INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunko waze 90 przytylam w swieta 5kg ;/ reumatolog takze pow ze 40 to dawka i odpowiednia i maksymalna i ona jest profilaktyczna. O negatywnych skutkach nie slyszalam....
Poprzednia ciaza obumarla tydzien po zaprzestaniu podawania clexane. Prawidlowe przyrosty bety byly tylko w cyklach kiedy bralam acard...
Troszke sie tez uspokoilam bo doczytalam ze przyrosty w 2 doby o 100% musza byc na samym poczatku ciazy potem - srednio mdzy 1200 a 6000 - 100% w 3 dni a powyzej 6000mlu/ml 100% co 4 dni. 100% jest umowne. Minimum to 66%. Jesli tak liczyc to wszystko jest ok no i im wiecej tym rosnie wolniej.
27.03.2013 - Bartuś - naturalny cud
2015 - 3 x poronienie
2016 - -
Bartusiowa a jaki masz przyrost?? O ile procent w ile dni?
A widzisz. 40 to odpowiednia dawka. A mi sie wydaje dopytaj o to że jak nie ma problemów z krzepnięciem clexane może powodowac krwawienia. Skonsultuj na wszelki wypadek z kims te kwestie.
Co u Ciebie w koncu jest na rzeczy? Skad 3 straty domyslasz sie? -
Bartusiowa, ja też bym jutro na betę poszła. nie ma co się stresować czekaniem. Stres w ciąży to nic dobrego. Beta i tak jest ogromna! Wierzę, że będzie dobrze.
Dziś mój ginekolog stwierdził, że jednak w lutym nie robimy inseminacji tylko miesiąc przerwy. Powiedział, że powinnam sie wyciszyć itd. Chyba widzi, że z moją psychiką nie najlepiej. Tylko jak ja mam się poczuć lepiej skoro własnie brak ciąży wpływa na mnie destrukcyjnie. To zamknięte koło - brak ciąży = problemy z głową, problemy z głową = problemy z ciążą. -
Platek szczerze powiem holistyczne podejście gina. Przecież nie może decydować czy robić iui ze wzg na psychikę. Jeśli nie ma pwsk medycznych to co, nie będziesz zalowac ze iui nie bylo? Ja uwazam ze mi teraz przerwa nic by nie dala. Mam plan swoje założenia. Nie ma co przerywać. Ale jeśli popierasz zdanie gina to odpocznij:)
-
Pazyfae, a ty jak się dzis czujesz? Masz jeszcze bóle?
Ja też będę miała inseminację w Niemczu. Tyle, że jednak w marcu. Dziś zapytałam naszego gina kto będzie robił. Powiedział, że według niego nie ma znaczenia jaki lekarz robi inseminacje bo to nieskomplikowany zabieg i robi ten, który ma danego dnia dyżur.
-
Bartusiowa bardzo mocno ci kibicuję i wierzę, ze tym razem będzie wszystko dobrze. Wiem to i już!
Płatku jeżeli czujecie, ze potrzebny jest odpoczynek to tak zróbcie. Ja tylko powiem jedno, obyś po IUI w Niemczu nie poczuła się jeszcze "gorzej" ( w sensie psychicznym). -
Ja po becie,wynik negatywny-slowami nie potrafie wyrazic mojej zlosci, bezsilnosci.
Rutelka, odznacz mnie prosze na liscie.
Robie ostatnie podejscie do iui, a pozniej zabieram sie z ivf mimo ze do ciazy doszlo w zeszlym cyklu. Ja juz mam tego wszystkiego dosyc, ciaglych bezskutecznych dzialan, co miesiecznych rozczarowan. Chce konkretne dzialanie i konkretny efekt.
W czwartek ide do lekarza wszystko ustalic.Starania od II 2014
5x IUI (w tym ciąża biochemiczna)
IVF
Transfer 27.06 2 mrozaczków - hcg 7dpt-87, 9dpt-226, 11dpt- 646
Magdalena 06.03.2017 -
Joanna85 wrote:Ja po becie,wynik negatywny-slowami nie potrafie wyrazic mojej zlosci, bezsilnosci.
Rutelka, odznacz mnie prosze na liscie.
Robie ostatnie podejscie do iui, a pozniej zabieram sie z ivf mimo ze do ciazy doszlo w zeszlym cyklu. Ja juz mam tego wszystkiego dosyc, ciaglych bezskutecznych dzialan, co miesiecznych rozczarowan. Chce konkretne dzialanie i konkretny efekt.
W czwartek ide do lekarza wszystko ustalic. -
Joanna85 wrote:Ja po becie,wynik negatywny-slowami nie potrafie wyrazic mojej zlosci, bezsilnosci.
