WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • monester Autorytet
    Postów: 6495 6162

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annulllka wrote:
    Tak. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak nic to zostaniemy bez niczego i trzeba będzie przemyśleć co dalej.
    Anullka ile to już dni jesteś po transferze? Kiedy robisz betę ? Może nie czekaj dlugo- bo w razie czego będziesz wiedzieć czy chociaż biochem byl -czego oczywiście Ci nie życzę, ale myślę że to dobry trop na przyszłość jeśli miałoby coś pojsc nie tak (oczywiście ja dalej wierzę, że chociaż jeden bombelek zostanie z wami). Ja własnie zaluje że czekałam do 12 dnia

  • noonespecial Ekspertka
    Postów: 142 200

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Kurcze, tu pewnie ciężko będzie ustalić co jest przyczyną, jakby było pół na pół z dawca to można by uznać, że to kwestia komórek, ale miałaś tyle dojrzałych i jesteś w młodym wieku... No ale tak jak mówisz , większość z nas na wątku ma jakieś autoimmunologiczne choroby i przeciwciała a to osłabia nasze oocyty. Daj znać co powiedział embriolog

    Dzwoniła embriolog, niestety żadna komórka się nie zapłodniła ;(. Długo z nią rozmawiałam, jest tak jak się obawiałam - moje komórki mają nieprawidłowy obraz, są jajowate, rozciągnięte i mają nierówną powierzchnię. Każda z tych 6 dojrzałych taka była, pozostałe 5 to jedna była pusta, dwie całkowicie zdegenerowane i dwie niedojrzałe. Takie słowa nie napawają optymizmem. Pytałam również o materiał męża, plemniki są prawidłowe morfologiczne, nie mają widocznych wad, według embriolog nie są źródłem problemu. Napisałam smsa do dr W - czekam aż odpowie, pewnie będę musiała jechać na omówienie i dalszy plan działania. W tym przypadku nie wiem czy jest sens iść w dalszą diagnostykę i koszt z tym związany czy od razu będziemy rozmawiać o KD.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2023, 09:48

    ONA 33 lata, ON 30 lat
    AMH = 0,13 – 03.2022
    AMH = 0,29 – 01.2023
    ❇️I stymulacja od 10.01.2023, krótki protokół - Menopur 150mg, Bemfola 150mg
    ➡️I punkcja 23.01.2023 - 11 komórek, 6 dojrzałych, ICSI - brak zarodków
    ❇️II stymulacja od 1.07.2023, długi protokół - Gonapeptyl Daily, Menopur 150mg, Bemfola 150mg, dawca
    ➡️II punkcja 24.07.2023 - 5 komórek, 4 dojrzałe, ICSI - 4 zapłodnione komórki
    27.07.2023 ET zarodka 3-dniowego 8B 🍀
    30.07 - mamy jedną blastkę na zimowisku ❄️
    8.08.2023 - 12dpt, bHCG 144,3mIU/ml, 11.08.2023 - 15dpt, bHCG 620mIU/ml, 16.08.2023 - 20dpt, bHCG 3597mIU/ml chwilo trwaj 🙏, 19.08.2023 - 23dpt, bHCG 7593mIU/ml - zarodek 4,2mm, 26.08.2023 - 30dpt, bHCG 26938mIU/l, 30.08.2023 - zarodek 8,4mm mamy bijące serce ❤️

    preg.png
  • sliwka Przyjaciółka
    Postów: 83 36

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noonespecial wrote:
    Dzwoniła embriolog, niestety żadna komórka się nie zapłodniła ;(. Długo z nią rozmawiałam, jest tak jak się obawiałam - moje komórki mają nieprawidłowy obraz, są jajowate, rozciągnięte i mają nierówną powierzchnię. Każda z tych 6 dojrzałych taka była, pozostałe 5 to jedna była pusta, dwie całkowicie zdegenerowane i dwie niedojrzałe. Takie słowa nie napawają optymizmem. Pytałam również o materiał męża, plemniki są prawidłowe morfologiczne, nie mają widocznych wad, według embriolog nie są źródłem problemu. Napisałam smsa do dr W - czekam aż odpowie, pewnie będę musiała jechać na omówienie i dalszy plan działania. W tym przypadku nie wiem czy jest sens iść w dalszą diagnostykę i koszt z tym związany czy od razu będziemy rozmawiać o KD.

