniki ok)
Bardzo niskie AMH: 0,5
Luty 2023: 1. in vitro na własnych komórkach
Słaba odpowiedź, pobrano 3 komórki, do transferu przetrwała jedna. Beta 0
Luty 2024: decyzja o in vitro z KD
Kwiecień: wybór idealnej dawczyni, transport komórek z Warszawy do klinki Invicta we Wrocławiu.
Maj 2024: mąż oddaje nasienie, jego wyniki dają nam gwarancję 1 blastocyty.
Po 5 dniach mamy 3 z 6! Mrożenie. 3 czerwca transfer.
5dpt: beta 9, niski progesteron, więcej leków
10dpt: beta 239
12 dpt: beta 457.4
14dpt: beta 1377
14dpt: widać pęcherzyk
21dpt: beta 18130
6t2d: 5 mm i serduszko
11t3d: badania Nifty ok, będzie dziewczynka
20t5d: badanie połówkowe: wszystko w porządku
30t2d: trzecie badanie prenatalne: wszystko w ok -
W tych podcastach od naszego bociana mówili, ze moze byc tak, za jakiś czas będzie bardzo łatwo sprawdzić swoją genetykę i odszukać osoby spokrewnione w bazie internetowej (w której obecnie jest już ponad 5mln użytkowników). Podobno w Australii jest to popularne i jakiś pan urodzony z dawstwa nasienia odszukał ponad 100 swoich pół braci/sióstr 🙈
👩🏻 (38)
Amh - 0,58 fsh - 11
hipoglikemia reaktywna
naturalna owulacja ✅
👨🏻 (40)
nasienie - morfologia 4%
🍇 🥑 dieta płodnościowa
💊 Folian, Nac, Koenzym Q10, laktoferyna, jod, tran, wit D+K, magnez, dhea, mleczko pszczele
10.24r kwalifikacja do in-vitro klinika Bocian
26.10.2024 start stymulacji (Menopur, Bemfola + Cetrotide)
07.11. Punkcja 4 oocyty > jedna dojrzała komórka i i 1 zapłodnione 🥚
12.11 transfer 1 wczesnej blastocytki 🐣
19.11 7dpt → beta <2,3 😪
12.24r Decyzja o KD
09.01.25r transfer -
My zdecydowaliśmy się, że nie będziemy tego ukrywać. Oczywiście nie będziemy chodzić i opowiadać wszystkim, że dziecko mamy z KD, ale nie chcemy robić wokół tego tajemnicy. Powód jest taki, że uważamy, że dziecko powinno wiedzieć. To kawałek jego tożsamości i ma do tej wiedzy prawo. Nie chcemy, aby czuło, że to coś złego, albo wstydliwego dlatego też nie chcemy tak tego traktować. Ponieważ planujemy powiedzieć o tym dziecku jak najwcześniej, czyli tłumaczyć skąd się wzięło jak zacznie o to pytać, to zdajemy sobie sprawę, że dziecko może samo o tym powiedzieć dziadkom czy innym osobom. Jeśli my będziemy to zatajać to będzie uważało, że to coś złego.
Poza tym faktycznie kwestia dostępności testów genetycznych jest i będzie coraz bardziej popularna. Dziecko przeżyje szok jeśli odkryje to z takiego testu.KasiaWitaminka, Raija86, Paulaaaaaaa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, może któraś z Was była w podobnej sytuacji i mogłaby coś poradzić. Podeszliśmy 3 raz do in vitro z komórkami dawczyni. Za każdym razem mieliśmy tylko po 1 blastocyście… jeśli chodzi o wyniki męża to Pani doktor stwierdziła, że „koncentracja plemników jest dobra” a reszta jest w rękach embriologów.
HBA test: 75%
DFI: 22,2%
HDS: 7,5%
Liczba plemników w 1ml: 50 mln
Powiem Wam szczerze, że sama zaczęłam szukać przyczyny. Jedynie co przychodzi mi na myśl to lek, który mój mąż przyjmuje na padaczkę- Depakine Chrono. Tyle że już druga pani doktor stwierdziła, że to nie ma żadnego znaczenia. Natomiast w ulotce tego leku jasno jest napisane, że są przeciwskazania nawet do dawstwa nasienia i trzeba 3 miesiące odczekać przed staraniami po zakończeniu leczenia. -
Pr96 wrote:Dziewczyny, może któraś z Was była w podobnej sytuacji i mogłaby coś poradzić. Podeszliśmy 3 raz do in vitro z komórkami dawczyni. Za każdym razem mieliśmy tylko po 1 blastocyście… jeśli chodzi o wyniki męża to Pani doktor stwierdziła, że „koncentracja plemników jest dobra” a reszta jest w rękach embriologów.
HBA test: 75%
DFI: 22,2%
HDS: 7,5%
Liczba plemników w 1ml: 50 mln
Powiem Wam szczerze, że sama zaczęłam szukać przyczyny. Jedynie co przychodzi mi na myśl to lek, który mój mąż przyjmuje na padaczkę- Depakine Chrono. Tyle że już druga pani doktor stwierdziła, że to nie ma żadnego znaczenia. Natomiast w ulotce tego leku jasno jest napisane, że są przeciwskazania nawet do dawstwa nasienia i trzeba 3 miesiące odczekać przed staraniami po zakończeniu leczenia.
Po 1 czy mąż przyjmuje suplementy na poprawę nasienia:
Nucleox pro,profeltil?
Czy była dodatkowa selekcja nasienia przy wyborze do zapłodnienia?
Pije alkohol?pytam trz o ilości małe typu 1 piwo.
Wirm że mojemu mężowi lekarz kazał 3 miechy żadnych alkoholi nietykać,napoje gazowane,rzeczy przetworzone aut,ryby,owoce morza,sałata,serki wcinać i schudnąć,nieprzegrzewac jajek chodzić w luźnych gatkach.
Dostał jeszcze glucophage xr niema problemu z cukrem ale im niższe wyniki glukozy, insuliny tym lepsze parametry nasienia....
Jeśli mogę coś polecić to jeśli jesteście z okolic Warszawy to mogę dać namiar do doktora który pomógł nam z 75% defragmacji zejść na 15%.
Pozdrawiam
ElaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia, 22:47
Pr96 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Elu za odpowiedź,
Niestety defragmentacji ani morfologii pani doktor nam nie zleciła… tylko te badania, które ujęłam powyżej jedynie co jeszcze wiem z protokołu konserwowania nasienia to to, że ruch postępowy wykazywało 40% plemników, niepostępowy 16% a brak ruchu 44%. Tak, mąż od tygodnia przyjmuje Profertil. Nie mieliśmy dodatkowej selekcji nasienia. Jeśli chodzi o alkohol to pije go bardzo mało, jedynie jak zdarzy się jakaś rodzinna impreza i podczas świąt. Schudnąć też nie musi bo waży ledwo ponad 70 kg przy wzroście 188. Musiałby jedynie popracować nad dietą bo je za mało warzyw i pije za mało wody. Niestety jesteśmy ze Śląska… ale jeśli faktycznie miałoby to pomóc to rozważam opcje zmiany lekarza. Bardzo Ci dziękuję za wskazówki -