Rutelka, odznacz mnie prosze na liscie.
Robie ostatnie podejscie do iui, a pozniej zabieram sie z ivf mimo ze do ciazy doszlo w zeszlym cyklu. Ja juz mam tego wszystkiego dosyc, ciaglych bezskutecznych dzialan, co miesiecznych rozczarowan. Chce konkretne dzialanie i konkretny efekt.
W czwartek ide do lekarza wszystko ustalic.
Joanna przykro mi. Ja w poniedziałek ide na bete. Ale jak na razie zadnych objawów, nic kompletnie.ponad 3 lata starań...
01.17 IVF- 10 dpt- beta 80, 13 dpt- beta 394, 15 dpt beta 763.
11.01.16 1 IUI , 28.04.16 2 IUI
-
Joanna przykro mi bardzo Moge sobie tylko wyobrazic co czujesz. Tyle rozczarowan...Ten ból serca co miesiac. Ale nie trac nadziei i idz na IVF. Ja z gory zakladam ze bede miec tylko 3 proby IUI a potem In Vitro jesli nie zaskocze w trzech probach IUI. IVF wiele lepsze szanse. Trzymam kciuki!Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Płatek szkarłatny wrote:India, ten Niemcz to już mnie stresuje. Pytałam dziś lekarza ale on twierdzi, że nie ma znaczenia kto robi inseminację bo to mało skomplikowany zabieg. Tyle, że atmosfera też ma znaczenie...a to już nie wiem jak będzie.
Akurat to, że nie interesują ich wyniki hormonów tylko robią na oko, to chyba już ma znaczenie. Ja mam wrażenie, ze oni w ogóle tam nie maksymalizują szans, patrząc na jak najbardziej odpowiednie warunki, moment. Po prostu robią jak została umówiona wizyta i tyle. Uda się albo się nie uda. Ja niestety tak ich odebrałam.
-
Joanna85 wrote:Ja po becie,wynik negatywny-slowami nie potrafie wyrazic mojej zlosci, bezsilnosci.
Rutelka, odznacz mnie prosze na liscie.
Robie ostatnie podejscie do iui, a pozniej zabieram sie z ivf mimo ze do ciazy doszlo w zeszlym cyklu. Ja juz mam tego wszystkiego dosyc, ciaglych bezskutecznych dzialan, co miesiecznych rozczarowan. Chce konkretne dzialanie i konkretny efekt.
W czwartek ide do lekarza wszystko ustalic.
Tule mocno:* Tez mam podobne myśli jak TY, u mnie byłoby in vitro z przyczyn nieznanych...pewnie wszyscy będą robić oczy w klinice jak powiem że chce in vitro, przy tak dobrych wynikach...to aż śmieszne:/ Jeszcze 2 próby przede mną, jeśli nieudane to inv
Czasem mam ochotę od razu zrobić in vitro i mieć z głowy...wydaję mi się że to pewniejsza opcja..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 21:03
-
Joanna bardzo mi przykro, przytulam...
Tym bardziej, że Iui miałyśmy tego samego dnia. Ja nie mam dobrych przeczuć, ąz mi się nie chce robić bety.
Płatek szkarłatny wrote:Podobno na początku ciązy tez małpowo pobolewa. A który dzień cyklu? Jak temperatura?
Ale mnie tak charakterystycznie świdruje, dosłownie czuję jak endometrium przygotowuje się do złuszczania. Czuję to w każdym cyklu. Ja w sumie na powodzenie się nie nastawiałam, ale wiadomo jakaś malutka nadzieja zawsze się tli. U mnie dziś 23 dc, 12d po IUI, temperatura wczoraj spadła, dziś lekko odbiła czyli jak co miesiac wykres a'la wzloty i upadki -
india wrote:Akurat to, że nie interesują ich wyniki hormonów tylko robią na oko, to chyba już ma znaczenie. Ja mam wrażenie, ze oni w ogóle tam nie maksymalizują szans, patrząc na jak najbardziej odpowiednie warunki, moment. Po prostu robią jak została umówiona wizyta i tyle. Uda się albo się nie uda. Ja niestety tak ich odebrałam.
Dziewczyny a nie chcecie robić inseminacji w Poznaniu?? Ja jestem z Torunia i robię w Gdyni, o tyle jestem w lepszej sytuacji że mam autostradę blisko więc dojazd do Gdyni nie jest zły, myślę że śmiało możecie uderzać na Poznań lub do Invimed w Bydgoszczy ( swoją drogą nie dawno dowiedziałam się że jest ta klinika w Bydgoszczy)