INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny, jestem po 3 iui na trzech niepękniętych pęcherzykach. mam nadzieję, ze chociaż jeden będzie tym szczęśliwym ;-P generalnie nie nastawiam się, żeby się za bardzo nie nakręcać. jednocześnie zarejestrowaliśmy się do programu i zobaczymy, co będzie dalej. niestety w klinice, gdzie się leczę, są długie kolejki, więc nie wykluczam w międzyczasie dalszych działań typu stymulacja, albo nawet kolejne iui. zobaczymy - niewykluczone też, że jeśli 3 podejście się nie uda, walnę tym wszystkim w cholerę i będę odpoczywać prze IVF
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
Hej, ja niestety też rozpoczęłam przygodę z IUI, dziś miałam pierwszą właśnie i mam nadz,że udaną
nasienie jest bardzo ok, ja mam PCO i kompletny brak śluzu płodnego, ale mam już jednego synka poczętego naturalnie. Jedyne co mnie martwi to czas IUI od podania zastrzyku. Zastrzyk miałam na 14h przed IUI, pęcherzyk miał 23mm i wydaję mi się,że owu będzie dopiero 36h po zastrzyku... czy te plemniory przetrwają do tego czasu?? masakryczne 14 dni przede mną
trzymajcie kciuki
powodzenia dla wszystkich staraczek
józefka, Sonia2, malgos741 lubią tę wiadomość
-
Powodzenia dziewczyny ! Oby wam się udało i ta pierwsza była ostatnią...
Polifoniczna pęcherzyk może pęknąć wcześniej więc bądź dobrej myśliewa13 lubi tę wiadomość
16 m-cy 15 cs 6 cykli z clo 1 IUI 04.01.20152 IUI 04.02.2015
16.06.2015 laparo 06.07.2015 beta hcg 57,4
29.03.2016 Kacperek 👶
26.06.2019 nowy początek starań 👶
11cs -
Polifoniczna, Ewa13, to jedziemy na jednym wózku
może akurat na którąś z nas (a może na nas trzy???) wypadnie ta statystyczne szczęśliwa IUI
Btw. szkoda, że te statystyki są tak kiepskie.... wniosek - musimy je poprawić!józefka, ewa13 lubią tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
AmVormittag wrote:Polifoniczna, Ewa13, to jedziemy na jednym wózku
może akurat na którąś z nas (a może na nas trzy???) wypadnie ta statystyczne szczęśliwa IUI
Btw. szkoda, że te statystyki są tak kiepskie.... wniosek - musimy je poprawić! -
My z mężem po 7 miesiącach starań poszliśmy do lekarzy- ja do ginekologa, mąż do urologa. I suma sumarum u mnie puki co wszystko ok, u męża żylak powrózka nasiennego+ osłabiona żywotność plemników. Propozycja ginekologa profertil + stymulacja+ IUI na marzec. Propozycja urologa- zabieg laparoskopowy na żylak.
Sami nie wiemy co robić. Czy zdecydować się na zabieg, czekać aż nasienie się poprawi, próbować. Może nie ma na co czekać i startować z IUI, jak nasienie się poprawi to będzie większa szansa na to ze IUI się uda?
Czy ktoś miał taki dylemat?
KWIECIEŃ 2015 Hsg- jajowody drożne, macica skręcona na prawo.
MAJ 2015: Pierwsza IUI -
Cześć Sonia2, chyba wszystko zależy od tego, jakie mąż ma wyniki (tzn jak bardzo osłabiona jest ta żywotność, co z pozostałymi parametrami?). może skonsultuj się jeszcze ze specjalistą na bocianie? dość szybko odpisuje.3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
Sonia2 wrote:My z mężem po 7 miesiącach starań poszliśmy do lekarzy- ja do ginekologa, mąż do urologa. I suma sumarum u mnie puki co wszystko ok, u męża żylak powrózka nasiennego+ osłabiona żywotność plemników. Propozycja ginekologa profertil + stymulacja+ IUI na marzec. Propozycja urologa- zabieg laparoskopowy na żylak.
Sami nie wiemy co robić. Czy zdecydować się na zabieg, czekać aż nasienie się poprawi, próbować. Może nie ma na co czekać i startować z IUI, jak nasienie się poprawi to będzie większa szansa na to ze IUI się uda?
Czy ktoś miał taki dylemat?
mojemu mężowi rok temu nie mogli wogóle żywotności zrobić tak słaba morfologia była, zresztą też słabe miał inne wyniki. U nas pomogła kuracja cynkiem polecam serdecznie nie drogie a napewno nie zaszkodzi. Dziś ma żywotność na poziomie 65% i 59 mln żołnierzy a wsześniej ledwo 1,5 mln więc kurcze może warto spróbowaćhttps://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Hej Józefka, wiesz już jak długo będziesz czekać na kwalifikację? ja jestem trochę w lesie, bo u mnie chwilowy zastój i pewnie klika miesięcy zejdzie. masz plan na tzw. "w międzyczasie"?3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
AmVormittag wrote:Hej Józefka, wiesz już jak długo będziesz czekać na kwalifikację? ja jestem trochę w lesie, bo u mnie chwilowy zastój i pewnie klika miesięcy zejdzie. masz plan na tzw. "w międzyczasie"?
własnymi siłami komplet papierów poszedł oczekujemy telefonu z kliniki że spotkanie kwalifikacyjne ma odbyć się dnia tego a tego, a przy okazji jutro jadę do mojego pierwszego gina niech wystawi mi zaświadczenie że u niego też zgłaszałam że nie mogę zajść w ciąże.https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
ewa13 wrote:Hej dziewczyny jak się czujecie po IUI bo od soboty czuje jajniki pobolewaja mnie u was jak
Mnie jajniki dziś przestały boleć za to macice czuję cały dzień, takie kłucia niefajne... Pewnie pregnyl dalej coś świruje. Planuję za 3 dni zrobić test żeby zobaczyć czy zastrzyk jeszcze podwyższa mi HCG i czy te "objawy" to przez niego
Józefka trzymam kciuki! Szkoda,że IUI nie wyszło,ale teraz już będzie tylko lepiejjózefka lubi tę wiadomość
-
U mnie cisza, tzn coś tam pobolewało w pn / wt, ale możliwe, ze to ten niepęknięty pęcherzyk rósł (wcześniej pękły 2 z 3). poza tym mam teraz taki sajgon w pracy, że już zapomniałam o iui
może i dobrze, nie będę się nakręcać.
józefka, józefka lubią tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
hej dziewczyny, u mnie niestety dzis beta ujemna:( druga IUI nieudana.Teraz kolejny krok - In vitro. Trzymam kciuki za was:)INVIMED WROCŁAW
- PCOS
- NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
- HSG - JAJOWODY DROŻNE
- 2 IUI - UJEMNE
-3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
21.11.2018 - transfer - UDANY:)