INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLunk_a wrote:gocha przykro mi. ale w następnym cyklu zapewne będzie lepiej.
u mnie mniejsze krwawienie ale jest. Czarna krwią. Pewnie kolejne badania dopiero w poniedziałek. Czekam i jestem gotowa na wszystko.
Trzymam za was kciuki... Ja się powoli zbliżam do punktu 0 gdzie będę wiedziała czy iui czy jednak mnie ominie...ale coś czuję, że iui... -
Lunka, musisz leżec i odpoczywać, ja miałam takie krwawienia przy pierwszej ciąży2d), ale odpoczynek bardzo mi pomógł. Wiem, ze łatwo powiedzieć , zebyś się nie denerwowała, ale tutaj stres nie działa na Twoją korzysć. Trzymam kciuki.
A u mnie chyba ok, w 6t2d był pęcherzyk, w czwartek byłam ponownie (7t2d) był już zarodek z seduszkiem, ale jakoś lakarka tak bez entuzjazmu o tym powiedziała. Mały trochę ten zarodek jak na swój wiek. Za 2 tyg idę znowu na podgląd to będzie wiadomo, czy taka jego uroda, czy jednak coś się dzieje niedobrego. Staram się myśleć pozytywnieOd czwartku jestem na L-4
aszka lubi tę wiadomość
-
niezapominajka na pewno jest dobrze przecież lekarz powiedziałby Ci jeśli byłoby nie tak.
ja to miałam w środę czwartek krwotok a nie krwawienie. nie wiem jak Twoje wyglądalo i ile trwało oraz skąd się bralo?
mi leciało jak z kranu. wczoraj i dziś trochę mniej.
a odnośnie mnie to pewnie od pon zaczną mnie diagnozowac. mam nadzieję że szybko wyjde ze szpitala. nie denerwuje się chyba tylko szpitalem. na szczęście zdaje sobie sprawę ze może być różnie. do tego te klucia w spojeniu co lekarze póki co olewaja. mam nadzieje pojutrze wiedzieć więcej. -
gaja13 wrote:Gocha przykro mi no ale jak szanse są niewielkie to fakt szkoda wywalać kasę bynajmniej masz uczciwego gina który nie naciąga was na kasę.Pokochać i tak się możecie wiesz cuda się zdarzają a jak nie to odpuścić całkowicie i wyszaleć się przez te 2 tygodnie.Ja też iui będę miała dopiero za 4 tygodnie więc razem się powspieramy i zatestujemy.Miłego weekendu życzę!
To będziemy czekać razem na IUI za 4 tygodnie
aszka wrote:u mnie było podobnie, tyle ze na usg bylo widac ze sciany pecherza sie rozluzniaja, a z kolei w badaniach wyszlo ze jest praktycznie po owulacji...i tak mialam cały czas w tej klinice.
Lunk_a wrote:u mnie mniejsze krwawienie ale jest. Czarna krwią. Pewnie kolejne badania dopiero w poniedziałek. Czekam i jestem gotowa na wszystko.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Niezapominajka może gin miał słabszy dzień i dlatego bez emocji ci to zakomunikował
Lunka, a kłucia w spojeniu to przypadkiem nie od tego, że zaczęło ci się tam wszystko powiększać? Dziewczyny, które już mają swoją pociechę lub dwie tak pisały.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualnygocja04 nie doszło, bo ciagle tak było, a na dodatek jak mówiłam ze czuje owulacje bo mnie jajniki bolały to lekarz i tak olał i kazał przyjsc za kilka dni. I pozniej było po owulacji, w ogole dla mnie takie podejscie olewcze. Tutaj mi lekarz dał leki zeby wypadło w jego wizyte policzył itd, całkiem inne podejscie mam nadzieje ze ci sie sprawdza. Radze Ci zwracac baczna uwage na te wyniki, u mnie tez był problem z estradiolem ale całkiem to ich nie interesowało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 13:10
-
nick nieaktualny
-
Może to ma tak kluc ja nie wiem już co jest normalne...
a krew czarno brązowa, taka galaretka. położna jak pyta i mowie jak jest mówi dobrze ze ciemna bo się oczyszcza ale co z czego się oczyszcza to nie wiem...
Powiedziala że jak krew będzie żywa to zgłaszać. -
aszka wrote:gocja04 nie doszło, bo ciagle tak było, a na dodatek jak mówiłam ze czuje owulacje bo mnie jajniki bolały to lekarz i tak olał i kazał przyjsc za kilka dni. I pozniej było po owulacji, w ogole dla mnie takie podejscie olewcze. Tutaj mi lekarz dał leki zeby wypadło w jego wizyte policzył itd, całkiem inne podejscie mam nadzieje ze ci sie sprawdza. Radze Ci zwracac baczna uwage na te wyniki, u mnie tez był problem z estradiolem ale całkiem to ich nie interesowało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 15:49
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Lunk_a wrote:niezapominajka na pewno jest dobrze przecież lekarz powiedziałby Ci jeśli byłoby nie tak.
ja to miałam w środę czwartek krwotok a nie krwawienie. nie wiem jak Twoje wyglądalo i ile trwało oraz skąd się bralo?
mi leciało jak z kranu. wczoraj i dziś trochę mniej.
a odnośnie mnie to pewnie od pon zaczną mnie diagnozowac. mam nadzieję że szybko wyjde ze szpitala. nie denerwuje się chyba tylko szpitalem. na szczęście zdaje sobie sprawę ze może być różnie. do tego te klucia w spojeniu co lekarze póki co olewaja. mam nadzieje pojutrze wiedzieć więcej.
To co oni Ci tam robia teraz w tym szpitalu?
Jakas kroplowke dostalas choc, czy co?
08.09 - transfer
-
Mój mąż najpierw dostał zadanie od lekarki- przytrzymał próbówkę z nasieniem, miał ją ogrzewać i mówić do plemniczków:) Później stał obok i opowiadał głupoty a my z lekarką nie mogłyśmy wytrzymać ze śmiechu:) Ot tak wyglądałała moja inseminacja;)
aszka, gaja13, lilou, Aprilia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykarmela85 wrote:Mój mąż najpierw dostał zadanie od lekarki- przytrzymał próbówkę z nasieniem, miał ją ogrzewać i mówić do plemniczków:) Później stał obok i opowiadał głupoty a my z lekarką nie mogłyśmy wytrzymać ze śmiechu:) Ot tak wyglądałała moja inseminacja;)
karmela85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny