IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny4me, ja z kujawsko-pomorskiego jestem, ale dobrze wyczytałaś - w Trójmiescie mieliśmy dwie procedury
Ja też mam niedoczynność tarczycy, od 2 lat biorę letrox i mój miejscowy endokrynolog dba żeby TSH było poniżej 2.
Lekarz w Gamecie też pilnował TSH, jak skoczyło powyżej 2 to zaraz kazał dawki zwiększać.
W klinice, w której jestem aktualnie lekarz też kazał pilnować TSH i zbić go poniżej 2, także to chyba powszechne wśród ginekologów. Przynajmniej wśród tych, z którymi miałam do tej pory styczność.
W Gamecie wszyscy lekarze ginekolodzy mają specjalizację z endokrynologii, mój prowadzący był akurat w trakcie robienia, ale pojęcie miał duże.
4me lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny widzialyscie to:
https://www.petycjeonline.com/petycja_do_kancelarii_premiera_o_przygotowanie_ustawy_ktora_zapewniaby_refundacj_nfz_zabiegu_in_vitro_a_take_innych_metod_leczenia_niepodnoci?utm_source=whatsapp
Bea77_2 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF
❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Wcześniej nie widziałam , podpisałam i oby było podpisów jak najwiecejniezapominajka2017 wrote:Dziewczyny widzialyscie to:
https://www.petycjeonline.com/petycja_do_kancelarii_premiera_o_przygotowanie_ustawy_ktora_zapewniaby_refundacj_nfz_zabiegu_in_vitro_a_take_innych_metod_leczenia_niepodnoci?utm_source=whatsapp
niezapominajka2017 lubi tę wiadomość
-
Reni wrote:dziękuję
dobrze, mdli mnie przez całą dobę, ale przeżyję
z suwaczkiem jeszcze czekam, boję się że ten czar pryśnie i się wszystko skończy
Reni co zrobilas albo czego nie zrobilas, ze sie udalo?
Jaki byl u Was problem?
Moglabys powiedziec ile Cie kosztowala procedura u Lewego?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
mar2śka wrote:Wcześniej nie widziałam , podpisałam i oby było podpisów jak najwiecej
Ja tez wlasnie nie, przyjaciolka mi wyslala mowiac, ze wlasnie podpisala
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualnyCześć.
Ja z hashi walczę od 2006 roku.
Zbiłam po 10 latach - rożne dawki - ale cały czas teraz łykam Euthyrox 150 i mam na poziomie tsh 1.1-1.2.
Niestety inne metody (diety, suplementacje) nie pomogły.
Miałam już 6 endo...
Ja też mam nieswoiste - nigdy nie miałam we krwi przeciwciał..
Jedynym problemem z którym walczę od lat to tusza i oporne chudniecie lub zrzucenie i jojo.. jak przytyłam po chorobie tak nie idzie zrzucić .. góry i doliny..
a dziś załamka - mimo że jestem na diecie przytyłam od rozpoczęcia stymu 3 kg!!! Wtf !? Czy to woda??
-
Zapomniałam dodać. Jeśli chodzi o tarczycę to trzeba robić też usg. Ja zrobiłam przez przypadek bo ktoś mi tak doradził że to też może być przyczyną braku ciąży, mimo że wyniki miałam w normie to okazało się że mam guzka i to takiego że trzeba zrobić biopsję. Szybka biopsja na szczęście nic nie wykazała, ale muszę powtarzać usg i to kontrolować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 13:06
Reni, 4me lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,u mnie dalej zle, po mezoterapii,byłam dziś u mojego lekarza i w 6 dc mam kolejna torbiel!To już 3!Poniewaz wyjeżdzam do Grecji na wakacje,w sobote,wtacam 11 lipca,lekarz dal mi najpierw duphaston,a potem,jak dostanę miesiączka,antykoncepcję.Bardzo nie lubię tego,źle się po tym czuje ale nie ma innego wyjścia,bo wrócę z Grecji z kolejną torbiela. Dał mi 2 do wyboru: Ovulastin doustny lub krążek Nova Ring.Mam pytanie do Was,czy ktoś to brał i jak się czułością?Czy ten krążek łatwo się wkłada i wyciąga samemu?Czy to nie czuć w środku?I w ogóle czy na antykoncepcji mozna sie opalać,zapomniałam go o to zapytac ale wiedzial,ze jadę do Grecji i ze się opalać,bo ciagle jestem opalona. Proszę,dziewczyny,poradzcie który wybrać,muszę to kupić w aptece,a w sobote lecę już. Ogólnie to jestem załamana i po wyjściu od lekarza rozplakakam się w recepcji,przy mojej ulubionej Pani i ryczalam przez całą drogę do domu autem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 13:26
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Mimila a to kolejna torbiel czy po prostu nie zniknęła z poprzedniego cyklu?
