IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
marikka wrote:Nie wiem czy wiesz ze personalne obrazanie w internecie jest karalne i ze juz sie zabieraja za takie osoby jak ty. Znajda cie po ip.
Jak masz odwage obrazac jakas kobiete i podawac jej imie i nazwisko to podpisz sie imieniem i nazwiskiem a nie nickiem. Anonimowo obrazac potrafi kazdy.
Jedyne sformułowanie, które ktoś moglby odebrać jako obrazliwe to ewentualnie "sfrustrowana" - to nie jest taka wielka obraza by sąd mnie jakos strasznie ukarał.
Wyluzuj Kaja
P. S. Ale tak na wszelki wypadek w razie W zrobilam sobie print screeny Twoich wypowiedziWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 20:06
Lil_m, Lukrecja, Bea77_2, Domili lubią tę wiadomość
-
Karolcia, w następnym cyklu już normalne ivf albo przerwa, zależy jak wypadnie mi to kalendarzowo z urlopem.
Jvm, karolcia35 lubią tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Dziewczyny, oświećcie mnie co to jest priming estrogenowy? Rozumiem, że to przyjmowanie większych dawek estrogenów w cyklu poprzedzającym, ale jaki to ma wpływ na powodzenie ivf? Mi kiedyś lekarka powiedziała, że to nie dla mnie, ale nie drążyłam dlaczego.starania od 4 lat, AMH 0,58, 41 lat
1 ivf - 1 zarodek, beta - 0
2 ivf - 2 zarodki, beta +, brak serduszka w 8 tyg.
3 ivf - brak zarodków
4 ivf - 2 zarodki, beta <1 -
A mnie dr chrostowski z artvimedu to proponował, właśnie ze względu na niskie amh. Ale też nie drazylam bo byłam tylko na 1 wizycie. Mówił też o podwójnej stymulacji.AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio03.2018 crio
09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942ciąża ektopowa
-
Bea77_2 wrote:Podwójną stymulację ja miałam.
Bea77_2 lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio03.2018 crio
09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942ciąża ektopowa
-
Wlasnie dziewczyny doradzcie mi proszę!!! Jestem po pierwszej IUI-nie wiem jeszxze jaki wynik i jeszcze trochę poczekac musze;). Ale jesli sie nie uda to przyszla bedzie na cyklu stymulowanym (ta byla na naturalnym) i tu mam zonka bo oczywiście w momencie, kiedy mam miec stymulację, monitoring i chyba nawet sama IUI jestem w planach na drugim koncu polski.mielismy jechax z mlodym na druga czesc wakacji, wszytsko opłacone
Zastanawiam sie, czy rezygnowac? Lekarka mi dzis tylko na szybko powiedziala, ze przez to, ze następnym razem bedzie cykl stymulowany to moze mi przesunac owulke o dwa tygodnie. Mam przemyslec i dac znac. Nie mialam czasu sie tam zastanawiac, z reszta myslalam ze zrezygnuje z wyjazdu ale jednak nie wiem czy chce. Teraz mam milion pytan w glowie, wizyta z decyzja na kilka dni przed wyjazdem i nie mam juz jak za bardzo pogadac z lekarzem.
Pytanie do Was jak sie opóźnia owulke na cyklu stymulowanym? Mial to ktos z Was? Antykoncepcyjnymi, czy jakos inaczej?
Widzicie jakies minusy takiego rozwiazania???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 23:02
-
Może się mylę ale chyba nie owulke ci przesunie tylko teraz ta fazę lutealna.
Mnie się teraz udało przesunąć @ o ponad 2 tyg po histeroskopii. Brałam primolut. To silniejsze niż duphaston.
Pozatym może nie będzie trzeba korygowaćczego ci życzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 00:02
4me lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio03.2018 crio
09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942ciąża ektopowa
-
4me wrote:A czy Ty to wiesz?
Jedyne sformułowanie, które ktoś moglby odebrać jako obrazliwe to ewentualnie "sfrustrowana" - to nie jest taka wielka obraza by sąd mnie jakos strasznie ukarał.
Wyluzuj Kaja
P. S. Ale tak na wszelki wypadek w razie W zrobilam sobie print screeny Twoich wypowiedzi
Alberta lubi tę wiadomość
-
Bea77_2 wrote:Jestem w stanie zaakceptować odmienne zdanie. Często miałyśmy na tym wątku odmienne zdania z dziewczynami i nic się z tego powodu nie stało.