    😔 bardzo mi przykro. Niestety droga do macierzynstwa dla wielu kobiet to droga przez mękę, daj koniecznie znać co powie W. Nawet nie wiem jaka diagnostyka bylaby wskazana w tej sytuacji poza kolejna próbą.

  • sliwka Przyjaciółka
    Postów: 83 36

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annulllka wrote:
    Tak. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak nic to zostaniemy bez niczego i trzeba będzie przemyśleć co dalej.

    A jakie mialas wskazanie do podania dwóch? Czytalam, ze dwa podaje sie czesciej po 35 roku zycia, ale tez zaczynam o tym myslec.

  • monester Autorytet
    Postów: 6495 6162

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noonespecial wrote:
    Dzwoniła embriolog, niestety żadna komórka się nie zapłodniła ;(. Długo z nią rozmawiałam, jest tak jak się obawiałam - moje komórki mają nieprawidłowy obraz, są jajowate, rozciągnięte i mają nierówną powierzchnię. Każda z tych 6 dojrzałych taka była, pozostałe 5 to jedna była pusta, dwie całkowicie zdegenerowane i dwie niedojrzałe. Takie słowa nie napawają optymizmem. Pytałam również o materiał męża, plemniki są prawidłowe morfologiczne, nie mają widocznych wad, według embriolog nie są źródłem problemu. Napisałam smsa do dr W - czekam aż odpowie, pewnie będę musiała jechać na omówienie i dalszy plan działania. W tym przypadku nie wiem czy jest sens iść w dalszą diagnostykę i koszt z tym związany czy od razu będziemy rozmawiać o KD.
    Bardzo mi przykro. Ale dobrze, że embriolog przyjrzała się komórkom i plemnikom, bo to pozwoli Wam wybrać najlepszą drogę. Kurcze a tak ładnie ilościowo naprodukowalas przy takim niskim amh, jakie to wszystko nieprawiedlowe. Powiedz, te słomki macie zamrożone w tej klinice ? Jest tam szansa podejść do kd czy będziecie musieli przewozić ?

  • noonespecial Ekspertka
    Postów: 142 200

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Bardzo mi przykro. Ale dobrze, że embriolog przyjrzała się komórkom i plemnikom, bo to pozwoli Wam wybrać najlepszą drogę. Kurcze a tak ładnie ilościowo naprodukowalas przy takim niskim amh, jakie to wszystko nieprawiedlowe. Powiedz, te słomki macie zamrożone w tej klinice ? Jest tam szansa podejść do kd czy będziecie musieli przewozić ?

    Można podchodzić z komórką dawczyni, czekam na kontakt od dr W, trochę się tego obawiam, ale chyba już wolę pójść tą drogą niż popłynąć finansowo w genetykę i tylko się rozczarować. No chyba, ze będzie miał na mnie jakiś inny plan.

    ONA 33 lata, ON 30 lat
    AMH = 0,13 – 03.2022
    AMH = 0,29 – 01.2023
    ❇️I stymulacja od 10.01.2023, krótki protokół - Menopur 150mg, Bemfola 150mg
    ➡️I punkcja 23.01.2023 - 11 komórek, 6 dojrzałych, ICSI - brak zarodków
    ❇️II stymulacja od 1.07.2023, długi protokół - Gonapeptyl Daily, Menopur 150mg, Bemfola 150mg, dawca
    ➡️II punkcja 24.07.2023 - 5 komórek, 4 dojrzałe, ICSI - 4 zapłodnione komórki
    27.07.2023 ET zarodka 3-dniowego 8B 🍀
    30.07 - mamy jedną blastkę na zimowisku ❄️
    8.08.2023 - 12dpt, bHCG 144,3mIU/ml, 11.08.2023 - 15dpt, bHCG 620mIU/ml, 16.08.2023 - 20dpt, bHCG 3597mIU/ml chwilo trwaj 🙏, 19.08.2023 - 23dpt, bHCG 7593mIU/ml - zarodek 4,2mm, 26.08.2023 - 30dpt, bHCG 26938mIU/l, 30.08.2023 - zarodek 8,4mm mamy bijące serce ❤️

    preg.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6495 6162

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noonespecial wrote:
    Można podchodzić z komórką dawczyni, czekam na kontakt od dr W, trochę się tego obawiam, ale chyba już wolę pójść tą drogą niż popłynąć finansowo w genetykę i tylko się rozczarować. No chyba, ze będzie miał na mnie jakiś inny plan.
    Eh...wiem jakie to trudne, ale jednocześnie to piękny plan B mający duże szanse na sukces.

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2642 2241

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noonespecial wrote:
    Można podchodzić z komórką dawczyni, czekam na kontakt od dr W, trochę się tego obawiam, ale chyba już wolę pójść tą drogą niż popłynąć finansowo w genetykę i tylko się rozczarować. No chyba, ze będzie miał na mnie jakiś inny plan.

    Rozumiem stres i smutek, jak i inne dziewczyny tutaj. Przykro mi, bo wynik był naprawdę obiecujący. Na moim przykładzie powiem tylko, że jak każda wolałabym swoją komórkę - wcześniej, bo podczas transferu z kd jakąś dziwna ale pozytywna zmiana nastąpiła, i było mi już całkowicie obojętne, ten zarodek z kd był mój i tyle. Bardzo dobrze że macie plany na ewentualne inne opcje. Trzymam kciuki, aby się Wam powiodło.

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2214 3048

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężko się czyta Wasze historie. Przeżywałam jeszcze "chwilę temu" to, co Wy. Nie traćcie nadziei. Ja też miałam wzloty i upadki. Też były momenty, kiedy mówiłam sobie, że to się nigdy nie uda i walczę tylko po to, żeby kiedyś nie żałować, że nie zrobiłam wszystkiego co się da...
    Uważam, że w naszym przypadku decyzja o KD była najlepszą w życiu.
    Nasza Córeczka wysysa właśnie ze mnie wszystkie soki 😂 i właśnie- nasza Córeczka- inaczej o tym nie myślę 💖

    Jestem z Wami myślami- dla każdej z nas jest droga. Często kręta i wyboista, ale wierzę, że wszystkie nas zaprowadzi do celu 😘

    Annulllka, Nowa na forum, AGAaa, Annulla01 lubią tę wiadomość

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już po 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Annulllka Autorytet
    Postów: 415 527

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Anullka ile to już dni jesteś po transferze? Kiedy robisz betę ? Może nie czekaj dlugo- bo w razie czego będziesz wiedzieć czy chociaż biochem byl -czego oczywiście Ci nie życzę, ale myślę że to dobry trop na przyszłość jeśli miałoby coś pojsc nie tak (oczywiście ja dalej wierzę, że chociaż jeden bombelek zostanie z wami). Ja własnie zaluje że czekałam do 12 dnia
    Dziś jest 7 dpt. Testować mamy w sb -10 dpt

    34 lata
    AMH 0,2
    Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
    Endometrioza
    Brak owulacji
    Tylko lewy jajnik działa.

    AMH 0.2 FSH 29
    5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰

    Drugie podejście
    AMH 0,2
    Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
    12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
    Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok
  • Annulllka Autorytet
    Postów: 415 527

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sliwka wrote:
    A jakie mialas wskazanie do podania dwóch? Czytalam, ze dwa podaje sie czesciej po 35 roku zycia, ale tez zaczynam o tym myslec.
    Historia choroby od 18 rż praktycznie nieciekawa, niska rezerwa, endometrioza, dwie nieudane próby stymulacji.
    Tak po 35 rż lub gdy jest uzasadnienie medyczne.

    34 lata
    AMH 0,2
    Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
    Endometrioza
    Brak owulacji
    Tylko lewy jajnik działa.

    AMH 0.2 FSH 29
    5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰

    Drugie podejście
    AMH 0,2
    Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
    12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
    Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok
  • Annulllka Autorytet
    Postów: 415 527

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noonespecial wrote:
    Dzwoniła embriolog, niestety żadna komórka się nie zapłodniła ;(. Długo z nią rozmawiałam, jest tak jak się obawiałam - moje komórki mają nieprawidłowy obraz, są jajowate, rozciągnięte i mają nierówną powierzchnię. Każda z tych 6 dojrzałych taka była, pozostałe 5 to jedna była pusta, dwie całkowicie zdegenerowane i dwie niedojrzałe. Takie słowa nie napawają optymizmem. Pytałam również o materiał męża, plemniki są prawidłowe morfologiczne, nie mają widocznych wad, według embriolog nie są źródłem problemu. Napisałam smsa do dr W - czekam aż odpowie, pewnie będę musiała jechać na omówienie i dalszy plan działania. W tym przypadku nie wiem czy jest sens iść w dalszą diagnostykę i koszt z tym związany czy od razu będziemy rozmawiać o KD.
    Bardzo mi przykro!
    Może jeszcze coś lekarz wymyśli. Próbowałaś poprawić jakość komorek suplementami? Chorujesz na endometriozę? Takie nieprawidłowe komórki to lekarz poprzedni mi mowil i sama czytałam publikacje wlasnie różnią się morfologicznie od zdrowych komorek. Tego ja się najbardziej bałam po punkcji, ponieważ mam endometriozę która niszczy jajniki.

    34 lata
    AMH 0,2
    Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
    Endometrioza
    Brak owulacji
    Tylko lewy jajnik działa.

    AMH 0.2 FSH 29
    5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰

    Drugie podejście
    AMH 0,2
    Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
    12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
    Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok
  • monester Autorytet
    Postów: 6495 6162

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Ciężko się czyta Wasze historie. Przeżywałam jeszcze "chwilę temu" to, co Wy. Nie traćcie nadziei. Ja też miałam wzloty i upadki. Też były momenty, kiedy mówiłam sobie, że to się nigdy nie uda i walczę tylko po to, żeby kiedyś nie żałować, że nie zrobiłam wszystkiego co się da...
    Uważam, że w naszym przypadku decyzja o KD była najlepszą w życiu.
    Nasza Córeczka wysysa właśnie ze mnie wszystkie soki 😂 i właśnie- nasza Córeczka- inaczej o tym nie myślę 💖

    Jestem z Wami myślami- dla każdej z nas jest droga. Często kręta i wyboista, ale wierzę, że wszystkie nas zaprowadzi do celu 😘
    No pewnie, że Wasza , a czyja miałaby być, kto tak pięknie dbał 9 miesięcy 😀 gdyby nie Ty i Twój mąż to dziecka by nie było z tej komorki. A jeszcze w temacie : mnie właśnie trochę razi czytanie na forum, że dziecko z dawstwa to będzie kogoś innego, to kogo niby są te mrożone zarodki,które na mnie czekają? Tak jak pisze Nowa, wcześniej to była abstrakcja, a teraz ja wiem, że one są nasze ❤️ i jak ja bym oddała komórkę komuś to też nie roscilabym sobie prawa do czyjegoś dziecka, podobnie jak z dawstwem innych narzadow. Czytałam kiedyś fajny wywiad z dawczynia właśnie, podeślę później linka. Ps: jednocześnie ogarnia mnie strach, że co jeśli się znów nie uda ...

