X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • Truskawkowa Przyjaciółka
    Postów: 82 52

    Wysłany: 11 stycznia 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuskacz wrote:
    Czytam sobie wasze wpisy i już zaczęłam się martwić. Miałyście tyle badan przed inseminacją, a ja??? Jakieś podstawowe i to chyba rok temu, nie miałam hsg, bo mój dr powiedział, że jeśli nie miałam żadnych zapaleń przydatków i operacji brzucha, to póki co nie trzeba..

    Martuskacz nie martw się - ja też nie miałam żadnych badań. Podobnie jak u Ciebie- mój lekarz powiedział, że skoro nie było operacji to nie ma konieczności. Mam nadzieję, że lekarze wiedzą co robią :) A jeśli chodzi o czekanie to ciesz się, że jesteś po AID i zostały ci tylko 2 tygodnie do czekania - ja czekam już 3 miesiące na pierwszą inseminację (w każdym cyklu miałam jakiś problem). Jeśli wszystko będzie ok to za 2 tygodnie będę po :) Strasznie mi się dłuży...

    Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...
  • Truskawkowa Przyjaciółka
    Postów: 82 52

    Wysłany: 11 stycznia 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak mówią wasi lekarze, bo ja słyszałam różne opinie: czy powodzenie IUI maleje czy wzrasta wraz ilością zabiegów? Czytałam gdzieś, że statystycznie najwięcej powodzeń jest przy 3. IUI, a z kolei mój gin mówi, że największe szanse powodzenia są przy pierwszej i maleją z kolejną próbą?

    Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 11 stycznia 2014, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój gin mówił że trzecia próba jest najskuteczniejsza ale z czego to wynika ,nie wiem :(chociaż w zyciu róznie to bywa,ja się przestałam sugerować wszelkimi statystykami bo to jeszcze gorzej mnie dołuje.

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • martuskacz Koleżanka
    Postów: 85 17

    Wysłany: 11 stycznia 2014, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa wrote:
    Dziewczyny, jak mówią wasi lekarze, bo ja słyszałam różne opinie: czy powodzenie IUI maleje czy wzrasta wraz ilością zabiegów? Czytałam gdzieś, że statystycznie najwięcej powodzeń jest przy 3. IUI, a z kolei mój gin mówi, że największe szanse powodzenia są przy pierwszej i maleją z kolejną próbą?

    Mi prof. Jędrzejczak z Poznania powiedział, ze na początku szanse na powodzenie rosną, chyba do 4-5 próby, a potem już stopniowo z każdym zabiegiem maleją.

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym o będzie. Bo wiesz co??? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
  • martuskacz Koleżanka
    Postów: 85 17

    Wysłany: 11 stycznia 2014, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa wrote:
    Martuskacz nie martw się - ja też nie miałam żadnych badań. Podobnie jak u Ciebie- mój lekarz powiedział, że skoro nie było operacji to nie ma konieczności. Mam nadzieję, że lekarze wiedzą co robią :) A jeśli chodzi o czekanie to ciesz się, że jesteś po AID i zostały ci tylko 2 tygodnie do czekania - ja czekam już 3 miesiące na pierwszą inseminację (w każdym cyklu miałam jakiś problem). Jeśli wszystko będzie ok to za 2 tygodnie będę po :) Strasznie mi się dłuży...

    No to będą nam się nam te 2 tygodnie dłużyły razem. Będzie nam raźniej :)

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym o będzie. Bo wiesz co??? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
  • martuskacz Koleżanka
    Postów: 85 17

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wczorajszego wieczora bardzo boli mnie podbrzusze, czy to normalne po inseminacji??? Czy któraś z Was też tak miała???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2014, 09:17

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym o będzie. Bo wiesz co??? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raczej normalne,mnie też bolał i do tego na drugi i trzeci dzień miałam plamienia,dobrze będzie nie martw się bo stres to nasz wróg :)

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • Truskawkowa Przyjaciółka
    Postów: 82 52

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie mogę pomóc jeśli chodzi o objawy i dolegliwości bo jestem przed pierwszą IUI. Mam nadzieję, że wreszcie do niej dojdzie bo czekam już 3 miesiące (miałam powikłania po clo, które rozregulowało mi cykle). Ciekawią mnie różnice w diagnostyce, które jak się okazuje na forum są znaczne. Co klinika i lekarz to inna praktyka. Sama mam wątpliwości czy nie zmienić lekarza (choć jest to jeden z najlepszych u mnie w regionie i klinika bardzo znana). U mnie nie jest jasna przyczyna. Mam regularne cykle i owuluję terminowo. Lekarz nie zlecił mi w związku z tym żadnych badań hormonalnych. Jedyną diagnostykę, którą mieliśmy to badanie nasienia i monitoringi cyklu. Lekarz stwierdził, że skoro nie było operacji to jest małe prawdopodobieństwo, że mam niedrożne jajowody. I tak właśnie zalecił 2-3 próby IUI (ewentualnie potem laparo). Co o tym myślicie? Zmieniać lekarza czy spróbować tą drogą?

    Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...
  • HANA Autorytet
    Postów: 533 807

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuskacz ja miałam robiona dzien przed Toba :) p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 13:15

    adrenalina lubi tę wiadomość

  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa wrote:
    Niestety nie mogę pomóc jeśli chodzi o objawy i dolegliwości bo jestem przed pierwszą IUI. Mam nadzieję, że wreszcie do niej dojdzie bo czekam już 3 miesiące (miałam powikłania po clo, które rozregulowało mi cykle). Ciekawią mnie różnice w diagnostyce, które jak się okazuje na forum są znaczne. Co klinika i lekarz to inna praktyka. Sama mam wątpliwości czy nie zmienić lekarza (choć jest to jeden z najlepszych u mnie w regionie i klinika bardzo znana). U mnie nie jest jasna przyczyna. Mam regularne cykle i owuluję terminowo. Lekarz nie zlecił mi w związku z tym żadnych badań hormonalnych. Jedyną diagnostykę, którą mieliśmy to badanie nasienia i monitoringi cyklu. Lekarz stwierdził, że skoro nie było operacji to jest małe prawdopodobieństwo, że mam niedrożne jajowody. I tak właśnie zalecił 2-3 próby IUI (ewentualnie potem laparo). Co o tym myślicie? Zmieniać lekarza czy spróbować tą drogą?


    truskawkowa mi też lekarz nie zlecił HSG ponieważ stwierdził,że nie trzeba z podobnych przyczyn co u ciebie, ale miałam za to wiele innych badań,nie wiem co ci doradzić,spróbuj może tu gdzie jesteś,życzę ci z całego serca powodzenia.

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • martuskacz Koleżanka
    Postów: 85 17

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mnie trochę uspokoiłyście dziewczyny, bo już się bałam, że to może jakieś powikłania :P

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym o będzie. Bo wiesz co??? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
  • martuskacz Koleżanka
    Postów: 85 17

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawkowa wrote:
    Niestety nie mogę pomóc jeśli chodzi o objawy i dolegliwości bo jestem przed pierwszą IUI. Mam nadzieję, że wreszcie do niej dojdzie bo czekam już 3 miesiące (miałam powikłania po clo, które rozregulowało mi cykle). Ciekawią mnie różnice w diagnostyce, które jak się okazuje na forum są znaczne. Co klinika i lekarz to inna praktyka. Sama mam wątpliwości czy nie zmienić lekarza (choć jest to jeden z najlepszych u mnie w regionie i klinika bardzo znana). U mnie nie jest jasna przyczyna. Mam regularne cykle i owuluję terminowo. Lekarz nie zlecił mi w związku z tym żadnych badań hormonalnych. Jedyną diagnostykę, którą mieliśmy to badanie nasienia i monitoringi cyklu. Lekarz stwierdził, że skoro nie było operacji to jest małe prawdopodobieństwo, że mam niedrożne jajowody. I tak właśnie zalecił 2-3 próby IUI (ewentualnie potem laparo). Co o tym myślicie? Zmieniać lekarza czy spróbować tą drogą?

    Truskawkowa, ja też miałam watpliwości co do lekarza. W sumie, to zmienialiśmy go kilka razy. W końcu trafiliśmy do prof Jędzrzejczaka i dr Szuster, i zostajemy na razie przy nich. Są konkretni i wydaje mi się, że nie są nastawieni tylko na zarobienie kasy. Zobaczymy, co będzie dalej.

