Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywitam w beznadziejną środę...
tak jak mówiłam tak i zrobiłam, rano test 1 krecha ani cienia 2... więc stwierdziłam że daruję sobie betę i czekam na weekend, w piątek ma być @ i pewnie będzie bo już mnie plecy bolą i piersi i co dalej ? dr kazał mi brać luteinę dopch, kiedy z niej zrezygnować? czekać aż przyjdzie @ czy skontaktować się z dr? więc 1IUI nie udana chyba że stanie się cud na dniach... hahaha.. /można szykować wino na weekend :] tak więc szybko od was nie ucieknę i stwierdziłam że nawet wykupię sobie abo ovuf bo okres testowy mi się kończy
z dołem mogę stwierdzić TRUDNO
WALCZYMY DALEJ!! :* -
misiaaga wrote:witam w beznadziejną środę...
tak jak mówiłam tak i zrobiłam, rano test 1 krecha ani cienia 2... więc stwierdziłam że daruję sobie betę i czekam na weekend, w piątek ma być @ i pewnie będzie bo już mnie plecy bolą i piersi i co dalej ? dr kazał mi brać luteinę dopch, kiedy z niej zrezygnować? czekać aż przyjdzie @ czy skontaktować się z dr? więc 1IUI nie udana chyba że stanie się cud na dniach... hahaha.. /można szykować wino na weekend :] tak więc szybko od was nie ucieknę i stwierdziłam że nawet wykupię sobie abo ovuf bo okres testowy mi się kończy
z dołem mogę stwierdzić TRUDNO
WALCZYMY DALEJ!! :*
brawo za postawe!
oby szybko przyszedl 2 cykl
a teraz sobie odbij i pozyj chwila dla siebie i zbieraj silymisiaaga lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynajgorsze są te myśli. dlaczego nie wyszło? czy lepiej gdyby ta IUI była na niepękniętym pęcherzyku? może za późno wstrzyknął było już po owulacji? te nasienie za słabe? nie mam pojęcia o co kaman... i od czego teraz zacząć czy szykować się na kolejną IUI? ale mąż za granicą więc nie wiem czy zdąży przyjechać czy jechać do niego i spróbować samemu?
-
srebrzysta wrote:Hejka ja po wizycie USG pęcherzyk 20 MMM zastrzyk ovitrelle, jutro IUI i się zastanawiam
Mgkg czemu dostałaś 3 zastrzyki ? I dziś dostałaś a Iui w czwartek? Kurde ja też mogłam może na czwartek
moze szybciej ci pekaja... kurde nie wiem. Ja pierwsza mialam na peknietym juz wiec w sumie nie wiadomo kiedy pekl.
Ale dr za kazdym razem ustawia mi iui na ok 36 h po zastrzyku. Ponoc trzeba tyle odczekac.
Co sadzicie dziewczyny?
-
srebrzysta wrote:I jeszcze wam powiem jaka dziwna rzecz mi się zdążyła ostatnio miałam tsh 2,3 i już się bałam że za wysokie i chciałam gina molestować o eutyrox a teraz zrobiłam badanie i tsh 1,19 szok sam z siebie tak spadł ? Znacie się na tym ?
U mnie takie wahania wlasnie w takim przekroju od 2 z czyms do 1,5 sa w okresie jednego cyklu.
Tzn ok 20 dc mam np 2,6
a na poczatku cyklu 1,5
Jestem pod kontrola badalam to z 3 msc i za kazdym razem tak miałam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymisiaaga wrote:najgorsze są te myśli. dlaczego nie wyszło? czy lepiej gdyby ta IUI była na niepękniętym pęcherzyku? może za późno wstrzyknął było już po owulacji? te nasienie za słabe? nie mam pojęcia o co kaman... i od czego teraz zacząć czy szykować się na kolejną IUI? ale mąż za granicą więc nie wiem czy zdąży przyjechać czy jechać do niego i spróbować samemu?
