X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej jestem 7 cykli po laparo-endometrioza 2st. Nigdy, żadnych dolegliwości, 1,5 roku temu wyszła mi torbiel endometrialna na jajniku. Staramy sie juz 20 cykli. Maz ma slaba morfologię i ruchliwość. Żadne specyfiki nie pomagają. Do tej pory leczyłam sie u naprotechnologow, którym duzo zawdzięczam, ale niestety metody napro sie dla nas wyczerpały. Bardzo wierzyłam w cud, ale nie moge dłużej czekać. W każdej chwili endometrioza moze sie odnowić. Na początek iui, potem moze in vitro, ale do tej decyzji jeszcze nie doroslam...Z cyklu na cykl coraz ciężej, ale co Wam bede mówić, rozumiecie mnie jak nikt inny.....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2015, 12:12

    aszka, urocza lubią tę wiadomość

  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 15 maja 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to życzę powodzenia, żeby to in vitro nie było jednak potrzebne :)

    godaweri lubi tę wiadomość

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny...
    Do mnie dziś zawitała @ i to tak pechowo bo nie zrana a przed południem, czyli tak, żebym nie zdążyła jechać do kliniki oddać krwi... dzwoniłam kazali mi obserwować dzisiejszy dzień, jeśli nie rozkręci się na wielkie krwawienie a zostanie plamieniami na wkładce i na papierze, to nie powinno być źle, nie wiem tylko co jak się @ rozkręci :-/ tak czy siak mam się w poniedziałek stawić na pobranie krwi i otrzymam plan dalszego działania co i jak... strsznie pechowo się ten cykl zaczął :-(

  • karmela85 Ekspertka
    Postów: 205 117

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Godaweri ja najpierw do samej iui długo dojrzewałam:) A teraz biorę pod uwagę in vitro jak będzie taka konieczność i nie widzę w tym już żadnego problemu.
    Powodzenia

    godaweri lubi tę wiadomość

  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Ja zadnych plazm nie mialam. Wymazu i czystosci tez nie.

    Dziewczyny jeszcze ktoś nie mial przed iui wymazu z kanału szyjki ani czystsci pochwy, tak jak ja? Bo sie martwię, czy to na pewno moze byc bez tego wymazu...

  • Gosiaaa Debiutantka
    Postów: 13 14

    Wysłany: 15 maja 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    godaweri wrote:
    Dziewczyny jeszcze ktoś nie mial przed iui wymazu z kanału szyjki ani czystsci pochwy, tak jak ja? Bo sie martwię, czy to na pewno moze byc bez tego wymazu...

    Ja też nie miałam robionych ☺

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na pierwszej wizycie w klinice miałam pobrany wymaz z pochwy i badanie na chla-myco urea

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2015, 14:16

  • karmela85 Ekspertka
    Postów: 205 117

    Wysłany: 15 maja 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dokładnie tak jak Brtiii86 a pierwsza wizyta była w czerwcu 2014 a inseminacja teraz.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pierwsza wizyta była w grudniu 2014. Teraz to mój 5 cykl w klinice.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmela85 wrote:
    Ja miałam dokładnie tak jak Brtiii86 a pierwsza wizyta była w czerwcu 2014 a inseminacja teraz.
    A gdzie się leczysz? Jesteś może ze śląska?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam mieć iui w tym cyklu, a gin pobierał mi wymazy jak byłam w klinice w zeszłym cyklu przy okazji monitoringu i sono-hsg... ale nie wiem czy pobierał je ze względu na iui czy rutynowo, bo jakoś nie wpadłam na to żeby zapytać po co to bo może przed iui są potrzebne...

  • karmela85 Ekspertka
    Postów: 205 117

    Wysłany: 15 maja 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brtiii86 wrote:
    A gdzie się leczysz? Jesteś może ze śląska?
    Powiedzmy, że ze śląska- z Częstochowy jestem ale leczę się w Katowickiej Provicie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam przed sono hsg posiew z szyjki macicy, cytologie i badania wirusologiczne. Mi lekarz powiedział ze to wazne nawet do 6- 8 miesiecy, wiec nie powtarzam. Jutro mam IUI i ten potwierdził zdanie poprzedniego lekarza.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Witam, moje pierwsze kroki w tym wątku. Właśnie wróciłam od lekarza z wyrokiem - jeden jajowód sprawny. Jako, że cała reszta w porządku to lekarz zarekomendował IUI. Twierdzi nawet, że może się udać nawet jak pęcherzyk będzie po stronie tego niedziałającego jajowodu. Mam mieszane uczucia... Próbowałybyście bez względu na stronę czy czekały aż pęcherzyk będzie z dobrej strony?
    ps.: panicznie boje się bliźniaków, nie chcę stymulować owu
    wiesz jezeli masz niedrozny jajowod to nie ma mozliwosci by sie udało jezeli na nim bedzie pecherzyk. Natomiast co do stymulacji mozna wyhodowac jeden pecherzyk zazwyczaj tak bywa i blizniaki sa rzadko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    godaweri wrote:
    Hej jestem 7 cykli po laparo-endometrioza 2st. Nigdy, żadnych dolegliwości, 1,5 roku temu wyszła mi torbiel endometrialna na jajniku. Staramy sie juz 20 cykli. Maz ma slaba morfologię i ruchliwość. Żadne specyfiki nie pomagają. Do tej pory leczyłam sie u naprotechnologow, którym duzo zawdzięczam, ale niestety metody napro sie dla nas wyczerpały. Bardzo wierzyłam w cud, ale nie moge dłużej czekać. W każdej chwili endometrioza moze sie odnowić. Na początek iui, potem moze in vitro, ale do tej decyzji jeszcze nie doroslam...Z cyklu na cykl coraz ciężej, ale co Wam bede mówić, rozumiecie mnie jak nikt inny.....
    masz racje ze ciezko, ja juz prawie dwa lata, czesc naturalnie, pozniej stymulacja, teraz IUI. Juz dorosłam o mysli do invitro, sadze ze IUI jak to napisałą tutaj jedna z dziewczyn to przystanek dla wiekszosci przed invitro.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmela85 wrote:
    Powiedzmy, że ze śląska- z Częstochowy jestem ale leczę się w Katowickiej Provicie.
    I jak klinika,lekarze?

  • karmela85 Ekspertka
    Postów: 205 117

    Wysłany: 15 maja 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brtiii86 wrote:
    I jak klinika,lekarze?
    Ciężko powiedzieć, bo nie mam porównania z innymi klinikami:) Ale jeśli chodzi o lekarza dr.Marta Paliga- od początku konkretnie i z planem, co zrobimy, jakie będą kroki gdyby się nie udawało. Dała swojego emaila i zawsze mogę z pytaniem do niej pisać- zawsze odpisuje. W jej "rękach" czuje, że działamy, że coś się dzieje. U zwykłego lekarza niestety nie miałam takiego poczucia. I zawsze jest przygotowana do wizyty.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmela85 wrote:
    Ciężko powiedzieć, bo nie mam porównania z innymi klinikami:) Ale jeśli chodzi o lekarza dr.Marta Paliga- od początku konkretnie i z planem, co zrobimy, jakie będą kroki gdyby się nie udawało. Dała swojego emaila i zawsze mogę z pytaniem do niej pisać- zawsze odpisuje. W jej "rękach" czuje, że działamy, że coś się dzieje. U zwykłego lekarza niestety nie miałam takiego poczucia. I zawsze jest przygotowana do wizyty.
    Ja chórze do gyncentrum. Na razie jestem zadowolona. Chodze tam juz 5 cykl. U mnie nie było owu ale ostatnie dwa cykle akurat z owulacja,która dzięki lekom mam. Ale ten cykl nieszczęśliwy bo z torbiela,duża. Także 22 maja się dowiem czy się wchłania czy trzeba będzie robić punkcje torbieli. Ja chodze do dr Piekarz. Również ma co do mnie konkretny plan działania. Cieszę się ze w końcu udało się przywrócić owulację, teraz tylko pozbyć się tej torbieli i znowu do starań.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    wiesz jezeli masz niedrozny jajowod to nie ma mozliwosci by sie udało jezeli na nim bedzie pecherzyk. Natomiast co do stymulacji mozna wyhodowac jeden pecherzyk zazwyczaj tak bywa i blizniaki sa rzadko.
    no ja mimo zastrzyków mam zawsze tylko jeden dominujący... dwa razy udało mi się wyhodować dwa ale wyglądało to tak, że jeden dominujący a drugi sporo mniejszy, więc wszystko jasne...
    Co do iui czy in vitro to ja od początku byłam pewna, że jeśli się nam nie uda naturalnie i przy stymulacji bo podchodzimy bez mrugnięcia okiem...

    aszka lubi tę wiadomość

  • karmela85 Ekspertka
    Postów: 205 117

    Wysłany: 15 maja 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Was też tydzień po inseminacji bolał brzuch? Bo od rana mnie pobolewa, tak jakby ciągnie ta strona, gdzie była owulacja:/ I nie wiem czy to normalny efekt uboczny zabiegu czy ja jestem jakaś dziwna?:)

‹‹ 522 523 524 525 526 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