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym o będzie. Bo wiesz co??? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
  • Truskawkowa Przyjaciółka
    Postów: 82 52

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba póki co zostanę przy swoim lekarzu choć z bardziej prozaicznych przyczyn (mam blisko do kliniki, nie ma tam długich kolejek, przyjmują w soboty i nie robią problemów ze zwolnieniem). Wiem - słabe powody :D Ale dla mnie to ważne żeby było wygodnie i dostępnie. Trzymam za nas kciuki!! W końcu musi się nam udać!! :D

    Anielska cierpliwość wymaga diabelskiej siły...
  • Violik Ekspertka
    Postów: 173 193

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    Mój kolejny krok to prawdopodobnie inseminacja. Wszystko okaże się na sobotniej wizycie u nowego lekarza. Z praktyki kliniki myślę, że zleca powtórkę badań i może luty, marzec byłaby pierwsza próba. Hsg mam z końca 2012 i mam nadzieję,że w zw z tym, iż od tej pory nic się nie działo nie będę musiała powtarzać tego nieprzyjemnego badania. Monitoring owulacji też był na końcu 2012. Wówczas było ok, zobaczymy jak teraz. Plemniczki mąż badał dawno, bo na końcu 2011 więc badanie konieczne. Hormony z poczatku 2012, ok tylko anty Mullerian był 9, 7 ng/ml (norma od jednego do ośmiu). Można powiedzieć,że zaczynamy od początku.
    Psychicznie chyba już się zdecydowałam i pogodziłam z losem. Czytam różne fora i tak sobie myślę, że to tyle kasy, tyle stresu i przy tym wszystkim trafić można na lekarza, który może nie wykorzystać każdej szansy tylko po to, żeby mieć wiecej kasy, wiecej wizyt. Przykre to bardzo. Dla nas, wszystkich starajacych się, każda wizyta to nadzieja.

    Życzę Wam powodzenia i naprawdę dobrych lekarzy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2014, 17:50

    1 procedura: VI 2014 ciąża biochemiczna, 0 mrozaczkow
    2 procedura: I 2015 nieudana, 0 mrozaczkow
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violik,to w takim razie powodzenia życzę na nowym etapie życia:)inemka nie jest taka straszna :)najgorsze jest później to czekanie,myślę,że większość dziewczyn się ze mną zgodzi:)ale za cierpliwość na pewno dostaniemy w nagrodę dwie kreseczki na teście :)

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My 4 lutego jestesmy zapisani do kliniki leczenia nieplodnosci- moze tam nam podpowiedza co dalej?

    mam nadzieje ze cos ruszy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2014, 20:16

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • martuskacz Koleżanka
    Postów: 85 17

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blondi82 wrote:
    Violik,to w takim razie powodzenia życzę na nowym etapie życia:)inemka nie jest taka straszna :)najgorsze jest później to czekanie,myślę,że większość dziewczyn się ze mną zgodzi:)ale za cierpliwość na pewno dostaniemy w nagrodę dwie kreseczki na teście :)

    Zgadzam się z Blondi.
    Trzymam kciuki za każdą z nas :)

    "Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwych opcji. Daruj sobie myślenie o tym o będzie. Bo wiesz co??? Od życia dostaniesz i tak to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
  • Violik Ekspertka
    Postów: 173 193

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Blondi :) Trzymam kciuki za wszystkie inseminacje, te pierwsze i te kolejne

    1 procedura: VI 2014 ciąża biochemiczna, 0 mrozaczkow
    2 procedura: I 2015 nieudana, 0 mrozaczkow
  • blondi82 Przyjaciółka
    Postów: 266 46

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    My 4 lutego jestesmy zapisani do kliniki leczenia nieplodnosci- moze tam nam podpowiedza co dalej?

    mam nadzieje ze cos ruszy

    powodzenia,oby były dobre wieći:)

    czekam i czekam i.........może się doczekam?
  • Senfka Koleżanka
    Postów: 91 18

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oho, mialam mala przerwe : )
    Violik j sylwia powodzenia.

    Truskawkowa, u mnie podobnie jak u ciebie. Powod nieplodnosci nieznany. Cykle regularne, owulacja piekna, parametry meza tez bez zastrzezen. Po poltora roku zglosilismy sie do kliniki (wczesniej cykle z clo nie daly resultatu) i pani doktor stwierdzila od razu ze najlepiej inseminacja.

    Pierwsza byla na niepeknietym pecherzyku, i niestety podejrzewam ze nie pekl wogole, jako ze urosla mi tam cysta. Co do badan to mialam tylko cytologie i droznosc jajowodow i wlasciwie tyle. Nawet przed inseminacja mialam tylko usg w dniu podania pregnylu, pozniej za 2 dni inseminacja i byly niestety swieta klinike zamnkeli na 3 tygodnie...
    teraz pod koniec stycznia bede pewnie miala podejscie 2, chyba ze cud sie stanie wczesniej ; )

‹‹ 20 21 22 23 24 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