X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO z niskim AMH
Odpowiedz

IN VITRO z niskim AMH

Oceń ten wątek:
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 11 września 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,czy któraś będzie teraz zaczynać stymulacje?Został mi Gonal 300, 1 opakowanie;nowy,miałam go użyć Ale przerwałam ostatnią stymulacje I raczej już mi się nie przyda. Teraz się dopiero zorientowałam, że ma ważność do końca września. Może komuś się przyda,szkoda mi wyrzucić. Sprzedam tanio.

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 11 września 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Aaa dziewczyny-pytanie mam. Jade sama na transfer. Czy to rozsądne, zeby prowadzic auto po relanium? Dostalam nakaz nafaszerowani sie az 6 tabletkami z czego 4 zdążę wziac przed transferem.
    Ktos ma jakies doswiadczenia? Bo ja tego nigdy nie bralam.

    Chociaz w sumie kurcze tak na logike to jesli to jest problem to nie wiem jak ja bede do pracy jeździć przez kolejny tydzien:/

    Edit:przeczytałam na ulotce ze nie mozna prowadzić auta. Fuck jesli to prawda to ja jestem w czarnej doopie bo ja nie moge byc jeszcze dwa tygodnie na L4 a na moje zadupie do pracy po prostu bez auta nie dojadę :(

    A taksowka? W dzien transferu chociaz, bo 6 to duza dawka. Ile masz zwolnienia na transfer? Najwazniejesze sa te pierwsze dni i wtedy spokojnie bierzesz relanium i siedzisz w domu.

    Ile to trzeba sie nakombinowac. U mnie tez najwiekszy problem przy procedurach to logistyka.

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me - nie prowadź po relanium - i to takiej ilości !
    Nie wolno.
    Brałaś juz to kiedyś -bo może Cie nie zamula aż tak .. ale na bank nie wolno prowadzić auta ..

    Bea / kciukasy za betę- wynik dopiero jutro ?

    Bea77_2, 4me, Mika10 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Moja kochana siostra też mnie nie rozumie, ona dawno by już dała sobie spokój,,tak przynajmniej twierdzi Ale słucha w spokoju I wspiera mnie jak umie. Ona urodzila 2 dzieci bez problemu,jedno za drugim, tyle,że w młodym wieku, a nie zrozumie glodnego syty, bo ich różnią apetyty...A widzi jak blisko są jej corki że sobą I jak się wspierają,wie jak my jesteśmy blisko mimo odległości I różnicy wieku Ale I tak mnie nie rozumie nigdy tak naprawdę. Tylko Wy możecie.
    Mi.dziś koleżanka na poprawe humoru.przeslala filmik.ze swoim.smiejacym sie dzieckiem. Oczywiście nie, zebym miała z tym problem, ale jakoś dziwnie.z tylu.glowy czy mi bedzie to dane. Oni mysla, ze jak juz sie podchodzi.i.placi tyle to musi.sie udac.
    Po punkcji jestem.wypruta fizycznie ze wszystkiego.
    Dobrze, ze chociaż Wy jestescie tu i tam bo inaczej to kaplica.

    Mimila lubi tę wiadomość

  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 11 września 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Mi.dziś koleżanka na poprawe humoru.przeslala filmik.ze swoim.smiejacym sie dzieckiem. Oczywiście nie, zebym miała z tym problem, ale jakoś dziwnie.z tylu.glowy czy mi bedzie to dane. Oni mysla, ze jak juz sie podchodzi.i.placi tyle to musi.sie udac.
    Po punkcji jestem.wypruta fizycznie ze wszystkiego.
    Dobrze, ze chociaż Wy jestescie tu i tam bo inaczej to kaplica.

    A jak Ci punkcja poszla?

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 11 września 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny byłam na USG i jestem w szoku. Dzisiaj mój 6dc. Na moim jedynym jajniku są dwa pęcherzyki. Jeden bardzo duży 25mm i to najprawdopodobniej jednak torbielka z poprzedniego cyklu (ma w niczym nie przeszkadzać). Drugi 19mm jest na bank prawidłowym pęcherzykiem. Do tego endometrium jest piękne i ma 6,8mm (w 6dc) a ja przed transferem prawie 3 tygodnie hodowałam endo na estrofemie, viagrze i innych cudach aby przekroczyło 7mm. Lekarka mega zaintrygowana i kazała mi przyjść za tydzień, bo chce wiedzieć co z tego wyniknie.

    4me, Magdala, eM80, Niezapominajka5, Skittles, Dana721, karolcia35, Ciasteczko77, Mika10 lubią tę wiadomość

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 11 września 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdala wrote:
    A taksowka? W dzien transferu chociaz, bo 6 to duza dawka. Ile masz zwolnienia na transfer? Najwazniejesze sa te pierwsze dni i wtedy spokojnie bierzesz relanium i siedzisz w domu.

