IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Zrobilam trzy pelne miesiace aku. Dwa razy w tygodniu.
U mnie jedna sesja to najpierw byly igly na 30 min (w rozne miejsca w zaleznosci od dnia cyklu), nastepnie masaz glowy (bolacy!) i twarzy z koncentracja na okolice nosa (?), potem lezenie 30min z tymi iglami przod i tyl (zasypialam), masaz karku i na koniec banki, po ktorych mialam plecy jak biedronka.
Czy pomoglo? Hmm.
Chinka zawsze mi mowila, ze mam niskie qi czyli energie zyciowa i zimna macice i dlatego nie moge utrzymac ciazy.
Po transferze kazala koniecznie grubych skarpet ze stop nie zdejmowac, bo zimne stopy = zimna macica. I siedzialam na lezaku na dzialce, (30stopni w cieniu), w grubych skarpetach jak debil. Co sie sasiadka nasmiala ze mnie to jej.never_lose_hope, mar2śka, Lukrecja, Muchacha, Alberta, Kadetka, karolcia35, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
klamka wrote:sorry, ze sie laduje, ale placila 140zl
Mam wynik -> masakra
AMH - 0,01 ng/ml
Estradiol - 9,8 pg/ml
Chyba wolałabym tego nie wiedzieć.
Mówiłam lekarce, że chyba nie ma sensu teraz robić, bo zobaczę 0. Wykrakałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 15:16
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
scania wrote:Dokładnie.
Mam wynik -> masakra
AMH - 0,01 ng/ml
Estradiol - 9,8 pg/ml
Chyba wolałabym tego nie wiedzieć.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Lil_m wrote:Ja płacę 70zł za aku (Wrocław). Jak dla mnie ważne, żeby wierzyć, że działa ja dobrze reaguję, bardzo się uspokajam i reagują mi te miejsca, w których powinnam czuć przepływ energii.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
scania wrote:Dokładnie.
Mam wynik -> masakra
AMH - 0,01 ng/ml
Estradiol - 9,8 pg/ml
Chyba wolałabym tego nie wiedzieć.
Mówiłam lekarce, że chyba nie ma sensu teraz robić, bo zobaczę 0. Wykrakałam.karolcia35 lubi tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Lil_m wrote:To jest ile po mezo? Tydzień czy dwa? U mnie taki sam wynik był w styczniu a wczoraj 0.31, także nie załamuj sięJeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Lil_m wrote:Zdecydowaliśmy z lekarką, że spróbujemy ivf na moich zasobach. Jakoś pewnie lipiec/ sierpień, bo teraz mam jeszcze ten stary niepekniety pęcherzyk, ale będziemy wtedy pewni, że zrobiliśmy co mogliśmy przed KD. A w międzyczasie będę się kontaktować z koordynatorkami w klinikach pod kątem KD, żeby być gotowym.
Super, bylabym ci wdzieczna za dzielenie sie doswiadczeniami i w ogole trybem postępowania, bo jestesmy w podobnej sytuacji wiec kazde doswiadczenie cenne. -
Dziewczyny, wątek pt.kwas foliowy wyszedł mi 40 ng/ml, norma do 26.8. Biorę 400mcg zwykłego i 416mcg metylofolianu w femibionie i jeszcze w ovarinie jest 200mcg. MTHFR mam takie: mutacja C677T - homo CC i A1298C - homo AA, wg opisu genetyka, te moje homozygoty nie wpływają na zmianę aktywności enzymu MTHFR. Co Wy na to?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 15:27
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
scania wrote:Niecały tydzień, chciałam wiedzieć z jakiego poziomu startuję. Wygląda na to, że musze odbić się od dna
Odbijesz
Moja mama robila zabiegi osoczem na bark. Byla juz w takim stanie, ze nie mogla sobie biustonosza sama zapiac. Okropny bol. Blokady nie pomagaly. Po zabiegu (nie od razu rzecz jasna) bol zaczal sie cofac. To bylo jak cud jakis. Teraz ma juz chyba dwa za soba. Robi co roku na NFZ. Ta terapia jest rewelacyjna moim zdaniem.
Takze, poczekaj jeszcze. Sie uleczy sie.Alberta lubi tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Lekarka mówi, że taki kwas jest ok przy takiej ilości supli, ale mówi, żeby femibionna razie sobie darować.
Kitty, będzie infoWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2018, 16:19
Kitty.Noir lubi tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
nick nieaktualnyScania życzę Ci żeby AMH się odbiło! Niech będzie lepiej!
Powiedzcie mi na co w ogóle ma pomóc mezoterapia? Wnioskuję, że ma się podnieść AMH, ale co poza tym? Ma to wpływ na jakość komórek? Pytam z czystej ciekawości, ja na pewno nie podejdę, bo oprócz niskiego AMH mam problem w kariotypie.. Ale jeśli to działa to może dać szansę wielu kobietom! Oby się rozwinęło i nauka udoskonaliła tą metodę!
Lil_m wysokie normy u Ciebie U mnie w Vitalabo max. był 18,7. Ale każdy lab ma swoje normy Niemniej Twoja jest przekroczona. Mam też C677T homo i mi genetyk (konsultacja telefoniczna z testdna.pl więc nie wiem na ile to rzetelne) powiedziała, że lepiej odstawić całkowicie zwykły syntetyczny kwas foliowy. Ja tak samo jak Ty łykałam femibon natal 1, przy pierwszym badaniu miałam ponad 26, odstawiłam femibion, łykałam tylko Dr Best's B complex (tam jest folian) i po miesiącu kwas foliowy był w normie. Do dziś nie tykam syntetycznego, a femibion był odradzany (i przez genetyka i na fejsie w grupie MTHFR).
