In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
monester wrote:Niesamowite jak to zleciało. A jakie emocje ? Jest inaczej już niż przy pierwszym prawda ?
Emocje bardzo mieszane. Z jednej strony cieszę się, że wszystko w porządku i mogę podejść do kolejnego transferu, ale z drugiej zaczynam się też stresować. Przeżyłam wiele nieudanych transferów i boję się kolejnego niepowodzenia. Wciąż pamiętam (niestety zbyt dobrze wszystkim tutaj znane) uczucie przygniatającego smutku, gdy na teście pojawia się tylko jedna kreska.
To, że mam już moje Wielkie Szczęście, na pewno pomoże mi łatwiej znieść porażkę. Ale z drugiej strony, przez to, że już raz się udało, to myślę sobie, że może tym razem też się uda. Staram się na to zbytnio nie nastawiać, ale łapię się na robieniu planów i myśleniu, jak to będzie z dwójką dzieciaczków 🫣 -
KOT wrote:Dziś kolejny pozytywny kamień milowy u mnie - pierwsza beta 236.
Piękny wynik ❤️ niech teraz ładnie przyrasta 🙂
👩 Ona '89
🧑🏻 On '89
IV IVF
Reprofit Ostrawa
FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
9 dpt - beta <1,2 💔
FET luty 2024 r. 🤞🍀
CB 💔
FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
4 dpt prog. 17,10 ng/ml
5 dpt ⏸️ beta 31,2
7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
30 dpt - jest ❤️
Córeczka 🎀
21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰
"Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
będzie daleko za twoimi plecami.
Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
pozostanie z tobą już na zawsze..." -
Dziewczyny, okropny weekend za mną, negatywna beta w piątek z KD
Dodatkowo to był nasz jedyny zarodek z tej procedury, więc znowu zostaliśmy z niczym..
Mąż ma dobre wyniki, robił rozszerzone badania, zresztą jutro też go umówiłam do androloga i powtarza kolejny raz. Może mieliśmy pecha z dawczynią i ilością zarodków, może jest coś o czym nie wiemy.
Rozmawiałam z koordynatorką z czeskiej kliniki, tam z Kd sytuacja wygląda inaczej, są świeże komórki, zapładniają wszystkie od danej dawczyni, większa szansa na zarodki. Traktuje to jako plan B.. mówiła mi, że też mrożone komórki i ich rozmrażanie, może negatywnie wpływać.. jak było u Was?
W PL mamy jeszcze jedną próbę w ramach programu więc pewnie ją wykorzystamy.
Martwię się o dobór dawczyni.. w styczniu dali nam dwie propozycje, jedna którą wybraliśmy bardzo podobna, młoda a druga kompletnie niedopasowana 20 kg cięższa inna sylwetka. Martwię się, że teraz dostaniemy propozycję nieodpowiednie.. cały weekend siedzę i analizujemam wrażenie, że za co się nie bierzemy to jest porażka.. lekarz namawiał nas na kd bo był problem z hodowla przez moją endometriozę a mąż miał dobre wyniki, a jak się okazało z Kd też skończyliśmy tylko na jednym zarodku..
Martuśka87 lubi tę wiadomość
👩 89'endometrioza,niedoczynność tarczycy,AMH - 0,9 🧔♂️ 90'zdrowy jak 🐟
☘️ 2023-2024 II procedury IVF, 2x 🐣 - nieudane
🍀 Decyzja o KD - start luty 2025
18.02 transfer -
Valletta wrote:Dziewczyny, okropny weekend za mną, negatywna beta w piątek z KD
Dodatkowo to był nasz jedyny zarodek z tej procedury, więc znowu zostaliśmy z niczym..
Mąż ma dobre wyniki, robił rozszerzone badania, zresztą jutro też go umówiłam do androloga i powtarza kolejny raz. Może mieliśmy pecha z dawczynią i ilością zarodków, może jest coś o czym nie wiemy.
Rozmawiałam z koordynatorką z czeskiej kliniki, tam z Kd sytuacja wygląda inaczej, są świeże komórki, zapładniają wszystkie od danej dawczyni, większa szansa na zarodki. Traktuje to jako plan B.. mówiła mi, że też mrożone komórki i ich rozmrażanie, może negatywnie wpływać.. jak było u Was?
W PL mamy jeszcze jedną próbę w ramach programu więc pewnie ją wykorzystamy.
Martwię się o dobór dawczyni.. w styczniu dali nam dwie propozycje, jedna którą wybraliśmy bardzo podobna, młoda a druga kompletnie niedopasowana 20 kg cięższa inna sylwetka. Martwię się, że teraz dostaniemy propozycję nieodpowiednie.. cały weekend siedzę i analizujemam wrażenie, że za co się nie bierzemy to jest porażka.. lekarz namawiał nas na kd bo był problem z hodowla przez moją endometriozę a mąż miał dobre wyniki, a jak się okazało z Kd też skończyliśmy tylko na jednym zarodku..
Czy brałaś po transferze nospę rozkurczowo?
Może ma i analizy starcie niewspolprscuje jak u mnie było?
Może słabo sie progesteron wchłania? Ja dostawałam zawsze końskie dawki przy udanych ciążach. Teraz już 23 bedzie chyba leciał jakoś tak..
Robiłaś badanie na trombofilie wrodzoną?Może potrzebujesz heparynę tak jak mam po transferze.
Warto te rzecxy sprawdzić.... -
Valletta wrote:Dziewczyny, okropny weekend za mną, negatywna beta w piątek z KD
Dodatkowo to był nasz jedyny zarodek z tej procedury, więc znowu zostaliśmy z niczym..
Mąż ma dobre wyniki, robił rozszerzone badania, zresztą jutro też go umówiłam do androloga i powtarza kolejny raz. Może mieliśmy pecha z dawczynią i ilością zarodków, może jest coś o czym nie wiemy.
Rozmawiałam z koordynatorką z czeskiej kliniki, tam z Kd sytuacja wygląda inaczej, są świeże komórki, zapładniają wszystkie od danej dawczyni, większa szansa na zarodki. Traktuje to jako plan B.. mówiła mi, że też mrożone komórki i ich rozmrażanie, może negatywnie wpływać.. jak było u Was?
W PL mamy jeszcze jedną próbę w ramach programu więc pewnie ją wykorzystamy.
Martwię się o dobór dawczyni.. w styczniu dali nam dwie propozycje, jedna którą wybraliśmy bardzo podobna, młoda a druga kompletnie niedopasowana 20 kg cięższa inna sylwetka. Martwię się, że teraz dostaniemy propozycję nieodpowiednie.. cały weekend siedzę i analizujemam wrażenie, że za co się nie bierzemy to jest porażka.. lekarz namawiał nas na kd bo był problem z hodowla przez moją endometriozę a mąż miał dobre wyniki, a jak się okazało z Kd też skończyliśmy tylko na jednym zarodku..
My akurat korzystaliśmy z mrożonych i pierwszy transfer się udał gdzie partner miał słabe wyniki nasienia 🤷♀️
Może komórki były słabe i z inną dawczynią się uda .
Tego Ci życzę i trzymam kciuki 🤞🍀Ona 36 AMH- 0,352☹️
On 41 słabe nasienie
2006 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2012 ciąża naturalna dziewczynka 🥰
2014 torbiel jajnika prawego-operacja
2018 torbiel jajnika lewego-operacja
2019 torbiel jajnika prawego operacja
Styczeń 2023 rozpoczęcie starań o trzecią 🤰
04.2024 I inseminacja ☹️
05.2024. II inseminacja ☹️
06.2024 I in vitro ,5 komórek ,3 zarodki które przestały się rozwijać w 3 dobie ☹️
07.2024 II in vitro ,2 komórki b.słabe ☹️
20.08.2024 In vitro z KD
09.09.2024 transfer 4.1.1 🥰 5.1.1 ❄️
8 dpt - 117
10 dpt- 316
22 dpt - pęcherzyk zarodkiem i ❤️
9t6d - CRL 2.99 ,tętno 173
13t0d- pierwsze prenatalne , Zdrowy bobas 👶
13t5d - CRL 7.60 tętno 162
DZIEWCZYNKA 🥰
18t2d -14 cm szczęścia, tętno 158
21t1d- drugie prenatalne ,wszystko dobrze🥳 zdrowa córa
405 g szczęścia ❤️
16,1 cm , 146/min
26t1d-1028 córeczki 🥰
Tętno 153
Cudzie trwaj 🙏🙏🥰 -
Elka198321 wrote:Może to wina doboru dawczyni, są tu dziewczyny które tak miały.
Czy brałaś po transferze nospę rozkurczowo?
Może ma i analizy starcie niewspolprscuje jak u mnie było?
Może słabo sie progesteron wchłania? Ja dostawałam zawsze końskie dawki przy udanych ciążach. Teraz już 23 bedzie chyba leciał jakoś tak..
Robiłaś badanie na trombofilie wrodzoną?Może potrzebujesz heparynę tak jak mam po transferze.
Warto te rzecxy sprawdzić....
Nospy nie brałam ale magnez i miałam wlew z atosiban przed transferem.. dodatkowo heparyna, progesteron też nieźle się wchłaniał bo cały czas w ok 30-33.