    Ile to trzeba sie nakombinowac. U mnie tez najwiekszy problem przy procedurach to logistyka.
    W dzien transferu wezme takse-to daleko ale trudno. Narazie mam zwolnienie tylko do jutra czyli do dnia transferu. Pozniej chcialam przedłużyć do konca tygodnia i w pn do pracy bo juz mnie nie bedzie tydzien i jeden dzien. Ale to glupie relanium mam przepisane az do 21 wrzesnia a tyle wolnego to se nie moge pozwolic. A do mnie do pracy dojechac bez auta to prawie jak zajsc w ciaze z niskim AMH ;) na taxi orzez 2 tygodnie wydam tyle co na badania :D ;)
    A jeszcze musze byc odpowiednio wcześnie by młodego zdazyc odebrac z przedszkola wiec dochodzi kolejny limit.

    Trudno cos bede musiala wykombinowac...

    Kurcze czlowiek podchodzi do IVF i myśli ze to procedura jest trudna. A wez to dopasuj do pracy, jak nie jesteś na wlasnej dzialnosci i jeszcze musisz to ukrywac :/porazka...

    Magdala, Mika10 lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 11 września 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko77 wrote:
    4me - nie prowadź po relanium - i to takiej ilości !
    Nie wolno.
    Brałaś juz to kiedyś -bo może Cie nie zamula aż tak .. ale na bank nie wolno prowadzić auta ..

    Bea / kciukasy za betę- wynik dopiero jutro ?
    W życiu nie bralam! Nie miałam na szczęście takich potrzeb :)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Mimila Autorytet
    Postów: 1227 650

    Wysłany: 11 września 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    scania wrote:
    Dziewczyny byłam na USG i jestem w szoku. Dzisiaj mój 6dc. Na moim jedynym jajniku są dwa pęcherzyki. Jeden bardzo duży 25mm i to najprawdopodobniej jednak torbielka z poprzedniego cyklu (ma w niczym nie przeszkadzać). Drugi 19mm jest na bank prawidłowym pęcherzykiem. Do tego endometrium jest piękne i ma 6,8mm (w 6dc) a ja przed transferem prawie 3 tygodnie hodowałam endo na estrofemie, viagrze i innych cudach aby przekroczyło 7mm. Lekarka mega zaintrygowana i kazała mi przyjść za tydzień, bo chce wiedzieć co z tego wyniknie.
    Kochana Ale w 6 dc to za szybko,takie duże pęcherzyki,,to nic dobrego,miałam to samo. Za szybko rosną,lub są z poprzedniego cyklu, a to nie świadczy o niczym dobrym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 13:08

    Starania od 4,5 lat,3 ivf,1 poronienie,1 cb
  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 11 września 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    scania wrote:
    Dziewczyny byłam na USG i jestem w szoku. Dzisiaj mój 6dc. Na moim jedynym jajniku są dwa pęcherzyki. Jeden bardzo duży 25mm i to najprawdopodobniej jednak torbielka z poprzedniego cyklu (ma w niczym nie przeszkadzać). Drugi 19mm jest na bank prawidłowym pęcherzykiem. Do tego endometrium jest piękne i ma 6,8mm (w 6dc) a ja przed transferem prawie 3 tygodnie hodowałam endo na estrofemie, viagrze i innych cudach aby przekroczyło 7mm. Lekarka mega zaintrygowana i kazała mi przyjść za tydzień, bo chce wiedzieć co z tego wyniknie.

    A moze iui na spontanie?

    Czyli przez trzy tyg przyjmowalas estrofem przed transferem? W ktorym dniu cyklu mialas transfer?
    Wiem, ze na cyklu sztucznym mozna transferowac jak sie chce, ale mam lekki stres.

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 11 września 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowałam, że ten cykl jeszcze przeczekam i z invitro wystartuję w kolejnym. W sumie taka decyzja okazała się chyba słuszna, bo muszę mieć pewność że nie będzie torbieli.

    Magdala, Mimila, 4me, Mika10 lubią tę wiadomość

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 11 września 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdala wrote:
    A moze iui na spontanie?

    Czyli przez trzy tyg przyjmowalas estrofem przed transferem? W ktorym dniu cyklu mialas transfer?
    Wiem, ze na cyklu sztucznym mozna transferowac jak sie chce, ale mam lekki stres.
    Sprawdzę ale długo to trwało. O ile pamiętam to 22dni na estrofemie i lenzetto, potem luteina i transfer blastki.

    Magdala lubi tę wiadomość

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
  • scania Autorytet
    Postów: 301 384

    Wysłany: 11 września 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimila wrote:
    Kochana Ale w 6 dc to za szybko,takie duże pęcherzyki,,to nic dobrego,miałam to samo. Za szybko rosną,lub są z poprzedniego cyklu, a to nie świadczy o niczym dobrym.
    Gdy zaszłam w ciążę naturalnie to miałam owulację w 9-10dc. Dla mnie to nic nienormalnego. Endometrium jest adekwatne do wielkości pęcherzyka (piszę o tym 19mm).