Śledzisz moje posty bo odzywasz się na każdym wątku na jakim się odzywam. Jak zorientowałaś się, że napisałam na wątku nOvum to napisałaś ten sam komentarz również tam. Nie uważam żeby moje wypowiedzi były radykalne.
Napisz jakieś posty od siebie a nie podczepiasz się tylko pod to co inni piszą. A podczepiasz się wyłącznie po to żeby skrytykować, albo żeby być złośliwą. Po co to robisz? Co ci to daje? -
marikka napiszę raz jeszcze bo chyba nie rozumiesz..Po co Ty tutaj chcesz być?? Czy w ogóle wiesz co to znaczy mierzyć się z problemem niepłodności, przechodzić przez różnego rodzaju zabiegi,operacje, stymulacje hormonalne, kłuć się zastrzykami w brzuch tak obolały, że nie ma gdzie wbić igły, walczyć latami i doświadczać kolejnych porażek?! To nie jest forum filozoficzne, sama przyznałaś, że temat Cię nie dotyczy to po co pisać o czymś o czym nie masz pojęcia?! W Twoim wypadku jest to czyste teoretyzowanie! Chciałaś napisać o swoich poglądach, już to zrobiłaś...wielokrotnie i chyba wystarczy co? Bo jak widzę nie jesteś w stanie nikomu tutaj ani pomóc ani poradzić ani podpowiedzieć formy leczenia czy zasugerować dobrego specjalistę. Wykaż się chociaż odrobiną empatii i nie rozwalaj nam wątku, znajdź miejsce bardziej odpowiednie dla siebie gdzie będziesz mogła sobie teoretyzować na każdy możliwy temat. Chyba nie zauważyłaś, że nie ma tutaj już ani jednej osoby, która by chciała z Tobą dyskutować na jakikolwiek temat więc daruj sobie! Pożegnaj się i po prostu znajdź inne forum gdzie będziesz pasowała i mogła wnieść coś od siebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 06:39
Kadetka, Lukrecja, Blastka, klamka, Bea77_2, maarta80, Dana721, karolcia35, Ciasteczko77, Mika10, Dagimka lubią tę wiadomość
-
Ewidentnie komuś sie baaardzo nudzi... ale są znacznie ciekawsze sposoby na walke z nudą.. jakoś nie wyobrażam sobie żebym z tego powodu miała wejść a forum dotyczące rybołówstwa tudzież filatelistyki i wypowiadać się w temacie o ktorym nie mam bladego pojęcia tylko dlatego, że jest to forum otwarte (ogólnodostępne) i zwyczajnie (technicznie) mam taką możliwość. ..
Lukrecja, Lil_m, mar2śka, klamka, Bea77_2, maarta80, Dana721, Domili, karolcia35, Mika10, Dagimka lubią tę wiadomość
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Jak to mówią "syty głodnego nie zrozumie". Swoją drogą, to jak to jest u Was - rozmawacie ze znajomymi, rodziną, generalnie osobami, które problemu nie mają, o niepłodności? Ja w sumie tylko z jedną osobą, która przeszła przez ivf, choć dowiedziałam się o tym po czasie.
klamka, Bea77_2, Blastka, sylwia80, Dana721 lubią tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Kadetka - ja właśnie tez nie mogę ogarnąć celowości takiego postępowania
Lil- ja jakoś nie mam ochoty o tym rozmawiać, tylko Mąż wie jak ciężka i bolesna była ta droga. Mam super przyjaciółkę, która wie o naszej sytuacji ale sama tego problemu nie ma i chyba nie do końca jest w stanie mnie zrozumieć. Ja sama nie wiem czy bym była w stanie zrozumieć to wszystko gdybym nie była w takiej sytuacji. Niektóre rzeczy trzeba po prostu przeżyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 09:38
klamka, Kadetka, karolcia35 lubią tę wiadomość
-
Lil ja nie mam z kim porozmawiać oprócz męża. Choć on zostawia mi wolną rękę tzn ja mam być mózgiem operacji a on będzie wykonywał o co poroszę. Generalnie jednak kobiety bardziej to przeżywają i potrzebują o tym porozmawiać. U nas rodzina nie wie (mama już nie żyje). Ostatnio spotkałam koleżankę, która też starała się 3 lata i dopiero teraz udało się 1 IUI. Miałyśmy wspólny język, mimo że jest 10 lat młodsza i nie doszła do etapu IVF.
klamka lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Wlasnie dziewczyny doradzcie mi proszę!!! Jestem po pierwszej IUI-nie wiem jeszxze jaki wynik i jeszcze trochę poczekac musze;). Ale jesli sie nie uda to przyszla bedzie na cyklu stymulowanym (ta byla na naturalnym) i tu mam zonka bo oczywiście w momencie, kiedy mam miec stymulację, monitoring i chyba nawet sama IUI jestem w planach na drugim koncu polski.mielismy jechax z mlodym na druga czesc wakacji, wszytsko opłacone
Zastanawiam sie, czy rezygnowac? Lekarka mi dzis tylko na szybko powiedziala, ze przez to, ze następnym razem bedzie cykl stymulowany to moze mi przesunac owulke o dwa tygodnie. Mam przemyslec i dac znac. Nie mialam czasu sie tam zastanawiac, z reszta myslalam ze zrezygnuje z wyjazdu ale jednak nie wiem czy chce. Teraz mam milion pytan w glowie, wizyta z decyzja na kilka dni przed wyjazdem i nie mam juz jak za bardzo pogadac z lekarzem.
Pytanie do Was jak sie opóźnia owulke na cyklu stymulowanym? Mial to ktos z Was? Antykoncepcyjnymi, czy jakos inaczej?
Widzicie jakies minusy takiego rozwiazania???
Z mojego doswiadczenia, nie da sie przasunac owulacji o dwa tygodnie jezeli dzialamy na cyklu juz rozpoczetym. Moze dr miala cos innego na mysli. Antykoncepcja moze Ci wydluzyc cykl poprzedajacy i tym sposobem w nastepnym cyklu owulacja bedzie pozniej w sensie kalendarzowym (dzien cyklu bedzie mniej wiecej ten sam, w ktorym zawsze u Ciebie wystepuje owulacja).
Na cyklu stymulowanym faza folikularna nie rozni sie zbytnio dlugoscia od tej na cyklu naturalnym.
Ja bym jechala na wakacje na Twoim miejscu.
I jeszcze. Ta jalowa dyskusja sie skonczy jezeli przestaniecie reagowac na posty.4me, Lukrecja, karolcia35 lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Dziewczyny lekarka nie powiedziała, ze przesunie mi owulacje-to byly moje jakies jak widac nietrafione wnioski. Powiedziala, ze jeste w stanie inseminacje opoznic o dwa tygodnie, ze nie bede musiala czekać na kolejny miesiąc - w tym sensie. Czy wiecie, czym ona mi to opóźni? Hormony? Miala ktoras z Was takie przesuwanie przed IVF np?
Przytyje 10kg i będę sie toczyć? Hehehehe
Niestety steryd, ktory teraz biore juz chyba tak sie zadomowil, ze jednak zaczynam wygladac jak chomik na twarzy. Nie moge na siebie patrzeć w lustrze
-
Na pewno nowy cykl można opóźnić hormonami tylko nie wiem jaki tego sens tak naprawdę. Jak długie masz cykle? może lepiej poczekać na nowy zamiast mieszać bo z tymi hormonami to tez różnie bywa i może się wszystko pomieszać. Ja po tabletkach np miałam bardzo często plamienia a po progesteronie i tak miesiączka w terminie przychodziła
Co prawda nie miałam IUI ale przy IVF tez różne cuda się bierze
4me lubi tę wiadomość
-
marikka wrote:Beato przestan juz z tym wiekiem, ile razy widze Twoj post tyle razy piszesz o wieku.
ale niestety taka jest prawda
mi ginka powiedziała, że inaczej prowadzi się ciążę 40+
dlaczego profilaktycznie dali mi acard, Neoparin i skierowanie na krzywą cukrową, skoro to dopiero 9-10 tydz., właśnie ze względu na 40+
tak samo endokrynolog też wspominał o peselu i że bardzo musze pilnować tarczycy tym bardziej w ciąży i to pierwszej -
marikka wrote:Nie wiem dlaczgeo moje posty Wam graja na nerwach, co jest w nich takiego strasznego? Po prostu z pewnymi rzeczami sie nie zgadzam i mam odmienne zdanie.
maarta80 lubi tę wiadomość
-
miałyśmy kiedyś takiego trolla na 35+
laska dawała nam konkretnie popalić
zaczęłyśmy zgłaszać każdy jej post, blokowali ją, ona zmieniała ip i zakładała kolejne konto, ale po latach znajomości (wcześniej była normalna) od razu ją rozgryzałyśmy, że to ona pod nowym nickiem, bo po sposobie wyrażania się, słownictwe łatwo było ją odkryć.
Potem przestałyśmy kompletnie odpowiadać na jej posty. Postanowiłyśmy udawać, że jej nie ma
No i prawie się udałoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 15:10
maarta80, Lukrecja, Dana721, karolcia35 lubią tę wiadomość