X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa wrote:
    estradiol 2 dni przed punkcja 1000, lekarz za Was nie podejmie decyzji moze tylko doradzić :)
    1000 pg czy nmol? Mnie te wartości mylą. Ja wczoraj miałam 719 ale nmol czyli 195 pg..
    czyli kaplica.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 14:09

  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa wrote:
    Jak to rozumieć ? Zeby nie próbować skoro twoje ciało samo nie daje rady?

    Mniej wiecej o to chodzi. :-)
    Czy chcesz miec dziecko w kolysce czy udowodnic swemu cialu cos czemu to cialo nie jest w stanie sprostac.
    W pewnym wieku rzecz jasna.

    Lukrecja, Reni, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77_2 wrote:
    Ciężko się pogodzić z tym, że nie będzie tak jak u większości osób, gdzie dziecko jest połączeniem rodziców, ich genów, owocem miłości, krew z krwi, kość z kości.

    Dlatego niektórzy maltretują swoje biedne ciało 15 stymulacjami, żeby na koniec i tak stwierdzić, że nic z tego nie będzie. Mi się wydaje, że to już kwestia psychiki. Niektórym wystarczy jedna lub dwie stymulacje na własnych komórkach i przechodzą do KD w miarę płynnie. Inni potrzebują wielu lat i 15 stymulacji żeby zacząć myśleć o KD. A jeszcze inni nigdy na KD się nie zdecydują, bo nie przeskoczą tematu mentalnie.

    Zależy też właśnie jak komu zależy bardzo na dziecku. Niektórym bardzo bardzo, że spróbują absolutnie wszystkiego aż wykorzystają wszystkie dostępne możliwości. A inni np. nie podejdą nawet do ivf tylko skończą na insemkach. Albo po kilku ivf raczej pogodzą się z brakiem dzieci niż będą zabiegać o dziecko, które nie będzie spokrewnione (adopcja, AZ, itp).

    A z drugiej manki. Dla tych zamrozonych latami biedakow takie kobiety jak my to jedyna szansa na zycie, bo nie ma co ukrywac sporo par po dwojce czy trojce dzieci uwaza ze rodzina maja juz pelna. A zarodkow bylo np 6. I te trzy ostatnie zostaja w klinice. Czasami pary nie sa zdecydowane co z nimi zrobic...a biorca (nie lubie tego slowa) jest jednoczesnie wybawca, czyz nie?

    never_lose_hope, mar2śka, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie osobiście zarodek to po prostu zarodek, choć na pewno będę cieplej o nich myślała jak już powstaną.. Zarodek może się nie przyjąć, nie rozwinąć w macicy, opcji jest dużo :( Jako o dziecku pomyślę o nim w chwili usłyszenia serduszka. Choć wiadomo, że potem też się wiele może stać..

    Uważam, że AZ to super sprawa, sama też to rozważam i jak tylko pojawi się taka konieczność to na pewno skorzystam. Jestem wdzięczna nauce za to jakie opcje wynalazła dla nas, niepłodnych.. Cieszę się, że możemy spróbować z KD czy AZ.
    Moje wujostwo nie miało takich szans 50 lat temu, są sami do dziś.. A my mimo niepomyślnych diagnoz nadal mamy szansę na ciążę i rodzicielstwo :)

    eM80, Grosiaa, Bea77_2, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że nie każdy tak bardzo pragnie dziecka :) Nie powiedziałam, że wszyscy tego chcą za wszelką cenę :) Napisałam, że ja uważam, że AZ, KD to dobra sprawa i że to ja jestem wdzięczna za możliwości jakie mam :) Nie napisałam też, że wujostwo jest/nie jest szczęśliwe, bo zwyczajnie tego nie wiem. Wujostwo jest bardzo wierzące, ja wychodzę jak słyszę ich opinie o IVF, opinie oparte tylko na tym co ksiądz mówi z ambony, wiecie - zabijanie dzieci, selekcja itp. Nikt nie wie o naszych podejściach do IVF, o KD - zazwyczaj tylko teoretyzują..

    Wiem, że na chwilę obecną JA nie byłabym szczęśliwa bez dzieci. Ale może jest tak jak pisałaś niedawno, że że nie względu na młody wiek trudniej nam się z tym oswoić. Nie wiem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 14:56

    Bea77_2, sylwia80 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 21:27

    Grosiaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klamka to dobra wiadomość :). Ciekawe jeszcze czy dawki leków maja tu znaczenie. Mi powiedziano ze przy moim amh i b dużych dawkach podejścia są ryzykowne. Ale wolałabym tak szczerze mówiąc wierzyć w to co Ty piszesz. Dla mnie to jest naprawdę bardzo ważna informacja :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 15:20

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grosiaa wrote:
    Namówilaś mnie :-) Koncze w styczniu 37 za 1,5 roku i działamy z KD ;-)
    Tak Gosia mi sie wydaje ze u mnie te 36-37 lat to byl przelom na gorsze. Ja np zawsze mialam mega obfite i dlugie okresy, zaraz po porodzie tez. I wiecie co dopiero ma wizycie u lekarza, po calym wywiadzie, zorientowałam sie, ze od jakiegos pol roku moje okresy sa slabsze i slabsze... Nie dotarlo to do mnie wczesniej, chyba sie cieszylam, ze w koncu moge normalnie funkcjonowac, ze pewnie to po porodzie itp. A tu moze byc, ze to meno idzie...

    Kurde nie moge sobie darowac, ze nie zaczelam rok wcześniej - jak planowałam. Mialam rozne problemy zdrowotne i traktowalam to jako wymowke, ze musze sie wyleczyc...
    Takze zrob sobie przerwę. Koniecznie! Potrzevujesz jej! Ale nie dwa lata. Rok Ci wystarczy... Zreszta sama pewnie tyle nie wytrzymasz ;) a co do wakacji - planuj! Pamietaj zdrowa ciaza to nie choroba a poza tym zawsze mozesz kupić takie ubezpieczenie, ze mozna całkowicie zrezygnowac i oddaja cala kase. My ze względu na młodego juz bez takiego ubezpieczenia nie wyjezdzamy.
    Jedyne co to trzeba zwrocic uwage, zeby wystarczylo zaswoadczenie od ginekologa, ze nie mozesz podrozowac a nie konieczność hospitalizacji 3 dni-bo takie tez sa.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 21:27

    never_lose_hope, Grosiaa, Lukrecja, Bea77_2, Dana721 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 21:27

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    Wiecie co.. ja nawet nie wiem jakie są wyniki monitoringu - Kurfa !
    Lekarz tylko ledwo wydusił że jest 1 wczoraj -ani nie podał wymiarów ani endo..
    w ogóle nic nie komentuje nic mi nie mówi - coś tu nie gra..
    a ja jestem co raz bardziej zamknięta w sobie. Jutro to już w ogóle pójdę jak na ścięcie z podkulonym ogonem.
    Ciasteczko nie idz nieprzygotowana! Jak chodzimy nieprzygotowane na wizyty to mozemy miec pretensje tylko do siebie. Zrob sobie liste pytan, zbieraj je, zapisuj za kazdym razem gdy cos przyjdzie do glowy. Lekarz idzie jakims swoim tokiem postepowania, myslenia. On nie czyta w Twoich myslach. Dla niego czesc rzeczy jest oczywista i po tylu latach nawet mu do glowy nie przyjdzie, ze moze my tego nie wiemy.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak czegos nie rozumiesz-pytaj! Badz mila ale wymagaj. Ty za to płacisz!

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny lajkujcie proszę moje pytanie do eksperta. A nóż widelec może napiszą coś mądrego o postępowaniu w niskim AMH.
    Moja malutka zaczęła się do mnie uśmiechać, nie już w przestrzeń A na mój widok. Poplakalam się jak gluptas:) To chyba jeszcze te ciążowe hormony na mnie działają:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 15:56

    Grosiaa, Bea77_2, 4me, eM80, Dana721, never_lose_hope, klamka, Magdala, Kitty.Noir, Kadetka, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie mam to polubić bo ja to za bardzo nie ogarniam Forum :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pytaniu do eksperta - taki na zielono zaznaczony duży dział na forum, diagnostyka i leczenie niepłodności.

  • sylwia80 Autorytet
    Postów: 3207 708

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    Nie twierdzę, że to problem dla Ciebie Kochana :) W pełni rozumiem inne Twoje obawy, stymulacja rzeczywiście jest ogromnym obciążeniem dla organizmu. Przy samym transferze też będziemy brać hormony, ale to zło konieczne, nie da się uniknąć tego ;/ Ja fatalnie się czułam po estrofemie, nie wyobrażam sobie brać go do któregoś tygodnia ciąży. Ale czego się nie robi ;) ;)

    Popieram w 10000% Twoje ostatnie zdanie :) Z ust mi to wyjęłaś :)

    Ja tez tragicznie się czułam na estrofrmie, zawroty głowy, mdłości, brak całkowity siły. Nawet siedzenie mnie męczyło.

    Grosiaa lubi tę wiadomość

    MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś miała robioną histeroskopię? Wydaje mi się to badanie bardzo inwazyjne i boję się powikłań.. Gin w Novum stwierdziła, że u nich wszystkie pacjentki przed KD mają robioną. Jedyne co mi znalazła to malutkiego polipa 4 mm. Czy trzeba robić aż takie poważne badanie dla obejrzenia macicy? Czy to ma sens ot tak na wszelki wypadek robić?
    Czy nie wystarczy kolposkopia na początek?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 17:10

    Bea77_2 lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 19:58

‹‹ 261 262 263 264 265 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