IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
never_lose_hope wrote:Nie wiem..
Ale leki od początku cyklu trzeba brać, przygotowujące do transferu, a na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie określić kiedy cykl się rozpocznie
Oby to było jednorazowe opóźnienie, kurcze nie jestem przygotowana na menopauzę
Choć powinnam, wyniki były jednoznaczne
Jakie badania hormonów powinnam zrobić przed wizytą u lekarza żeby miał jak najjaśniejsze spojrzenie??Jakie hormony potwierdzają menopauzę?
Badasz estradiol, FSH, TSH WAZNE zeby jednego dnia, no i Amh dla orientacji. Moje jajniki stanely przy AMH 1,5, wiec... no moze byc tak jak myslisz, na pocieche powiem, ze to nie wyklucza in vitro ani KD, po prostu podchodzisz na cyklu sztucznym zawsze. -
Never nie zalamuj sie, okres mozna wywolac progiem. A dobry lekarz obejrzy sobie Ciebie od srodka i bedzie w stanie ocenic co sie dzieje i kiedy wlaczyc estrofem.
A nie ma wiesci z kliniki jeszcze o komorce?
A menopauza to nie zajac wyskakujacy z kapelusza. To proces.
Sylwia, Endo bedzie roslo. Nie patrz na dzien cyklu, jezeli idziesz sztucznym! Moj lekarz mowil, ze jak trzeba to sie bierze i dwa tygodnie estrofem, az endo urosnie. Wtedy wlacza sie progesteron (od niego tez sie endo robi tluste) i dopiero po 3 lub 5 dniach transfer.
Bea, mysle, ze na dzis panuje ogolne przekonanie, ze inozytol dziala pozytywnie na komorki i takie zdanie maja lekarze. Aczkolwiek, moj wsrod wielu supli, ktore mi zalecal o inozytolu akurat nie wspominal.
Komu jeszcze porade/opinie?
sylwia80, Bea77_2, klamka, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Dziewczynki a ja dzisiaj mam 17 dc czyli okres okoloowulacyjny i tak mnie dzusisj od rana boli brzuch w dole ze masakra. Ten ból aż mi promieniuje do pachwin. Martwię się bo nigdy takiego bólu nie miałam, nie wiem co jest grane. Nie wydaje mi się ze to przez owulacje. Czy któraś z Was tak miała?
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny! Zazwyczaj FSH, LH i estradiol badałam w 2-3 dc, ale w tej sytuacji dzień nie będzie miał znaczenia?
Dzięki za potwierdzenie, że nie wyklucza nas to z transferu, wystraszyłam się mocno
Ale mimo to jestem załamana, nie mam jeszcze 30-tki
Magdala, nie ma jeszcze żadnego info z kliniki. Minęły w sumie dopiero 3 tyg. od wizyty także nie oczekiwałam zbyt wiele.. Ale i tak odliczam każdy dzień, codziennie o tym myślę - mimo tego, że mam zawalone szyciem całe popołudnia i teoretycznie brak czasu na myślenie.
Na pewno dam znać jak dostaniemy info z kliniki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 12:15
Magdala, Lukrecja, klamka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak to możliwe ze nie zareagowałam na stymulacje...jestem już załamana, drugie podejście przy pierwszym 11 pęcherzyków w tym 4 kom i 2 zarodki, teraz przy drugim protokole w 7 dniu stymulacji estradiol 100 i zero większych pęcherzyków...czy jest szansa ze to się jeszcze ruszy - stymulacja oczywiście tylko menopurem jak to w invicie....
zostało nam ostatnie 3 podejście wiec zmieniamy klinikę...ale ja jestem już tak zrezygnowana i załamana mam serdecznie dość po 3 latach... -
nick nieaktualnyGrosiaa może ruszyć! Ja w każdej procedurze na pierwszym podglądzie miałam tylko 'maluchy', zwiększano mi dawkę i powolutku rosły. Stymulacje jedna 14 dni druga 13. Także opornie reagowałam.. Przez 3 dni fostimon, a potem sam menopur. Ale nie invicta..
Nie poddawaj się, trzymam kciuki!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 12:12
Bea77_2, Grosiaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynever_lose_hope dziękuje dajesz mi resztki nadziei
choć wiem że estradiol w 7ds na poziomie 100 to raczej nie wróży niczego.... Jestem zdecydowana na KD, jeśli za 3 razem nie wyjdzie. Poradźcie gdzie najlepiej i najszybciej przebiega cała procedura z KD?
-
nick nieaktualnyGrosiaa wrote:never_lose_hope dziękuje dajesz mi resztki nadziei
choć wiem że estradiol w 7ds na poziomie 100 to raczej nie wróży niczego.... Jestem zdecydowana na KD, jeśli za 3 razem nie wyjdzie. Poradźcie gdzie najlepiej i najszybciej przebiega cała procedura z KD?
Grosia, z tego co się orientowałam to najszybciej Gyncentrum Katowice - dają gwarancję znalezienia dawczyni w 7 dni i gwarancję 2 zarodków. Ale cena powala - 20.900zł.