    Annulllka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 2642 2241

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monester, nie ma rady na strach, nie chcę pisać że musi się udać. Ale z drugiej strony, jakby nie wiara, że jednak się uda, to już by nas na tym i na żadnym innym forum w tym temacie nie było. Więc dopóki próbujesz to jest szansa, a jak jest szansa to i może się udać... więc niech się uda ✊
    Masz już jakiś termin?

    Annulllka, monester, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    37+3: 2600 g 🥰

    age.png
  • noonespecial Ekspertka
    Postów: 142 200

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annulllka wrote:
    Bardzo mi przykro!
    Może jeszcze coś lekarz wymyśli. Próbowałaś poprawić jakość komorek suplementami? Chorujesz na endometriozę? Takie nieprawidłowe komórki to lekarz poprzedni mi mowil i sama czytałam publikacje wlasnie różnią się morfologicznie od zdrowych komorek. Tego ja się najbardziej bałam po punkcji, ponieważ mam endometriozę która niszczy jajniki.

    Tak zażywam koenzym q10 po 200mg, DHEA, Wit D3 4000j, Wit C, Wit. z grupy B. To dzięki temu drgnęło mi AMH do 0,29, ale suplementuje od marca 2022 więc już chwilę to trwa. Endometriozy nie mam, ale przez kilka lat walczyłam z nawracającym zapaleniem jelita grubego a to choroba autoimmunologiczna. Przed chwilą dzwonił dr W, sam jest zaskoczony takim obrotem sprawy. Uważa jednak, ze komórki mimo swojej budowy powinny się zapłodnić - myślę, że jest w błędzie upierając się przy swoim bo embriolog ewidentnie stwierdziła nieprawidłowości. Zasugerował, że jest problem z materiałem męża - z kolei embriolog stwierdziła, że nasienie według niej jest zdolne do zapłodnienia. Na koniec dorzucił jeszcze tezę, że być może moje komórki i komórki mojego męża mają ze sobą problem..jakkolwiek to brzmi. Mają się spotkać on, androlog i embriolog i dyskutować o nas. Na razie powiedział, że potrzebuje czasu, żeby przedstawić nam dalszy plan. Po miesiączce mam się u niego stawić, czyli za jakieś 2 tyg. Mam mętlik w głowie, bo to co on mówi jest sprzeczne z tym co powiedziała mi rano embriolog. Coś czuję, że mi byłoby łatwiej zaakceptować komórkę dawczyni niż mojemu mężowi nasienie dawcy..

    ONA 33 lata, ON 30 lat
    AMH = 0,13 – 03.2022
    AMH = 0,29 – 01.2023
    ❇️I stymulacja od 10.01.2023, krótki protokół - Menopur 150mg, Bemfola 150mg
    ➡️I punkcja 23.01.2023 - 11 komórek, 6 dojrzałych, ICSI - brak zarodków
    ❇️II stymulacja od 1.07.2023, długi protokół - Gonapeptyl Daily, Menopur 150mg, Bemfola 150mg, dawca
    ➡️II punkcja 24.07.2023 - 5 komórek, 4 dojrzałe, ICSI - 4 zapłodnione komórki
    27.07.2023 ET zarodka 3-dniowego 8B 🍀
    30.07 - mamy jedną blastkę na zimowisku ❄️
    8.08.2023 - 12dpt, bHCG 144,3mIU/ml, 11.08.2023 - 15dpt, bHCG 620mIU/ml, 16.08.2023 - 20dpt, bHCG 3597mIU/ml chwilo trwaj 🙏, 19.08.2023 - 23dpt, bHCG 7593mIU/ml - zarodek 4,2mm, 26.08.2023 - 30dpt, bHCG 26938mIU/l, 30.08.2023 - zarodek 8,4mm mamy bijące serce ❤️

