IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBea, ja przestałam już tak rozkminiać kd. Wiem, że nie mamy innego wyjścia jeśli chcę urodzić dziecko.. Pozbyłam się wszelkich wątpliwości przed podjęciem decyzji. Jest to kwestia kontrowersyjna póki co, ale każdy musi sam sobie w głowie poukładać i zadecydować.. Ja osobiście nie chciałam i nadal nie chcę oglądać dawczyni, może przez to jest mniej 'katalogowo' ?? Ale każdy ma prawo do własnego zdania i decyzji
I niezmiennie mam nadzieję, że te rozważania Twoje skończą się na teorii, bo w praktyce uda się na Twoich jajeczkach Za to trzymam kciuki
Lukrecja, nic dziwnego, że Kaczorek ma dość upałów.. Dorosłego wykańczają, a gdzie tu mowa o takim Maluszku.. Ja mam dość, marzę o dwudniowej ulewie
Jestem alergikiem, pyłki mnie otaczają wszędzie, deszcz mógłby je spłukać 
Mar2śka, a jak Ty się czujesz?? Opowiadaj coś o objawach! Jak ta pogoda na Ciebie wpływa??
4me - ja też jestem wierną fanką Pudla I nie wstydzę się tego
Alberta, Bea77_2, 4me, Lukrecja, Dana721 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKitty.Noir wrote:Zaczelam stymulacje latrezolem i estrofemem, czy to normalne, ze czuje sie ogolnie dosc gówniano?
Ja po estrofemie czułam się fatalnie. Bardzo bolała mnie głowa i miałam straszne huśtawki nastroju.. Ze skrajności w skrajność.. Lekarz powiedział, że coś innego mi przypisze w trakcie przygotować do crio..
Letrozolu nie znam, więc się nie wypowiem.. -
Brałam letrozol przez kilka cykli do 3 tabletek dziennie. Nic mi się nie działo. Nie łączyłam go z estrofemem, wiec może o to połączenie chodzi.Kitty.Noir wrote:Zaczelam stymulacje latrezolem i estrofemem, czy to normalne, ze czuje sie ogolnie dosc gówniano?Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Kitty są upały, bardzo duszno to też ma wpływ na samopoczucie.
Letrozol ma długą listę objawów niepożądanych. Na osobnym wątku o nim dziewczyny piszą, że raczej dobrze się czują. Każdy organizm jest inny.
Zapytaj lekarza.Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
Super ! To ja tez startuje w konkursienever_lose_hope wrote:Kochane Dziewczyny, dzisiaj uruchomiliśmy stronkę na facebooku, z moimi uszytkami
Narazie startujemy z konkursem, a kolejne produkty będą się pojawiać sukcesywnie
Będę bardzo wdzięczna za Wasze "lajki"
Profil nazywa się ' dreamlove '
Raczkujemy, ale mamy nadzieję się rozkręcić Ślliczne kocyki , uwielbiam ten z liskiem i czekam na jeszcze
never_lose_hope lubi tę wiadomość
-
never_lose_hope wrote:Mar2śka, a jak Ty się czujesz?? Opowiadaj coś o objawach! Jak ta pogoda na Ciebie wpływa??
4me - ja też jestem wierną fanką Pudla I nie wstydzę się tego
Chyba nie chcesz słuchać o moich codziennych wymiotach
Zastanawiam się kiedy mi to przejdzie bo od 3 tygodni chyba dnia nie było bez posiedzenia w Wc. W upały gorzej, częściej mnie migrena łapie. Nie jest łatwo Chociaż mam wrażenie, że w ciągu dnia nie łapią mnie tak wcześnie mdłości. Zazwyczaj czuję się źle wieczorami od 19 czasami 20. I wcale nie pisałam tego złośliwie życząc Wam wszystkim tego samego
Ja tez zaglądam na Pudla, idealny czasozabijacz
never_lose_hope lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny,dostalam dzis okres,w 22 dc ale nie bylo owulacji,przez torbiel,więc to normalne,ze jest krótszy,nie to mnie martwi ale to;ze chyba tez będzie skapy i krótki,do tego zawsze przestawaly mnie boleć piersi jak dostawalam okres,a teraz nadal bola. Wszystko mi sie poprzestawialo po tej mezo,jestem załamana;nie wiem co robic,może powinnam przesunąć ivf az organizm dojdzie do siebie o ile dojdzie .Ja już nie mam siły... Mialam ladne cykle i owulacje co cykl,a teraz zamiast sobie pomóc to tylko zaszkodziłam. Gryze się od środka, po co ja to robilam...Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
Mimila wyluzuj. Daj sobie czas, zobaczysz będzie dobrze. Jeśli teraz po okresie torbiel zniknie to pewnie wrócą ci regularne cykle. Jajniki były ponakłuwane, więc cuda się mogą dziać.Mimila wrote:Gryze się od środka, po co ja to robilam...
Ja zupełnie nie mam pojęcia jak to będzie wyglądać u mnie. Mierzę sobie temperaturę rano i ciągle jest bardzo niska. W sumie to normalne, bo owulacji nie mogło być to i nie ma co wytwarzać progesteronu. Nie wiem kiedy ten cykl się skończy. Zastanawianie się to jak wróżenie z fusów. Gorzej, bo znowu czuję jakby uderzenia gorąca choć dużo słabsze niż to było po ciąży biochemicznej.
