IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Lil_m wrote:Mimila, nie wiem co wpłynęło na taki wynik, dodanie melatoniny i regularnej dawki Q10 oraz joga to jedyne zmiany, jakie wprowadziłam od marca, kiedy miałam poprzednie badanie. Pewnie clo też jakoś rozruszało jajniki, bo od wzięcia jednego opakowania w lutym mam normalnie okres.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
nick nieaktualny
-
Lil,a melatonine bierzesz na noc?Ja biorę Ale 3 mg,może powinnam zmienić na 5?Kto mi powie w jaki sposób melatonina wpływ a na jakość komórek?Kompletnie tego nie łapie...Mozna ja brac do samej stymulacji?To samo q10?Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
kayama wrote:Kurcze, dziewczyny piszecie, że nie stymuluje się po 45 r.ż. ja czytałam doniesienia 46 latek, które zaszły w naturalną ciążę i donosiły, urodziły zdrowe dzieci. Info z rożnych forum! Czytałam, też w necie wywiady z lekarzami z polskich klinik, którzy mieli pacjentki w wieku 50 lat w naturalnych ciążach. To są oczywiście przypadki ekstremalne, można powiedzieć anomalie ale się zdarzają. Ja a wieku 44 lat chodziłam jeszcze na monitoring cyklu próbując zajść naturalnie do niestety zwykłego ginekologa, ale ona twierdziła że to możliwe w tym wieku jeszcze.
Lukrecja lubi tę wiadomość
Szs -
klamka wrote:Ooo, to wlasnie. Czytalam o kobietach, ktore z kd zaszly we wieku po 50 r.z, a nawet kolo 60. I fajnie, kazdy ma prawo do macierzynstwa, ale to nie jest fair w stosunku do dziecka. Ja w wieku 40-41 lat juz mam obiekcje, czy to nie za pozno. W wieku mojej mamy moje dziecko (w optymistycznym wypadku, gdy uda mi sie je powolac na swiat) bedzie dopiero zaczynalo swoje dorosle zycie... Kazdy dokonuje swoich wyborow, ale osobiscie juz mam watpliwosci i wyrzuty sumienia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 13:09
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Szapiro wrote:Ciążę naturalne sie zdarzaja ale ivf raczej nie da rady stąd dr szczerze nie chce robic nadziei pacjentce i szacunekStarania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
nick nieaktualny
-
Mimila ja biorę 5mg na noc.
Okresu nie miałam w ogóle od roku, jeden dostałam bezpośrednio po mezo, potem ciąża i potem dopiero po clo.Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Mimila wrote:Ale jak ciaze naturalne sa,a z ivf nie?Ja właśnie nie potrafię zrozumieć tego fenomenu...
klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMelatonina jest silnym antyoksydantem. A wszystko co jest antyoksydantem ma dobre działanie na jajka bo zmniejsza efekt stresu oksydacyjnego, który powstaje wraz ze starzeniem się organizmu, zanieczyszczeniem środowiska itp.
klamka, kayama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymar2śka wrote:Bo IVF nie jest lekarstwem na wszystko. Niekiedy leki do stymulacji tak niekorzystnie wpływają na kobietę , że komórki do bani. Mi się też kiedyś wydawało, że z IVF to szybka piłka i po spawie... szybko zmieniłam zdanie A już w ogóle fenomenem są dla mnie przypadki kiedy owulacja występuje naturalnie a przy stymulacji nawet jeden pęcherzyk nie chce dojrzeć. To jest dopiero złośliwość losu
mar2śka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWg mnie jeśli jest niepłodność idiopatyczna, czyli kobieta ma owulację, ma jajka, drożne jajowody, hormony w normie, normalną budowę macicy itp. i facet ma dobre nasienie, nie ma też problemów genetycznych to skuteczność in vitro jest zbliżona do naturalnych starań.
Też kiedyś mi się wydawało, że przy niezłych wynikach in vitro zaskoczy od razu, ale to tak nie działa.klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyklamka wrote:Ooo, to wlasnie. Czytalam o kobietach, ktore z kd zaszly we wieku po 50 r.z, a nawet kolo 60. I fajnie, kazdy ma prawo do macierzynstwa, ale to nie jest fair w stosunku do dziecka. Ja w wieku 40-41 lat juz mam obiekcje, czy to nie za pozno. Kiedy bede w wieku mojej mamy moje dziecko (w optymistycznym wypadku, gdy uda mi sie je powolac na swiat) bedzie dopiero zaczynalo swoje dorosle zycie... Kazdy dokonuje swoich wyborow, ale osobiscie juz mam watpliwosci i wyrzuty sumienia.
klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimila wrote:Ja mam córkę jeszcze,która ma prawie 9,5 lat i wiem,ze kiedyś,gdyby mnie zabrakło,będą razem i będą się wspierac,mam tez dobra rodzine,ktora chociaz jest daleko,nigdy moich dzieci by nie zostawiła w potrzebie i tego jestem pewna na 100% ale uważam,ze po 50 czy 60 dla kobiety to już przesada Ale oczywiście i one maja swoje prawa,nie nam o tym decydować.My powinnysmy to bardziej rozumieć niz każdy inny w społeczeństwie. Poza tym umrzeć i osierocic dziecko można naprawdę w każdym wieku.Nie ma reguly.
klamka lubi tę wiadomość
-
klamka wrote:Wiesz co, ja o tym mowie, patrzac na to moimi oczami. Patrzac oczami corki, ktorej ojciec zmarl w wieku 54 lat i jestem niesamowicie szczesliwa, ze byl mega mlodym ojcem gdy przyszlam na swiat. Podkreslam, kazdy postepuje tak, jak czuje, i kazdy ma do tego prawo. To co napisalam, to jest moje osobiste zdanie na ten temat, ktore wplywa na moj wybor. Dopiero co skonczylam 41 lat. Nie czuje sie jak stara ciotka, czuje sie mega mlodo, kazdy jest zszokowany, gdy dowiaduje sie ile mam lat w rzeczywistosci. Nadal jestem traktowana, przez tych co nie wiedza np w pracy, jak taka siusiumajtka. Ale tez mam mega swiadomosc swojej wlasnej smiertelnosci. Jesli nie urodze blizniakow, to dziecko pewnie nie bedzie mialo rodzenstwa... I to mnie smuci. I licze, ile bede miala lat, jak dziecko bedzie mialo 20. Ile jak dziecko bedzie mialo 30. Czy bedzie mialo to szczescie, by cieszyc sie mama, gdy wejdzie w wiek sredni? Ja mam mame, i to jest cudowne. Kazdy ma prawo do macierzynstwa i swoich wyborow, ale w wieku okolo 50-60 to wedlug mnie juz egoizm. Ale, szanuje mimo wszystko wybory innych, tyle ze sama bym swojego dziecka nie chciala skarac stara mama (bez obrazy). Juz o sobie mysle jako o starej matce... No ale to ja. Temat mimo wszystko jest bardzo ciekawy... i prawde mowiaz w realu, jak o tym chcialam rozmawiac, to kobiety, ktore urodzily kolo 40 unikaly tematu... a szkoda.
Z moja mama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 14:03
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Bea77 wrote:Melatonina jest silnym antyoksydantem. A wszystko co jest antyoksydantem ma dobre działanie na jajka bo zmniejsza efekt stresu oksydacyjnego, który powstaje wraz ze starzeniem się organizmu, zanieczyszczeniem środowiska itp.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
Lil_m wrote:Mimila ja biorę 5mg na noc.
Okresu nie miałam w ogóle od roku, jeden dostałam bezpośrednio po mezo, potem ciąża i potem dopiero po clo.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
nick nieaktualnyklamka wrote:Wiesz co, ja o tym mowie, patrzac na to moimi oczami. Patrzac oczami corki, ktorej ojciec zmarl w wieku 54 lat i jestem niesamowicie szczesliwa, ze byl mega mlodym ojcem gdy przyszlam na swiat. Podkreslam, kazdy postepuje tak, jak czuje, i kazdy ma do tego prawo. To co napisalam, to jest moje osobiste zdanie na ten temat, ktore wplywa na moj wybor. Dopiero co skonczylam 41 lat. Nie czuje sie jak stara ciotka, czuje sie mega mlodo, kazdy jest zszokowany, gdy dowiaduje sie ile mam lat w rzeczywistosci. Nadal jestem traktowana, przez tych co nie wiedza np w pracy, jak taka siusiumajtka. Ale tez mam mega swiadomosc swojej wlasnej smiertelnosci. Jesli nie urodze blizniakow, to dziecko pewnie nie bedzie mialo rodzenstwa... I to mnie smuci. I licze, ile bede miala lat, jak dziecko bedzie mialo 20. Ile jak dziecko bedzie mialo 30. Czy bedzie mialo to szczescie, by cieszyc sie mama, gdy wejdzie w wiek sredni? Ja mam mame, i to jest cudowne. Kazdy ma prawo do macierzynstwa i swoich wyborow, ale w wieku okolo 50-60 to wedlug mnie juz egoizm. Ale, szanuje mimo wszystko wybory innych, tyle ze sama bym swojego dziecka nie chciala skarac stara mama (bez obrazy). Juz o sobie mysle jako o starej matce... No ale to ja. Temat mimo wszystko jest bardzo ciekawy... i prawde mowiaz w realu, jak o tym chcialam rozmawiac, to kobiety, ktore urodzily kolo 40 unikaly tematu... a szkoda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 14:05
klamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny