INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
lilou wrote:Kupiłam sobie książkę "In Vitro" Ważne rozmowy na trudny temat, Bogdy Pawelec.
Właśnie ją czytam i cytuję:
"Już w tej chwili podczas dyskusji o inseminacji mówi się, że jej skuteczność jest bardzo niska. Z tego powodu w Anglii już się tego zabiegu prawie wcale nie wykonuje."
"Pacjentki powinny mieć świadomość, że inseminacja przechodzi do lamusa, a często także odbiera kobiecie szansę na własne dziecko."
Co o tym sądzicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 11:59
Beta84
05.09.2015 1 AID -
Hejka
Dziewczyny przykre niusy o tych waszych nieudanych próbach trzymam kciuki za wrzesniowe IUI!
U mnie nudy na pudy i wiem, że nic nie wiem. Czyli leżę sobie od niedzieli na ginekologii i powoli się irytuje. Czeski film. Codziennie pytanie jak się czuję. I tyle. Krwawienia od niedzieli nie mam. Odpukać. Chcę już do domuKamilam8 lubi tę wiadomość
27.03.2013 - Bartuś - naturalny cud
2015 - 3 x poronienie
2016 - -
bartusiowa-mama wrote:Hejka
Dziewczyny przykre niusy o tych waszych nieudanych próbach trzymam kciuki za wrzesniowe IUI!
U mnie nudy na pudy i wiem, że nic nie wiem. Czyli leżę sobie od niedzieli na ginekologii i powoli się irytuje. Czeski film. Codziennie pytanie jak się czuję. I tyle. Krwawienia od niedzieli nie mam. Odpukać. Chcę już do domu
Mocno, mocno trzymam kciuki -
cześć dziewczyny,
chciałam dołączyć.
Przygotowuję się do kolejnej w swoim życiu insemki.
Miałam ich w sumie 5. 2 ze skutkiem ale niestety stratą. Poronienie 8 tc i śmierć dziecka 23 tc:(
Teraz mam jeszcze przerwę ale pod koniec października chcę stanąć do walki i spróbować jeszcze IUI.
Leczę się w Invicta Warszawa, będzie to moja pierwsza insemka tam.06.2010- córeczka
5.06.2014- Aniołek [8 tc]
21.06.2015- córeczka[24 tc]
niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
16.02- transfer 2 x 8A. -
CRIO 28.04.- 3 BA
II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
4 sniezynki na zimowisku -
nick nieaktualny
-
Pierwsze poronienie - nie znam przyczyny w ogóle- powiedziano mi że tak się zdarza.
Strata kolejnej ciąży- lekarze twierdzą że powodem przedwczesnego odejścia wód i śmierci dziecka była infekcja wewnątrzmaciczna. Nie ma to jednak potwierdzenia w badaniach bo CRP było niskie, posiew wykazał tylko paciorkowca naturalnie żyjącego w organizmie.
Także nie bardzo wiem do końca co się stało.
Podczas badań teraz w Invicta wyszła mi mutacja genu MTHF- heterozygota CT i AC. To mogło odpowiadać za pierwsze poronienie ale na pewno nie za drugą stratę.
Niestety nie miałam robionych badań genetycznych dzieciątek:(
Jutro mam wizytę w Klinice to może dowiem się jeszcze czegoś nowego06.2010- córeczka
5.06.2014- Aniołek [8 tc]
21.06.2015- córeczka[24 tc]
niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
16.02- transfer 2 x 8A. -
CRIO 28.04.- 3 BA
II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
4 sniezynki na zimowisku -
Cześć wszystkim, nazywam się Magdalena i chyba powoli przymierzam się do inseminacji. Staramy się z mężem 2,5 roku, oprócz trochę podwyższonej prolaktyny, którą już dawno unormowałam wszystko jest idealnie, miałam robione wszystkie hormony, drożność jajowodów, monitoring owulacji, badanie nasienia męża- wszystko jest w jak najlepszym porządku. Po zbiciu prolaktyny udało mi się zajść w ciąże po 2 miesiącach (wcześniej starania ponad rok), niestety puste jajo...od poronienia minęło 9 miesięcy i dalej nic, jak myślicie czy mając wszystko w normie są duże szanse, że inseminacja się uda??
-
nick nieaktualny
-
ołowiana wrona wrote:Ponad rok starań, prawie pełna diagnostyka. Mąż komputerowe rozszerzone badanie nasienia które wg oceny każdego lekarza jest rewelacyjne /tylko ta morfologia coś niska??/
A ja HSG, laparoskopia - uwolnienie niewielkich zrostów więc jestem drożna. Bez problemów hormonalnych, owulacja idealna, faza lutealna prawidłowa, biocenoza czysta, brak wad anatomicznych, nawet poziom witamin sobie określiłam - OK.Jedyne podejrzenie to wrogi śluz szyjkowy - tst robiony na 3 dni przed owu wyszedł negatywny - tzn plemniki unieruchomione, ale test niestety niemiarodajny bo zrobiony za wcześnie. Chociaż może mój organizm tak zareagował na jakieś obce przeciwciała w spermie?... Niby każde schody dokądś prowadzą ...
moich 3 lekarzy powiedziało, że nie bada się już tzw. wrogiego śluzu, otóż nasz śluz posiada fragmety tzw. wrogie i nie ma co badać takiego śluzu bo nigdy nie wiadomo jaki fragment się pobierze -
nick nieaktualny
-
mkl, witaj moja imienniczko
co do wrogiego śluzu, to mnie tak samo lekarze mówili, że od tego badania się już odchodzi. Ale miałam badane z krwi czy nie ma przeciwciał p/plemnikom.
Czy robiłaś posiew na chlamydie, ureaplasme i hormony u męża??
U mnie też było cały czas wszystko dobrze przez 2,5 roku nie umieliśmy znaleźć przyczyny. Dopiero teraz okazało się, że mąż ma ureaplasmę.
Gdybym mogła cofnąć czas, to nie wahałabym się zrobić wszystkich badań jakie są możliwe na starcie! Znacznie ułatwiło by nam to starania. A nie wiem czemu, ale lekarze nie zbyt chętnie wysyłają nas na badania. Wolą leczyć w ciemno, albo pomoże albo nie.
Peonia88
-
Karo polecam zrobić badania pod kątem zespołu antyfosfolipidowego.
Mkl - No wiesz.... u mnie skutecznosc IUI to 66% 2 na 3 próby - udane. Chyba trzeba próbować. Dużo zależy od problemu....
27.03.2013 - Bartuś - naturalny cud
2015 - 3 x poronienie
2016 - -
Dziewczyny, widzę ze obcykane jesteście w tych wszystkich badaniach. Przed nami prawdopodobnie inseminacja i tak czytam o tym ureaplasmach, mykoplasmach i innych świństwach i nie wiem czy w normalnym posiew ie to wychodzi? Czy muszę robic z krwi mi i mężu ?19.07.2016 r. Aleksander
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny