In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehe...też nienawidzę szpitali i wizyt u lekarzy;)małgorzatek wrote:dziś kompletowałam rzeczy do szpitala.. jeszcze brakuje mi kombinezonu zimowego, i kilka rzeczy..
jakoś mi wyjątkowo ciężko.. brzuch mi twardnieje w różnych miejscach, zastanawiam się jak młody leży.. ostatnio leżał już głową w dół, ale jeszcze może zmieniać pozycję.. tak to czuć bo już mało jest miejsca... zadyszki, przyspieszone tętno.. najchętniej siedziałabym już w domu:) wywaliło mi już tak brzuchol do przodu, że funkcjonuje jak wańka wstańka
jeszcze stresujące to bo do wyboru mam dwa szpitale.. bo rodzę na przełomie grudnia, stycznia.. wskazania do cesarki mam i mam nadzieję, że dobrze trafię, boję się bo to jednak poważny zabieg.. i nie chciałabym niespodzianek po tym wszystkim co już przeszłam.. ogólnie nastawiona jestem na koniec grudnia, ale to znów fakt, że dziecko będzie młodsze od innych w jego roczniku, i nie wiem czy to sie nie odbiję na jego rozwoju.. więc wolałabym aby to był styczeń.. i ogólnie mam na styczeń, ale cesarkę robią wcześniej i wypadałoby to w grudniu raczej.. eh.
jak ja nienawidzę szpitali, ale trzeba to jakoś przeżyć....nie ma już wyjścia;)
także tak to wygląda..
lekarka która mnie prowadzi nie pracuje w szpitalu, a jedynie kieruje po znajomości do kogoś sprawdzonego.. w szpitalu.
podziwiam wszystkich tych, którzy przechodzą przez to kilka razy..
A to na kiedy masz wylicozny termin na naturalny poród? I nad jakimi szpitalami się zastanawiasz?
Dobrze będzie, odpoczywaj i nie stresuj się, wtedy młody będzie też spokojniejszy, to i chętniej posiedzi do stycznia;)
-
Asssia wrote:Hehe...też nienawidzę szpitali i wizyt u lekarzy;)
A to na kiedy masz wylicozny termin na naturalny poród? I nad jakimi szpitalami się zastanawiasz?
Dobrze będzie, odpoczywaj i nie stresuj się, wtedy młody będzie też spokojniejszy, to i chętniej posiedzi do stycznia;)
8 styczeń mi wypada..
jeśli miał by to być grudzien to inny szpital. bo wlasnie pod koniec roku ten oddział jest zamykany, a lekarz który miałby robić cesarkę przez to, że zamyka się ten oddział będzie się rozglądał za innym szpitalem, i nie wie jeszcze na jaki...
także wiszę między dwoma szpitalami..
w styczniu natomiast byłby to całkowicie inny szpital, z którą zacznie klinika wspołpracować.. , i też niby lekarz z polecenia, mamy tam jechać na rozmowę, zobaczyć jak to wygląda..ale jakoś mnie to stresuje wszystko, nastawiałam się na grudzień.. lekarz który wykonywałby cięcie ma dobre opinie.. nie chcę trafić w ciemno.. a cesarkę też wykonuje się wcześniej.. żeby poród się nie zaczął..
sporo już miałam zabiegów różnych podczas leczenia niepłodnościowego, ale przed cesarką mam jakiś irracjonalny strach...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada, 20:30
-
Na stronie bociana była informacja że mają , na stronie kliniki jeszcze niedawno potwierdzali , ja na początku grudnia pewnie będę się odzywać to zapytam no ale to było by chamstwo jakby na koniec roku zabrakłoAsssia wrote:Karolina,
A Ty wiesz może coś w temacie czy mają kasę wciąż w gamecie? Bo na koniec roku w wielu klinikach cienko...Ale ja na razie się nie interesowałam.1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07.2024 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09.2024 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki
Jeden zdegenerował
22.02.2025 ET 4.1.2
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec 2025 długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44
On
10.2023 azzospermia ( po odblokowaniu wszystkie wyniki wróciły do normy poza fragmentacją 30%) -
małgorzatek wrote:8 styczeń mi wypada..
