X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdala to ciekawe ;-). A wszędzie piszą, że unikać alkoholu zupełnie.
    Ja się właśnie biję z myślami odnośnie tej kawy. Uwielbiam kawę! Lubię zapach i smak, i wszystko z kawą :) Czy jest sens odstawiać zupełnie? Piję zwykle 1 filiżankę dziennie rano do śniadania. Przeczytałam, że nadmiar kofeiny i stres oksydacyjny
    "u kobiet może doprowadzić m.in. pogorszenia jakości komórek jajowych, zmniejszenia liczby jajeczek, zaburzeń odżywienia błony śluzowej macicy, problemów z zagnieżdżeniem się zarodka "

    Może się przerzucić na bezkofeinową??
    Jajka bardzo lubię :) Wcinam też codziennie orzechy.

    Bea77, Magdala, Dana721 lubią tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea,mam nadzieje ze tym razem sie uda. W Twoim wieku wiele kobiet zachodzi bez hgh,moze ten cykle ivf bedzie szczesliwy.
    Wszystkim Wam tego calym sercem zycze!!!!!!

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maxinka wrote:
    Bea,jeśli mogę zapytać,a może już gdzieś pisałaś,jakie są wyniki morfologii i chromatyny Twojego partnera ?
    U nas też problem z zarodkami,a powyższe parametry słabe.Obawiam się,czy KD coś zmieni.
    Jeśli chodzi o fragmentację DNA nasienia to ma ciut ponad normę, którą podaje Invicta czyli 18% badane metodą TUNEL (norma jest do 17%).

    Przy badaniu MSOME wyszło mu:
    1% stopień I prawidłowa morfologia brak wakuoli
    18% stopień II prawidłowa morfologia, jedna lub dwie małe wakuole
    26% stopień III prawidłowa morfologia plemnika, więcej niż dwie małe wakuole lub jedna duża
    55% nieprawidłowa morfologia plemnika i/lub duże wakuole.

    To badanie MSOME było z czerwca 2017.

    W badaniu w listopadzie, ale już inna klinika w UK, wyszło mu 5% prawidłowych plemników gdzie podawana przez klinikę norma jest od 4%.

    33% plemników w ruchu progresywnym, gdzie norma jest od 32%. Całkowita liczba 54 miliony (norma od 39).

    Dana721 lubi tę wiadomość

  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o kawe to ja pilam tylko bez kofeiny bo tak wolalam. Alkoholu nie mialam w ustach przez 3 lata ale ten rok co zaszlam to i czasem sie napilam i czasem zapalilam papierosa. Po tylu nie udanych IUI i IVF nie mialam wielkich nadzieji i dlatego juz tak nie uwazalam. Oczywiscie nikomu tego nie radze robic:) Lepiej byc ostroznym ze wszystkim niz pozniej zalowac.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • Maxinka Koleżanka
    Postów: 58 55

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea,bardzo Ci dziękuję.
    U mnie ostatnio przedmiotem śledztwa są plemniki ;-)
    I niestety wychodzi na to,że tak się dobraliśmy iż trudno powiedzieć,które komórki są przyczyną dotychczasowych niepowodzeń.Nie spotkała się dobra komórka z dobrym plemnikiem w każdym razie.
    Jedno jest pewne,moich komórek jest zdecydowanie mniej.
    Zerknę,jaką metodą była u nas badana chromatyna.
    Metoda SCSA a wynik sprzed roku to DFI (nieprawidłowe plemniki z fragmentacją chromatyny) 18 % a aktualnie 30% :-( norma jest do 15% a powyżej 30% to męska bezpłodność właściwie.
    Przy tym wyniku godzą się zrobić procedurę z KD.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 18:13

    Bea77, Dana721 lubią tę wiadomość

    POF
    morfologia 1-5% , słaba chromatyna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maxinka to może podwójny dawca jeśli z KD nie wyjdzie.

