X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Nie mogę, bo podnosi poziom testosteronu który mam przy górnej granicy. Szukałam alternatywy
    O widzisz nawet o tym nie wiedziałam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam w beznadziejną środę...
    tak jak mówiłam tak i zrobiłam, rano test 1 krecha ani cienia 2... więc stwierdziłam że daruję sobie betę i czekam na weekend, w piątek ma być @ i pewnie będzie bo już mnie plecy bolą i piersi :( i co dalej ? dr kazał mi brać luteinę dopch, kiedy z niej zrezygnować? czekać aż przyjdzie @ czy skontaktować się z dr? więc 1IUI nie udana chyba że stanie się cud na dniach... hahaha.. /można szykować wino na weekend :] tak więc szybko od was nie ucieknę i stwierdziłam że nawet wykupię sobie abo ovuf bo okres testowy mi się kończy ;)
    z dołem mogę stwierdzić TRUDNO
    WALCZYMY DALEJ!! :*

  • palyna Autorytet
    Postów: 1302 822

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaaga głowa do góry! Kup wino , zrelaksuj się , następnym razem się uda :)
    Wg. mnie luteine powinnaś odstawić w dniu spodziewanej @

    misiaaga lubi tę wiadomość

    palyna
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    srebrzysta wrote:
    Pimylilam nick , to pytanie do ciebie bylo?!

    3 zastrzyki:

    menopur na dojrzenie pecherzyka
    gonapeptyl i ovitrelle na pekniecie nie wiem czym sie roznia juz zapomnialan zapytac wzielam w ciemno ale dopytam na iui.


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misiaaga wrote:
    witam w beznadziejną środę...
    tak jak mówiłam tak i zrobiłam, rano test 1 krecha ani cienia 2... więc stwierdziłam że daruję sobie betę i czekam na weekend, w piątek ma być @ i pewnie będzie bo już mnie plecy bolą i piersi :( i co dalej ? dr kazał mi brać luteinę dopch, kiedy z niej zrezygnować? czekać aż przyjdzie @ czy skontaktować się z dr? więc 1IUI nie udana chyba że stanie się cud na dniach... hahaha.. /można szykować wino na weekend :] tak więc szybko od was nie ucieknę i stwierdziłam że nawet wykupię sobie abo ovuf bo okres testowy mi się kończy ;)
    z dołem mogę stwierdzić TRUDNO
    WALCZYMY DALEJ!! :*


    brawo za postawe!
    oby szybko przyszedl 2 cykl

    a teraz sobie odbij i pozyj chwila dla siebie i zbieraj sily

    misiaaga lubi tę wiadomość


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    Gdzie robisz zabieg ?

    invicta gda


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najgorsze są te myśli. dlaczego nie wyszło? czy lepiej gdyby ta IUI była na niepękniętym pęcherzyku? może za późno wstrzyknął było już po owulacji? te nasienie za słabe? nie mam pojęcia o co kaman... i od czego teraz zacząć czy szykować się na kolejną IUI? ale mąż za granicą więc nie wiem czy zdąży przyjechać :/ czy jechać do niego i spróbować samemu?

  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    srebrzysta wrote:
    Hejka ja po wizycie USG pęcherzyk 20 MMM zastrzyk ovitrelle, jutro IUI i się zastanawiam

    Mgkg czemu dostałaś 3 zastrzyki ? I dziś dostałaś a Iui w czwartek? Kurde ja też mogłam może na czwartek


    moze szybciej ci pekaja... kurde nie wiem. Ja pierwsza mialam na peknietym juz wiec w sumie nie wiadomo kiedy pekl.
    Ale dr za kazdym razem ustawia mi iui na ok 36 h po zastrzyku. Ponoc trzeba tyle odczekac.

    Co sadzicie dziewczyny?


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    srebrzysta wrote:
    I jeszcze wam powiem jaka dziwna rzecz mi się zdążyła ostatnio miałam tsh 2,3 i już się bałam że za wysokie i chciałam gina molestować o eutyrox a teraz zrobiłam badanie i tsh 1,19 szok sam z siebie tak spadł ? Znacie się na tym ?


    U mnie takie wahania wlasnie w takim przekroju od 2 z czyms do 1,5 sa w okresie jednego cyklu.