Nie wiem dziewczyny.. poczekam do wizyty, na drugą dawczynię.. kolejna nieprzespana noc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 05:43
👩 89'endometrioza,niedoczynność tarczycy,AMH - 0,9 🧔♂️ 90'zdrowy jak 🐟
☘️ 2023-2024 II procedury IVF, 2x 🐣 - nieudane
🍀 Decyzja o KD - start luty 2025
18.02 transfer -
monester wrote:Dziewczyny, które zostały już mamami dzięki kd - może dla kolejnych osób, które staną przed takim wyborem, napiszecie jakie miałyście obawy przed i czy coś z tego się ziściło po porodzie ?
My się zdecydowaliśmy dość szybko, ciesząc się, że jest taka możliwość, teraz czekamy po prostu jeszcze parę miesięcy na transfer. Mam nadzieję, że problem rzeczywiście był tylko w jakości oocytów. Męczy mnie myśl komu powiedzieć , że dziecku to w odpowiednim momencie powiemy, ale czy inni powinni wiedzieć? Rodzeństwo? Rodzice ? Babcie, dziadki? Czy zrozumieją ? Jak się do tego odniosą ?
Może przez chwilę miałam obawy, ale szybko zniknęły. Z uwagi na wyniki badań już w pierwszej procedurze miałam kd. Czekałam na dawczynię 2 dni. Po transferze wyszła piękna beta. Jak będzie dalej - zobaczymy. Teraz w ogóle nie myślę, że to kd. Czuję się z tym jak w pierwszej ciąży naturalnej. Moje jedyne obawy są też całkiem naturalne - czy beta będzie przyrastać, czy nifty wyjdzie dobrze, czy będę rodzić naturalnie, jak przearanżować mieszkanie, do kiedy pracować 😀 Nic w tych obawach nie dotyczy kd.
Ale też znajomi często mówili mi, że mam dużą łatwość w szybkim podejmowaniu trudnych decyzji.
Dla mnie najważniejsze było zmniejszenie ryzyka mnóstwa nieudanych transferów i wad genetycznych oraz fakt, że na własnych komórkach szanse wynosiły 2%, a z kd ok. 70%. Tak o tym myślę - nie że to nie moja komórka.
Gdy już o tym myślę, to myślę o dawczyni z dużą czułością i wdzięcznością, wysyłam jej zdalne uściski.
Choć odkąd to się zadziało, to czasem w żartach mówię do córki, jak odwali jakiś numer: widać że jesteś moją komórką jajowąWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:03
Anka43, Valletta, Martuśka87 lubią tę wiadomość
Wspinaczka/taterniczka i biegaczka górska na dystansach ultra
2018: Naturalny cud/jestem mamą
2024/25:
AMH 0,22
Lekka niedoczynność tarczycy
Za niski poziom białka S / trombofilia (przebyta zakrzepica i zatorowość płucna)
Wiek 45 l.
1 procedura/1 transfer - 18.02.
Beta 236 - 28.02. -
monester wrote:O jaaa zaraz rodzisz!
Jakie plany na poród?
Noo, to już zaraz ☺️❤️ We wtorek idę do szpitala, a w środę prawdopodobnie cc, bo mała jest w położeniu miednicowym.
👩 Ona '89
🧑🏻 On '89
IV IVF
Reprofit Ostrawa
FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
9 dpt - beta <1,2 💔
FET luty 2024 r. 🤞🍀
CB 💔
FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
4 dpt prog. 17,10 ng/ml
5 dpt ⏸️ beta 31,2
7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
30 dpt - jest ❤️
Córeczka 🎀
21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰
"Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
będzie daleko za twoimi plecami.
Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
pozostanie z tobą już na zawsze..." -
Elka198321 wrote:Ale numer moja cora w 21tydzien 1 dzień waga 409gram wiec bardzo podobna waga do twojej na połówkowych...
Jak się czujesz?Gotowe wszystko na przyjście malutkiej...?
Pozdrawiamy
Jeju faktycznie 😁 To w tamtym tyg orientacyjna waga wynosiła ok 3400 😁 Duza dziewczynka. Ciekawe jak u Ciebie będzie pod koniec.
Męczy mnie zgaga, bezsenne noce i ból bioder w nocy. Wszystko już gotowe, czekamy 🥰
Pozdrawiam!
👩 Ona '89
🧑🏻 On '89
IV IVF
Reprofit Ostrawa
FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
9 dpt - beta <1,2 💔
FET luty 2024 r. 🤞🍀
CB 💔
FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
4 dpt prog. 17,10 ng/ml
5 dpt ⏸️ beta 31,2
7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
30 dpt - jest ❤️
Córeczka 🎀
21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰
"Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
będzie daleko za twoimi plecami.
Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
pozostanie z tobą już na zawsze..." -