Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBogna87 wrote:Tak, numer dawcy jest ten sam. Parametry nie są zapisane ale pamiętam że były takie same.
Tak, można zmienić dawce za każdym razem.
I co ja mam teraz zrobić? To aż się prosi o jakąś skargę tylko kto z nimi wygra
Ja bym wprost zapytala lekarza o to. Płacisz za AID sporo kasy, więc niech nie robią sobie żartów. W głowie mi się to nie mieści...
A nie daja po inseminacji kartki m.in. z parametrami nasienia? -
Olliiii wrote:Hej dziewczyny. Ja tu z takim szybkim pytaniem. Czy robiłyście przed iui badanie droznosci jajowodow? Chcieliśmy z mężem postawić na inseminacje, ale czytałam, że warto zrobić przed tym HSG i teraz sama już nie wiem..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 16:20
Pionerka lubi tę wiadomość
Miłosz 30.07.2019 cc
48cm 2700 gram szczęścia 💙
-
nick nieaktualny
-
Franiczka wrote:Ja bym wprost zapytala lekarza o to. Płacisz za AID sporo kasy, więc niech nie robią sobie żartów. W głowie mi się to nie mieści...
A nie daja po inseminacji kartki m.in. z parametrami nasienia? -
Kasiulka1990 wrote:Skoro jest to nasienie dawcy to nie otrzymasz takiej kartki przynajmniej tak jest w mojej klinice. Parametry te sa wypisane przy wybieraniu a kazdy dawca ma swoj indywidualny numer i po tym mozna spraedzic czy to ten sam czy nie.
-
Czesc:)
Etap o którym piszecie chyba każda z nas albo przeszła albo przejdzie... Chodzi mi o oddała nie się od przyjaciół z dziećmi, złości, zazdrości... Ja byłam nawet u psychologa po informacji od lekarza prowadzącego że nie jest nam w stanie pomóc tylko Klinik... Psycholog wtedy stwierdziła że przeżywam coś w rodzaju żałoby za czyms czego nie było ale nigdy może nie być... Starania o dziecko nie są łatwym okresem W życiu. Wiele nas to kosztuje. Obecnie jestem na etapie gdzie owszem przeżywam bardzo... Jest zmutek... Jest złość... Jest mnóstwo nadziei... Ale nie ma zazdrości do innych... Znacznie łatwiej jest podejść do tego kiedy inaczej patrzymy na innych. Bo np moja siostra obecnie jest na ostatnich nogach i w sumie ni mogę się doczekać kiedy przyjdzie na świat, druga siostra ma 8 miesięcznego synka i obecnie jest w 3 miesiącu ciąży... Co prawda mniej z nimi rozmawiam o moich rozterkach ale już nie złoszczę się że innym się udaje. Prze ponad 7 lat jak się staramy tyle dzieci urodziło się wśród znajomych... Nie jedna przeżywała że 3 miesiąc starań się nie udaje... A ja wtedy pokatnie płakałam... Co to jest 3 miesiąc??? Ale wiecie co nic nie dzieje się w życiu bez przyczyny... Wszystko jest po coś... I wierzę że doczekamy się tych naszych upragniony maluszkow:) wszystkim Wam bardzo kibicuje:) niby się nie znamy ale rozumiemy się lepiej niż z niejedna przyjaciółka od lat prawda?
pszczola2000, Miła27, Hipp, moonik lubią tę wiadomość
19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
My dziś po wizycie w klinice. Właśnie pojawiła się @ więc zaczynam kontracept. Zaczynamy długi protokół do in vitro. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w drugiej połowie lutego będzie transwer:)
Ale chyba mimo to mogę tu u Was trochę zostać???Hipp lubi tę wiadomość
19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Kasia8805 wrote:My dziś po wizycie w klinice. Właśnie pojawiła się @ więc zaczynam kontracept. Zaczynamy długi protokół do in vitro. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w drugiej połowie lutego będzie transwer:)
Ale chyba mimo to mogę tu u Was trochę zostać??? -
Bogna87 wrote:Kasiu a może Ty mi wytłumaczysz o co chodzi z tym długim i krótkim protokołem i jakie badania do Ivf są wymagane?
Krótki to zwykła stymulacja jak do IUI, tylko raczej zastrzykami ale niekoniecznie.