jeśli miał by to być grudzien to inny szpital. bo wlasnie pod koniec roku ten oddział jest zamykany, a lekarz który miałby robić cesarkę przez to, że zamyka się ten oddział będzie się rozglądał za innym szpitalem, i nie wie jeszcze na jaki...
także wiszę między dwoma szpitalami..
w styczniu natomiast byłby to całkowicie inny szpital, z którą zacznie klinika wspołpracować.. , i też niby lekarz z polecenia, mamy tam jechać na rozmowę, zobaczyć jak to wygląda..ale jakoś mnie to stresuje wszystko, nastawiałam się na grudzień.. lekarz który wykonywałby cięcie ma dobre opinie.. nie chcę trafić w ciemno.. a cesarkę też wykonuje się wcześniej.. żeby poród się nie zaczął..
sporo już miałam zabiegów różnych podczas leczenia niepłodnościowego, ale przed cesarką mam jakiś irracjonalny strach...
Piona - u mnie też 8.01 😂
Jak przygotowania?
małgorzatek lubi tę wiadomość
👩36l endometrioza, niedoczynność tarczycy, Amh 0.9 🧔🏻♂️35l zdrowy
🖇 Starania z przerwami od 10/2019
🩺 2021-2023 leczenie endometriozy (III laparoskopie, 6m sztucznej menopauzy 💉Zoladex).
☘️ I IVF 07/2023 ❄️
08/2023 - histeroskopia diagnostyczna, NK, CD138, EndoBiome, próbny transfer. Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
FET- 03/2024 - 6dpt - 7.2, 8dpt - 31,30- cb 💔 (accofil)
☘️ II IVF 11/2024 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, intralipid).
☘️ III IVF 02/2025 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, atosiban)
🍀 IV IVF 04/2025 ❄️❄️ - FET 22/04 ❄️- 6dpt - ⏸ 7dpt - 52 🥹, 10dpt - 236 🥹 13dpt - 1362, 16dpt - 5134 (acard, neoparin, prograf, accofil, 2x immunoglobuliny).
4 IVF / 4 transfery / jeden 4BB -Baby Girl 🩷 🍼

-
KarolinaKika wrote:Tak masz trochę racji te kolejne ciosy znieczulają

Ja dzisiaj mam 41 dc 😀 idzie oszaleć . Nie wiem kiedy bed wmówić okres apka wtłoczyła mi na podstawie owu 01.12 i mam nadzieję że tak będzie bo chce już ten transfer
41dc? o boze chyba juz bym jajko zniosla tyle czekając.. trzymam kciuki !2019 urodziłam syna ( naturals) w wieku 35l
41l. on 39l.
Od 2022 starania o rodzeństwo
AMH=0,8, wiek 40l ( 2024.11)
FSH - 5,37 ( 20.08.24)
LH - 4,5 (20.08.24)
TSH - 1,7
05.2024 ciąża naturalna, poronienie w 9t,
09.2024 pierwsze podejście do IVF , krótki protokół, 5 jajeczek, 3 zapłodnione , żadne nie rozwinęło się do blastocysty
11.2024 drugie podejscie do IVF , dlugi protokół, 4 jajeczka, 3 zapłodnione ,1 blastka niestety beta 10 dpt 2,1
02.2025 trzecie podejscie do IVF , długi protokól duże dawki menopur 225+ gonal 150
10 pobranych , 8 dojrzałych , 5 się zapłodniło tylko 1 blastka 3.A.B transfer nieudany
05.2025 4 podejście do IVF
Długi protokół te same dawki co w 3 próbie
Z 7 które było widać na USG żadne nie nadawało się do zapłodnienia - albo puste albo niedojrzałe
2 ministymulacje w Czechach - brak blastocysty..
Startuje z KD..
z 6 KD ( 23l) zapłodniły się tylko 2 , finalnie jedna 3.A.A -
Valletta wrote:Piona - u mnie też 8.01 😂
Jak przygotowania?
Prawie wszystko mamy, ale i tak ciągle coś mi do głowy przychodzi:) jeszcze kilka rzeczy zostało, nigdy tyle nie zamawiałam:D już mam dość paczkomatu, nam nikt nic nie dał, wszystko sami, bo każdy ten etap ma już za sobą.. mam rzeczy z drugiej ręki też, ale to głównie vinted..
jak człowiek nie zdąży to kupi jak już będzie na świecie, najważniejsze, żeby były rzeczy na start..żeby goły nie wyszedł ze szpitala;)
jeszcze czeka załatwienie położnej, która zrobi te wizyty patronażowe, i wybranie lekarza pediatry, już ogólnie mamy, ale w ogóle nie wiem jak to się odbywa, trzeba pewnie jakiś wniosek złożyć w przychodnii. Pierwszy raz to się przerabia wszystko..a że rodzę na przełomie, to pewnie to wszystko potrwa.. , bo myślę, że jednak możliwy jest poród w grudniu ze wzgl na cesarkę, ale nie wiem jeszcze jak to się poukłada.
wierzyć mi się nie chcę, że to już nie długo, mam nadzieję, że wszystko dobrze będzie, i młody faktycznie się urodzi tak jak powinien, po tych przejściach, które człowiek miał, to czasem nie wierzy w szcześliwe zakończenie..
dzisiaj jakoś lepiej się młody ułożył bo już tak nie naciska na brzuch.. więc mogę więcej rzeczy porobić, bo wczoraj sporo musiałam jednak odpoczywać.. i leżeć..
stresuję mnie też powrót do pracy, bo będe rozkręcać własną działalność i mam nadzieję, że to jakoś uda mi się pogodzić wszystko, ale ponoć paradoksalnie są osoby, które twierdzą, że dziecko jednak motywuje do zmian..
mnie już motywuje...
nie żyję tylko macierzyństwem, leczenie tyle trwało. Początki starań to byłam zafiksowana tylko na dziecku, na staraniach, ale czas biegnie i trzeba się zajmować innymi rzeczami, więc obecnie moje myśli biegną dwu torowo.. pewnie ze względu też na dojrzalszy wiek człowiek musi myśleć o wszystkim...
a u was jak?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada, 10:37
Angelles lubi tę wiadomość
-
małgorzatek wrote:Prawie wszystko mamy, ale i tak ciągle coś mi do głowy przychodzi:) jeszcze kilka rzeczy zostało, nigdy tyle nie zamawiałam:D już mam dość paczkomatu, nam nikt nic nie dał, wszystko sami, bo każdy ten etap ma już za sobą.. mam rzeczy z drugiej ręki też, ale to głównie vinted..
jak człowiek nie zdąży to kupi jak już będzie na świecie, najważniejsze, żeby były rzeczy na start..żeby goły nie wyszedł ze szpitala;)
jeszcze czeka załatwienie położnej, która zrobi te wizyty patronażowe, i wybranie lekarza pediatry, już ogólnie mamy, ale w ogóle nie wiem jak to się odbywa, trzeba pewnie jakiś wniosek złożyć w przychodnii. Pierwszy raz to się przerabia wszystko..a że rodzę na przełomie, to pewnie to wszystko potrwa.. , bo myślę, że jednak możliwy jest poród w grudniu ze wzgl na cesarkę, ale nie wiem jeszcze jak to się poukłada.
wierzyć mi się nie chcę, że to już nie długo, mam nadzieję, że wszystko dobrze będzie, i młody faktycznie się urodzi tak jak powinien, po tych przejściach, które człowiek miał, to czasem nie wierzy w szcześliwe zakończenie..
dzisiaj jakoś lepiej się młody ułożył bo już tak nie naciska na brzuch.. więc mogę więcej rzeczy porobić, bo wczoraj sporo musiałam jednak odpoczywać.. i leżeć..
stresuję mnie też powrót do pracy, bo będe rozkręcać własną działalność i mam nadzieję, że to jakoś uda mi się pogodzić wszystko, ale ponoć paradoksalnie są osoby, które twierdzą, że dziecko jednak motywuje do zmian..
mnie już motywuje...
nie żyję tylko macierzyństwem, leczenie tyle trwało. Początki starań to byłam zafiksowana tylko na dziecku, na staraniach, ale czas biegnie i trzeba się zajmować innymi rzeczami, więc obecnie moje myśli biegną dwu torowo.. pewnie ze względu też na dojrzalszy wiek człowiek musi myśleć o wszystkim...
a u was jak?
