X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agnesita85 przykro mi :(

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    józefka wrote:
    agnesita85 przykro mi :(
    aj,,jakos trudno sie z tym wszystkim pogodzic,tym bardziej ze okresu jeszcze nie dostalam i mialam jakas nadzieje...w cyklu lutowym zaczynamy przygotowania in vitro bo nie mam czasu na te kwalifikacje o rządowego

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agnesita85 wrote:
    aj,,jakos trudno sie z tym wszystkim pogodzic,tym bardziej ze okresu jeszcze nie dostalam i mialam jakas nadzieje...w cyklu lutowym zaczynamy przygotowania in vitro bo nie mam czasu na te kwalifikacje o rządowego

    wiem coś o tym :( czekam na telefon jak na ułaskawienie jakieś :( mam nadzieje że jak dobrze pójdzie marcowy cykl będzie początkiem przygody z IVF.

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    józefka wrote:
    wiem coś o tym :( czekam na telefon jak na ułaskawienie jakieś :( mam nadzieje że jak dobrze pójdzie marcowy cykl będzie początkiem przygody z IVF.
    józefka trzymam baaardzo mocno kciuki zeby jak najszybciej do Ciebie zadzwonili:)s moge wiedziec gdzie sie leczysz? jak Twoje AMH? Wlasnie my z mezem i rodzicami stwierdzilismy , ze nie bedziemy przez te kwalifikacje przechodzic.Moja gin. mowi ze leki bede miala refundowane:) to przynajmniej tyle dobrze

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisałam się na klasyfikację do Salve Medica amh 2,9 więc w normie, fsh też w normie, parametry u m. bardzo się poprawiły więc praktycznie odpadł nam czynnik męski, ale moje jajeczka nadal nie pękają a dziś jadę odebrać kolejne zaświadczenie od mojego pierwszego gina u którego leczyłam się w latach 2006-2013 że zgłaszałam się do niego z problem bezpłodności.

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • kasptak Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym się przywitać. Mam 35 lat, pco, Hashimoto i wysoką prolaktyny. Staramy się z mężem juz trzy lata, okazało się ze glownym problemem jest mała ruchliwość izywotnosc plemników. Za mną druga inseminacja-w środę pregnyl,w czwartek zabieg. Dwa jaja pękły,od poniedziałku biorę luteine 2x2. Niepokoi mnie wykres, temperatura zamiast rosnac spada. Dodatkowo dostałem acard 2x1 tabl.miała ktorasz Was podobnie? Nie na stawiam się na sukces, ale martwi mnie to. Będę wdzięczna za odpowiedzi.



  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    józefka wrote:
    Zapisałam się na klasyfikację do Salve Medica amh 2,9 więc w normie, fsh też w normie, parametry u m. bardzo się poprawiły więc praktycznie odpadł nam czynnik męski, ale moje jajeczka nadal nie pękają a dziś jadę odebrać kolejne zaświadczenie od mojego pierwszego gina u którego leczyłam się w latach 2006-2013 że zgłaszałam się do niego z problem bezpłodności.
    to tak jak u mnie wzytsko w normie.Umnie tez jest problem z owulacja, mam stwierdzone PCO i endometrioze.U meza wszytsko idelanie

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • agnesita85 Autorytet
    Postów: 314 310

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja lekarka nie wiem dlaczego sie nie udalo teraz.Endo w tym cyklu bylo w normie, jeden pecherzyk pekl w nocy a drugo praktycznie w trakcie IUI..pokrecone to wszytsko...

    INVIMED WROCŁAW
    - PCOS
    - NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
    - HSG - JAJOWODY DROŻNE
    - 2 IUI - UJEMNE
    -3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
    2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
    PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
    21.11.2018 - transfer - UDANY:)
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasptak powodzenia !!!

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • kasptak Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dziękuje

  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,

    Dziś miałam kolejną IUI.
    Dostałam Encorton, Acard i Duphaston. Plus Bromergon biorę.
    Tylu leków to ja jeszcze nie brałam, hehe. Ale mam nadzieję, że pomogą i się wreszcie uda.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • linka220 Autorytet
    Postów: 600 687

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u nas słabe parametry nasienia 2 lata starań, potem 3 nieudane inseminacje, stwierdziłam że mam dość, koniec starań, rzuciłam wszystkie tabletki łącznie z kwasem foliowym i stwierdziłam że koniec starań, a ja biorę się za siebie, basen, aerobik odchudzanie. Szalałam na aerobiku a wieczorem stwierdziłam że w zasadzie powinnam mieć już chyba okres, wygrzebałam stary test i wielkie grube dwie kreski. Dzisiaj pani Gin potwierdziła pęcherzyk ciążowy :) POLECAM WAM, rzućcie wszystko idźcie na basen, jogę zumbę cokolwiek i zróbcie sobie cykl bez starań :) Trzymam kciuki

    honey028, listek, Sonia2, józefka, renieczka, Mimi86, asiamar, ewa13 lubią tę wiadomość

    hchy3e3km5dqv62g.png
    relganlipvgw9clp.png
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pomóżcie... Co to było?

    Koło południa miałam dziś IUI (moja czwarta).
    Wieczorem zaczęło mnie rwać w brzuchu, takie dziwne uczucie.
    Potem nagle dostałam rozwolnienia.
    Przepraszam za dosłowność...
    Siedząc na kibelku zajrzałam do środka... a ze mnie zwisał taki wielki (z 10cm),gruby (minimum 1 cm), przezroczysty, szklisty glut. Wziełam go na papier toaletowy i zobaczyłam małe czerwone włokienko, jakby kawałek tkanki.