Mimila lubi tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Może łatwo mowic Ale ja wyluzować nie potrafie teraz,niestety. Zrobilam sobie to na własne życzenie a jak bedzie kiepski okres to nie zniknie torbiel.scania wrote:Mimila wyluzuj. Daj sobie czas, zobaczysz będzie dobrze. Jeśli teraz po okresie torbiel zniknie to pewnie wrócą ci regularne cykle. Jajniki były ponakłuwane, więc cuda się mogą dziać.
Ja zupełnie nie mam pojęcia jak to będzie wyglądać u mnie. Mierzę sobie temperaturę rano i ciągle jest bardzo niska. W sumie to normalne, bo owulacji nie mogło być to i nie ma co wytwarzać progesteronu. Nie wiem kiedy ten cykl się skończy. Zastanawianie się to jak wróżenie z fusów. Gorzej, bo znowu czuję jakby uderzenia gorąca choć dużo słabsze niż to było po ciąży biochemicznej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 08:24
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Wiem, że nie łatwo, bo też jestem bliska załamki ale nie mam już wpływu na to co się stanie i czy mój jajnik zacznie pracować.Mimila wrote:Może łatwo mowic Ale ja wyluzować nie litra teraz,niestety. Zrobilam sobie to na własne życzenie
W sumie chyba dobrze, że ten twój cykl tak szybko się skończył, bo od dzisiaj zaczynasz liczyć od nowa. Zrób sobie USG po miesiączce i zobaczysz na czym stoisz. Będziesz teraz badać hormony?
Mimila lubi tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Eeee to raczej tak nie działa. Skąpa miesiączka świadczy o cienkim endometrium i wydaje mi się, że nie ma to zupełnie wpływu na torbiel. To zmiany hormonów powodują, że ona się wchłania.Mimila wrote:... a jak bedzie kiepski okres to nie zniknie torbiel.
Mimila lubi tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
nick nieaktualnyTeż mi się podoba ten z liskiem:)never_lose_hope wrote:Kochane Dziewczyny, dzisiaj uruchomiliśmy stronkę na facebooku, z moimi uszytkami
Narazie startujemy z konkursem, a kolejne produkty będą się pojawiać sukcesywnie
Będę bardzo wdzięczna za Wasze "lajki"
Profil nazywa się ' dreamlove '
Raczkujemy, ale mamy nadzieję się rozkręcić
mar2śka, never_lose_hope lubią tę wiadomość
-
Nie będę badac hormonów,bo szkoda mi kasy,jeśli torbiel nie zniknęła to wyniki beda znowu niewiarygodne.scania wrote:Wiem, że nie łatwo, bo też jestem bliska załamki ale nie mam już wpływu na to co się stanie i czy mój jajnik zacznie pracować.
W sumie chyba dobrze, że ten twój cykl tak szybko się skończył, bo od dzisiaj zaczynasz liczyć od nowa. Zrób sobie USG po miesiączce i zobaczysz na czym stoisz. Będziesz teraz badać hormony?Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Bea77_2 wrote:Słuchajcie, pytanie natury technicznej. Czy po histeroskopii można się od razu starać naturalnie czy jest to bardzo niebezpieczne? Dodam, że w drugiej połowie cyklu mam przyjmować Orgametril, który ma mi "odchudzić" endometrium.
czesc,
znaczy sie dni po histero ? czy w następnym cyklu ?
Ja miałam histero tydzień przed okresem,a 3 tyg później juz IUI także byle się wygoiło trochę (samo endometrium wyłyżeczkowali bez jakiś wycinek polipów itp). A teraz w maju biospje (mniej inwazyjne bo tylko mały wycinek wzięli) i wszędzie piszą żeby odczekać dwa tygodnie, choć moja gine mi nic nie wspominała.
Bea77_2 lubi tę wiadomość
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI
-
scania wrote:Brałam letrozol przez kilka cykli do 3 tabletek dziennie. Nic mi się nie działo. Nie łączyłam go z estrofemem, wiec może o to połączenie chodzi.
Tez stawiam na estrofem, ze mi robi sieczke w nastrojach i jakas sie spuchnięta czuje... no nic... endo trza naprawic, czyli musze sie przemęczyc... dzięki za podzielenie się doswiadczeniami dziewczyny. -
Ja po kolejnym usg, torbiel dalej sobie żyje, ale usadowiona jest obok jajnika, tak że ma nie zakłócać ew.wzrostu pęcherzyków.
Scania, a Ty coś bierzesz na uderzenia gorąca? Może dong?Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Bea77_2 wrote:Ok, moja histeroskopia wypada na niecały tydzień przed owulacją (ja mam takie dluższe cykle i owulacja jest zazwyczaj koło 17 dnia cyklu), czyli w tym samym cyklu już się nie starać bo za świeżo?
Zapytam jeszcze lekarza. Ja jeden jedyny raz kiedy zaszłam w ciążę to było po HSG, naturalnie. Zastanawiam się czy po histero jest też szansa...
Raczej będzie za świeżo, nie pamiętam dokładnie ale zabraniają kąpieli nawet jakiś czas i antybiotyk dają. Ja mam za 2 tyg wizytę przed kolejna histero tym razem wyłyżeczkują i wyciachaja polipa, endo mi 17 mm narosło , dla mnie z poprzednich stymulacji to i tak niedużo , ale moja gine jakaś histerie robi ze trzeba i po temacie, przecież i tak mnie będą ciąć na te mięśniaki , jakby nie mogli zrobić wszystkiego za jednym zamachem , niedługo na zabiegi będę chodzić jak na usg normalnie.
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI
