X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    ale jak juz wyleczylas to nie wrocil?
    moj gin juz zaczal cos mowic ze gdyby nie to hsg to by odpuscil leczenie,bo po 3 antybiotyku to az cud ze zadna grzybica sie nie przyplatala.
    Ja leczylam tez pol roku :(
    udalo mi sie zwalczyc we wrzesniu , w listopadzie robiona mialam inseminacje i musialam wymazy powtorzyc i wszystko ok:)narazie nie powrocil ale mysle ze jeszcze zawita do mnie.Ja do tego jeszcze sie zmagalam z ureaplasmą. To dopiero jest odporne na leczenie

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • Kasia_1977 Znajoma
    Postów: 27 19

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutno, bo muszę opuścić ten wątek :-(
    Byłam na konsultacji w Invimedzie, który natychmiast rozwiał moje nadzieje.
    Inseminacja w moim przypadku, jest tak samo skuteczna jak naturalne poczęcie.
    Przy tak niskim AMH i moim wieku możliwe jest jeszcze invitro ew. adopcja.
    Iui to strata pieniędzy.
    Mam niestety tylko półroczną dokumentację w zakresie "starania się", więc invitro to tylko komercyjne wchodzi w grę, ew. czekanie na nfz, a w międzyczasie hsg.
    No i tyle w temacie.

    Załamana :-(

  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_1977 wrote:
    Smutno, bo muszę opuścić ten wątek :-(
    Byłam na konsultacji w Invimedzie, który natychmiast rozwiał moje nadzieje.
    Inseminacja w moim przypadku, jest tak samo skuteczna jak naturalne poczęcie.
    Przy tak niskim AMH i moim wieku możliwe jest jeszcze invitro ew. adopcja.
    Iui to strata pieniędzy.
    Mam niestety tylko półroczną dokumentację w zakresie "starania się", więc invitro to tylko komercyjne wchodzi w grę, ew. czekanie na nfz, a w międzyczasie hsg.
    No i tyle w temacie.

    Załamana :-(


    tulam mocno, ja właśnie czekam na wyniki amh i będe startować do rozmowy kwalifikacyjnej na IVF zobaczymy pożyjemy. Trzymaj się - mocno ściskam

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_1977 wrote:
    Smutno, bo muszę opuścić ten wątek :-(
    Byłam na konsultacji w Invimedzie, który natychmiast rozwiał moje nadzieje.
    Inseminacja w moim przypadku, jest tak samo skuteczna jak naturalne poczęcie.
    Przy tak niskim AMH i moim wieku możliwe jest jeszcze invitro ew. adopcja.
    Iui to strata pieniędzy.
    Mam niestety tylko półroczną dokumentację w zakresie "starania się", więc invitro to tylko komercyjne wchodzi w grę, ew. czekanie na nfz, a w międzyczasie hsg.
    No i tyle w temacie.

    Załamana :-(
    trzymaj sie i sie nie poddawaj! wszystko bedzie dobrze, tylko potrzeba cierpliowsci

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dzis po drugiej IUI:) ponoc idelane warunki do zaplodnienia.Jeden pecherzyk pekl najprawdopodobniej w nocy a drugi praktycznie w trakcie iui:) zobaczymy jaki bedzie wynik za dwa tygodnie:)

    kmb, niezapominajka lubią tę wiadomość

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jozefka dawaj znac co i jak:) trzymam kciuki za Twoje wyniki i dostanie sie do programu:)

    józefka lubi tę wiadomość

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cały czas Was podglądam i dompinguje ile się da :)

    napewno dam Wam znać jak mi poszło i jak wygląda proces rządowego, bo ja dopiero podczytuje, podpytuje ale tak na prawdę guzik wiem :)

    agnestia85 ściskam mocno i kibicuje Tobie :)

    agnesita85 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_1977 wrote:
    Smutno, bo muszę opuścić ten wątek :-(
    Byłam na konsultacji w Invimedzie, który natychmiast rozwiał moje nadzieje.
    Inseminacja w moim przypadku, jest tak samo skuteczna jak naturalne poczęcie.
    Przy tak niskim AMH i moim wieku możliwe jest jeszcze invitro ew. adopcja.
    Iui to strata pieniędzy.
    Mam niestety tylko półroczną dokumentację w zakresie "starania się", więc invitro to tylko komercyjne wchodzi w grę, ew. czekanie na nfz, a w międzyczasie hsg.
    No i tyle w temacie.

    Załamana :-(



    skoro nie ma szans na iui to nie zakwalifikuja cie ? to bezsens zebys sie leczyla jeszcze rok tylko "dla zasady", myslalam ze jak nie ma szans innych niz ivf to wystarczy ;/

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_1977 wrote:
    Smutno, bo muszę opuścić ten wątek :-(
    Byłam na konsultacji w Invimedzie, który natychmiast rozwiał moje nadzieje.
    Inseminacja w moim przypadku, jest tak samo skuteczna jak naturalne poczęcie.
    Przy tak niskim AMH i moim wieku możliwe jest jeszcze invitro ew. adopcja.
    Iui to strata pieniędzy.
    Mam niestety tylko półroczną dokumentację w zakresie "starania się", więc invitro to tylko komercyjne wchodzi w grę, ew. czekanie na nfz, a w międzyczasie hsg.
    No i tyle w temacie.

    Załamana :-(
    próbuj invitro, niestety do inseminacji trzeba spełniac bardzo dobre warunki.

  • Aga_502 Autorytet
    Postów: 484 1017

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_1977 wrote:
    Smutno, bo muszę opuścić ten wątek :-(
    Byłam na konsultacji w Invimedzie, który natychmiast rozwiał moje nadzieje.
    Inseminacja w moim przypadku, jest tak samo skuteczna jak naturalne poczęcie.
    Przy tak niskim AMH i moim wieku możliwe jest jeszcze invitro ew. adopcja.
    Iui to strata pieniędzy.
    Mam niestety tylko półroczną dokumentację w zakresie "starania się", więc invitro to tylko komercyjne wchodzi w grę, ew. czekanie na nfz, a w międzyczasie hsg.
    No i tyle w temacie.

    Załamana :-(

    Kasia, trzymaj się i nie poddawaj.

    Kacper <3 :) :) :) 20.03.2017 - 1080g - 27tc
    dqpranliysvka661.png
    Gabrysia <3 :):):) 25.09.2015 -2470g - 35t2d
    relgdf9him4y17cs.png
  • Aga_502 Autorytet
    Postów: 484 1017

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również Was podczytuje i trzymam kciuki za Nas wszystkie.
    Ja mam już wszystkie wyniki do programu rządowego i już się nie mogę doczekać wizyty ;) Jeśli chodzi o wizyty to jestem z tych niecierpliwych.

    Kacper <3 :) :) :) 20.03.2017 - 1080g - 27tc
    dqpranliysvka661.png
    Gabrysia <3 :):):) 25.09.2015 -2470g - 35t2d
    relgdf9him4y17cs.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_1977 wrote:
    Smutno, bo muszę opuścić ten wątek :-(
    Byłam na konsultacji w Invimedzie, który natychmiast rozwiał moje nadzieje.
    Inseminacja w moim przypadku, jest tak samo skuteczna jak naturalne poczęcie.
    Przy tak niskim AMH i moim wieku możliwe jest jeszcze invitro ew. adopcja.
    Iui to strata pieniędzy.
    Mam niestety tylko półroczną dokumentację w zakresie "starania się", więc invitro to tylko komercyjne wchodzi w grę, ew. czekanie na nfz, a w międzyczasie hsg.
    No i tyle w temacie.

    Załamana :-(
    Przykro mi, ale in vitro myślę, że i na NFZ się zakwalifikujesz - wiek, i warunki temu sprzyjają... A to Twoja pierwsza ciąża?

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :). Dziewczyny mam pytanie, ile razy podchodziłyście/macie zamiar podchodzić do IUI? My jesteśmy po pierwszej IUI. Wcześniej gin mówił tylko o 1 podejściu, teraz już wspominał o 2-3. Nie wiem czy tylko jest sens przy słabych wynikach męża. Już raz nie mogliśmy podejść do IUI ze względu na niewystarczające wyniki. Mam tysiąc myśli na minutę..

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • listek Autorytet
    Postów: 346 109

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, ale aby zakwalifikować się do rządowego programu trzeba mieć AMH co najmniej 0,7

    5 inseminacji - 😔😔😔😔😔

    1 IVF - transfer słabego zarodka w 3 dobie - 😔

    2 IVF - brak transferu - ☹️

    3. IVF z KD - jedna blastka 3.1.2 - transfer nieudany :(


    Ciąża naturalna :) ostatnia miesiączka w maju, czyli teraz 17 tydzień (chłopak:))
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    Hej :). Dziewczyny mam pytanie, ile razy podchodziłyście/macie zamiar podchodzić do IUI? My jesteśmy po pierwszej IUI. Wcześniej gin mówił tylko o 1 podejściu, teraz już wspominał o 2-3. Nie wiem czy tylko jest sens przy słabych wynikach męża. Już raz nie mogliśmy podejść do IUI ze względu na niewystarczające wyniki. Mam tysiąc myśli na minutę..

    mi gin mówił o 4 podejściach, ja zrezygnowałam po 2 próbie nie udanej. Mój organizm bardzo źle reagował na leki (clo, pregnyl, dupek).
    Z moim m postanowiliśmy spróbować podejść do IVF rządowego, nie wykluczamy IUI, ale jak jest możliwość załapania się i należy się dlaczego nie próbować.
    Zawsze to lepsze statystyki udanych zabiegó niż przy IUI

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia - a na pewno nie macie szans na rządowe ivf? Ja tez nie miała udokumentowanego roku leczenia, ale czas starania ponad rok i lekarka mówiła że się łapiemy. U nas niepłodność idiopatyczna głównym czynnikiem była, bo maż miał słabsze nasienie, ale nie na tyle żeby na rządowe się załapać.

    Wiecznie - u nas dwie iui były i tyle nam lekarka radziła. Zależy od wyników.

    Agnesita - powodzenia i spokoju w oczekiwaniach do testowania.

    Trzymam kciuki za powodzenia każdej starającej się :)

  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas to jak wiatr zawieje z tymi wynikami męża. TŻ miał teraz lepszy dzień i wyniki pozwoliły podejść do IUI. Ta mała skuteczność IUI mnie jakoś średnio przekonuje do większej ilości prób. Poza tym ciągle gdzieś tam mam w głowie, że zaraz kończy się program refundowanego IVF

    Józefka, na jakim etapie jesteście z IVF?

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas parametry się utrzymują na stałym poziomie. Nawet leki nie pomagały.

  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w miarę stała jest ilość (niestety ale mało żołnierzy). Zmienna jest ruchliwość (ostatnio się poprawiło nieco) i morfologia (tu niestety spadła)

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    U nas w miarę stała jest ilość (niestety ale mało żołnierzy). Zmienna jest ruchliwość (ostatnio się poprawiło nieco) i morfologia (tu niestety spadła)
    to wg mnie bez sensu lepiej podejsc do invitro. Mi lekarz powiedział wyraznie że muszą byc bardzo dobre wyniki nasienia.

‹‹ 339 340 341 342 343 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