    Co to może być? Nie miewam aż tak obfitego śluzu.
    Czy tak wygląda spreparowane do iui nasienie? Ale aż tak dużo by go było? W strzykawce się chyba tyle nie zmieści. I chyba nie jest takie gęste.
    Skąd ten ból?
    Czy już pozamiatane i nic z tego nie będzie?

    :(

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • kasptak Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 05:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do inseminacji nasienia jest malutko.zwykle koło 1 ml.raczej miała super płodny śluz. Tez miałam ślad krwi w dniu insemki na papierze toaletowym,ale lekarka stwierdziła, ze albo owulacja z przytupem,albo mikro uszkodzenie szyjki, bo biorę acard i jest bardziej ukrwiona. Mi tempka dziś skoczyła o pol stopnia, nie chce sienakrecac,ale może ten spadek to implantacja była? Kurcze, dlaczego do czwartku tak daleko?juz bym chciała na bank wiedzieć, choć na stawiam się na negatyw.

    Idgie lubi tę wiadomość

  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Acardu nie polknelam, bo sie cykam ;-)

    Dzis temperatura troche skoczyla.
    Moze bedzie dobrze, dzieki :)

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Ja Acardu nie polknelam, bo sie cykam ;-)

    Dzis temperatura troche skoczyla.
    Moze bedzie dobrze, dzieki :)
    ale lekarz Ci przepisał acrad? Kurcze to ja nie moge go brac bo sie nim załatwiłam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasptak wrote:
    Chciałabym się przywitać. Mam 35 lat, pco, Hashimoto i wysoką prolaktyny. Staramy się z mężem juz trzy lata, okazało się ze glownym problemem jest mała ruchliwość izywotnosc plemników. Za mną druga inseminacja-w środę pregnyl,w czwartek zabieg. Dwa jaja pękły,od poniedziałku biorę luteine 2x2. Niepokoi mnie wykres, temperatura zamiast rosnac spada. Dodatkowo dostałem acard 2x1 tabl.miała ktorasz Was podobnie? Nie na stawiam się na sukces, ale martwi mnie to. Będę wdzięczna za odpowiedzi.
    raczej powinna rosnac jak spada, to małe szanse na ciaze. A byliscie u androloga z mezem w celu poprawy nasienia?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    józefka wrote:
    wiem coś o tym :( czekam na telefon jak na ułaskawienie jakieś :( mam nadzieje że jak dobrze pójdzie marcowy cykl będzie początkiem przygody z IVF.
    na pewno :) u mnie tez jak sie nie uda to podchodze do invitro tyle, ze pewnie prywatnie :/ bo chyba sie juz nie zalapie na dofinansowanie.

  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    ale lekarz Ci przepisał acrad? Kurcze to ja nie moge go brac bo sie nim załatwiłam.

    Spytalam w trakcie inseminacji (dobry moment na pytania, hehe), ze mam ANA i male przeplywy w tetnicach macicznych i ze podobno mozna brac leki na rozrzedzenie i ze dziewczyny na forach biora Acard. To on powiedzial,ze moze mi dac recepte,jesli chce.
    Potem zeszlam do niego do gabinetu,wypisal mi recepte, powiedzial szybko, jak brac trzy leki, ktore mi jeszcze dal (encorton i duphaston). Spytalam,czy moze mi na kartce to napisac, to spojrzal na mnie jak na idiotke. Zaczelam sie tlumaczyc, ze emocje i w ogole, ze moge nie zapamietac.
    Co za cham!
    I nie spytal w ogole, czy na cos choruje,czy jakies inne leki biore,itp.

    A jak sie nim zalatwilas?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 13:33

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Spytalam w trakcie inseminacji (dobry moment na pytania, hehe), ze mam ANA i male przeplywy w tetnicach macicznych i ze podobno mozna brac leki na rozrzedzenie i ze dziewczyny na forach biora Acard. To on powiedzial,ze moze mi dac recepte,jesli chce.
    Potem zeszlam do niego do gabinetu,wypisal mi recepte, powiedzial szybko, jak brac trzy leki, ktore mi jeszcze dal (encorton i duphaston). Spytalam,czy moze mi na kartce to napisac, to spojrzal na mnie jak na idiotke. Zaczelam sie tlumaczyc, ze emocje i w ogole, ze moge nie zapamietac.
    Co za cham!
    I nie spytal w ogole, czy na cos choruje,czy jakies inne leki biore,itp.

    A jak sie nim zalatwilas?
    dobre ze w trakcie inseminacji :) zapytałaś :D Przeczytałam na forum że pomaga dziewczynom i zaczełąm go brac jak one po tym dostałam krwotoku z nosa i po badaniu z krwi widziałam ze mam krew mega rozrzedzona a po tym pobieraniu to mi jeszcze leciała z 15 minut (jak normalnie po minucie odstaje) i w koncu powiedziałam ze biore ten acard to tez sie nasłuchałam ze mam odstawic itd bo wlasnie powoduje krwotoki i to trzeba po odpowiednich badaniach przepisywac. W ulotce chyba tez jest to napisane.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 16:12

‹‹ 349 350 351 352 353 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