    Tzn ok 20 dc mam np 2,6
    a na poczatku cyklu 1,5

    Jestem pod kontrola badalam to z 3 msc i za kazdym razem tak miałam


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mam pytanko : bo przy każdym cyklu wiem kiedy pęka mi pęcherzyk te leki na dojrzenie pęcherzyków są na receptę? nie jestem zadowolona z tego że dostałam ovi na pęknięcie skoro nie mam z tym problemu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misiaaga wrote:
    najgorsze są te myśli. dlaczego nie wyszło? czy lepiej gdyby ta IUI była na niepękniętym pęcherzyku? może za późno wstrzyknął było już po owulacji? te nasienie za słabe? nie mam pojęcia o co kaman... i od czego teraz zacząć czy szykować się na kolejną IUI? ale mąż za granicą więc nie wiem czy zdąży przyjechać :/ czy jechać do niego i spróbować samemu?
    Bardzo dobrą metodą jest robienie IUI na ledwo pękniętym pęcherzyku gdy nasienie jest słabsze także myślę że lekarz działał słusznie. Co do samej IUI to ma ona małą skuteczność niestety. Trzeba mieć szczęście i że tak powiem "mniejszy problem z niepłodnością" na starcie i wtedy się udaje.

  • palyna Autorytet
    Postów: 1302 822

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misiaaga wrote:
    a mam pytanko : bo przy każdym cyklu wiem kiedy pęka mi pęcherzyk te leki na dojrzenie pęcherzyków są na receptę? nie jestem zadowolona z tego że dostałam ovi na pęknięcie skoro nie mam z tym problemu.
    Ja dostałam leki od razu w klinicie

    palyna
  • Sysunia89 Przyjaciółka
    Postów: 129 37

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkgk dzisiaj idę znowu oglądać pęcherzyki o 15.30 i będzie lekarz decydować czy jutro czy w piątek... A co do kliniki to przeniosłam się z macierzyństwa do artvimed do dr. Chrostowskiego i jestem bardzo zadowolona z tej decyzji... potrafi mnie wcisną z dnia na dzień między pacjentki chociaż na 10min żeby oglądnąć sobie moje pęcherzyki pomimo że na prawdę ma bardzo wiele pacjentek to do każdej podchodzi indywidualnie a na pierwszą wizytę czeka się 3 miesiące. Co do macierzyństwa to powiedział mi wprost że naciągali mnie na pieniądze począwszy od niepotrzebnych badań po takie które ogólnie nie miały sensu typu takie które robi się dopiero po trzecim poronieniu... kiwał tylko głową jak widział tone papierów... nie wspomnę o badaniach immunologicznych... Na pierwszej wizycie powiedział prosto z mostu że mam dużo polipów i najpierw histeroskopia bo polipy lubią działać jak wkładka antykoncepcyjna i nawed do IUI nie podejdziemy bo wie że raczej się nie przyjmie a on nie będzie brał pieniędzy za coś co nie ma większych szans... wysłał mnie do swojego kolegi ordynatora w Chrzanowie bo w Krakowie się 8 miesięcy czeka. Pojechałam od razu ze skierowaniem w 1dc i kazał mi przyjechać w 8dc żeby wszystko ładnie było widać także w jednym cyklu wszystko załatwione :) Wszystko poszło sprawnie i po wybudzeniu się z narkozy zobaczyłam w naczyniu mnóstwo kilkucentymetrowych polipów... wtedy zdałam sobie sprawę że leczenie się w macierzyństwie było straconym czasem niestety... ale teraz trafiłam w ręce lekarza z powołania i jestem zadowolona. Także dziewczynki jadę oglądać pęcherzyki i dam znać wieczorem czy ładnie urosły i czy IUI jutro czy w piątek :)

    5 lat starań
    Niedoczynność tarczycy
    Mięśniaki macicy
    Nasienie OK
    Histeroskopia 04.2017 (usunięte polipy)
    Styczeń 2018 I-IUI :(
    Luty 2018 II-IUI :(
    Kwiecień 2018 III-IUI :(
    Luty 2019 I-IVF
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misiaaga wrote:
    najgorsze są te myśli. dlaczego nie wyszło? czy lepiej gdyby ta IUI była na niepękniętym pęcherzyku? może za późno wstrzyknął było już po owulacji? te nasienie za słabe? nie mam pojęcia o co kaman... i od czego teraz zacząć czy szykować się na kolejną IUI? ale mąż za granicą więc nie wiem czy zdąży przyjechać :/ czy jechać do niego i spróbować samemu?
    Tak czy siak zrobiłabym betę. Mnie gin każe odstawiać dupka po negatywnej becie, z testami różnie bywa.
    A co do metody IUI: kazdy lekarz ma swoją. Zawsze mozesz z nim pogadac (jesli sie teraz nie uda oczywiscie), ze chcesz sprobowac inaczej :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkgk wrote:
    U mnie takie wahania wlasnie w takim przekroju od 2 z czyms do 1,5 sa w okresie jednego cyklu.

    Tzn ok 20 dc mam np 2,6
    a na poczatku cyklu 1,5

    Jestem pod kontrola badalam to z 3 msc i za kazdym razem tak miałam
    Może powinnaś zmienić lekarza, aby dobrał Ci odpowiednią dawkę leku? Skoro w drugiej fazie zawsze masz wysokie tsh to powinnaś zwiększyć dawkę? Dla staraczek powinno wynosić około 1,5. Może właśnie wyższe tsh w drugiej fazie jest problemem z zagnieżdżeniem?
    U kogo się leczysz?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Tak czy siak zrobiłabym betę. Mnie gin każe odstawiać dupka po negatywnej becie, z testami różnie bywa.
    A co do metody IUI: kazdy lekarz ma swoją. Zawsze mozesz z nim pogadac (jesli sie teraz nie uda oczywiscie), ze chcesz sprobowac inaczej :)
    jak nie dostanę @ w piątek to zrobie jeszcze test w sobotę rano chyba że do niedzieli @ się nie pojawi to w poniedziałek beta. ale już nadziei brak. pogadam z mężem co robimy dalej jak kolejna IUI to będę chciała szybciej zrobić iui wtedy kiedy mam pęknięcie pęcherzyka a nie że już po . zobaczę co powie dr. powoli już myślę o ivf ale 6 miesiecy dopiero leczenia to może nie zrobi... Podziwiam dziewczyny które leczą się już ponad rok bez efektów. Gdzie macie siły ? ja już mam powoli dość tych monitoringów.

  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysunia89 dzięki za opinię nt. Artvimedu. Myślę o przeniesieniu się tam, jeśli w macierzyństwie się iui nie uda. Muszę tylko wykorzystać te moje komórki bo nie chcę ich zostawiać.
    A sama klinika jakie robi wrażenie, bo mnie pierwszy raz macierzyństwo nieco przytłoczyło "przepychem"?
    Będę wdzięczna jeśli odpowiesz;)

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Może powinnaś zmienić lekarza, aby dobrał Ci odpowiednią dawkę leku? Skoro w drugiej fazie zawsze masz wysokie tsh to powinnaś zwiększyć dawkę? Dla staraczek powinno wynosić około 1,5. Może właśnie wyższe tsh w drugiej fazie jest problemem z zagnieżdżeniem?
    U kogo się leczysz?

    Mariusz Kazmirowicz, znasz?

    Iwkaaa lubi tę wiadomość


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina13 wrote:
    Vens Sylwia992 ja też szykowałam się na luty, w poniedziałek 15.01 mam hssg i jeśłi wszystko będzie ok to moglibyśmy działać ale mąż odebrał dziś moje badania i kurcze no prolaktyna TSH słabo spadają biorę leki co prawda dopiero jakieś 2 tyg ale norma prolaktyny jest do 26 a u mnie prawie 30, tsh też za duże bo ponad 3... no i już się martwię żę lipa z tym lutym, a tak bym chciała :(

    Jeśli chodzi o zastrzyki przed iui to ja brałam puregon w zastrzykach własnie, ale to nic strasznego, też robiłam sobie sama

    ja1986 - dzięki za polecenie, przekaże jej może akurat przypasuje :*, a co do aid to, ja nie oceniam bo wiem jak jest i my też chyba żadnej opcji nie wykluczaliśmy, a jak się wogóle czujesz?
    o włąśnie doczytałam że robiliście badanie kariotypu, czy na jego podstawie można stwierdzić co jest powodem niskiej liczby plemników? czy można określić że jest to tak jakby wada genetyczna danej osoby?

    mkgk powodzenia życzę i trzymam mocno kciuki

    srebrzysta za CIebie też mocno trzymam kciukasy, powodzonka

    dziękuje ja czuje się bardzo dobrze, nie mam co narzekac:)
    no nam nic nie powiedział poza tym że są jakieś mutację , polimorfizm i coś tam jeszcze ale jeśli i tak nie ma plemników w jądrach to nie ma dla nas znaczenia , wiesz ja od 3 lat wiem o problemach męża także oswoiłam się z tą myślą , rok zajęło mi podjęcie decyzji o dawcy a jemu może z miesiąc :)

    Nina13 lubi tę wiadomość

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 10 stycznia 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skórka przekopałam jeszcze internet w temacie iui z pobranego nasienia z biopsji , no i potwierdzają się słowa mojego lekarza to zbyt mała ilośc , zapytaj jeszcze swojego lekarza ale obawiam że te info się potwierdza :/

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