Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Mixa jak to mówią mądry Polak po szkodzie ;) raczej spanikowana... Teraz ty bądź mądra po mojej szkodzie ;) o jakie ci oznaczenia chodzi progesteronu ? Powyżej 10 w 7- 8 dpo potwierdza owulację, a robi się profil, żeby sprawdzić kiedy jest szczyt i jak spada, bo odpowiedni jego poziom warunkuje prawidłowe wydzielanie innych hormonów w pierwszej fazie cyklu.

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chodzi mi o literki jakie byłby na wynikach ;)

  • mandragora Autorytet
    Postów: 1632 2943

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mixa u mnie jest zawsze cała nazwa, ale o ile mnie pamięć nie zawodzi to może tez być pg.

    bi7ym6k5itohspij.png17u9tgf6v5o8sce7.pngw5wqzbmhga0rplar.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce przeszperac moje wyniki, mam ich full, lekarz mówił, ze sa ok, tylko nie pamiętam teraz dokładnie co tam było....aż mi się wierzyć nie che,ze nie mam progesteronu, bo nawet wszystkie różyczki, toksoplazmozy i inne cholery robiłam ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie spr moje wszystkie papiery i miałam robione: morfologię krwi-na całą stronę, sód, potas, wr, aptt, tsh, fsh, lh, prolaktyne, antygen hbs,p-ciała na toxoplazmoze, p-ciałan na CMV IgM i IgG, hiv antygen, przeciwciała HCV i wszystkie mozliwe wymazy i posiewy a progestronu tu nie ma...

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, a czy któraś miała insemke z przyczyn "mężowych"? Konretnie mam tu na myśli jakość lub/i ilość nasienia?

    Ja własnie jestem po pierwszej insemce i zastanwiam się co to będzie...

    Ps. a miałam chyba wszystkie możliwe badania porobione (łącznie z wszystkimi wenerami i oczywiście hsg)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Kochane, a czy któraś miała insemke z przyczyn "mężowych"? Konretnie mam tu na myśli jakość lub/i ilość nasienia?

    Ja własnie jestem po pierwszej insemce i zastanwiam się co to będzie...

    Ps. a miałam chyba wszystkie możliwe badania porobione (łącznie z wszystkimi wenerami i oczywiście hsg)

    Ja miałam właśnie (między innymi)z takiej przyczyny - morfologia plemników 3%, choć lekarz mówi, że na tle pozostałych parametrów nasienie i tak nie wypada tragicznie.

  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Kochane, a czy któraś miała insemke z przyczyn "mężowych"? Konretnie mam tu na myśli jakość lub/i ilość nasienia?

    Ja własnie jestem po pierwszej insemce i zastanwiam się co to będzie...
    Witaj Justine, u nas też chyba jest problem męski, nie mówię o tym głośno, żeby nie smucić mojego M., ale na to wychodzi, bo ja mam co cykl 1-2 naturalne pęcherzyki, które pękają dzięki ovitrelle, a mimo 5 podejść sukcesu brak. I teraz bierzemy, tzn. M. bierze Profertil jako ostatnia deska ratunku. Dopiero zaczął, jeszcze jakieś 2 m-ce kuracji i wtedy podejdziemy do ostatniej. U nas morfologia 4%, ilość w normie, ruch kiepski. Miałam nadzieję, że iui to rozwiąże, ale ciągle czegoś brakuje :(
    U Ciebie widzę bardzo ładny wykres!!! Piękna tempka! Testujesz czy robisz betę i kiedy??

    age.png
    age.png
  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam dziewczyny. W tym cyklu zdecydowaliśmy się na pierwszą insemkę. Jestem już baaardzo zmęczona tym całym staraniem i szczerze to nie wiążę z nią jakichś wielki nadziei. U nas problem obustronny, tzn ja mam jeden jajowód niedrożny i M ma kiepskie wyniki :( dziś łykam drugą tabletkę CLO i w piatek na pierwsze USG. Powiedzcie, ile razy w ciągu cyklu odwiedzacie swojego gina- chodzi mi o monitoring?