A długi to najpierw miesiąc antykoncepcji aby wyciszyć/wstrzymać jajniki, a następny cykl stymulacja i in vitro -
nick nieaktualnyKasia8805 wrote:My dziś po wizycie w klinice. Właśnie pojawiła się @ więc zaczynam kontracept. Zaczynamy długi protokół do in vitro. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w drugiej połowie lutego będzie transwer:)
Ale chyba mimo to mogę tu u Was trochę zostać???
Jak ja Ci zazdroszczę tej @
Ja poczekam do konca tygodnia i jak nadal nie bedzie to chyba juz tylko wizyta u lekarza mi zostaje. -
Dziewczyny, jakby którejś była potrzebna Lametta, to proszę o kontakt priv. Mam całe nienaruszone opakowanie. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki! Mi się udało po 2 IUI.
pszczola2000 lubi tę wiadomość
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
NeverLoseHope wrote:Jak ja Ci zazdroszczę tej @
Ja poczekam do konca tygodnia i jak nadal nie bedzie to chyba juz tylko wizyta u lekarza mi zostaje.
U mnie puki. Co mega dużo śluzu z krwią ale do rana mnie zaleje... Wybaczcie doslownosc.
Myślę że już dziś wezmę pierwsza tabletkę??? Jak myślicie czy czekać do jutra jak mega się rozkreci?19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
nick nieaktualnyKasia8805 wrote:Przesyłam fluidy @ niech i do Ciebie zawita co nowy cykl będzie można ruszyć...
U mnie puki. Co mega dużo śluzu z krwią ale do rana mnie zaleje... Wybaczcie doslownosc.
Myślę że już dziś wezmę pierwsza tabletkę??? Jak myślicie czy czekać do jutra jak mega się rozkreci?
Jeśli masz zacząć od 1dc to ja bym wzięła jutro -
Bogna87 wrote:Kasiu a może Ty mi wytłumaczysz o co chodzi z tym długim i krótkim protokołem i jakie badania do Ivf są wymagane?
Maz też murmtacje, kariotypy, hormony, fragmentach dna, test wiązania z hiakuroniannem, jeszcze jakiś którego nie dało się zrobić przez brak uplynnienia, wirusologia, hormony i usg jąder.19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Kasia8805 wrote:Tak jak napisała. Pszczoła:) co do badań to wszystkie robiliśmy już od razu bo z zamysłem. Ivf jechaliśmy do kliniki. Iui wyszło po drodze. Cała listę badań które musieliśmy wykonać mogę Ci przeslac:) z tego co. Pamiętam to mutacje, kariotypy, hormony, amh, inhibina, homocysteina, białko C, białko, badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowy go robiłam bo było podejrzenie że go mam. Poza tym cytologia, usg piersi, wirusologia, zaświadczenie o szczepieniu na zoltaczke. Generalnie robiliśmy wszystko na raz i w lab Pani była zaskoczona że wszystko od razu ze zazwyczaj stopniowo lekarze zlecają... 9 fiolek krwi mi pobierala... Dla. Mnie to było na plus że będziemy wiedzieć od razu na czym stoimy.
Maz też murmtacje, kariotypy, hormony, fragmentach dna, test wiązania z hiakuroniannem, jeszcze jakiś którego nie dało się zrobić przez brak uplynnienia, wirusologia, hormony i usg jąder. -
Bogna87 wrote:Kurcze strasznie dużo tego aż boję się zapytać o cenę19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Kreatorka wrote:Dziewczyny, jakby którejś była potrzebna Lametta, to proszę o kontakt priv. Mam całe nienaruszone opakowanie. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki! Mi się udało po 2 IUI.
-
Bogna87 wrote:No właśnie, te "dodatki" już przerażają. Istnieje jeszcze coś takiego jak refundacja leków?
My już wydaliśmy ok 8000zl licząc badania, leki, wizyty i dojazdy. Jeśli chodzi o koszty kolejne to ok 13 tys mamy się przygotować na procedurę z lekami. Jak zaczynaliśmy to sądziłam. Ze w 15 tys się zamkniemy bez problemu z jedną procedura...19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
nick nieaktualnyKasia8805 wrote:Jest refundacja...
My już wydaliśmy ok 8000zl licząc badania, leki, wizyty i dojazdy. Jeśli chodzi o koszty kolejne to ok 13 tys mamy się przygotować na procedurę z lekami. Jak zaczynaliśmy to sądziłam. Ze w 15 tys się zamkniemy bez problemu z jedną procedura...
Czyli pierwsza procedura razem z lekami i badaniami wyjdzie Was ponad 20 tys???
Też myślałam, że 15 tys wystarczy...