X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

INSEMINACJA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    Cześć Dziewczyny! Od nowego cyklu i my ruszamy z iui (prawdopodobnie o ile @ przyjdzie jutro, w weekend po bożym ciele robimy iui) Moje pytanie kieruję do Dziewczyn doświadczonych w temacie, czy iui miałyście robione na pękniętym czy nie ppękniętym pęcherzyku? Będę wdzięczna za odpowiedź.
    W skrócie o nas: przyczyny brak, był sam dupek, był sam pregnyl, clo+pregnyl+dupek 5 cykli, w międzyczasie laparoskopia (nic mi nie jest), badania super, nasienie tez super..
    obojetnie czy na peknietym czy niepeknietym, taki sam %.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    A ja mam pytanie z innej beczki. W tym cyklu nie tylko nasze pierwsze IUI, ale także pierwszy raz z jakimikolwiek lekami. Biorę luteinę 2 razy dziennie. Kiedyś czytałam, że jak się bierze progesteron (zakładam, że w jakiejkolwiek postaci) to może on podwyższać temperaturę. Tymczasem, moja temperatura od czasu IUI jest niższa niż zazwyczaj w drugiej fazie cyklu. Zaczynam się tym strasznie denerwować...
    Nie miałam potwierdzonego pęknięcia pęcherzyka, z drugiej strony dostałam pregnyl na pęknięcie, więc chyba musiał pęknąć, poza tym temperatura jednak podskoczyła, tyle tylko, że mniej niż zwykle.
    To co mi jeszcze przychodzi do głowy to, że pregnyl dostałam wcześniej niż w naturalnych cyklach dochodziło do owulki (naturalnie owu była ok. 16 dnia, pregnyl dostałam 12, więc owulka musiała być 13). Może pęcherzyk był mniej wyrośnięty jak pękł i teraz ciałko żółte jest też mniejsze i wydziela mniej progesteronu i dlatego niższa temperatura...

    Cała ja.. Milion pomysłów.. A jak tak siedzę i wymyślam to się tylko nakręcam i zaczynam coraz bardziej martwić :/
    niskie tempki i ja mam, jak masz w 2 fazie wyzsze niz w pierwszej to jest ok.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    Czyli jak pójdę 10 dc to jeszcze nie będzie iui tylko zastrzyk, dobrze rozumuję? Byłam tak skołowana, że jakoś zapomniałam dopytać..czyli w zasadzie na tą wizytę 10 dc mogę jechać sama, czy już z facetem?Trąba ze mnie..Ja po 1 tabletce clo mam szybko owu, więc stąd ten 10 dc. Bojam się..kolejny krok..kolejne wielkie nadzieje...pamiętam jaka byłam podjarana jak pierwszy raz pregnyl dostałam..ale miałam nadzieję...potem jak zaczęłam brać clo..potem, po laparoskopii..ehh....
    jak masz szybko owulacje to musisz isc trzy dni przed. Zastrzyk sie podaje i czeka do 36 godzin.

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    jak masz szybko owulacje to musisz isc trzy dni przed. Zastrzyk sie podaje i czeka do 36 godzin.
    No ostatnio po 1 tabletce clo już w 9dc dostałam pregnyl, więc u mnie to galopuje. Stąd zapisał mnie na 10 dc (piątek) bo 9 dc wypada w Boże Ciało.Czyli wtedy dopiero zastrzyk i po 36 godzinach robi się inseminację.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    No ostatnio po 1 tabletce clo już w 9dc dostałam pregnyl, więc u mnie to galopuje. Stąd zapisał mnie na 10 dc (piątek) bo 9 dc wypada w Boże Ciało.Czyli wtedy dopiero zastrzyk i po 36 godzinach robi się inseminację.
    powodzenia, trzymam kciukasy :)

  • gaja13 Autorytet
    Postów: 409 261

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a ja biorę 2 tabletki clo czy któraś też taką końską dawkę bierze?

    02 06 2015 :-( 26 06 2015 :-(
    21 07 2015 :-( 14 09 2015 :)<3 :) <3 :) <3 :) <3

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    powodzenia, trzymam kciukasy :)
    nie dziękuję, niech się spełni:) Za Ciebie tez trzymam kciukasy!Ale dobrze mysle, ze jak urośnie mi jak ostatnio (czyli wcześnie) i w 10 dc będzie zastrzyk to tego samego dnia nie robi się iui???Tylko dopiero po 36 godzinach tak?Całkiem głupia jestem...

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gaja13 wrote:
    dziewczyny a ja biorę 2 tabletki clo czy któraś też taką końską dawkę bierze?
    ja brałam ale miałam przestymulowanie. Zmniejszył mi wtedy do 1 tabletki dziennie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    nie dziękuję, niech się spełni:) Za Ciebie tez trzymam kciukasy!Ale dobrze mysle, ze jak urośnie mi jak ostatnio (czyli wcześnie) i w 10 dc będzie zastrzyk to tego samego dnia nie robi się iui???Tylko dopiero po 36 godzinach tak?Całkiem głupia jestem...
    widzisz mi gin z kliniki powiedział, że oni nie preferuja pregnylu ani otrivelle bo po tym albo za szybko pekaja pecherzyki albo bywa i wcale, ze wola gonapeptyl. Ja miałam gonapeptyl po tym - w ciagu 36 godzin masz owulacje, czyli musisz przyjsc 3 dni wczesniej zeby zastrzyk mial okazje zadziałac, czyli np przychodzisz w poniedzialek i pecherzyk ma 16 mm to wtedy (jezeli masz szybko owulke to pewnie przy wartosciach 18 mm-20 mm) to wtedy we wtorek dajesz zatrzyk i w srode powinna byc inseminacja. Wtedy w srode idziesz z facetem, lekarz robi usg skoro masz szybko owulke pewnie juz u Ciebie peknie, wiec w tych 36 godzinach trzeba sie zmiescic z inseminacja. Nasienie okolo 2,5 godzin trwa preparacja jak robisz u zwyklego gina to dluzej bo oni to zawyczaj wysyłąja do laboratorium(do 3-4 g, zanim przywioza), nie maja swojego jak kliniki. Wiec dobrze byłoby wtedy np przyjsc na 8 rano zeby facet oddał nasienie, u mnie tez pisali ze musi byc u faceta wstrzemiezliwosc 2 dniowa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 20:38

