INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Blanka i za ciebie też
niech nam się wszystkim dobrze wiedzie. Za Belle też odmówię niech zdrowo rosną
A z tym nakręcenie to jest tak, że niestety się nie da ;( można sobie jedynie troszkę odpuścić. A co do roweru to też u mnie jest dobra historia. w tamtym roku chciałam kupić rower ale tak się zbierałam, że w końcu zaszłam w ciążę i roweru nie kupiłam. W tym roku kupiłam rower. Odbyłam na nim jedną wycieczkę i co? i jestem w ciążychyba sporty nie dla mnie
Blanka85, bella84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymandragora wrote:Blanka i za ciebie też
niech nam się wszystkim dobrze wiedzie. Za Belle też odmówię niech zdrowo rosną
A z tym nakręcenie to jest tak, że niestety się nie da ;( można sobie jedynie troszkę odpuścić. A co do roweru to też u mnie jest dobra historia. w tamtym roku chciałam kupić rower ale tak się zbierałam, że w końcu zaszłam w ciążę i roweru nie kupiłam. W tym roku kupiłam rower. Odbyłam na nim jedną wycieczkę i co? i jestem w ciążychyba sporty nie dla mnie
-
nick nieaktualnyBlanka85 wrote:Ja mam ale boje sie teraz jezdzic. Chociaz powinnam isc za przykladem belli
a w ogóle to tam, gdzie ona robiła inv, to przy transferze nie pozwalali używac nawet kosmetyków zapachowych i perfum, wszystko bezzapachowe, w dniu tranefru nie myć włosów, ponoć zapachy źle wpływają na zarodka po ivn... -
po ostatniej iui tez miałam ochotę wsiąść na rower ale się bałam i tego nie zrobiłam. A moja koleżanka po inv miała zalecone tylko i wyłącznie leżeć przez 2 tygodnie. żadnej aktywności, a i to ona kazała mi symulować zawroty głowy jakby mnie za wcześnie chcieli z łóżka wywalać po iui
Mixa mam nadzieję , że u ciebie też się opłaciło
-
nick nieaktualnymandragora wrote:po ostatniej iui tez miałam ochotę wsiąść na rower ale się bałam i tego nie zrobiłam. A moja koleżanka po inv miała zalecone tylko i wyłącznie leżeć przez 2 tygodnie. żadnej aktywności, a i to ona kazała mi symulować zawroty głowy jakby mnie za wcześnie chcieli z łóżka wywalać po iui
Mixa mam nadzieję , że u ciebie też się opłaciło
-
Madragora to ja miałam podobnie z tym rowerem mój stary był cięzki i wogole chcialam w koncu nowy i się zbieralam już chyba z 3 lata na zakup nowego i co się stało? dokładnie przed tym cyklem w końcu pojechałam z moim m po rower i kupiłam !! wydałam na niego fortunę po czym pojeżdziłam na nim właśnie przed samą inseminacją dzień w dzień no i teraz już nie pojeżdzę na niem pewnie z 2 lata
taki zakup hahaha:D
-
Dziewczyny, proszę o pomoc bo ja już sama nie wiem
Dziś 19dpo, miałam kilka dni plamień (chwilami już myślałam, że to @, ale nie było charakterystycznych objawów no i baaaardzo skąpa @ by to była.
Zrobiłam dziś test, w linkach zdjęcia dzisiejszego testu. Pink Test o czułości 25.
http://wrzucaj.net/DIn
http://wrzucaj.net/DIS
Tylko, że... test robiłam na śpiocha (ok 6 rano bo już nie mogłam wytrzymać z siku) i uznałam, że nic nie ma i poszłam spać dalej. Ok 10 rano zerknęłam raz jeszcze i takie coś się pojawiło. Wiem, że nie powinno się sugerować wynikiem, który tak długo "leży", zwłaszcza, że ten cień nie jest idealnie pod T, ale ten cykl jest najdziwniejszy w moim życiu i już stracę rozum.
Pomożecie mi to poukładać sobie w głowie? Oczywiście jutro lecę do lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 11:33
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
nick nieaktualnyjustine, ja też Ci nic innego niż bella nie powiem, zrób test z krwi jutro i będzie na 100% wiadomo, ja nigdy nie doszłam niestety do etapu rozkiminiania czy test jest pozytywny czy nie, ostatnio moja koleżanka była w ciązy, miała takie plamienia jak Ty, testy jes wychodzily negatywne i jak poszła do gin , bo zaczęły się mdłości, to on już widział ciążę, różnie bywa, beta jest chyba jedynym najprostszym i najbardziej wiarygonym rozwiązaniem, a tak naprawdę myślę, ze bedziek OK, 19 dni to baaardzo dużo i widziałam, ze tempka też Ci sie trzyma na wysokim poziomie, lec rano jutro na bete i czekamy na dobre newsy- w końcu jest zielona fala!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2014, 11:49
Blanka85 lubi tę wiadomość
-
Bella, Mixa, własnie sie zastanawiam czy robić krew czy od razu na usg zobaczyć czy czasem nie rozpoczął się u mnie nowy cykl i wtedy od razu na ivf sie "zapisać"Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
nick nieaktualnyJustine wrote:Bella, Mixa, własnie sie zastanawiam czy robić krew czy od razu na usg zobaczyć czy czasem nie rozpoczął się u mnie nowy cykl i wtedy od razu na ivf sie "zapisać"
-
Blanka i Mixa mam nadzieję, że Wam się udało. Dopiero zaczęłam tu pisać i fajnie byłoby od razu przekonać się, że te zabiegi są naprawdę skuteczne
Co do roweru to moja koleżanka jeździła rekreacyjnie do 6 miesiąca ciąży i miała bardzo lekki poród. To samo ostatnio słyszałam w dzień dobry TVN, że jakaś dietetyczka aktywnie spędza ciąże, a jej porody trwają po 45 min
Justine ta linia druga jest bardzo wyraźna, tylko zastanawiające jest jej miejsce. Jeszcze takiego testu nie widziałam. A może masz jeszcze testy w domu i mogłabyś powtórzyć? W 19 dpo test chyba nie musi być z porannego moczu.Blanka85 lubi tę wiadomość
Hubi 2016 -
Jak tam mija wam niedziela? Pogoda super
wczoraj maz zabrał mnie na cala noc na ryby. Bylo ognisko
zmarłam jak gówno i żadnej ryby nie zlowilismy
komary połowę krwi mi wypily z krwiobiegu ale tal romantycznie czasu dawno z m nie spędziłam
na biwaku mąż robił mi zastrzyk i dla ludzi to byla niezła sensacja
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA