INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunka trzymam kciuki żeby fasolka dała radę jeszcze jest nadzieja. trzymajcie się cieplutkoniepłodność idiopatyczna, 5 lat starań
3 IUI
09.2015 IVF 1
11.2015 ICSI 2
02.2016 ICSI 3
04.2016 crio
02.2017 ICSI 4
04.2017 ICSI 5- 21 komórek tylko 2 blastki
05.2017 crio blastusi +AH
-
MARCOWE IUI:
13.03 - kaka470

/1
29.03 - niezapominajka

/2
KWIETNIOWE IUI:
01.04 - urocza
03.04 - Junioer
03.04 - kmb
08.04 - Nadzieja87
08.04 - Tytanic
09.04 - Beti80
10.04 - Lunk_a

/2
15.04 - Kamila8k

/3
16.04 - Ania1602


16.04 - szk♥
17.04 - Nanatasza
17.04 - lilou
18.04 - Idgie
20.04 - OctAngel
22.04 - AnULa7
27.04 - filipinka2
29.04 - urocza
30.04 - Gosiaaa
MAJOWE IUI:
06.05 - beti80
06.05 - Malwa85
08.05 - karmela85
09.05 - Sonia2
13/14.05 - Nanatasza
08.09 - transfer

-
nick nieaktualnyStaramy się juz w sumie 1 rok,ale wczesniej chodzilam tylko do zwykłego gina który jak się okazało nic nie robił w tym kierunku zęby mi pomoc. Także rok zmarnowany. Pod koniec grudnia 2014 zdecydowalismy udać się do kliniki i to był dobry wybór, ponieważ w końcu mam owulację i wiadomo jakie leki muszę brać żeby ja mieć.miałam zrobionych szereg badan, i okazało się ze amh mam dobre, TSH za wysokie jak dla starających się,ale juz unormowane dzięki lekom. Badania dobre,no może za wyjątkiem progesteronu który muszę zawsze w drugiej fazie cyklu brać bo mam za niski. Endometrium dobre,prawidlowe. Jajniki oba drozne.Badania Meza dobre. Jak się okazało moje receptory w jajnikach nie pracują prawidłowo stad te problemy z owulacja. Ostatnie 2 cykle miałam owulację,nawet po dwa pęcherzyki dominujące, ale nie udało się. Dlatego postanowiłam iść na iui. Nie wiem czemu naturalnie nie wyszło. Wiem ze dopiero to mój drugi cykl gdy przywrócono mi owulację,ale tak szczerze to zastrzyki SA drogie. Wiec może teraz z pomocą lekarzy się uda.lilou wrote:Witaj. Napisz coś więcej o sobie. Jak długo się staracie? Jakie są u was wskazania do IUI?
-
lunka odezwij się bo ja tu się zamartwiam o ciebie i twoją fasolkę cały dzień myślałam o tobie mam nadzieję że jest dobrze. A maże ty byłaś w mnogiej ciąży i ten jeden płód obumarł i stąd te krwawienia a drugi trzyma się mocno i będzie się tak trzymać przez następne 8 miesięcy tego ci z całego serca życzę.odezwij się jak będziesz mogła. Jesteśmy z tobą wszystkie!
Gosiaaa, Idgie lubią tę wiadomość
02 06 2015
26 06 2015 
21 07 2015
14 09 2015 

-
Hej Dziękuję Wam za troskę. Z ta ciąża mnoga mogłoby być ale szyjka zamknięta. a przy poronieniu musiałaby się otworzyć..
ale tego nie wiem może tak się stało.
Wczoraj bardzo krwawilam. Dzis na razie tylko plamienie. Miałam pobrane badania rano. Usg-jest dobre tetno zarodek żyje. Kluje mnie podbrzusze ale ponoć tak może być. Lekarz na usg delikatnie zasugerowal krwiaka w lewym rogu macicy który się oproznil. Kolejne usg pewnie dopiero w poniedziałek. Na nic się nie nastawiam. Bo jestem tym wszystkim mocno skolowana.
Kamila Ty napisz jak po wizycie?
niezapominajka jak u Ciebie? -
Lunk_a wrote:Hej Dziękuję Wam za troskę. Z ta ciąża mnoga mogłoby być ale szyjka zamknięta. a przy poronieniu musiałaby się otworzyć..
ale tego nie wiem może tak się stało.
Wczoraj bardzo krwawilam. Dzis na razie tylko plamienie. Miałam pobrane badania rano. Usg-jest dobre tetno zarodek żyje. Kluje mnie podbrzusze ale ponoć tak może być. Lekarz na usg delikatnie zasugerowal krwiaka w lewym rogu macicy który się oproznil. Kolejne usg pewnie dopiero w poniedziałek. Na nic się nie nastawiam. Bo jestem tym wszystkim mocno skolowana.
Kamila Ty napisz jak po wizycie?
niezapominajka jak u Ciebie?
No to dobre wieści
Ty to teraz leż odpoczywaj i się nie stresuj my postresujemy się za ciebie!
02 06 2015
26 06 2015 
21 07 2015
14 09 2015 

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywiesz te rangi na forum sa calkiem nierealne, to zalezy ile postow napiszesz, ale podejrzałam jej posty i chyba jednak po invitro sie udało, bo w koncu do konca niewiadomo, ale mam nadzieje ze jednak dobrze sie skonczyłogaja13 wrote:aszka dzięki widać że siedzisz tu już długo w końcu jesteś autorytetem. fajnie że jej się udało to naprawdę cieszy

Evaa lubi tę wiadomość
-
no ja też przeglądałam jej posty i właśnie dlatego piszę bo nie wiadomo jak jej bajka się skończyła i też mam nadzieję że z hapy andem.aszka wrote:wiesz te rangi na forum sa calkiem nierealne, to zalezy ile postow napiszesz, ale podejrzałam jej posty i chyba jednak po invitro sie udało, bo w koncu do konca niewiadomo, ale mam nadzieje ze jednak dobrze sie skonczyło

aszka lubi tę wiadomość
02 06 2015
26 06 2015 
21 07 2015
14 09 2015 

-
A u mnie już po ptokach, w tym cyklu nie podchodzimy do iui, bo estradiol nie przekroczył setki i śluzówka słaba (chyba o endometrium chodziło). Nawet gdybyśmy spróbowali to kasa byłaby w błoto. Gin tak powiedziała. W kolejnym cyklu znów mam się umówić ok 10-12 dc i zobaczymy co z tego wyjdzie. Może w tym właśnie problem, że się nie udaje.
Lunka trzymam kciukasy.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Gocha przykro mi no ale jak szanse są niewielkie to fakt szkoda wywalać kasę bynajmniej masz uczciwego gina który nie naciąga was na kasę.Pokochać i tak się możecie wiesz cuda się zdarzają a jak nie to odpuścić całkowicie i wyszaleć się przez te 2 tygodnie.Ja też iui będę miała dopiero za 4 tygodnie więc razem się powspieramy i zatestujemy.Miłego weekendu życzę!
gocha04 lubi tę wiadomość
02 06 2015
26 06 2015 
21 07 2015
14 09 2015 

-
nick nieaktualnyJa również mocno trzymam za Ciebie kciuki. Mam wielka nadzieje ze wszystko się dobrze ułoży i maleństwo będzie zdrowo rosło:-)Lunk_a wrote:gocha przykro mi. ale w następnym cyklu zapewne będzie lepiej.
u mnie mniejsze krwawienie ale jest. Czarna krwią. Pewnie kolejne badania dopiero w poniedziałek. Czekam i jestem gotowa na wszystko.
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu mnie było podobnie, tyle ze na usg bylo widac ze sciany pecherza sie rozluzniaja, a z kolei w badaniach wyszlo ze jest praktycznie po owulacji...i tak mialam cały czas w tej klinice.gocha04 wrote:A u mnie już po ptokach, w tym cyklu nie podchodzimy do iui, bo estradiol nie przekroczył setki i śluzówka słaba (chyba o endometrium chodziło). Nawet gdybyśmy spróbowali to kasa byłaby w błoto. Gin tak powiedziała. W kolejnym cyklu znów mam się umówić ok 10-12 dc i zobaczymy co z tego wyjdzie. Może w tym właśnie problem, że się nie udaje.
Lunka trzymam kciukasy. -
nick nieaktualnyto nie chodzi o uczciwosc nawet bo po badaniach widac jaki stan...pozniej jakby zrobili a w badaniach drugi lekarz by potwierdzil ze zle to mozna do sadu pozwac.gaja13 wrote:Gocha przykro mi no ale jak szanse są niewielkie to fakt szkoda wywalać kasę bynajmniej masz uczciwego gina który nie naciąga was na kasę.Pokochać i tak się możecie wiesz cuda się zdarzają a jak nie to odpuścić całkowicie i wyszaleć się przez te 2 tygodnie.Ja też iui będę miała dopiero za 4 tygodnie więc razem się powspieramy i zatestujemy.Miłego weekendu życzę!






