X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    To się tylko tak wydaje że jak się ma 40 lat to się rodziców nie potrzebuje....
    Ja mam 44 a moja najstarsza siostra 54,mam jeszcze 2 rodzenstwa pomiędzy nami i każdy z nas przeżył bardzo śmierć Taty,może ja najbardziej,bo mieszkam jako jedyna w Polsce,najbliżej i każdy z nas potrzebuje nadal Mamy i nawet ie wyobrażam sobie co będzie jak Mama odejdzie,a ma 77 lat,choć wygląda na 65.Moja babcia,czyli mama mojej mamy zmarła 4 lata temu,w wieku 93 lat czyli jak moja Mama miała 73 lata i tez jej było ciężko i jej mamy brakuje. Prawda jest taka,ze każdy będzie źle przechodził stratę bliskich,a w szczególności rodziców e każdym wieku. Moja mama straciła ojca w wieku 30 kilku lat ,a Tato tez dość wczesnie stracił swoją mame. Nadal uważam,ze to nie jest powód by w naszym wieku nie miec dzieci,bo dzieci dadzą soboe rade bez nas jak beda musiały,takie jesy zycie i nie one pierwsze I nie ostatnie,a na pewno nie beda żałowały wtedy,że zyja...Mlodych rodziców można stracić w młodym wieku,nie ma na to reguły,naprawdę...

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzi mi o to,ze np moje rodzeństwo,choć straciło tatę w wieku późniejszym od mojego,tak samo cierpialo z tego powodu,jak się kogos kocha to wiek nie gra roli...

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    To nie chodzi tylko o śmierć. Chodzi o siły ...Intersono się chwali że kobieta 66 lat urodziła u nich. To chore... moja mama ma 66 i nie wyobrażam jej sobie na porodówce. To egoizm w czystej postaci.

    Hmm, a mi pisali że robią do 55 r.ż., takie chyba są przepisy na Ukrainie to jak to możliwe.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się wydaje, ze to nie chodzi tylko o to w jakim wieku ma się rodziców tylko jakich ma się rodziców. Co z tego, że rodzice młodzi kiedy ma się z nimi zły kontakt i nie są wsparciem? Ja akurat w wieku 30 lat już nie potrzebowałam rodziców, w tym znaczeniu, że doskonale sobie w życiu dawałam radę. Bardziej potrzebni byli mi przyjaciele, rówieśnicy, partner, rodzice w pewnym momencie zostają w tyle a świat biegnie do przodu i oni tego już tak nie ogarniają.
    Moja mama jest w wieku Maryli Rodowicz :) Porównując Maryla jest od niej mentalnie i kondycyjnie jakieś 20 lat młodsza...

    Mimila, klamka lubią tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama,sluszna uwaga.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Hmm, a mi pisali że robią do 55 r.ż., takie chyba są przepisy na Ukrainie to jak to możliwe.

    Sorry, popieprzylo mi sie. To BioTexCom robi po 60tce. Intersono nie. Zwracam honor.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może za dużo rozkminiam, jak Klamka. Taka moja natura, że wszystko analizuję w najdrobniejszych szczegółach.

    Wiem jednak na pewno, że będziemy mogli dziecku zapewnić dobry start w życie. Dziecko byłoby conajmniej dwujęzyczne. Myślę, że będąc jedynakiem/jedynaczką odziedziczyłoby wszystko i nie musiało martwić o "dochodzenie" do wszystkiego od zera latami. Może dzięki temu miałoby szansę na założenie swojej rodziny wcześnie... łatwiej myśleć o ciąży w wieku dwudziestu paru lat jak ma się zapewniony byt, dobre wykształcenie i dach nad głową.

    Poza tym teraz jesteśmy bardziej dojrzali i mądrzejsi niż 20 lat temu - to też byśmy dziecku przekazali. Dzieci ze starszymi ponoć się szybciej rozwijają.

    Także są plusy dla dziecka płynące z tego że rodzice są bardziej dojrzali.

  • demelza Przyjaciółka
    Postów: 94 56

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicjaaa_d wrote:
    Ale jak to możliwe?? Jak to zrobiłaś?? Zdradź przepis na ten sukces!! <3

    Możliwe, że ten pierwszy wynik był błędem laboratorium. Mialam tez duzy niedobor wit. D. Oba badania zrobiłam w tym samym miejscu. Po pierwszym badaniu zaczelam przyjmowac wit D 4 tys.j. i koenzym Q10 ale minimalna dawka 60 mg a od 10 dni mam caly zestaw Fertinea. to jedyne zmiany pomiedzy badaniami, czy ich zasluga tego nie wiem.

    r. 82, starania od 08-2015
    11.2017 hsg jajowody drożne - 03.2018 AMH 0,379 - 04.2018 histeroskopia, usunięty polip - 21.05.2018 AMH 1,18!
    30.05. MSOME 0% plemników I kl. morfo. 4%
    05.06. IUI :( 04.07 punkcja 3 pęch. 1 kom.❄️ 28.07. IMSI 3pęch.2kom 31.07 transfer <3
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    Melatonina jest silnym antyoksydantem. A wszystko co jest antyoksydantem ma dobre działanie na jajka bo zmniejsza efekt stresu oksydacyjnego, który powstaje wraz ze starzeniem się organizmu, zanieczyszczeniem środowiska itp.

    Dodam tylko, zeby zwrocic uwage na to, ze antyutleniaczy nie mozna przyjmowac w tym samym czasie co utleniaczy ani pochlaniaczy! Bo g z tego skorzystamy.
    Czyli np nie ppijac ich sokiem grefrutowym, albo zagryzac kurkumina czy chlorella. :-)

    Tu rozpiska.

    Utleniacze : ostropest, sok z grapefruita, srebro koloidalne, woda utleniona przyjmowana doustnie, MMS, wszystko co zawiera Kurkuminę,

    Antyutleniacze (antyoksydanty): witaminy C,E A ,chrom,cynk , selen ,potas , miedź, mangan, kobalt karotenoidy (np. beta-karoten, zeaksantyna), bioflawonoidy, ALA, koenzym Q10 fioletowe jagody, purpurowa kukurydza, jagoda acai, zielona herbata, resweratrol, , astaksantyna,

    Pochłaniacze: chlorella spirulina, ziemia okrzemkowa, chlorofil w płynie, czy węgiel aktywowany,

    Bea77, Mimila, Alberta lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea, ja jestem jedynaczką i rodzice wszystko mi zapewnili, dach nad głową, łożyli na edukację itp., ale jak widzisz rodziny nie założyłam wcześniej - męża poznałam dopiero mając 28 lat. Także nie jesteś w stanie dziecku zagwarantować nic na 100%. Pozostaje zasponsorowanie mrożenia jajeczek ;)

    Bea77, demelza, Mimila lubią tę wiadomość

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m wrote:
    Bea, ja jestem jedynaczką i rodzice wszystko mi zapewnili, dach nad głową, łożyli na edukację itp., ale jak widzisz rodziny nie założyłam wcześniej - męża poznałam dopiero mając 28 lat. Także nie jesteś w stanie dziecku zagwarantować nic na 100%. Pozostaje zasponsorowanie mrożenia jajeczek ;)
    Oczywiście, to miałam na myśli. Jak poznałaś męża w wieku 28 lat to i tak wcześnie. Miałaś pecha z tym POF. Ja na sto procent jeśli będę miała córkę to nakłonię ją do mrożenia jajek, tym bardziej że za jakieś 20-25 lat te procedury będą już pewnie udoskonalone.

    Tak czy siak zostawimy dziecku mieszkanie, a może i dom. I na sto procent zapewnię dobre wykształcenie, tak żeby sobie poradziło w życiu.

    Mimila lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam maila z Intersono, bo zapytałam co oznacza "donor in identifiable programme".

    To oznacza, że jak dziecko skończy 18 lat to dawczyni zgadza się na kontakt ze sobą poprzez klinikę. Usługa taka kosztuje dodatkowe 1000 eur.

    Pogadam z mężem, ale chciałabym mieć taką opcję, bo męczyło mnie że dziecko kiedyś może pytać i być ciekawe a ja nie będę mogła mu pomóc. Moim zdaniem to może pomóc dziecku w zapełnieniu pustki poznawczej.

    Mimila lubi tę wiadomość

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea, jest to jakaś myśl. Ale jak rozumiem nie każda dawczyni się na to zgadza? Musi być w takim programie?
    Ja im więcej o tym myślę, to tym bardziej zgadzam się, że dziecko powinno wiedzieć "skąd się wzięło", czyli ze była jakaś dawczyni lub jakiś dawca albo oboje. I powinno się mówić o tym jak najwcześniej, nawet jak jeszcze nie bardzo będzie rozumiało. To pozwoli mu się oswoić z ta myślą, będzie to traktować jako coś naturalnego. Nie ma chyba nic gorszego, niż jakby nagle kiedyś dowiedziało się przypadkiem, od osób trzecich.. Obawiam się tylko jednego - reakcji otoczenia, bo trudno od dziecka wymagać aby ta wiadomość zachowało tylko dla siebie i że to jest tajemnica. A jak będzie szykanowane..?

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Bea, jest to jakaś myśl. Ale jak rozumiem nie każda dawczyni się na to zgadza? Musi być w takim programie?
    Ja im więcej o tym myślę, to tym bardziej zgadzam się, że dziecko powinno wiedzieć "skąd się wzięło", czyli ze była jakaś dawczyni lub jakiś dawca albo oboje. I powinno się mówić o tym jak najwcześniej, nawet jak jeszcze nie bardzo będzie rozumiało. To pozwoli mu się oswoić z ta myślą, będzie to traktować jako coś naturalnego. Nie ma chyba nic gorszego, niż jakby nagle kiedyś dowiedziało się przypadkiem, od osób trzecich.. Obawiam się tylko jednego - reakcji otoczenia, bo trudno od dziecka wymagać aby ta wiadomość zachowało tylko dla siebie i że to jest tajemnica. A jak będzie szykanowane..?