    preg.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6495 6162

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa na forum wrote:
    Monester, nie ma rady na strach, nie chcę pisać że musi się udać. Ale z drugiej strony, jakby nie wiara, że jednak się uda, to już by nas na tym i na żadnym innym forum w tym temacie nie było. Więc dopóki próbujesz to jest szansa, a jak jest szansa to i może się udać... więc niech się uda ✊
    Masz już jakiś termin?
    Chciałabym zacząć od następnego cyklu(będę na sztucznym), jezcze muszę powtórzyć badania w 2 połowie cyklu i potem 321 start 😀 oby się nic nie zepsuło innego po drodze 😀

    Annulllka, Nowa na forum, Nobi lubią tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 6495 6162

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noonespecial wrote:
    Tak zażywam koenzym q10 po 200mg, DHEA, Wit D3 4000j, Wit C, Wit. z grupy B. To dzięki temu drgnęło mi AMH do 0,29, ale suplementuje od marca 2022 więc już chwilę to trwa. Endometriozy nie mam, ale przez kilka lat walczyłam z nawracającym zapaleniem jelita grubego a to choroba autoimmunologiczna. Przed chwilą dzwonił dr W, sam jest zaskoczony takim obrotem sprawy. Uważa jednak, ze komórki mimo swojej budowy powinny się zapłodnić - myślę, że jest w błędzie upierając się przy swoim bo embriolog ewidentnie stwierdziła nieprawidłowości. Zasugerował, że jest problem z materiałem męża - z kolei embriolog stwierdziła, że nasienie według niej jest zdolne do zapłodnienia. Na koniec dorzucił jeszcze tezę, że być może moje komórki i komórki mojego męża mają ze sobą problem..jakkolwiek to brzmi. Mają się spotkać on, androlog i embriolog i dyskutować o nas. Na razie powiedział, że potrzebuje czasu, żeby przedstawić nam dalszy plan. Po miesiączce mam się u niego stawić, czyli za jakieś 2 tyg. Mam mętlik w głowie, bo to co on mówi jest sprzeczne z tym co powiedziała mi rano embriolog. Coś czuję, że mi byłoby łatwiej zaakceptować komórkę dawczyni niż mojemu mężowi nasienie dawcy..
    Eh... Tez bym ufala bardziej embriologowi w tej kwestii, ale żeby to potwierdzić musiałby zapłodnić kd nasieniem męża i Twoje nasieniem dawcy i czekać na efekty... Inaczej jednoznacznie nie da się tego określić. Mi się też wydaje, że mój mąż miałby problem gdyby trzeba nasienie dawcy. Na szczęście ta kwestia nas ominęła. Też mi mówili tutaj ze skoro stanęły po 3 dobie to może coś źle jest z plemnikami, ale z dawczynia szły książkowo do blastek wszystkie i to bez dodatkowej selekcji...

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 6495 6162

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annulllka wrote:
    Dziś jest 7 dpt. Testować mamy w sb -10 dpt
    To jakby 8 dni po blastce to będzie dobry termin 😀 możesz już nawet sikacza z fscelle robić, dziewczyny na miesięcznym piszą , że on wychodzi super szybko.

    Annulllka, Nobi lubią tę wiadomość

  • Annulllka Autorytet
    Postów: 415 527

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noonespecial wrote:
    Tak zażywam koenzym q10 po 200mg, DHEA, Wit D3 4000j, Wit C, Wit. z grupy B. To dzięki temu drgnęło mi AMH do 0,29, ale suplementuje od marca 2022 więc już chwilę to trwa. Endometriozy nie mam, ale przez kilka lat walczyłam z nawracającym zapaleniem jelita grubego a to choroba autoimmunologiczna. Przed chwilą dzwonił dr W, sam jest zaskoczony takim obrotem sprawy. Uważa jednak, ze komórki mimo swojej budowy powinny się zapłodnić - myślę, że jest w błędzie upierając się przy swoim bo embriolog ewidentnie stwierdziła nieprawidłowości. Zasugerował, że jest problem z materiałem męża - z kolei embriolog stwierdziła, że nasienie według niej jest zdolne do zapłodnienia. Na koniec dorzucił jeszcze tezę, że być może moje komórki i komórki mojego męża mają ze sobą problem..jakkolwiek to brzmi. Mają się spotkać on, androlog i embriolog i dyskutować o nas. Na razie powiedział, że potrzebuje czasu, żeby przedstawić nam dalszy plan. Po miesiączce mam się u niego stawić, czyli za jakieś 2 tyg. Mam mętlik w głowie, bo to co on mówi jest sprzeczne z tym co powiedziała mi rano embriolog. Coś czuję, że mi byłoby łatwiej zaakceptować komórkę dawczyni niż mojemu mężowi nasienie dawcy..
    Wiesz co, myślę, że lekarz dobrze robi dając Wam i sobie czas. Bardzo dobrze, że chce spotkania z innymi specjalistami. On jest lekarzem, specjalistą niepłodności, embriologia to inna trochę działka, androlog też co innego. Razem jak zrobią burzę mózgów to moze coś z tego wyjdzie, wpadną na jakiś pomysł, prześledzą jeszcze raz wszystkie wyniki. Lepiej tak niż żeby od razu mówić ze nic z tego nie będzie (tak jak mój poprzedni lekarz potrafił mówić). To bardzo dobrze świadczy o tym specjaliście.

    Koenzym odstawiłaś w trakcie stymulacji? Mój lekarz tak nakazał zrobić i czytałam gdzieś, ze on rzeczywiście jakość komórek poprawia na te 2-3 miesiące wczesniej, ale nie jest wskazany w czasie przed transferem bo zwiększa ilość komorek NK. Ja miałam planowany transfer świeży wiec odstawiono mi go dość wczesniej.

    Wiem, ze czekanie jest okropne. Moze w tym wypadku wyjdzie Ci na dobre bo raz- trzej specjaliści się dogadają, kazdy się wypowie i będzie mieć jakiś pomysł. Dwa, Twój organizm będzie miał chociaż chwile odpoczynku.

    sliwka, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    34 lata
    AMH 0,2
    Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
    Endometrioza
    Brak owulacji
    Tylko lewy jajnik działa.

    AMH 0.2 FSH 29
    5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰

    Drugie podejście
    AMH 0,2
    Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
    12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
    Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok
  • Annulllka Autorytet
    Postów: 415 527

    Wysłany: 25 stycznia 2023, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    To jakby 8 dni po blastce to będzie dobry termin 😀 możesz już nawet sikacza z fscelle robić, dziewczyny na miesięcznym piszą , że on wychodzi super szybko.
    Wlasnie słyszałam o tych testach z rossman. Rozważam wciaz czy zrobić go w sb rano czy nie. Jak zobacze biel to już troche bede czuć bezsens betę i jednak będzie smutek. Nie wiem czy chce sobie to robic. Widziałam, ze czasem to tam tak blada kreska wychodzi, że trzeba się dopatrywać.

    Dzis już skonczyly się skurcze. Obudziłam się bez nich, szczypania, ciągnięcia.

    34 lata
    AMH 0,2
    Operacje usuwania torbieli jajników -2009 i 2012.
    Endometrioza
    Brak owulacji
    Tylko lewy jajnik działa.

    AMH 0.2 FSH 29
    5.10.2023 Marlena, 54 cm, 3790 g 💖🥰

    Drugie podejście
    AMH 0,2
    Endometrioza i adenomioza pogarszającą się po CC.
    12.2024 -pierwsza stymulacja i cuda -działają oba jajniki
    Punkcja-> 5 komórek z 5 pęcherzyków-> 1 tylko ok
‹‹ 2411 2412 2413 2414 2415 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