    Jeden jajnik od 2001
    VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
    IX 2013 IMSI: 4A&4B
    XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
    II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
    II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
    V 2018 mezoterapia
  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 11 września 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4em a nie musisz w dzien tranferu byc z mezem ? , u mnie obowiazkowo tak jest , ale tu moga byc inne zasady.

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    A jak Ci punkcja poszla?
    Pytasz o wynik ? 13 pęcherzyków było , 6 sie zaplodnilo, ale to 1 dzień.
    Ale z bólu to wczoraj wylam....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 13:15

    Dana721 lubi tę wiadomość

  • Magdala Autorytet
    Postów: 3479 13515

    Wysłany: 11 września 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    W dzien transferu wezme takse-to daleko ale trudno. Narazie mam zwolnienie tylko do jutra czyli do dnia transferu. Pozniej chcialam przedłużyć do konca tygodnia i w pn do pracy bo juz mnie nie bedzie tydzien i jeden dzien. Ale to glupie relanium mam przepisane az do 21 wrzesnia a tyle wolnego to se nie moge pozwolic. A do mnie do pracy dojechac bez auta to prawie jak zajsc w ciaze z niskim AMH ;) na taxi orzez 2 tygodnie wydam tyle co na badania :D ;)
    A jeszcze musze byc odpowiednio wcześnie by młodego zdazyc odebrac z przedszkola wiec dochodzi kolejny limit.

    Trudno cos bede musiala wykombinowac...

    Kurcze czlowiek podchodzi do IVF i myśli ze to procedura jest trudna. A wez to dopasuj do pracy, jak nie jesteś na wlasnej dzialnosci i jeszcze musisz to ukrywac :/porazka...

    Mnie jeszcze drazni jak mi mowia zeby przyjsc pincet razy przed punkcja/transferem. ;-)
    Popatrzylby raz a dobrze. :-D

    4me lubi tę wiadomość

    Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo.
  • Grlui Autorytet
    Postów: 362 198

    Wysłany: 11 września 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Aaa dziewczyny-pytanie mam. Jade sama na transfer. Czy to rozsądne, zeby prowadzic auto po relanium? Dostalam nakaz nafaszerowani sie az 6 tabletkami z czego 4 zdążę wziac przed transferem.
    Ktos ma jakies doswiadczenia? Bo ja tego nigdy nie bralam.

    4me nie chce Ci mącić, ale czy Ty jesteś pewna że masz wziąć 6 tabletek relanium? To jest bardzo (!) dużo, u mnie w klinice zalecają jedną tabletkę.

    No i u nas też mąż jest potrzebny do transferu, bo jeszcze kilka papierków trzeba podpisać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 13:33

    wiek ’89, początek starań ’15, AMH ’17 - 0,3
    03.2018 IMSI cb
    07.2018 IMSI :( 09.2018 crio :( 10.2018 crio :(
    12.2018 IMSI :(
    03.2019 IMSI brak komórek :(
    10.2019 IMSI -> 2 blastocysty
    02.2020 crio :)
    10.11.2020 urodziła się Maja <3
    04.2022 crio :(
    07.2022 IMSI -> 3 blastocysty
    01.2023 crio :)
    13.10.2023 urodził się Filip <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grlui wrote:
    4me nie chce Ci mącić, ale czy Ty jesteś pewna że masz wziąć 6 tabletek relanium? To jest bardzo (!) dużo, u mnie w klinice zalecają jedną tabletkę.

    No i u nas też mąż jest potrzebny do transferu, bo jeszcze kilka papierków trzeba podpisać.
    Ja po 1 od razu kimono. A nie sa to.moje pierwsze tabletki tego typu.

  • Skittles Autorytet
    Postów: 1256 1553

    Wysłany: 11 września 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Pytasz o wynik ? 13 pęcherzyków było , 6 sie zaplodnilo, ale to 1 dzień.
    Ale z bólu to wczoraj wylam....

    Swietny wynik jak sie 6 zaplodnilo :) u mnie po punkcji nie bylo zadnych bolesci ...ale pocierpialabym chetnie dla 13 pecherzykow. Kiedy trasfer? W 5 dobie?

    07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
    07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
    11.2018 amh 0,86
    12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
    01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
    02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 września 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skittles wrote:
    Swietny wynik jak sie 6 zaplodnilo :) u mnie po punkcji nie bylo zadnych bolesci ...ale pocierpialabym chetnie dla 13 pecherzykow. Kiedy trasfer? W 5 dobie?
    Nie mam transferu. Za wysoki progesteron. Zresztą jestem tak zjechana, ze.ledwo żyje.

‹‹ 496 497 498 499 500 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