    Zobacz w bazie danych. Przy zdjęciach są opisy i przy niektórych jest anonymous a przy innych identifiable.

    A odnośnie szykanów, to społeczeństwo będzie się pomału zmieniać. Dziecko podejmie samo temat najwcześniej w okolicy 5 roku życia (kiedy i tak nie będzie do końca rozumiało sytuacji). Niepłodność dotyka coraz większej ilości par. Moim zdaniem nie ma się czego wstydzić i udawać że dawczyni nie było jak była.

    Dobrze moim zdaniem jak po ukończeniu 18 roku życia dziecko będzie miało możliwość chociaż do niej maila napisać. Zapytać o motywację, zapytać o jej dzieci itp. Ja nie widzę problemu. A matką i tak ja będę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 16:02

    Mimila, kayama lubią tę wiadomość

  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    Dostałam maila z Intersono, bo zapytałam co oznacza "donor in identifiable programme".

    To oznacza, że jak dziecko skończy 18 lat to dawczyni zgadza się na kontakt ze sobą poprzez klinikę. Usługa taka kosztuje dodatkowe 1000 eur.

    Pogadam z mężem, ale chciałabym mieć taką opcję, bo męczyło mnie że dziecko kiedyś może pytać i być ciekawe a ja nie będę mogła mu pomóc. Moim zdaniem to może pomóc dziecku w zapełnieniu pustki poznawczej.
    Świetny pomysł Ale cena powalająca.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez sie ta opcja podoba Ale np mój mąż uwaza,ze dziecko nie powinno w ogole o tym wiedzieć,nie zgadzam się z tym. A dlaczego kosztuje to aż 1000 euro?Przecież tylko tyle,ze udostępniaja dane...To jest fajne,szczególnie na wypadek gdyby rodzice dziecka zmarli i zostało samo to odnajdzie biologiczna matke czy rodziców i rodzeństwo,mi się taki pomysł podoba.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Świetny pomysł Ale cena powalająca.

    No cena wysoka, ale pomyśl że tylko raz w życiu to zapłacisz, a korzyści mogą być z tego duże dla dziecka.

    Mimila lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Mi tez sie ta opcja podoba Ale np mój mąż uwaza,ze dziecko nie powinno w ogole o tym wiedzieć,nie zgadzam się z tym. A dlaczego kosztuje to aż 1000 euro?Przecież tylko tyle,ze udostępniaja dane...To jest fajne,szczególnie na wypadek gdyby rodzice dziecka zmarli i zostało samo to odnajdzie biologiczna matke czy rodziców i rodzeństwo,mi się taki pomysł podoba.

    Może taka cena żeby zachęcić dawczynie do oddania jajek. Przypuszczam, że to 1000 eur albo prawie do dawczyni bezpośrednio trafia.

    Też mi się wydaje, że warto powiedzieć... nie wierzę, żeby można było taką tajemnicę utrzymać całe życie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 16:26

    Mimila lubi tę wiadomość

  • Micha Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Przekonany to może być tylko Bóg,nie on... To wszystko Jest indywidualne,często jest dobre amh i nie ma pozytywnego wyniku,a czasem wystsrczy ta jedna dobra komórka,znam osobę,która przy amh 0,06 Ma zdrowe dziecko i to w dodatku w Novum byla,tylko nie u niego. Nie powinien z gory spisywać na straty z powodu wieku. Grek stymuluje kobiety 47 letnie i tez ma ciaze,a to bardzo znana i dobra klinika w Atenach;Genesis i on jest bardzo dobrym lekarzem. Oczywiście jak się nie udaje to proponuje kd ale nie z marszu.
    Zgadzam się

    Mimila, kayama lubią tę wiadomość

    Micha
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    Może taka cena żeby zachęcić dawczynie do oddania jajek. Przypuszczam, że to 1000 eur albo prawie do dawczyni bezpośrednio trafia.

    Też mi się wydaje, że warto powiedzieć... nie wierzę, żeby można było taką tajemnicę utrzymać całe życie.
    Ja bym na pewno nie umiała...Nawet idziesz do.lekarza z dzieckiem i podajesz choroby genetyczne w rodzinie,to co,mówisz o tym lekarzowi tak żeby dziecko nie słyszało?Nie wyobrażam sobie tego,tym bardziej,ze dla mnie to żaden wstyd.Dla mojego meza niestety tak;on nikomu nie powiedział o 3 ivf Ale to nikomu,nawet bratu!A ja mówię wszystkim,tzn komu ufam,nie widzę w tym nic złego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 17:08

    klamka lubi tę wiadomość

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