inofolic
-
WIADOMOŚĆ
-
polarmiś wrote:Aby Cie uspokoic powiem tyle, ze efekt jest dopiero po trzech miesiacach, gdyz tyle dojrzewa, przygotowuje sie do dojrzewania jajeczko!
Jest też taka zasada, np. w tradycyjnej medycynie chińskiej ale nie tylko, że każda kuracja powinna trwać 3 miesiące gdyż dopiero po takim czasie można ocenić jej działanie i reakcję organizmu oraz że tyle czasu organizm potrzebuje na oczyszczenie i rozpoczęcie prawidłowego funkcjonowania po kuracji.polarmiś, Kajtka lubią tę wiadomość
-
Witam Was. Jestem tu nowa. Od niedawna staramy się o maleństwo. Zaczęłam 2cs na Ovu. Dziś byłam u mojej gin z wynikami cytologii. Przy poprzedniej wizycie poza podstawowym badaniem, cytologią i usg nic więcej nie zrobiła. Wg niej wszystko jest ok. Nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości. Dziś tylko zapytała, czy nadal działamy i czy się udało. Kiedy powiedziałam jej, że póki co ciąży nie ma i że martwią mnie plamienia przed i po @, to przepisała mi właśnie Inofolic i kazała pić 1 x dziennie przez co najmniej 3 m-ce. Mówiła również, że nie ma na razie potrzeby robienia dodatkowych badań, a już tym bardziej stymulacji lekami, bo jest to bardziej inwazyjne, a wg niej Inofolic powinien przynieść rezultaty w postaci upragnionej ciąży. Oczywiście zaleciła również mniej stresu i wyłączenie myślenia podczas staranek. Ale to nie takie proste kiedy się tak bardzo pragnie tej ciąży!
Widzę tutaj, że Wasze opinie na temat Inofolicu są podzielone. Jedne są zadowolone inne uważają, że to strata pieniędzy. Ja zakupiłam póki co jedno opakowanie - 68zł i pani w aptece twierdziła, że to na prawdę przystępna cena Zobaczymy czy zaobserwuję u siebie jakieś zmiany i czy skłonię się do kupna kolejnych opakowań. Cena mnie przeraża, ale jak już któraś tutaj pisała, warto poszukać w necie promocji.
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, w Inofolicu zawartość kwasu foliowego wynosi 200µg natomiast zalecana dawka kwasu przy staraniach to 400µg, czy nie łykać zatem jeszcze dodatkowej dawki kwasu foliowego? Z tego co wiem, nie można go przedawkować, bo nadmiar jest wydalany z moczem. Czy któraś z Was tak robi? Czy stosujecie dodatkowo jeszcze jakieś inne suplementy?adk_1989 lubi tę wiadomość
-
Qrczak wrote:Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, w Inofolicu zawartość kwasu foliowego wynosi 200µg natomiast zalecana dawka kwasu przy staraniach to 400µg, czy nie łykać zatem jeszcze dodatkowej dawki kwasu foliowego? Z tego co wiem, nie można go przedawkować, bo nadmiar jest wydalany z moczem. Czy któraś z Was tak robi? Czy stosujecie dodatkowo jeszcze jakieś inne suplementy?
Słuszne pytanie szczególnie, że zgodnie z moją wiedzą w przypadku infolicu kwas foliowy pełni rolę substancji pomocniczej dla myo-inozytolu i jest niezbędny do syntezy inozytolu w komórkach. Tak więc jest "konsumowany" przez procesy zachodzące pod wpływem leku. Więc chyba trzeba by było się dosuplementować. -
My staramy sie juz rok o malenstwo. Lekarka polecila mi inofolic, ale przerazilam sie jego cena... Jak czesto go bierzecie??? Lekarka powiedziala mi ze 2 razy dziennie, ale wtedy takie opakowanie starczy mi tylko na 10dni Gdzie kupujecie inofolic? U mnie w aptece 1op jest za 70zl ((
-
Ja kupowałam w tej aptece:
http://www.apteka-melissa.pl/apteka/produkt/7377/inofolic-20-sasz.html
Dzisiaj ma do mnie przyjść paczka, dlatego jeszcze nie polecam i dam znać czy wszystko w porządku z zawartością itd.
A co do wiadomości bieżących. Skok w 20 dniu cyklu!!! Owulka wyznaczona na 17, ale myślę że się przesunie na 19. JUPI! Od dzisiaj będę gorąco namawiać do wypróbowania infolicu. Nie wiem czy pomoże mi zajść w ciążę, ale na pewno znormalizował mi cykl a to jest pierwszy krok jeśli ktoś tak jak ja miał cykle po 80-90 dni, albo 35 dniowe ale za to bezowulacyjne. Także mam swój pierwszy mały sukces. Planuje w następnym cyklu pójść w okolicy owulacji na monitoring, żeby sprawdzić czy jajeczko faktycznie się uwalnia.
-
Patison wrote:My staramy sie juz rok o malenstwo. Lekarka polecila mi inofolic, ale przerazilam sie jego cena... Jak czesto go bierzecie??? Lekarka powiedziala mi ze 2 razy dziennie, ale wtedy takie opakowanie starczy mi tylko na 10dni Gdzie kupujecie inofolic? U mnie w aptece 1op jest za 70zl ((
-
W mojej aptece inofolic jest po niecałe 39zł, planuję zakupić:
http://www.aptekagemini.pl/inofolic-20-saszetek.html
dla dziewczyn z 3miasta polecam odbór osobisty na Morenie, jest już następnego dnia. Poza jakimiś wyjątkowymi sytuacjami zawsze tam kupujemy
W ogóe fajny wątek, próbowałam się o inozytolu dowiedzieć coś na forum ogolnym, ale bez odzewu.
Ja sie zastanawiam czy nie mam jakiejś łagodnej formy pcos, ale kurcze latam do mojego ginka regularnie nigdy nic nie mówił. Mam od zawsze problem z nadmiernym owłosieniem, ale poza tym innych objawów brak. Cykle regularne (od porodu trochę wydłużone), ginek nic nie mówił o nieprawidłowym wyglądzie jajników. Sama nie wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 10:48
Kajtka lubi tę wiadomość
-
Wniosek jest jeden - trzeba szukać po aptekach bo można znaleźć w przystępnej cenie. Ja biorę jedną saszetkę więc koszt miesięczny nie jest duży. Jak bym brała po dwie to faktycznie mówimy już o poważnej kwocie. Ale czego się nie zrobi żeby być zdrowym?
-
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Zatem będę uzupełniała jednak ten Inofolic jeszcze dodatkową porcją kwasu foliowego.
A co do ceny, to sama jestem sobie winna, że uwierzyłam pani farmaceutce na słowo i od razu dokonałam zakupu, bo okazało się, że apteka, w której zwykle zamawiam leki ma Inofolic 10zł taniej Gdyby ktoś był zainteresowany: http://www.doz.pl/apteka/p67822-Inofolic_proszek_do_sporzadzania_roztworu_doustnego_20_saszetek
cena nadal nie powala, ale za to nie ma dodatkowych kosztów za przesyłkę. Można zamówić przez internet wybierając aptekę, w której chce się odebrać i czekać na wiadomość z apteki, kiedy towar będzie u nich. Zwykle trwa to max 2 dni. Czasem mają na necie coś, czego normalnie w aptece na stanie nie posiadają. Często robią też różne promocje. -
adk_1989 wrote:Ja kupowałam w tej aptece:
http://www.apteka-melissa.pl/apteka/produkt/7377/inofolic-20-sasz.html
Dzisiaj ma do mnie przyjść paczka, dlatego jeszcze nie polecam i dam znać czy wszystko w porządku z zawartością itd.
Paczka dotarła, wszystko w porządku więc mogę z czystym sercem polecić tą aptekę
Qrczak, Patison lubią tę wiadomość
-
Też myślę, że dwa tygodnie to za mało na wyciąganie wniosków ale z całego serca Ci życzę, żebyś już po takim czasie zobaczyła pozytywny wpływ
Mój piękny wykres szlag trafi. Dopadła mnie infekcja; katar, kaszel i cały ten szmelc a wtedy mój organizm zamiast mieć gorączkę postanawia, że najlepszym pomysłem będzie obniżenie temperatury do minimum, no i bez ignorowania dzisiejszej temperatury to odznacza mi owulację smutno mi bo cieszyłam się jak małe dziecko z pięknego wykresu -
Dziewczyny, wiadomo że 2 tygodnie na poprawę płodności to za mało, ale po takim czasie widziałam już pozytywny wpływ Inofolica: zrelaksowany organizm mimo stresujących sytuacji, utrata ochoty na słodycze, brak "niespodzianek" na twarzy, które mam zawsze w okolicach owulacji. Uważam to za wynik regulacji cukru i androgenów. Po 4 tygodniach suplementacji mogę dodać, że efekt aksamitnej cery jest nadal, oraz wydłużyła mi się faza lutealna(czego nigdy wcześniej nie udało się osiągnąć bez stymulowania cykli).
Jestem pozytywnie nastawiona i mam zamiar w obecnym cyklu zrobić monitoring żeby sprawdzić czy poza moimi obserwacjami jest też jakaś poprawa w moim problemie(niepękające pęcherzyki).Kajtka lubi tę wiadomość