Z mrożonych komórek najszybciej chyba Invimed, ok. 18.000zł. i wg tego co mówiła koordynatorka czeka się do 3 tyg., ale nie wiem ile w tym prawdy (Lukrecja, sprostujesz??
My zdecydowaliśmy się na warszawskiego Bociana, na dawczynię czeka się podobno średnio 2 miesiące. Nam minęły 3tyg. i narazie cisza. Świeże komórki 14.000zł.
Dużo dziewczyn poleca Salve Medica Łódź, ale tam czeka się najdłużej, bo ponad 4-5 miesięcy. No i mi nie podszedł personel, ale to moje osobiste zdanie.
Czechy i Ukraina mają ponoć super opcje, ale jeszcze ich nie rozważałam, najpierw spróbujemy na polskim podwórku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 12:23
Grosiaa lubi tę wiadomość
-
never_lose_hope wrote:Sylwia, też masz niskie AMH? Zawsze miałaś cienkie endometrium?
Co lekarz na taki pomiar endo?? Podnieśli dawkę leku? Pewnie czeka mnie to samoMówiłaś o wydłużeniu cyklu? Co lekarz na to??
Zawsze miałam cienkie endo i skąpe, krótkie miesiączki, ale teraz to nie wiem co się dzieje. Tzn. mogę się domyślać, ale nie dopuszczam do siebie tej myśli
Nie mam niskiego AMH, skąpe @ mam od jakiegoś czasu, mówiłam lekarzowi w ogóle nie zareagował. Wcześniej większych problemów z endo nie miałam, nie było może rewelacyjne ale tak około 8 mm. Jem i pije wszystko co wyczytałam co mogłoby poprawić endo ale nic na mnie nie działa. Miałam estrofem 3x1, zmienił mi na 2x2 od wczoraj. I na 4 dni dał viagrę.
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
nick nieaktualny
-
AniaT wrote:Dziewczynki a ja dzisiaj mam 17 dc czyli okres okoloowulacyjny i tak mnie dzusisj od rana boli brzuch w dole ze masakra. Ten ból aż mi promieniuje do pachwin. Martwię się bo nigdy takiego bólu nie miałam, nie wiem co jest grane. Nie wydaje mi się ze to przez owulacje. Czy któraś z Was tak miała?
AniaT lubi tę wiadomość
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
sylwia80 też mi endo nie rosło przed ostatnim transferem na cyklu sztucznym. Brałam viagrę i jakoś dociągnęło ale źle się po nie czułam. Przygotuj się na problemy ze snem i bóle głowy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 12:30
Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
nick nieaktualnynever_lose_hope wrote:Grosia, z tego co się orientowałam to najszybciej Gyncentrum Katowice - dają gwarancję znalezienia dawczyni w 7 dni i gwarancję 2 zarodków. Ale cena powala - 20.900zł.
Z mrożonych komórek najszybciej chyba Invimed, ok. 18.000zł. i wg tego co mówiła koordynatorka czeka się do 3 tyg., ale nie wiem ile w tym prawdy (Lukrecja, sprostujesz??
My zdecydowaliśmy się na warszawskiego Bociana, na dawczynię czeka się podobno średnio 2 miesiące. Nam minęły 3tyg. i narazie cisza. Świeże komórki 14.000zł.
Dużo dziewczyn poleca Salve Medica Łódź, ale tam czeka się najdłużej, bo ponad 4-5 miesięcy. No i mi nie podszedł personel, ale to moje osobiste zdanie.
Czechy i Ukraina mają ponoć super opcje, ale jeszcze ich nie rozważałam, najpierw spróbujemy na polskim podwórku.
Bocian wygląda zachęcająco...mam nadzieję że szybko się odezwą. U nas zagranica nie wchodzi w grę, nie będziemy mieć funduszy...ale Bocian albo invimed.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGrosia pytaj śmiało
Ale jeszcze nie pora na to, trzymam kciuki żeby pęcherzyki ruszyły i żebyś nie musiała orientować się w klinikach kd!Kiedy kolejny podgląd? Zwiększyli Ci dawkę? Trzecie podejście w invicta? Nie myślałaś o innej klinice? Może warto rozważyć zmianę zanim pomyślicie o kd? Inny lekarz, świeże spojrzenie
Bea77_2, Grosiaa lubią tę wiadomość
-
scania wrote:sylwia80 też mi endo nie rosło przed ostatnim transferem na cyklu sztucznym. Brałam viagrę i jakoś dociągnęło ale źle się po nie czułam. Przygotuj się na problemy ze snem i bóle głowy.
Dzięki wielkie.
Problemy ze snem i bol głowy już mam. Z nerwów, intralipid, steryd, leczenie kanałowe zęba, na szczęście zakończone. Mam wrażenie ze moje problemy nigdy się nie skończą i jestem skazana na porażkę.
Czeka mnie jeszcze clexane i Accofil to będę się czuła jeszcze lepiej z pewnością. I jakie miałaś ostatecznie endo i dawkę viagrę ? Pan w aptece wczoraj dziwnie na mnie spoglądał, nawet na opakowaniu mi dawkowanie przepisał z recepty:)))MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3. -
nick nieaktualny