IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Kitty, ja wzięłam tylko jedno opakowanie clo - w połowie lutego. Następny cykl miałam bez wspomagania i o dziwo urósł mi duży pęcherzyk, miałam tylko zastrzyk gonapeptylu na pęknięcie (chyba nieskuteczny). Odstawiam luteinę i czekam na okres, zrobię badania w 2/3 dc i ustalę z lekarką czy jeszcze raz clo albo letrozol. Na pewno spróbuję przynajmniej jeszcze ten jeden cykl.
Poza tym biorę: d3 5tys. jednostek, 200mg Q10, ovarin 2x dziennie, femibion 1, linocomplex 2x oraz olej z wiesiołka i dong quai do owulacji. I jeszcze acard, bo mam niedobór białka S.
Efekty są na pewno, bo moje wyniki się poprawiły i dobrze się czuję, nie mam e ogóle uderzeń gorąca i śpię normalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 13:55
Dana72173, Kitty.Noir lubią tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
nick nieaktualny
-
Wow! Dużo:) zwiększę, 3 tabletki w tą czy drugą stronę juz nie zrobią różnicyBea77 wrote:Lil jeśli mogę coś zasugerować to podnieś dawkę Q10. Ja teraz brałam aż 500 dziennie ubichinolu.
Czy w przypadku Q10 ma znaczenie pora dnia? Ostatnio wyczytałam, że acard lepiej brać na wieczór, DQ raczej do południa, a Q10?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 13:55
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
nick nieaktualnyNie ma znaczenia pora dnia, ale ja brałam zawsze z posiłkami. Dwie kapsułki rano, dwie razem z obiadem i jedna z kolacją. Branie na czczo kończyło się bólem brzucha więc zawsze z posiłkami i najlepiej to sobie rozłożyć na 3 razy dziennie.Lil_m wrote:Wow! Dużo:) zwiększę, 3 tabletki w tą czy drugą stronę juz nie zrobią różnicy
Czy w przypadku Q10 ma znaczenie pora dnia? Ostatnio wyczytałam, że acard lepiej brać na wieczór, DQ raczej do południa, a Q10?
Dana72173 lubi tę wiadomość
-
Ja bralam clo w styczniu, zero reakcji, potem w lutym, cos sie ruszylo, ale niemrawo i endometrium bylo slabiutkie i generalnie zle mi bylo po clo, teraz biore wszystko na poprawe jajeczek i wspomaganie nadnerczy, ktorych zly stan prawdopodobnie spowodowal POF, biore wit C, D3, inofem, donga do ovu i chwale go sobie, wild yam root od 16dc do @, q10, acard i macę, dhea, melatonine, wiecej grzechów nie pamiętam... od maja lub czerwca, zaleznie od wynikow, sprobuje lametty, czuje sie dobrze i czuje prace jajnikow, co jest jakims novum, bo na thz nic nie czulam i nic sie nie dzialo.
karolcia35, Dana72173 lubią tę wiadomość
-
A ten Wild yam to co to? Na szybko rzuciłam okiem, że ma działać podobnie do DHEA, można brać to razem? U mnie DHEA blisko górnej granicy normy, więc w ogóle nie biorę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 15:26
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Kitty niezła ta lista
Bea super wynik. Teraz czekacie na blastki?
Lil a przypomnij kiedy miałaś mezo?
Bea77 lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki
beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
nick nieaktualny
-
Karolcia, mezo miałam we wrześniu, także już 6 miesięcy minęło.
karolcia35 lubi tę wiadomość
Rocznik ''86/ POF/ [*] 8tc XII 2017
VII 2017 - AMH <0.01, FSH 96 -> mezoterapia jajników IX 2017
MTHFR: C6777 homozygota CC, A1298C homozygota AA, niedobór białka S -
Aż sama jestem ciekawa jak wyjdą wynikiLil_m wrote:Karolcia, mezo miałam we wrześniu, także już 6 miesięcy minęło.
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
To co dalej? Wracacie do domu i będą dzwonić czy czekacie na miejscu?Bea77 wrote:Tak, teraz musimy mieć jakieś blastocysty.
Bea77 lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
cześć dziewczyny
ja tez już po
Jak ktoś będzie twierdził ze punkcja bez narkozy nie boli znaczy się łże :p , przeciwbólowo podali paracetamol (!) , zero znieczulenia miejscowego , stwierdzili ze maska jest wystarczająca - taaaa chyba żeby nie spierdzielić z tego stołu , jakby mi pobierali 10 pęcherzyków a nie 2 to bym nie wytrzymała , a jakoś wielce wrażliwa nie jestem , szczęście nic nie przebili.
z tego wszystkiego jest jedna komórka zdatna zamrożona, prawie bym sie załamała bo i tak z beznadziejnego wyniku stymulacji jeszcze sie okazuje ze jeden pęcherzyk pusty , ale w sali obok dziewczyna w głos płakała po info z rezultatami , zdałam sobie sprawę ze może być gorzej ...nie chce myśleć jakbym wzięła kredyt jak planowałam (jakby mnie nie zakwalifikowali do refundacji), zapłaciła za leki 2tys euro i została z jedna komóreczka.
a propos polipa i stymulacji okazuje sie ze endometrium dodatkowo mi wywaliło jak zawsze zresztą ( ponoć taki typ , nic sie nie da zrobić) , stad histeroskopia przed kolejna stymulacja po której zapewne tez endometrium trzeba będzie łyżeczkować , heh ciężkie to wszystko ...
Bae kciuki za piękne blaski !
Dana72173 lubi tę wiadomość
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Em to brzmi jak opis zabiegu z 3 świata. Chyba po to jest to krótkie znieczulenie żeby z tego korzystać. Ja sobie nie wyobrażam na żywca. Nie wiem co tak dokladnie robią tzn jak to może boleć ale nie chce wiedzieć. Budzę się już pod kolderka na sali i luzik.
Dobrze ze jest choć jedna komórka
Dana72173 lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bea super wynik i podziwiam za determinację bo ja bym się skusiła na świeży transfer w nadzieji, że zarodek może się naprawić w pewnym stopniu.
Em ja w Anglii (zero płatności bo na fundusz) też miałam pobranie bez usypiania, ale podali przez wenflon na dłoni sporo znieczulających i nie bolało. Dlaczego oocyt nie został połączony z plemnikiem, odczekać do 3-5 dni i zamrozić zarodek? Na Twoim miejscu szukałabym opinii innego ginekologa najlepiej polskiego czy łyżeczkowanie teraz jest konieczne.
Bea77, Dana72173 lubią tę wiadomość
Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
Lil_m wrote:A ten Wild yam to co to? Na szybko rzuciłam okiem, że ma działać podobnie do DHEA, można brać to razem? U mnie DHEA blisko górnej granicy normy, więc w ogóle nie biorę.
Wild yam to korzen dzikiego pochrzynu, wpisz w wyszukiwarke, na forum sporo sie o nim pisze, choc nie jest tak popularny jak Dong, to jakby go uzupelnia, Donga bierzesz przed ovu a Wild Yam po ovu i eiele dziewczyn twierdzi, ze im ciąze uratowal i podtrzymal, mowi sie tez o tym, by stosowac Donga i pochrzyn zamiast thz, bo nie maja skutkow ubocznych, a dzialaja na organizm jak estrogen i progesteron.
Dana72173 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuż mieliśmy bilety lotnicze także nie mogliśmy czekać do przynajmniej 3 doby na zarodki. Może następnym razem się skusimy jeśli będzie następny raz (oby nie)....Alberta wrote:Bea super wynik i podziwiam za determinację bo ja bym się skusiła na świeży transfer w nadzieji, że zarodek może się naprawić w pewnym stopniu.
Em ja w Anglii (zero płatności bo na fundusz) też miałam pobranie bez usypiania, ale podali przez wenflon na dłoni sporo znieczulających i nie bolało. Dlaczego oocyt nie został połączony z plemnikiem, odczekać do 3-5 dni i zamrozić zarodek? Na Twoim miejscu szukałabym opinii innego ginekologa najlepiej polskiego czy łyżeczkowanie teraz jest konieczne.
Dana72173 lubi tę wiadomość
-
Alberta wrote:Bea super wynik i podziwiam za determinację bo ja bym się skusiła na świeży transfer w nadzieji, że zarodek może się naprawić w pewnym stopniu.
Em ja w Anglii (zero płatności bo na fundusz) też miałam pobranie bez usypiania, ale podali przez wenflon na dłoni sporo znieczulających i nie bolało. Dlaczego oocyt nie został połączony z plemnikiem, odczekać do 3-5 dni i zamrozić zarodek? Na Twoim miejscu szukałabym opinii innego ginekologa najlepiej polskiego czy łyżeczkowanie teraz jest konieczne.
nie zapłodnili bo we francji prawo im zabrania kumulować zarodki, ja mam zbierane komórki bo czeka mnie 7 miesięcy leczenia mięśniaków plus zabieg.
Oczywiście powiedziałam ze wolałabym nie mieć tej histeroskopii teraz bo to nie ma sensu, lekara stwierdziła ze skonsultuje z inna i da mi odpowiedz jutro (ale myślę ze tylko na uspokojone dziś mi tak rzuciła, już mi skierowanie wypisała
), rok temu po jednej stymulacji menopurem miałam endo 22 mm, konsultowałam wtedy konieczność histeroskopii i łyżeczkowania z innym lekarzem , potwierdził ze należy zrobić z takim wynikiem, ale wtedy chyba tez chcieli wykluczyć inne przyczyny takiego zachowania endometrium. Powinnam zacząć leczenie esmya po drugiej stymulacji ,gdzie miesiączki nie będzie kilka miesięcy i endometrium silą rzeczy będzie rosło , wiec pewnie trzeba będzie zrobić to łyżeczkowanie przed. No chyba ze sie zdecyduje , zrobić porządek z endometrium teraz , nie robić stymulacji w czerwcu i poczekać do lipca na wizytę w polskiej klinice, bo wtedy będzie to możliwe. Nie wiem sama mam metlik z lekka , z drugiej strony moje FSH jest tragiczne , nie mogę się spodziewać cudów ...
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
nick nieaktualnyNie myślałaś EM80 o wyleczeniu siebie, doprowadzeniu endo do porządku, wyleczeniu mięśniaków i potem in vitro z KD? Nie sądzisz że by ci to dało większe szanse? Takie stymulowanie się wielokrotne dla jednej komórki, która jeszcze nie wiadomo czy się odmrozi i zapłodni jest dość obciążające dla organizmu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2018, 18:38
