IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
A jakie miałaś leki i dawki do stymulacji? Ciekawa jestem jakie dawki stosują Francuzi.
Dziwne, że przy słabej stymulacji mrozili ci komórki. Jaki był zamysł w tym?5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
eM, ja po swoim doświadczeniu z zaplodnieniem mrozonych komorek (z 11 mielismy 1blastocyste), uwazam ze taka procedura to jeszcze wieksze loteria, niz zaplodnienie swiezych komorek (u mnie z 15komorek, 9blastocyst). Fakt, sa takie kobiety, ktore zaszly wlasnie przy takiej procedurze, ale ta grupa do ktorej ja naleze jest chyba wieksza.
-
nick nieaktualny
-
brenya77 wrote:A jakie miałaś leki i dawki do stymulacji? Ciekawa jestem jakie dawki stosują Francuzi.
Dziwne, że przy słabej stymulacji mrozili ci komórki. Jaki był zamysł w tym?
maxa czyli tu 300 (u mnie puregon). Poczatkowo zamysl byl taki ze musze przeleczyc/wyciac miesniaki i odczekac az sie wygoi wiec rok z glowy , a ze czas leci to stwierdzili ze teraz bede miala lepsze komorki, wyniki, wiec wyciagna zamroza a juz 3 stymulacje zrobia po operacji. Okazalao sie na szczescie na histeroskopi ze nie ma tragedi, obraz z rezonansu i usg pokazywaly ze miesniak jest czescia w macicy , ale nie sa to okazuje sie dokladne badania , histeroskopia pokazala ze nic nie wchodzi. No wiec zaczeli mi tlumaczyc ze i tu najlepsze , ze dzieki temu ze zamroza te komorki bedzie wiecej na pierwsze podejscie i wieksza szansa generalnie bo przeciez zostaja kolejne procedury ! tiaa takze tak, tu zreszta pacjent ma malo do powiedzenia , cos w stylu ja tu jestem specjalista a Ty se mozesz czlowieku zmienic lekarza jak ci sie nie podoba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 16:21
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Bea77_2 wrote:A jest możliwość żebyś podeszła do in vitro za granicą? Dziewczyny wypowiadały się dobrze na temat Prague Fertility Center, na różnych forach które odwiedziłam. Tam też będziesz miała od razu opcję na ivf z KD, gdyby na własnych komórkach się nie powiodło. Gdzieś przewijała się też klinika Cube, również w Pradze. Ja byłam w GENNET - lekarza prowadzącego miałam bardzo dobrego...ale z koordynatorką wyszedł przypał na końcu i już bym tam nie wróciła. A w Polsce to bym poszła do nOvum, ale nie do L (przynajmniej nie wg mnie. Uważam, że jako biznesmen jest dobry, bo dobrze klinikę prowadzi, ale jako lekarz to mam wątpliwości - za duży pośpiech, za szybko rzucane diagnozy, zbytnia pewność siebie i tak jak on mnie zdołował podczas stymulacji, tak nawet Invicta mnie nie zdołowała, co myślałam, że jest nie do pobicia). Mi się dość spodobał Wojewódzki, jeśli chodzi o podejście do pacjenta. Ale byłam tylko na jednej wizycie u niego, to za bardzo też się nie wypowiem.
i tu wlasnie wchodzi kasa , trzeba by liczyc z 10 tys euro (na obie opcje w razie cos) których nie mam, oczywiscie jestem w stanie odlozyc , ale czasu trzeba , mam w tej chwili na jedna procedure i muszę podjąć decyzje. Moze cos usłyszę od lekarza co mi pomoze ja podjac. No i jeszcze te miesniaki nieszczesne, ktore ponoc z miesiaca na miesiac rosna ...38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
nick nieaktualny
-
Bella93 wrote:eM, ja po swoim doświadczeniu z zaplodnieniem mrozonych komorek (z 11 mielismy 1blastocyste), uwazam ze taka procedura to jeszcze wieksze loteria, niz zaplodnienie swiezych komorek (u mnie z 15komorek, 9blastocyst). Fakt, sa takie kobiety, ktore zaszly wlasnie przy takiej procedurze, ale ta grupa do ktorej ja naleze jest chyba wieksza.
