X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 25 maja 2018, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam niskie AMH, slaba jakosc jajeczek i jeszcze za wysokie NK. I co ja mam biedna teraz zrobić????? ... Muszę być na trzech różnych watkach a leczenie przeciez jedno! A nie sorry moge jeszcze założyć watek "niskie amh, niska jakosc jajeczek, wysokie NK"
    A co jak ktos ma niskie AMH i leczy sie w Novum Warszawa, na której grupie ma opisywac leczenie by kazdy wiedzial wszystko?

    Dzizas to forum internetowe, żywe! a nie sprawa sadowa z określoną agenda :/


    Skad te wszystkie pretenesje? Chyba trza pogadać z lekarzami by suplementowali nam tylko te dobre hormony...

    Sorry nie dalam rady już!!! Chyba poziom testosteronu mi znow spada bo sie zgryzliwie babska robię :/ ide zjem sobie DHEA!

    karolcia35, Mimila, kayama lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 25 maja 2018, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Chyba poziom testosteronu mi znow spada bo sie zgryzliwie babska robię :/ ide zjem sobie DHEA!
    Tylko uważaj abyś nie przedawkowała ;-).

    4me lubi tę wiadomość

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 25 maja 2018, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila, Lil_m jak u was było z miesiączką po mezo? Owulacji nie było, bo pęcherzyki poprzebijane, mam niski estradiol i właściwie nie wiem kiedy ten cykl się skończy? Trzeba po prostu czekać czy mam brać progesteron i zakończyć ten cykl po odstawieniu? Nie dopytałam o to lekarki.

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    A ja mam niskie AMH, slaba jakosc jajeczek i jeszcze za wysokie NK. I co ja mam biedna teraz zrobić????? ... Muszę być na trzech różnych watkach a leczenie przeciez jedno! A nie sorry moge jeszcze założyć watek "niskie amh, niska jakosc jajeczek, wysokie NK"
    A co jak ktos ma niskie AMH i leczy sie w Novum Warszawa, na której grupie ma opisywac leczenie by kazdy wiedzial wszystko?

    Dzizas to forum internetowe, żywe! a nie sprawa sadowa z określoną agenda :/


    Skad te wszystkie pretenesje? Chyba trza pogadać z lekarzami by suplementowali nam tylko te dobre hormony...

    Sorry nie dalam rady już!!! Chyba poziom testosteronu mi znow spada bo sie zgryzliwie babska robię :/ ide zjem sobie DHEA!
    Swoją drogą śmiesznie by było, nie wiem czy by się nam udało "spotkać" gdyby każda zakładała wątek ze wszystkimi swoimi problemami. U mnie by to musiało wyglądać tak : nieudane ivf w norwegii, leczenie Novum Warszawa, niskie AMH,Hashimoto, niedoczynnośc tarczycy,endometrioza, słaba jakość komórek....no i weź mi znajdź taką drugą z którą mogę pogadać :P aaa tak ogólnie to już nie powinnam się odzywać bo przecież zaszłam w ciążę hehe :D

    klamka, Dana721, 4me, karolcia35 lubią tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    scania wrote:
    Mimila, Lil_m jak u was było z miesiączką po mezo? Owulacji nie było, bo pęcherzyki poprzebijane, mam niski estradiol i właściwie nie wiem kiedy ten cykl się skończy? Trzeba po prostu czekać czy mam brać progesteron i zakończyć ten cykl po odstawieniu? Nie dopytałam o to lekarki.
    Raczej poczekaj, ale jak nie przyjdzie po jakiś 4-6 tygodniach, to idź po piguły. U mnie pojawiła się po niecałych 2 tygodniach od zabiegu.

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    kurde, zeby pogadać o KD muszę grzebać na wątku o amh, który mnie nie dotyczy, a na wątku o KD cisza :-(

    Jestes pewna, ze Ciebie nie dotyczy? ;-)

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar2ska odzywaj sie, bo jestes moim natchnieniem i bardzo Ci kibicuje :)
    Powiedz mi prosze mialas laparo przed IVF czy podchodzilas z endometrioza do ivf?
    Jakiego stopnia endo u Ciebie i gdzie umiejscowiona?

    Dziewczyny ja mam zgryz czy robic laparo czy nie. Lekarz od endomendy mowi, zeby robic, jajniki i macica w zrostach, miesniak i andenomioza w macicy. Dr Lewandowski mowi, zeby nie ruszac, bo mi obniza rezerwe. Jestem w kropce. 4ta procedura pokazala, ze jest slabo, bo tylko 4 komorki z lewego jajnika, prawy jest gorszej jakosci i z 4 komorek tylko jedna morula, co na nas jest naprawde kiepskim wynikiem.
    I badz tu madry czlowieku, dwaj super lekarze, kazdy doswiadczony w swojej dziedzinie i dwie rozne diagnozy.

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajko dziękuję Ci bardzo za miłe słowa!! Tak, miałam ale tylko dlatego, że usuwano mi jajowody. Wtedy jeszcze nie miałam zdiagnozowanej endometriozy. Miałam mieć usunięty jeden jajowód bo był wodniak i duże ryzyko cp. W trakcie laparo okazało się, że 2 tez nie wygląda normalnie i podjęto decyzje o usunięciu. Badania histo-pat wykazały, że w tym jajowodzie była właśnie endomenda. Nikt mi tu nie mówił o stopniu (laparo w NO). Myślałam, że będę miała usuwaną torbiel z jajnika ale lekarz twierdził, że nic nie ma. Oczywiście na usg okazało się, że torbiel jest. W sumie to nawet i w prawym i lewym miałam. Torbiele powstały po stymulacjach i przekształciły się właśnie w endometrialne. Na lewym 5 cm na prawym 2. Lewy kazał zrobić mi ROMA i po konsultacji z Dońcem podjęto decyzję,że dopuszczają mnie bez laparo właśnie ze względu na amh i stan jajników. Miałam 11 lat temu operację i usuwano mi torbiele. Z lewego jajnika nic praktycznie nie zostało ale się odbudował ;) Ufff ale się rozpisałam ;)

    niezapominajka2017 lubi tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me jakbyś mogła się nie uruchamiać

    Stwierdziłam fakt po Waszych wcześniejszych kłótniach. Dojechałyście laske za to, że miała czelność wypowiadać się na temat, który jej nie dotyczy.
    Kilka lat temu jak weszłam na forum myslalam, ze ivf mnie nie dotyczy..ej no bo jaaak? Nieeee
    A tu niespodzianka

    Magdala powiem Ci, ze teraz juz nie wiem. W sumie ivf mocno szarpie amh :-/

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    4me jakbyś mogła się nie uruchamiać

    Stwierdziłam fakt po Waszych wcześniejszych kłótniach. Dojechałyście laske za to, że miała czelność wypowiadać się na temat, który jej nie dotyczy.
    Kilka lat temu jak weszłam na forum myslalam, ze ivf mnie nie dotyczy..ej no bo jaaak? Nieeee
    A tu niespodzianka

    Magdala powiem Ci, ze teraz juz nie wiem. W sumie ivf mocno szarpie amh :-/
    Jeśli masz ochotę zapytać o kwestię KD, to pytaj My tutaj elastyczne jesteśmy ;) I my się tu nie kłócimy, rozmowy są żywe bo i temat delikatny ale nikt nikogo urazić nie chce.

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar2ska dzieki za rozpisanie :)
    Ja kombinuje bo niestety u mnie najwieksze endo na jelicie i boli jak diabli :(

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar2śka :-)
    Oczywiście, że będę się pytać. Tylko nie wiem od czego zacząć.

    A jesli chodzi o żywe rozmowy to jestem uodporniona. :-) najbardziej bawi mnie trzaskanie drzwiami.

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Mar2ska dzieki za rozpisanie :)
    Ja kombinuje bo niestety u mnie najwieksze endo na jelicie i boli jak diabli :(
    Ja nie wiem czy mam jeszcze gdzieś tą mendę,bo nawet nie wiem czy przy laparo szukano czegokolwiek. Ciężka sprawa :/ Miałam łatwiej bo od początku założyłam, że Lewy będzie moim lekarzem, postaram się mu zaufać i wykonywać polecenia jak żołnierz ;) A jak masz 2 dobrych specjalistów i ich opinia się wyklucza no to klops. Z jednej strony, jeśli u Ciebie jest to tak duży problem i w dodatku boli to chyba lepiej zrobić z tym porządek.

    niezapominajka2017 lubi tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Mar2śka :-)
    Oczywiście, że będę się pytać. Tylko nie wiem od czego zacząć.

    A jesli chodzi o żywe rozmowy to jestem uodporniona. :-) najbardziej bawi mnie trzaskanie drzwiami.
    Najlepiej od początku :D Ja trzaskać drzwiami nie będę. Wiem, że wszystkie mamy prawo mieć inne zdanie i to szanuję ! A tak ogólnie to mimo żywych rozmów to My się tu lubimy :), prawda dziewczyny?? ;)

    Reni, AmVormittag, 4me lubią tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcialam sie jeszcze skonsultowac u Paligi, ale mam ostatnio problemy z szefem i nie wiem czy bede miala jak zrobic konsultacje w Katowicach. W sumie mam juz coraz mniej sil na to wszystko i chwilami sie poddaje choc wiem, ze Dana mowila, ze nie wolno sie poddawac :)

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Lil_m Autorytet
    Postów: 507 485

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka, absolutnie nie poddawaj się! Ale chwilę zwątpienia są:( ja miałam mega skąd w styczniu i ostatni poniedziałek- ale wczoraj, jak wstępnie ustaliliśmy sobie z dr plan do końca wakacji, to od razu humor mi się poprawił i wstąpiła we mnie nowa energia :) także tego, będzie nowy dzień i w ogóle;)

    niezapominajka2017, Reni, Dana721 lubią tę wiadomość

    Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
    VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
    MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Chcialam sie jeszcze skonsultowac u Paligi, ale mam ostatnio problemy z szefem i nie wiem czy bede miala jak zrobic konsultacje w Katowicach. W sumie mam juz coraz mniej sil na to wszystko i chwilami sie poddaje choc wiem, ze Dana mowila, ze nie wolno sie poddawac :)
    Pewnie,że nie można! U Ciebie 2 razy było blisko i wierzę, że w końcu uda się wszystko od początku do końca z happy end'em :) Może faktycznie dobrze by było zapytać jeszcze jednego, dobrego lekarza.

    niezapominajka2017, Dana721 lubią tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • AmVormittag Autorytet
    Postów: 462 599

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka, ja tez mam zrosty na jelitach, miałam laparo ale lekarz odstąpił od grzebania mi w brzuchu właśnie ze względu na amh.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 09:30

    3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals :-D
    f2wlwn15ouce76v4.png
    961l9vvjv4n6peyx.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny uwielbiam nasz watek, tyle dobrej energii z niego bije!
    Dziekuje ❤️

    klamka, mar2śka, 4me, Dana721 lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 25 maja 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lil_m wrote:
    ... ale wczoraj, jak wstępnie ustaliliśmy sobie z dr plan do końca wakacji, to od razu humor mi się poprawił i wstąpiła we mnie nowa energia :) także tego, będzie nowy dzień i w ogóle;)
    Plan jest najważniejszy :-). Posiadanie planu to podstawa spokojniejszej (nie pisze spokojnej, bo to niemożliwe) głowy. Za plan - mocne kciuki.

    Lukrecja, Dana721 lubią tę wiadomość

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
‹‹ 205 206 207 208 209 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