Ja tak miałam na jesieni. Po duphastonie torbiel nie zniknęła i musiałam brać 21 dni antyki. W kolejnym cyklu nie było po niej śladu.Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
czy można się opalać zależy od organizmu, jedne biorą i się spokojnie opalają inne maja reakcje , mam dwie znajome które maja przebarwienia po opalaniu się podczas antykoncepcji , fatalnie nic się nie da z tym zrobić , żadne zabiegi akurat im nie pomogły (na twarzy), chyba ze brałaś już wcześniej i nic Ci się nie działo , to i teraz raczej nic nie powinno ,choć tak czy inaczej lepiej uważać bo to nie jedna plamka a na prawdę potrafi wysypać tych przebarwień.38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Mimila, moja jedna duża torbiel zniknęła nagle, w środku cyklu - dostałam zastrzyk, nic się nie działo, pęcherzyk w drugim jajniku zamiast pęknąć to się zaczął zmniejszać, a torbiel dalej była. Czekałam więc na miesiączkę, a w międzyczasie okazało się, że tamta torbiel nagle zniknęła! Nic nie czułam, nic mnie nie bolało. Także nie martw się tym aż Tak, dziadostwa rosną i znikają! Co do anty, ja bym wybrała krążek, zawsze to mniejsze obciążenie dla wątroby. Nie próbowałam wprawdzie, ale używam kubeczek mentruacyjnego i po kilku próbach można było się tego nauczyć, więc sądzę, że z krążkiem podobnie.
Jedź na wakacje i wyluzuj się, nie myśl o staraniach i torbielach, bo na pewno nie pomoże, a po co psuć urlop?Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Mój lekarz twierdzi,ze nowa sie zrobila,nie mam pojęcia po czym on to widzi.scania wrote:Mimila a to kolejna torbiel czy po prostu nie zniknęła z poprzedniego cyklu?
Ja tak miałam na jesieni. Po duphastonie torbiel nie zniknęła i musiałam brać 21 dni antyki. W kolejnym cyklu nie było po niej śladu.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Ja się fatalnie czulam po tabletkach 2 lata temu.A wiecie czy mozma wychodzić na słońce przy nich?Krążka w życiu nie mialam,nie wiem jak to sie wklada i wyciąga i czy nie będzie dyskomfortu.Stresuje mnie to,bo akurat na Grecje....No i coś jest nie tak,bo to już 3 torbiel.Lil_m wrote:Mimila, moja jedna duża torbiel zniknęła nagle, w środku cyklu - dostałam zastrzyk, nic się nie działo, pęcherzyk w drugim jajniku zamiast pęknąć to się zaczął zmniejszać, a torbiel dalej była. Czekałam więc na miesiączkę, a w międzyczasie okazało się, że tamta torbiel nagle zniknęła! Nic nie czułam, nic mnie nie bolało. Także nie martw się tym aż Tak, dziadostwa rosną i znikają! Co do anty, ja bym wybrała krążek, zawsze to mniejsze obciążenie dla wątroby. Nie próbowałam wprawdzie, ale używam kubeczek mentruacyjnego i po kilku próbach można było się tego nauczyć, więc sądzę, że z krążkiem podobnie.