No i u mnie odstawienie syntetycznego się sprawdziło
A badałaś wit. B12 i homocysteinę? Zwykle powiązane są te wyniki. -
scania wrote:Dokładnie.
Mam wynik -> masakra
AMH - 0,01 ng/ml
Estradiol - 9,8 pg/ml
Chyba wolałabym tego nie wiedzieć.
Mówiłam lekarce, że chyba nie ma sensu teraz robić, bo zobaczę 0. Wykrakałam.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
never_lose_hope wrote:Scania życzę Ci żeby AMH się odbiło! Niech będzie lepiej!
Powiedzcie mi na co w ogóle ma pomóc mezoterapia? Wnioskuję, że ma się podnieść AMH, ale co poza tym? Ma to wpływ na jakość komórek? Pytam z czystej ciekawości, ja na pewno nie podejdę, bo oprócz niskiego AMH mam problem w kariotypie.. Ale jeśli to działa to może dać szansę wielu kobietom! Oby się rozwinęło i nauka udoskonaliła tą metodę!
Lil_m wysokie normy u Ciebie U mnie w Vitalabo max. był 18,7. Ale każdy lab ma swoje normy Niemniej Twoja jest przekroczona. Mam też C677T homo i mi genetyk (konsultacja telefoniczna z testdna.pl więc nie wiem na ile to rzetelne) powiedziała, że lepiej odstawić całkowicie zwykły syntetyczny kwas foliowy. Ja tak samo jak Ty łykałam femibon natal 1, przy pierwszym badaniu miałam ponad 26, odstawiłam femibion, łykałam tylko Dr Best's B complex (tam jest folian) i po miesiącu kwas foliowy był w normie. Do dziś nie tykam syntetycznego, a femibion był odradzany (i przez genetyka i na fejsie w grupie MTHFR).
No i u mnie odstawienie syntetycznego się sprawdziło
A badałaś wit. B12 i homocysteinę? Zwykle powiązane są te wyniki.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Lil_m wrote:Dziewczyny, wątek pt.kwas foliowy wyszedł mi 40 ng/ml, norma do 26.8. Biorę 400mcg zwykłego i 416mcg metylofolianu w femibionie i jeszcze w ovarinie jest 200mcg. MTHFR mam takie: mutacja C677T - homo CC i A1298C - homo AA, wg opisu genetyka, te moje homozygoty nie wpływają na zmianę aktywności enzymu MTHFR. Co Wy na to?Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
Nie robiłam przed mezo. Pięć lat temu miałam 0.21 więc liczyłam się z takim wynikiem. Nie zaskoczył mnie.Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
nick nieaktualnyTo niesamowite jak nauka idzie do przodu Cieszy mnie to!
Patrząc na nasze dzisiejsze problemy, na skalę niepłodności jestem niemal pewna, że za 50 lat te problemy będą 'normą'.. Nasze dzieci, wnuki będą się z tym zmagać znacznie częściej I tak jak dzisiaj 1 na 5 par ma problem z płodnością to za te 40-50 lat pewnie 1 na 5 par problemu nie będzie miała...
Ale medycyna idzie do przodu i znajdą na to nowe sposoby.. Już teraz jest postęp! Kibicuję naukowcom, bardzo kibicuję.
Dobrze, że mamy dzisiaj opcje na pomoc.. Mam w rodzinie wujka i ciocię wieku ok. 70lat., bezdzietni, nie udało się. Ale za ich czasów nie było dostępu do lekarzy, badań itp. My z mężem (i Wy wszystkie) mamy już inne opcje, możliwości.. Już widać postęp.. Oby tak dalej!
Odskoczyłam trochę od tematu, ale taka refleksja mnie naszła jak doczytałam o tej mezoterapiimar2śka, klamka, Lukrecja, Magdala, Alberta lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja Was czytalam codziennie, nie udzielam sie w dyskusjach bo mnie to nie dotyczy,nie staram sie o drugie dziecko a KD nigdy nie bylam zainteresowana wiec nie chce sie tu wypowiadac,pojawilam sie tutaj tylko po to zeby opisac moja dluga i ciezka walke ktora zakonczyla sie dla mnie szczesliwie i dac Wam wiare ze nawet po czterdziestce, z niskim AMH i slabym nasieniem,po nie udanych IUI i IVF zdrowa ciaza jest mozliwa, wiec trzymam za Was kciuki bardzo mocno ,szkoda ze troche sie tu dziewczyn posprzeczalo ale mam nadzieje ze Wszystkie niedlugo bedziecie pisaly o samych sukcesach.
Bea wroc prosze,chce wiedziec jak Twoja walka o malenstwo sie zakonczy,ja wierze ze zakonczy sie tak jak u mnie,mam takie przeczucie.AmVormittag, Alberta lubią tę wiadomość
Rocznik 1973,AMH 0.47,slabe nasienie
Starania na powaznie od 2012
2014 ciaza (poronienie )
2014 IUI (3 razy)
2014 IVF
2015 IVF (ciaza ,bez serduszka)
2015 IVF
2016 ciaza naturalna- blizniacza, 1 serduszko (coreczka 2017)