    tulipanna lubi tę wiadomość

  • gaja13 Autorytet
    Postów: 409 261

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się boję że to za dużo tak od razu z grubej rury w piątek zobaczymy co wychodowałam

    02 06 2015 :-( 26 06 2015 :-(
    21 07 2015 :-( 14 09 2015 :)<3 :) <3 :) <3 :) <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gaja13 wrote:
    Ja też się boję że to za dużo tak od razu z grubej rury w piątek zobaczymy co wychodowałam
    gaja mnie strasznie bolało przy owulacji, ale wiesz lekarz czasami musi tak zdecydować. Wiadomo tez trzeba sprawdzic jak Twoj organizm reaguje.

  • gaja13 Autorytet
    Postów: 409 261

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak myślę musi najpierw poznać mój organizm tylko dziwne że nie zaczyna od małej dawki tylko od dużej tym bardziej że nasze wyniki są ok tylko ciąży brak hahaha

    02 06 2015 :-( 26 06 2015 :-(
    21 07 2015 :-( 14 09 2015 :)<3 :) <3 :) <3 :) <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gaja13 wrote:
    Też tak myślę musi najpierw poznać mój organizm tylko dziwne że nie zaczyna od małej dawki tylko od dużej tym bardziej że nasze wyniki są ok tylko ciąży brak hahaha
    a owulacje miałas? Sprawdzał?

  • gaja13 Autorytet
    Postów: 409 261

    Wysłany: 26 maja 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka w zeszłym miesiącu miałam ale bez wspomagaczy

    02 06 2015 :-( 26 06 2015 :-(
    21 07 2015 :-( 14 09 2015 :)<3 :) <3 :) <3 :) <3

  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 26 maja 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    Czyli jak pójdę 10 dc to jeszcze nie będzie iui tylko zastrzyk, dobrze rozumuję? Byłam tak skołowana, że jakoś zapomniałam dopytać..czyli w zasadzie na tą wizytę 10 dc mogę jechać sama, czy już z facetem?Trąba ze mnie..Ja po 1 tabletce clo mam szybko owu, więc stąd ten 10 dc. Bojam się..kolejny krok..kolejne wielkie nadzieje...pamiętam jaka byłam podjarana jak pierwszy raz pregnyl dostałam..ale miałam nadzieję...potem jak zaczęłam brać clo..potem, po laparoskopii..ehh....

    Skad ja to znam... tylko ja najpierw mialam laparoskopie, potem clo, ovitrelle, potwierdzone owulacje, unormowana tarczyca i nic. Za kazdym razem nowa nadzieja, a potem klapa. Teraz ciesze sie z tej jutrzejszej IUI, ale z drugiej strony tak sie boje porazki. Ale probowac trzeba...

    age.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 26 maja 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gaja13 wrote:
    Też tak myślę musi najpierw poznać mój organizm tylko dziwne że nie zaczyna od małej dawki tylko od dużej tym bardziej że nasze wyniki są ok tylko ciąży brak hahaha
    u mnie to samo, wyniki ok, a ciązy nie ma. Ale ja startowałam od połówki clo, w ostatnim 5=tym cyklu brałam 1 tabletke. A masz naturalnie owulację?

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 26 maja 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest 24h po zastrzyku, a mnie tak boli lewy jajnik, na ktorym byly pecherzyki. Czyzby nie wytrzymaly? Jak dlugo zyje komorka jajowa?

    age.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 26 maja 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa wrote:
    Skad ja to znam... tylko ja najpierw mialam laparoskopie, potem clo, ovitrelle, potwierdzone owulacje, unormowana tarczyca i nic. Za kazdym razem nowa nadzieja, a potem klapa. Teraz ciesze sie z tej jutrzejszej IUI, ale z drugiej strony tak sie boje porazki. Ale probowac trzeba...
    no trzeba, trzeba... ja to mam wrazenie ze to sie ciagnie jak guma do majtek to czekanie...a cykle mam krótkie raczej..:)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 26 maja 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipa wrote:
    Jest 24h po zastrzyku, a mnie tak boli lewy jajnik, na ktorym byly pecherzyki. Czyzby nie wytrzymaly? Jak dlugo zyje komorka jajowa?
    Spokojnie..ja kiedys tak myslałam ze pękły po clo przed wizyta u gina, ale dzielnie sie trzymały. Masz ich wiecej niz 1 a po zastrzyku one jeszcze ciutke rosna i sie tam przepychaja. Wierze ze bedzie ok.

    aszka, lipa lubią tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gaja13 wrote:
    aszka w zeszłym miesiącu miałam ale bez wspomagaczy
    to mogłby zaczać od jednej bo mozna miec hiperstymualacje.

‹‹ 541 542 543 544 545 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