Jedź na wakacje i wyluzuj się, nie myśl o staraniach i torbielach, bo na pewno nie pomoże, a po co psuć urlop?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 15:33
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Kurcze,wlasnie o to tez sie martwię.eM80 wrote:czy można się opalać zależy od organizmu, jedne biorą i się spokojnie opalają inne maja reakcje , mam dwie znajome które maja przebarwienia po opalaniu się podczas antykoncepcji , fatalnie nic się nie da z tym zrobić , żadne zabiegi akurat im nie pomogły (na twarzy), chyba ze brałaś już wcześniej i nic Ci się nie działo , to i teraz raczej nic nie powinno ,choć tak czy inaczej lepiej uważać bo to nie jedna plamka a na prawdę potrafi wysypać tych przebarwień.Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
-
Tak,muszę wyleczyć ale nie wiem co dalej bedzie:jak bedzie ok to może będzie mi robił stymulacje bezpośrednio po tym cyklu z anty.Ciezko teraz to przewidzieć,oszaleć można,wszystko sobie pochrzanilam ta mezoterapia.Zastanawiam sie jakiej jakości beda komórki po tylu torbielach. z tego wszystkiego zapomnialam zapytac ile dhea brac teraz,tak się tym zestresowalam.Bea77_2 wrote:Mimila a czy te torbiele są przeciwskaaniem do stymulacji po urlopie? musisz najpierw je wyleczyć żeby przystąpić do ivf?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 15:59
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
niezapominajka2017 wrote:Reni co zrobilas albo czego nie zrobilas, ze sie udalo?
Jaki byl u Was problem?
Moglabys powiedziec ile Cie kosztowala procedura u Lewego?
u mnie
słabe jaja, po punkcji okazywało się, że mamy same zbuki
dodatkowo haszimoto i wysokie tsh
u niego fragmentacja dna 31%
invf u lewego ok 18000 (bo wzieliśmy selekcję MAC plemnika) gdybyśmy miel transfer trzeba by doliczyć 4520
jak już podkreślałam tyle razy moja ciąża jest mega zaskoczeniem dla mnie. Mam prawie 42 lata i ja już na prawdę byłam zdecydowana na KD, AZ.
Bea77_2, Dana721 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Bea,to będziemy razem robic w sierpniu moze.Bea77_2 wrote:Ja też się zawsze stresuję rozmową z dr Magikiem. Bo rozmowa jest zawsze tak krótka, że mówię na jednym wydechu.
U mnie zalecenie takie, że mam dzwonić pod koniec lipca jak będzie wiadomo mniej więcej jak mi cykl będzie wypadał w sierpniu. Orgametril mam nadal brać. Jeśli cykl w sierpniu wypadnie mi po 15stym to robię podejście w sierpniu.
Bea77_2 lubi tę wiadomość
Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb -
Bea77_2 wrote:Bardzo ciekawe jak to jest, że in vitro się nie udaje, a wręcz niektórym nie da się wystymulować jajek albo stworzyć zarodków, a potem udaje się naturalnie. I to nie jesteś pierwszym przypadkiem. Dana miała podobnie i parę innych dziewczyn. Czy te leki do stymulacji źle wpływają na jajka. Jest to wielka zagadka.
nie wiem jak to jest
ale dziwne jest to, że nie ma co zbierać
Wszystkie stymulki miałam menopurem, może na prawdę coś w tym jest, że nie jest za dobry2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Bea77_2 wrote:Bardzo ciekawe jak to jest, że in vitro się nie udaje, a wręcz niektórym nie da się wystymulować jajek albo stworzyć zarodków, a potem udaje się naturalnie. I to nie jesteś pierwszym przypadkiem. Dana miała podobnie i parę innych dziewczyn. Czy te leki do stymulacji źle wpływają na jajka. Jest to wielka zagadka.
Reni a miałaś kiedyś ciążę naturalną albo przez in vitro? nawet biochemiczną. Czy to Twoja pierwsza w życiu ciąża?
A ja się zastanawiam czy leki do stymulacji „nie działają z opóźnieniem” ? bo wiele jest przypadków ze IVF nie dało rady a później naturalna ciąża. A mało znam przypadków gdzie pary starają wiele lat bez IVF i nagle pojawia się ciąża. To są tylko moje luźne przemyślenia:)
MTHFR 1298A - C homozygota,IO,PCO, NK 12,7%, KIR AA, Jajowody drożne, AMH 4.3.