U mnie na razie szykuje się na naturalny poród, ale jak się skończy finalnie zobaczymy (z uwagi na endometriozę). Wyprawka skompletowana, prasuje, w przyszłym tygodniu chyba zacznę pakować torbę 🫣 strasznie ten czas leci
Angelles, glodia lubią tę wiadomość
👩36l endometrioza, niedoczynność tarczycy, Amh 0.9 🧔🏻♂️35l zdrowy
🖇 Starania z przerwami od 10/2019
🩺 2021-2023 leczenie endometriozy (III laparoskopie, 6m sztucznej menopauzy 💉Zoladex).
☘️ I IVF 07/2023 ❄️
08/2023 - histeroskopia diagnostyczna, NK, CD138, EndoBiome, próbny transfer. Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
FET- 03/2024 - 6dpt - 7.2, 8dpt - 31,30- cb 💔 (accofil)
☘️ II IVF 11/2024 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, intralipid).
☘️ III IVF 02/2025 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, atosiban)
🍀 IV IVF 04/2025 ❄️❄️ - FET 22/04 ❄️- 6dpt - ⏸ 7dpt - 52 🥹, 10dpt - 236 🥹 13dpt - 1362, 16dpt - 5134 (acard, neoparin, prograf, accofil, 2x immunoglobuliny).
4 IVF / 4 transfery / jeden 4BB -Baby Girl 🩷 🍼

-
A sorry sprawdziłam że 42 dzień 😂😂😂😂gwen143 wrote:41dc? o boze chyba juz bym jajko zniosla tyle czekając.. trzymam kciuki !
Ale od dwóch dni chodzę wkurw… więc pewnie 🙈 za rogiem 😂1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07.2024 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09.2024 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki
Jeden zdegenerował
22.02.2025 ET 4.1.2
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec 2025 długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44
On
10.2023 azzospermia ( po odblokowaniu wszystkie wyniki wróciły do normy poza fragmentacją 30%) -
Miałam cc i tak się zestresowałam cała sytuacja ( stan przedrzucawkowy ) ze jak zobaczyli ze płacze to od razu podali mi coś dożylnie i nic nie wiem, nawet nie pamiętam,ze małego mi do twarzy przyłożyli.małgorzatek wrote:8 styczeń mi wypada..
jeśli miał by to być grudzien to inny szpital. bo wlasnie pod koniec roku ten oddział jest zamykany, a lekarz który miałby robić cesarkę przez to, że zamyka się ten oddział będzie się rozglądał za innym szpitalem, i nie wie jeszcze na jaki...
także wiszę między dwoma szpitalami..
w styczniu natomiast byłby to całkowicie inny szpital, z którą zacznie klinika wspołpracować.. , i też niby lekarz z polecenia, mamy tam jechać na rozmowę, zobaczyć jak to wygląda..ale jakoś mnie to stresuje wszystko, nastawiałam się na grudzień.. lekarz który wykonywałby cięcie ma dobre opinie.. nie chcę trafić w ciemno.. a cesarkę też wykonuje się wcześniej.. żeby poród się nie zaczął..
sporo już miałam zabiegów różnych podczas leczenia niepłodnościowego, ale przed cesarką mam jakiś irracjonalny strach...Ona 44 On 34 + 12 lenia suczka 🐕
IVF 09.2023 nieudane 😔
IVF 08.2024 nieudane 😔
IVF 10.2024 start procedury z KD Bocian Poznań
IVF 23.11.2024 transfer świeży 5.1.1
4.1.1 i 3.1.1 na zimowisku ❄❄
9dpt - 288
11dpt - 584, progesteron 26
25dpt mamy ❤ 6mm
9w5d CRL 3,12 cm
13w3d CRL 7cm I prenatalne
19w4d 315g
20w5d II prenatalne 407g 💙
21w4d Echo serca wszystko ok
24w4d 794g chłopaka 💙
28w4d 1470g 💙
30w5d III prenatalne 1688g 💙
33w4d 2259g 💙
37w4d 3299g 💙
37w6d 3280g 💙 urodził się A przez cc na cito. Stan przedrzucawkowy. -
Ewa6 wrote:Miałam cc i tak się zestresowałam cała sytuacja ( stan przedrzucawkowy ) ze jak zobaczyli ze płacze to od razu podali mi coś dożylnie i nic nie wiem, nawet nie pamiętam,ze małego mi do twarzy przyłożyli.