  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam kolejne AMH, niestety powtórzył się wynik z grudnia czyli >0.01, całkowicie spadło po łyżeczkowaniu:( do tego estradiol znowu na poziomie menopauzalnym, a juz było nieźle. Mąż upiera się przy powtórzeniu mezoterapii jajników, ale ja już się bardziej nastawiam na KD. We wtorek wizyta, zobaczymy co mi lekarka powie, ale boję się tracić czas.

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 599

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m a jakie masz FSH?

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AmVormittag wrote:
    Lil_m a jakie masz FSH?
    Ostatnio badałam w październiku i było 7.0, ale to po mezo i w cyklu akupunktury. W lipcu, jak dowiedziałam się o POF, miałam 96, obstawiam, że teraz też jest wysokie, bo średnio się czuję - źle sypiam, pojawiają się fale ciepła.

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • Maxinka Koleżanka
    Postów: 58 55

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    Maxinka to może podwójny dawca jeśli z KD nie wyjdzie.

    No może...O rany,ciągle pod górkę,nie wiem czy na forum można przeklinać,bo czasem chciałoby się coś dosadniej podsumować ;-)
    Bardzo dużo wydarzyło się w krótkim czasie i nie wiem,czy jestem/jesteśmy gotowi na dawcę obydwu gamet.

    Dana721, Bea77 lubią tę wiadomość

    POF
    morfologia 1-5% , słaba chromatyna
  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 599

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m, hmm....chyba szła bym w KD. Ewentualnie jeszcze raz spróbować ostrzykiwania, skoro jednak już raz zaskoczyło.

    Dana721, Bea77 lubią tę wiadomość

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • AniaT Autorytet
    Postów: 993 327

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 02:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczynki,
    Dana przede wszystkim ogromne gratulacje! :)
    Chciałam się Was o coś doradzić. Dzisiaj miałam wizytę w klinice i rozmawialiśmy z lekarzem co dalej, jakie leczenie podjąć. Ja mam oczywiście niskie amh bo 0,33 ostatni wynik. Dwa cykle temu próbowałalismy podejść do in vitro na cyklu naturalnym ale jak na złość nic nie urosło. Dzisiaj na wizycie lekarz powiedział ze w tym cyklu owulacja była. Nie podejmowalismy kolejnej próby na cyklu naturalnym bo akurat wizyta wypadla nam w 20 dc. No ale chodzi o to ze w nowym cyklu zaczynamy znowu oczywiście mamy się zastanowić czy chcemy znowu ma cyklu naturalnym spróbować czy juz na stymulowanym. Nie wiem totalnie co robić. Różnica w cenie to jakieś 4 tys. Proszę Was o radę i pomoc. Co zrobiłbyście na moim miejscu???? Będę wdzięczna za opinie.

    Dana721, Bea77 lubią tę wiadomość

  • Dana721 Autorytet
    Postów: 305 473

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 03:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj AniaT. Dziekuje serdecznie. Boje sie komus doradzac bo mowimy tu o bardzo powaznych sprawach i nie chcialabym miec kogos na sumieniu. Nie wiem ile masz lat ale jak wszyscy wiemy wiek jest jedna z glownych przyczyn ze ciezko jest zajsc w ciaze. Twoje AMH jest faktycznie niskie ale i z niskim AMH wiele dziewczyn rodzi dzieci. Moje tez bylo niskie 0.47 i udalo sie naturalnie. Ja osobiscie nigdy nie myslalam ze tak zajde w ciaze,jak juz to przez IVF. A jednak sie stalo. Nie wiem jak dlugo sie starasz i czy masz jakies inne problemy,ale jedno ci powiem,nie poddawaj sie,rob wszystko co tylko mozliwe. Zycie jest tylko jedno i kazda kobieta ktora pragnie zostac matka zasluguje na to. Mnie Pan Bog wysluchal i wiem ze jest tu wiele takich dziewczyn jak ja u ktorych stal sie ten cud,bo ciagle czytam i widze wykresy. Ja nikogo sie nie radzilam tylko robilam co uwazalam za wlasciwe w danym czasie.Polowa moich kolezanek mowila mi ze moze mi i mojemu mezowi nie bylo pisane miec dzieci. Tylko bardziej mnie to zalamywalo. Co robic dalej musisz ty zdecydowac,taka jest moja opinia ale jest tu wiele wspanialych dziewczyn na forum i moze one beda umialy ci pomoc. Ja Ci zycze calym sercem upragnionego dzieciatka!!!!❤

    AmVormittag, AniaT, Bea77, Magdala lubią tę wiadomość

    Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
    Starania na powaznie od 2012
    2014 ciaza (poronienie )
    2014 IUI (3 razy)
    2014 IVF
    2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
    2015 IVF
    2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)
  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 599

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Aniu, myślę, że wszystko zależy od całego obrazu sytuacji. Jakie masz fsh, jak długo już sie staracie, czy byłaś wcześniej stymulowana i jaka była reakcja? Można by np zaczac od mniejszego kalibru i sprawdzić jak zareagujesz na lżejszą stymulację. U mnie wyglądało to tak (przy amh 0,85), że zarówno przy letrozolu jak i końskich dawkach gonadotropin miałam 3 pęcherzyki, rezultat ten sam, a jednak inne obciążenie dla organizmu i nie ukrywajmy, dla kieszeni również. Dana tez słusznie zwraca uwagę na wiek, oczywiście to tez o niczym nie musi przesądzać, jednak może tez ukierunkować co dalej. To, ze masz owulacje to dobry prognostyk, natomiast pytanie brzmi, jakiej jakości są te komórki, odpowiedź na różne stymulacje da na pewno lepszy ogląd sytuacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2018, 07:45

    Bea77, Dana721, Magdala lubią tę wiadomość

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maxinka wrote:
    Bea,bardzo Ci dziękuję.
    U mnie ostatnio przedmiotem śledztwa są plemniki ;-)
    I niestety wychodzi na to,że tak się dobraliśmy iż trudno powiedzieć,które komórki są przyczyną dotychczasowych niepowodzeń.Nie spotkała się dobra komórka z dobrym plemnikiem w każdym razie.
    Jedno jest pewne,moich komórek jest zdecydowanie mniej.
    Zerknę,jaką metodą była u nas badana chromatyna.
    Metoda SCSA a wynik sprzed roku to DFI (nieprawidłowe plemniki z fragmentacją chromatyny) 18 % a aktualnie 30% :-( norma jest do 15% a powyżej 30% to męska bezpłodność właściwie.
    Przy tym wyniku godzą się zrobić procedurę z KD.
    Sprawdzałaś skąd taki skok DFI z 18% na 30%? taki skok w ciągu jednego roku jest podejrzany. Czy jest możliwy błąd laboratorium? Robiłaś oba badania (to sprzed roku i ostatnio) w tym samym laboratorium i tą samą metodą?

    Dana721 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana721 wrote:
    Witaj AniaT. Dziekuje serdecznie. Boje sie komus doradzac bo mowimy tu o bardzo powaznych sprawach i nie chcialabym miec kogos na sumieniu. Nie wiem ile masz lat ale jak wszyscy wiemy wiek jest jedna z glownych przyczyn ze ciezko jest zajsc w ciaze. Twoje AMH jest faktycznie niskie ale i z niskim AMH wiele dziewczyn rodzi dzieci. Moje tez bylo niskie 0.47 i udalo sie naturalnie. Ja osobiscie nigdy nie myslalam ze tak zajde w ciaze,jak juz to przez IVF. A jednak sie stalo. Nie wiem jak dlugo sie starasz i czy masz jakies inne problemy,ale jedno ci powiem,nie poddawaj sie,rob wszystko co tylko mozliwe. Zycie jest tylko jedno i kazda kobieta ktora pragnie zostac matka zasluguje na to. Mnie Pan Bog wysluchal i wiem ze jest tu wiele takich dziewczyn jak ja u ktorych stal sie ten cud,bo ciagle czytam i widze wykresy. Ja nikogo sie nie radzilam tylko robilam co uwazalam za wlasciwe w danym czasie.Polowa moich kolezanek mowila mi ze moze mi i mojemu mezowi nie bylo pisane miec dzieci. Tylko bardziej mnie to zalamywalo. Co robic dalej musisz ty zdecydowac,taka jest moja opinia ale jest tu wiele wspanialych dziewczyn na forum i moze one beda umialy ci pomoc. Ja Ci zycze calym sercem upragnionego dzieciatka!!!!❤
    Oj tak, stwierdzenia że może nam nie dane jest mieć dzieci są dobijające. Ostatnio padło też, że mogę się skoncentrować na byciu ciocią dla dzieci mojego rodzeństwa... (które w razie czego po mnie kiedyś wszystko odziedziczą, no bo przecież do grobu nie wezmę a zostawić komu nie mam - nie to żebym jakoś dużo miała). Albo stwierdzenia, że nie każdy musi mieć dzieci, że posiadanie dzieci ma dużo wad i że może tak lepiej. Oczywiście wiadomo, że dzieci to nie sam miód i oczywiście, że nie każdy musi mieć, i wiem że osoby to mówiące chcą mnie tylko pocieszyć i wręcz ja sama siebie czasem tak pocieszam. Ale widzę też osoby które mają jedno dziecko i pragną drugiego i trzeciego. Dlatego myślę, że jednak to jest świetna sprawa mieć pełną rodzinę. Sama nie jestem jedynaczką i moja rodzina jest spora, dlatego tym bardziej trudno o pogodzenie z faktem.

    Dana721, Maxinka lubią tę wiadomość

  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 599

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77, tak, dokładnie, niepłodność jest bardzo ciężkim doświadczeniem życiowym, trudno na ten temat rozmawiać, bliscy chcą dobrze, a i tak niechcący ranią. Powiem Wam, że sama znalazłam się w trudnej sytuacji, bo moja przyjaciółka tez od lat walczy o dziecko, mnie się w końcu udało, jej niestety nie. Znam ból niepłodności, doskonale rozumiem co czuje, niemniej nie potrafię jej pomóc i niestety musze teraz poniekąd zaakceptować to, że odsunęła się trochę ode mnie. Poinformowanie jej o mojej drugiej ciąży było bardzo trudne. Ech...

    Bea77, Dana721, Maxinka lubią tę wiadomość

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • AniaT Autorytet
    Postów: 993 327

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczynki za radę.
    Dana dziękuję za piękne słowa :) to cudownie, że Tobie się udało.
    My staramy się długo, już prawie 5 lat, jestem już duuużo po 30, więc to dla mnie ostatni moment na dziecko. Mieliśmy 3 in vitro, tylko podczas 1 był jakiś efekt w postaci ładnych komórek, potem już porażka. Leczyłam się wtedy w innych klinikach. W drugim i w trzecim podejściu bardzo kiepsko zareagowałam na stymulację.
    AmVormittag u mnie właśnie ze stymulacją było podobnie jak u Ciebie, dostawałam mega duże dawko a efekt zero, miałam wrażenie, że organizm buntuje się na taka dawke leków i się blokuje..Dlatego teraz po przeniesieniu się do nowej klini, do Artvimedu pierwszy cykl spróbowaliśmy całkowicie naturalny, żeby srawdzić jak organizm zareaguje i jak na złość nie było nic, żadnego pęcherzyka. Nie wiem szczerze mówić jakiej jakości są moje komórki, brałam przez ostatnie 3 miesiące DHEA to może minimalnie ta jakość się poprawiła. FSH ogólnie mam wysokie, powyżej 10, ale też mi spadło ostatnio do 5-8 zależy od cyklu.
    Z jednej strony szkoda mi kasy na leki bo po wcześniejszych doświadczeniach boje się, że efekt będzie taki sam, z drugiej strony chciałabym jeszcze sprawdzić jeden cykl na naturalnym, ale boję się, że znowu wszystko odwloke sobie w czasie i jak się nie uda to dopiero marzec - kwiecień zaczęłabym cykl stymulowany. Same wiecie chyba jak to jest każdej z nas wydaje się, że pójdzie to wszystko szybko i łatwo a tu jak na złość się przeciąga a latka lecą...Dana sama nawet zaczęłam się zastanawiać nad tym co Tobie ludzi mówili, że może dziecko nam nie jest dane...i jak to lekarze za każdym razem powtarzają, trzeba mieć szczęście...więc gdzie do cholery jest to moje szczęście...

    Bea77, Dana721, Magdala lubią tę wiadomość

  • AniaT Autorytet
    Postów: 993 327

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    Oj tak, stwierdzenia że może nam nie dane jest mieć dzieci są dobijające. Ostatnio padło też, że mogę się skoncentrować na byciu ciocią dla dzieci mojego rodzeństwa... (które w razie czego po mnie kiedyś wszystko odziedziczą, no bo przecież do grobu nie wezmę a zostawić komu nie mam - nie to żebym jakoś dużo miała). Albo stwierdzenia, że nie każdy musi mieć dzieci, że posiadanie dzieci ma dużo wad i że może tak lepiej. Oczywiście wiadomo, że dzieci to nie sam miód i oczywiście, że nie każdy musi mieć, i wiem że osoby to mówiące chcą mnie tylko pocieszyć i wręcz ja sama siebie czasem tak pocieszam. Ale widzę też osoby które mają jedno dziecko i pragną drugiego i trzeciego. Dlatego myślę, że jednak to jest świetna sprawa mieć pełną rodzinę. Sama nie jestem jedynaczką i moja rodzina jest spora, dlatego tym bardziej trudno o pogodzenie z faktem.

    No dokładnie, niektóre kobiety nie czują potrzeby posiadania dziecka ale ja czasem czuję się gorsza od tych które są mamami, zastanawiam się wtedy co ja takiego zrobiłam, że nie mogę zostać matką, że też przecież chcę tego doświadczyć...nie jest nigdy pięknie i kolorowo, ale dziecko to jest cząstka nas samych, pozostawienie na tym świecie kogoś po nas, jak można nie chcieć takiego cudu doświadczyć :)

    Dana721, Maxinka lubią tę wiadomość

  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja znajoma, lat 43, też usłyszała ostatnio od rodziny, że przecież ma troje dzieci z pierwszego małżeństwa swojego męża, czy nie może na nich się skupić? Niestety, ktoś kto nie doświadczył sam problemu, nie zrozumie :(

    AniaT wrote:
    No dokładnie, niektóre kobiety nie czują potrzeby posiadania dziecka ale ja czasem czuję się gorsza od tych które są mamami, zastanawiam się wtedy co ja takiego zrobiłam, że nie mogę zostać matką, że też przecież chcę tego doświadczyć...nie jest nigdy pięknie i kolorowo, ale dziecko to jest cząstka nas samych, pozostawienie na tym świecie kogoś po nas, jak można nie chcieć takiego cudu doświadczyć :)

    Jak radzicie sobie z psychiką? Ja też czuje się gorsza, niepełnowartościowa. Na dodatek libido spadło mi chyba już poniżej 0, więc nawet w tej kwestii nie czuję się teraz kobietą. Ogólnie mam zdecydowany spadek formy i wiary.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2018, 12:21

    Bea77, Dana721, Maxinka lubią tę wiadomość

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