    Bliźniaki są z nami :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej zai, monitoring przed samą iui co najmniej 3 razy- ja mam w 10 dniu, 12 dniu i w 14 mi wychodzi inseminacja, a jak na usg nie będzie widac czy pęcherzyki pękają, to dziewczyny mają jeszcze jedno usg potwierdzajace to, ja też jestem na clo a jak możesz zauwazyć ppowyzej- dostałam schizy na punkcie swojej drugiej fazy cyklu ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Witaj Justine, u nas też chyba jest problem męski, nie mówię o tym głośno, żeby nie smucić mojego M., ale na to wychodzi, bo ja mam co cykl 1-2 naturalne pęcherzyki, które pękają dzięki ovitrelle, a mimo 5 podejść sukcesu brak. I teraz bierzemy, tzn. M. bierze Profertil jako ostatnia deska ratunku. Dopiero zaczął, jeszcze jakieś 2 m-ce kuracji i wtedy podejdziemy do ostatniej. U nas morfologia 4%, ilość w normie, ruch kiepski. Miałam nadzieję, że iui to rozwiąże, ale ciągle czegoś brakuje :(
    U Ciebie widzę bardzo ładny wykres!!! Piękna tempka! Testujesz czy robisz betę i kiedy??
    no to jest to najgorsze pytanie-czego jeszcze brakuj, pomijając czynnik męski, to ja właśnie cały czas sobie to pytanie zadaję, masakra

  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mixa wrote:
    hej zai, monitoring przed samą iui co najmniej 3 razy- ja mam w 10 dniu, 12 dniu i w 14 mi wychodzi inseminacja, a jak na usg nie będzie widac czy pęcherzyki pękają, to dziewczyny mają jeszcze jedno usg potwierdzajace to, ja też jestem na clo a jak możesz zauwazyć ppowyzej- dostałam schizy na punkcie swojej drugiej fazy cyklu ;-)

    Widzę, widzę :D ja sobie powtarzałam właśnie teraz moje badanka, bo od ostatnich juz pół roku minęło. Mam do odbioru prolaktynę(ostatnio była odrobinę podwyższona dlatego łykam Bromek-pół tabletki)i tsh. Progesteron tez robiłam kilka dni temu, więc teraz czekam na piątkową wizytę. A jaki masz problem? Ile inseminacji za Tobą?

    Bliźniaki są z nami :*
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaj zai, tak jak mixa mówi monitoring jest przeważnie w 10, 12, 14 dc ale uzależniony jest od tego jak reagujesz na leki czyli w jakim tempie rosną pęcherzyki i w którym dniu lekarz wyznaczy inseminację.
    po zabiegu też, zależy od lekarza ale przeważnie robią po to żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł, chyba że będziesz miała zrobioną IUI na pękniętym to już później nie ma co sprawdzać tylko czekać :)
    powodzenia życzę :)

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś wrote:
    Ja miałam właśnie (między innymi)z takiej przyczyny - morfologia plemników 3%, choć lekarz mówi, że na tle pozostałych parametrów nasienie i tak nie wypada tragicznie.
    Sansivieria wrote:
    Witaj Justine, u nas też chyba jest problem męski, nie mówię o tym głośno, żeby nie smucić mojego M., ale na to wychodzi, bo ja mam co cykl 1-2 naturalne pęcherzyki, które pękają dzięki ovitrelle, a mimo 5 podejść sukcesu brak. I teraz bierzemy, tzn. M. bierze Profertil jako ostatnia deska ratunku. Dopiero zaczął, jeszcze jakieś 2 m-ce kuracji i wtedy podejdziemy do ostatniej. U nas morfologia 4%, ilość w normie, ruch kiepski. Miałam nadzieję, że iui to rozwiąże, ale ciągle czegoś brakuje :(
    U Ciebie widzę bardzo ładny wykres!!! Piękna tempka! Testujesz czy robisz betę i kiedy??

    Moje cykle idealne, zawsze piękna owulacja, piękne endometrium, piękny pęcherzyk.... wszystko książkowo. Pod każdym względem (poza wzrokiem ;) ) idealnie, ale niestety przez 20 cykli ni wychodziło...
    Cykl stymulowany, pęcherzyk dominujący 23,6mm po kilkunastu godzinach po podaniu zastrzyku. Teraz mam dupka.

    U nas problem typowo męski. Ruchliwość pleminików 32%. Morfologia 3% prawidłowych. Udało się nam "aż" 9mln "użyć" podczas tej inseminacji. Ponoć sens ma inseminacja od 1mln plemników... więć się łudzę, że mamy 9x więcej szans ;)

    Lenuś, a ile razy podchodziliście do insemki? Udało się?

    Sansivieria, Twój mąż ma lepsze parametry od mojego więc... chyba się już nie łudzę, że się uda :( To nasza pierwsza insemka i jeśli się nie uda to ostatnia na najbliższy czas. Po prostu nie mam sił już...

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zai2014 wrote:
    Widzę, widzę :D ja sobie powtarzałam właśnie teraz moje badanka, bo od ostatnich juz pół roku minęło. Mam do odbioru prolaktynę(ostatnio była odrobinę podwyższona dlatego łykam Bromek-pół tabletki)i tsh. Progesteron tez robiłam kilka dni temu, więc teraz czekam na piątkową wizytę. A jaki masz problem? Ile inseminacji za Tobą?

    blondi ma oczywiście rację, bo te terminy zależą od długości cyklu ;-)
    ja mam 2 iui za sobą i 2 m-e stymulowanych cykli, wykluczam teraz problem do owulacji i zastanawiam się co po niej- czy tu nie ma problemu, dlatego w teraz w 3 podejściu do iui będę się skupiac na tym nieszczęsnym progesteronie. Co do jajowodu niedrożnego, to nie wiem czy to cię pocieszy, ale ja mam jeden jajnik nie działający ;) ale tak naprawde do szczęścia wystarczy jedno jajeczko, które zechce się zapłodnić i zamieszkac u nas na 9 m-cy ;) do brze pogadać na forum, bo dziewczyny chodza do różnych klinik i mają różne doświadczenia, spostrzezenia i zalecenia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2014, 19:36

  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine doskonale Cię rozumiem- mnie też opuściły wszystkie siły do walki...

    Bliźniaki są z nami :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zai2014 wrote:
    Justine doskonale Cię rozumiem- mnie też opuściły wszystkie siły do walki...
    wszytskie mamy załamania, a ja właśnie wychodze z ostatniego
    mój mąz mnie coś dobija, bo mi marudzi o in vitro, twierdząc ze inseminacja jest mało skuteczna, ech... trzeba próbowac, pewnie po drodze przy okazji sporo się jeszcze wyjaśni

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zai2014 wrote:
    Justine doskonale Cię rozumiem- mnie też opuściły wszystkie siły do walki...

    Ja wierze, że kiedyś się uda więc nie załamuję się, ale jakoś specjalnie "walczyć" mi się nie chce ;) Szkoda nerwów. A nuż się udało bo mam 5dpo i zaczął mnie bolować brzuch jak na @... a nie miałam tak wcześniej.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też problem męski. W styczniu mąż miał morfologie 3,2%. Brał suplementy i po 3 miesiącach powtórzył badanie. W kwietniu morfologia wyszła 1,5% :/ W maju podchodzimy do drugiej IUI ale raczej mało optymistycznie na to patrzę. W maju mąż idzie do androloga. Aktualnie tez kompletujemy badania do ivf refundowanego.

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 28 kwietnia 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mixa wrote:
    blondi ma oczywiście rację, bo te terminy zależą od długości cyklu ;-)
    ja mam 2 iui za sobą i 2 m-e stymulowanych cykli, wykluczam teraz problem do owulacji i zastanawiam się co po niej- czy tu nie ma problemu, dlatego w teraz w 3 podejściu do iui będę się skupiac na tym nieszczęsnym progesteronie. Co do jajowodu niedrożnego, to nie wiem czy to cię pocieszy, ale ja mam jeden jajnik nie działający ;) ale tak naprawde do szczęścia wystarczy jedno jajeczko, które zechce się zapłodnić i zamieszkac u nas na 9 m-cy ;) do brze pogadać na forum, bo dziewczyny chodza do różnych klinik i mają różne doświadczenia, spostrzezenia i zalecenia

    Pewno, że dobrze. Człowiek moze się trochę podbudować psychicznie, że nie jest sam ze swoim problemem. Mam nadzieję, że to jajeczko z tym plemniczkiem już niedługo się spotkają

    Mixa lubi tę wiadomość

    Bliźniaki są z nami :*
‹‹ 109 110 111 112 113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