Na szczescie oni muszą zachować zimną krew:-)ale dostalas tam stanu przedrzucawkowego ze stresu? Czy jak, czy dostalas tego stanu i było ciecie, obawiam sie ze mi tez cos podadzą
sama swiqdomosc ze jestes przytomna, niby fajnie ale do tej pory do zabiegow bylam usypiana, a tak slyszysz co sie dzieje, duzo juz do tej pory zniosłam, ale ta wizja mnie przerasta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada, 10:45
-
Zaczęłam trochę plamić więc okres za rogiem
Wstępnie wizyta w klinice 8.121 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07.2024 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09.2024 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki
Jeden zdegenerował
22.02.2025 ET 4.1.2
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec 2025 długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44
On
10.2023 azzospermia ( po odblokowaniu wszystkie wyniki wróciły do normy poza fragmentacją 30%) -
Kto tam się szykuje na transfer jeszcze w tym roku?

Mąż już w domu od wczoraj wrócił ze szpitala,więc cieszę się .
Dr wymienił mi w tym cyklu utrogestan na duphaston żeby nie kolidowało z histeroskopią którą mam w czwartek.
No a kiedy transfer to nie wiem ,czekam na okres po odstawieniu dupka i wtedy zobaczymy.
Angelles lubi tę wiadomość
2017-endometrioza
2018-POF/POI
2018-decycja o KD , uzyskane 3 zarodki
2019-udany drugi criotransfer 3 dniowego zarodka z KD invimed ( intralipid, encorton, neoparin, acard, estrofem, luteina, progesterone besins)
porod w 38 t, ciąża zagrożona ( krwiak, skrócona szyjka)
2025-decyzja o KD invicta, kwalifikacja do refundacji z MZ -
małgorzatek wrote:Na szczescie oni muszą zachować zimną krew:-)ale dostalas tam stanu przedrzucawkowego ze stresu? Czy jak, czy dostalas tego stanu i było ciecie, obawiam sie ze mi tez cos podadzą
sama swiqdomosc ze jestes przytomna, niby fajnie ale do tej pory do zabiegow bylam usypiana, a tak slyszysz co sie dzieje, duzo juz do tej pory zniosłam, ale ta wizja mnie przerasta
Sama wizja CC jest przerażająca, ale w trakcie mi już było obojętne. Wręcz byłam szczęśliwa, że ból minal. Czuć cięcie (nie boleśnie, ale wiesz kiedy to robią), szarpanie itp. - nieprzyjemne uczucie. Słychać wszystko co mówią, u mnie lekarka zwróciła uwagę instrumentariuszce, że jej zle narzędzie podała. Lekarka jakoś sobie poradziła, ale słysząc takie coś podczas swojej własnej operacji jest trochę dziwne.
Nie ma się co martwić na zapas 🙂.
małgorzatek lubi tę wiadomość
-
Myślę że ja ale okres myślałam że dzisiaj będzie a coś słabo i pewnie jutro się rozkręci. Lipa bo gdzie ja zbadam proga w niedzielę ?
Baylee lubi tę wiadomość
1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07.2024 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09.2024 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki
Jeden zdegenerował
22.02.2025 ET 4.1.2
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec 2025 długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44
On
10.2023 azzospermia ( po odblokowaniu wszystkie wyniki wróciły do normy poza fragmentacją 30%) -
Ale to w 2 DC kazali Ci proga badać? Po co tak szybko? Przecież go się chyba bada przed włączeniem progesteronu w cyklu sztucznym więc bliżej połowy cyklu a nie na początku2017-endometrioza
2018-POF/POI
2018-decycja o KD , uzyskane 3 zarodki
2019-udany drugi criotransfer 3 dniowego zarodka z KD invimed ( intralipid, encorton, neoparin, acard, estrofem, luteina, progesterone besins)
porod w 38 t, ciąża zagrożona ( krwiak, skrócona szyjka)
2025-decyzja o KD invicta, kwalifikacja do refundacji z MZ -
Baylee wrote:Ale to w 2 DC kazali Ci proga badać? Po co tak szybko? Przecież go się chyba bada przed włączeniem progesteronu w cyklu sztucznym więc bliżej połowy cyklu a nie na początku
Musi być 2dc mniejszy od 1, wtedy zaczyna się estorfem. Ponoć jak prog większy od 1, to endo nie rośnie.
Baylee lubi tę wiadomość
-
To zrobisz 3dc, ten 1 dzień niewiele zmieni:) Ja miałam tak, że badałam 3dc, po badaniu wzięłam estofem, bo miałam brać od 3dc. Jakby prog wyszedł źle to bym po prostu dalej nie brała.KarolinaKika wrote:Myślę że ja ale okres myślałam że dzisiaj będzie a coś słabo i pewnie jutro się rozkręci. Lipa bo gdzie ja zbadam proga w niedzielę ?
-
Asssia wrote:Musi być 2dc mniejszy od 1, wtedy zaczyna się estorfem. Ponoć jak prog większy od 1, to endo nie rośnie.
Mi przy drugim transferze już nie badali progesteronu na początku cyklu, od razu kazali brać estrofem od 2dc. Endometrium rosło bardzo ładnie przy dawce estrofemu dopochowo 2x1. Transfer udany.
Asssia lubi tę wiadomość
Ona 43
tarczyca zdrowa,
brak endometriozy,
kariotyp prawidłowy
brak chorób przewlekłych
homocysteina w normie
On 44
cukrzyca II typu - avamina, amaryl
kariotyp prawidłowy
morfologia 3%
całkowita liczba plemników 279,9 ml/ejak.
ruchliwość 63%
fragmentacja 85,81% prawidłowych
05.2023 poronienie zatrzymane ciąża naturalna
AMH 04.2024 -2,17 ng/ml
IVF 08.2024 słaba odpowiedź na stymulację - 2 oocyty, oba nieprawidłowe
IVF 09.2024 uzyskano 4 oocyty, dwa przetrwały do 5 doby. transfer świeży - nieudany, drugi zarodek nieprawidłowy
IVF 10.2024 uzyskano 6 komórek, 4 dojrzałe, 2 zarodki w 5 dobie oba nieprawidłowe
histeroskopia - wynik niejednoznaczny (mała ilość materiału do badania) -wprowadzono 3 rodzaje antybiotyków
IVF 02.2025 start procedury z KD
AMH 01.2025 0.96 ng/ml
6 komórek zapłodnionych, 5 zarodków uzyskanych, 3 zbadane, 1 nieprawidłowy. 2 zdrowe zarodki
transfer nr 2 - 4.08 -
Tak jak dziewczyny piszą musi być poniżej 1.Baylee wrote:Ale to w 2 DC kazali Ci proga badać? Po co tak szybko? Przecież go się chyba bada przed włączeniem progesteronu w cyklu sztucznym więc bliżej połowy cyklu a nie na początku
Macie racje zbadam najwyżej w poniedziałek1 IVF - 5 🥚- 2 zarodki / 29.07.2024 ET 2 zarodków ❌
2 IVF -3 🥚- 1 zarodek /26.09.2024 ET 1 zarodek trzydniowy ❌
3 IVF długi protokół - 4 🥚 - 2 zarodki
Jeden zdegenerował
22.02.2025 ET 4.1.2
7dpt beta 52,8 9dpt beta 149 11dpt beta 410 13dpt beta 1205
07.04 poronienie 7/9 tc 💔
4 IVF czerwiec 2025 długi protokół - 3🥚-1 zarodek nie przetrwał . Brak transferu
AMH 10.23 -0,65
06.24 -0,47
05.25 - 0,44
On
10.2023 azzospermia ( po odblokowaniu wszystkie wyniki wróciły do normy poza fragmentacją 30%) -
Ja wiem że musi być poniżej 1 a właściwie słyszałam że do 1 przed włączeniem progesteronu na cyklu sztucznym lub przed punkcja ale nie słyszałam żeby w 2dc trzeba było to sprawdzać,ja przynajmniej nie miałam nigdy i mój dr mi nie kazał ,będę mieć weryfikację ale raczej pod transfer już czy jest odpowiednio wysoki
Ja nie mam owulacji więc mój próg teraz jest skrajnie niski2017-endometrioza
2018-POF/POI
2018-decycja o KD , uzyskane 3 zarodki
2019-udany drugi criotransfer 3 dniowego zarodka z KD invimed ( intralipid, encorton, neoparin, acard, estrofem, luteina, progesterone besins)
porod w 38 t, ciąża zagrożona ( krwiak, skrócona szyjka)
2025-decyzja o KD invicta, kwalifikacja do refundacji z MZ