ano wlasnie, wiedzialam ze mrozenie obniza jeszcze dodatkowo jakosc komorek , ale nie bylo innej opcji. Stwierdzilam ze no jak mam miec w sumie pozniej jeszcze 3 procedury (juz bez kolekcji) no to jak ma cos wyjsc to wyjdzie ...38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
klamka wrote:Ja mam nadzieję, że uda Ci się dostać refundację i zrobić kolejne podejścia gdzieś indziej. Wiem, że w Brukseli jest dobry szpital, koleżanka tam się teraz leczy, po problemach w kraju w którym mieszkamy (nie jest to Francja). Obie dostałyśmy refundację na leczenie w innym kraju.
przewalilam stronki francuskie zeby sie dowiedziec czy to jest mozliwe , wlasnie przeniesc refundacje do innego kraju w uni jak niezapominajka pisala , wiedzialam ze FIV KD jest refundowane za granica (jak sie udowodni ze sie nie ma czasu czekac 2 lat na dawce), myslalam ze FIV tez, natrafilam na forum gdzie ktos wlasnie pisal o Brukseli , ze tu we FR nikt sie nie zgodzil na in vitro za mala rezerwa, tam sie podjeli, ze bardzo dobra klinika, tez chcieli refundacje , ale nikt nie potrafil im odpowiedziec czy to mozliwe. Tu naprawde jest taka papierologia , ciezko czasem, zwlaszzca jak sie nie jest francuzem. Zapytam lekary w czwartek.38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
nick nieaktualny
-
tu tez lekarz musi wypelnic wniosek, wyslac , udokumentowac i cala reszta , może i faktycznie najlepiej zrobie jak sie dodzwonię do ubezpieczyciela, poprzednio lekarze mi mówili ze nikt mi in vitro nie zrobi nawet... to ja juz straciłam do nich zaufanie.
klamka lubi tę wiadomość
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Chore z tym mrożeniem komórek - wszyscy mi to zawsze odradzali, że efekty marne.
Dawka leków niska, jak na standardy UK. Ja tu z rezerwa 2.2 dostawałam od razu 450.
Wiec to co chciałam powiedzieć, to to że może ci się wydawać że jesteś w czarnej dupie, ale to przez tą Francję, a nie dlatego że nic więcej już zrobić nie możesz. Jak pisze Bea, kliniki w Pradze ci zrobią dobra stymulacje. Fakt, że za prywatne pieniądze, ale to nie koniec świata. Wiec pls nie poddawaj się.Bea77_2, eM80 lubią tę wiadomość
5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mam wyniki. Wszystko jasne. Estradiol 57pg/ml, progesteron 2,4ng/ml. Estradiol zdecydowanie za niski (w ubiegły piątek było 60) a progesteron za wysoki jak na czas przed owulacją. Nic z tego cyklu nie będzie. Czekam na okres.Jeden jajnik od 2001
VI 2013 AMH 0.21 (7dc); VIII 2013 AMH 0.45 (3dc)
IX 2013 IMSI: 4A&4B
XII 2013 - II 2014 kolekcja oocytów - IMSI: 2x4B
II 2015 synek - "wpadka" urlopowa
II 2018 kriotransfer - 2cc - ciąża biochemiczna
V 2018 mezoterapia -
Dagimka wyslalam wiadomosc prywatna sprawdzisz?07.2018 amh 0,3, 36 lat, POF, MTHFR
07.2018 1 inf Invicta dl. protokół, 1 komórka, 1 zarodek (brak rozwoju po 2 dobie), brak transferu
11.2018 amh 0,86
12.2018 2 inf Novum na cyklu natur. lekko stymulowanym, 2 pecherzyki pekly przed punkcja
01.2019 3 inf Novum krótki protokół z antagonista, 2 komorki (1 komórka się nie zapłodniła, 2 komórka źle się podzieliła), brak zarodka
02.2019 ciaza naturalna - 11.2019 Synek 😍 -
scania wrote:Mam wyniki. Wszystko jasne. Estradiol 57pg/ml, progesteron 2,4ng/ml. Estradiol zdecydowanie za niski (w ubiegły piątek było 60) a progesteron za wysoki jak na czas przed owulacją. Nic z tego cyklu nie będzie. Czekam na okres.
Ciekawe skad masz ten progesteron? Masz jakies torbiele?5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
Bea77_2 wrote:Mi w Czechach zaserwowali 375 na dzień dobry. W nOvum zaczęłam od 300 ale skończyłam na 375. Tak naprawdę 300 już mi nie bardzo wystarcza.
Ja sie dziwie, ze przy niskiej rezerwie ktos sie w ogole bawi w niskie dawki. Przeciez praktycznie nie ma ryzyka przestymulowania wiec dlaczego, ze tak powiem nie dowalic odpowiedniej dawki. Chyba, ze chodzi o koszty, wiadomo. Jak sie placi samemu to nawet czlowiek nie mysli tylko placi, a panstowo to tak sciubia po trochu
Ja mialam odwrotnie stymulacje, najpierw 450 (a chyba nawet 475, bo dostalam tez kapke Menopuru), a konczylam na dawkach typu 50. Moj lekarz to tlumaczyl tym, ze trzeba uderzeniowo potraktowac komorki, zeby jak najwiecej zwerbowac, dopiero jak juz je mamy to pilnujemy zeby rosly rowno i wzajemnie nie konkurowaly o FSH, wiec trzeba jego poziom utrzymywac odpowiednio wysoko. Dopiero pozniej dawki zmniejszamy, zeby zbyt szybko z kolei nie rosly. Dla mnie to logiczna taktyka. Ale wiem, ze co lekarz to koncepcja. Niektorzy uwazaja, ze zaczyna sie nisko a potem sie zwieksza, ale nie bardzo rozumiem co maja wtedy pomoc jesli pecherzyki sa niezwerbowane i juz nie nadgonia. Wiec ja jestem duza zwolenniczka wysokich dawek. Jak mi dali w Invikcie 225 to nie wiadomo bylo czy smiac sie czy plakac, bo wyprodukowalam marne 4 komorki...
Takze, em80 blagam Cie nie poddawaj sie jeszcze! Z takim AMH dobry lekarz nie bedzie mial problemu zeby Cie wystymulowac, wiec zapomnij o FrancjiDobrze Bea radzi odnosnie czeskiej kliniki. Ja moge polecic w UK, ale tu ceny takie, ze sie sie odechciewa...
eM80 lubi tę wiadomość
5 x ICSI + 7 x FET = 19 zarodkow, 2 x poronienie @10tyg & @8tyg (T22), 1 x cb
1 x naturalna cb
Szczęśliwy finał - Emilia 19/7/2019 -
nick nieaktualny
-
freta wrote:Dziewczyny mam pytanie do Was i mam nadzieję, że jak zwykle pomożecie
Zamierzam brać DHEA na lepsze komórki. Zrobiłam badanie DHEA-SO4 -wynik 190 mcg/dl (norma 98,8-340).
Czy jeśli wezmę 3x 25 mg dhea na dzień, to nie przesadzę? Czy któraś z Was robiła badania przed i w trakcie brania/ewent. po?
eM80 wrote:no każdy kolejny wpis na pewno nie poprawia sytuacji jakkolwiek by się która nie starała.
Dziewczyny dajcie spokój i popiszmy o tym ...co w nazwie wątku
29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
Bea77_2 wrote:Mi L powiedział, że wg niego nie trzeba takich wysokich dawek, ale nie miał racji co pokazała moja stymulacja. Skrytykował Czechów, że ale mi dowalili...tylko że w Czechach miałam 11 komórek pobranych, 9 dojrzałych, 7 zarodków, 5 dobrej klasy zarodków trzydniowych, z których 3 pociągnęły do blastki. A w nOvum 5 komórek pobranych, 5 dojrzałych, 3 zarodki i 3 zarodki w trzeciej dobie. Ciekawe czy któryś by przeżył do blastki.
Bea77_2 lubi tę wiadomość