-
misiaaga wrote:a mam pytanko : bo przy każdym cyklu wiem kiedy pęka mi pęcherzyk te leki na dojrzenie pęcherzyków są na receptę? nie jestem zadowolona z tego że dostałam ovi na pęknięcie skoro nie mam z tym problemu.palyna
-
mkgk dzisiaj idę znowu oglądać pęcherzyki o 15.30 i będzie lekarz decydować czy jutro czy w piątek... A co do kliniki to przeniosłam się z macierzyństwa do artvimed do dr. Chrostowskiego i jestem bardzo zadowolona z tej decyzji... potrafi mnie wcisną z dnia na dzień między pacjentki chociaż na 10min żeby oglądnąć sobie moje pęcherzyki pomimo że na prawdę ma bardzo wiele pacjentek to do każdej podchodzi indywidualnie a na pierwszą wizytę czeka się 3 miesiące. Co do macierzyństwa to powiedział mi wprost że naciągali mnie na pieniądze począwszy od niepotrzebnych badań po takie które ogólnie nie miały sensu typu takie które robi się dopiero po trzecim poronieniu... kiwał tylko głową jak widział tone papierów... nie wspomnę o badaniach immunologicznych... Na pierwszej wizycie powiedział prosto z mostu że mam dużo polipów i najpierw histeroskopia bo polipy lubią działać jak wkładka antykoncepcyjna i nawed do IUI nie podejdziemy bo wie że raczej się nie przyjmie a on nie będzie brał pieniędzy za coś co nie ma większych szans... wysłał mnie do swojego kolegi ordynatora w Chrzanowie bo w Krakowie się 8 miesięcy czeka. Pojechałam od razu ze skierowaniem w 1dc i kazał mi przyjechać w 8dc żeby wszystko ładnie było widać także w jednym cyklu wszystko załatwione Wszystko poszło sprawnie i po wybudzeniu się z narkozy zobaczyłam w naczyniu mnóstwo kilkucentymetrowych polipów... wtedy zdałam sobie sprawę że leczenie się w macierzyństwie było straconym czasem niestety... ale teraz trafiłam w ręce lekarza z powołania i jestem zadowolona. Także dziewczynki jadę oglądać pęcherzyki i dam znać wieczorem czy ładnie urosły i czy IUI jutro czy w piątek5 lat starań
Niedoczynność tarczycy
Mięśniaki macicy
Nasienie OK
Histeroskopia 04.2017 (usunięte polipy)
Styczeń 2018 I-IUI
Luty 2018 II-IUI
Kwiecień 2018 III-IUI
Luty 2019 I-IVF -
nick nieaktualnymisiaaga wrote:najgorsze są te myśli. dlaczego nie wyszło? czy lepiej gdyby ta IUI była na niepękniętym pęcherzyku? może za późno wstrzyknął było już po owulacji? te nasienie za słabe? nie mam pojęcia o co kaman... i od czego teraz zacząć czy szykować się na kolejną IUI? ale mąż za granicą więc nie wiem czy zdąży przyjechać czy jechać do niego i spróbować samemu?
A co do metody IUI: kazdy lekarz ma swoją. Zawsze mozesz z nim pogadac (jesli sie teraz nie uda oczywiscie), ze chcesz sprobowac inaczej -
nick nieaktualnymkgk wrote:U mnie takie wahania wlasnie w takim przekroju od 2 z czyms do 1,5 sa w okresie jednego cyklu.
Tzn ok 20 dc mam np 2,6
a na poczatku cyklu 1,5
Jestem pod kontrola badalam to z 3 msc i za kazdym razem tak miałam
U kogo się leczysz? -
nick nieaktualnySelina wrote:Tak czy siak zrobiłabym betę. Mnie gin każe odstawiać dupka po negatywnej becie, z testami różnie bywa.
A co do metody IUI: kazdy lekarz ma swoją. Zawsze mozesz z nim pogadac (jesli sie teraz nie uda oczywiscie), ze chcesz sprobowac inaczej -
Sysunia89 dzięki za opinię nt. Artvimedu. Myślę o przeniesieniu się tam, jeśli w macierzyństwie się iui nie uda. Muszę tylko wykorzystać te moje komórki bo nie chcę ich zostawiać.
A sama klinika jakie robi wrażenie, bo mnie pierwszy raz macierzyństwo nieco przytłoczyło "przepychem"?
Będę wdzięczna jeśli odpowiesz;) -
Czara wrote:Może powinnaś zmienić lekarza, aby dobrał Ci odpowiednią dawkę leku? Skoro w drugiej fazie zawsze masz wysokie tsh to powinnaś zwiększyć dawkę? Dla staraczek powinno wynosić około 1,5. Może właśnie wyższe tsh w drugiej fazie jest problemem z zagnieżdżeniem?
U kogo się leczysz?
Mariusz Kazmirowicz, znasz?
Iwkaaa lubi tę wiadomość
-
Nina13 wrote:Vens Sylwia992 ja też szykowałam się na luty, w poniedziałek 15.01 mam hssg i jeśłi wszystko będzie ok to moglibyśmy działać ale mąż odebrał dziś moje badania i kurcze no prolaktyna TSH słabo spadają biorę leki co prawda dopiero jakieś 2 tyg ale norma prolaktyny jest do 26 a u mnie prawie 30, tsh też za duże bo ponad 3... no i już się martwię żę lipa z tym lutym, a tak bym chciała
Jeśli chodzi o zastrzyki przed iui to ja brałam puregon w zastrzykach własnie, ale to nic strasznego, też robiłam sobie sama
ja1986 - dzięki za polecenie, przekaże jej może akurat przypasuje :*, a co do aid to, ja nie oceniam bo wiem jak jest i my też chyba żadnej opcji nie wykluczaliśmy, a jak się wogóle czujesz?
o włąśnie doczytałam że robiliście badanie kariotypu, czy na jego podstawie można stwierdzić co jest powodem niskiej liczby plemników? czy można określić że jest to tak jakby wada genetyczna danej osoby?
mkgk powodzenia życzę i trzymam mocno kciuki
srebrzysta za CIebie też mocno trzymam kciukasy, powodzonka
dziękuje ja czuje się bardzo dobrze, nie mam co narzekac:)
no nam nic nie powiedział poza tym że są jakieś mutację , polimorfizm i coś tam jeszcze ale jeśli i tak nie ma plemników w jądrach to nie ma dla nas znaczenia , wiesz ja od 3 lat wiem o problemach męża także oswoiłam się z tą myślą , rok zajęło mi podjęcie decyzji o dawcy a jemu może z miesiącNina13 lubi tę wiadomość
16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
skórka przekopałam jeszcze internet w temacie iui z pobranego nasienia z biopsji , no i potwierdzają się słowa mojego lekarza to zbyt mała ilośc , zapytaj jeszcze swojego lekarza ale obawiam że te info się potwierdza16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08