X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bogna87 wrote:
    Tak, numer dawcy jest ten sam. Parametry nie są zapisane ale pamiętam że były takie same.
    Tak, można zmienić dawce za każdym razem.
    I co ja mam teraz zrobić? To aż się prosi o jakąś skargę tylko kto z nimi wygra

    Ja bym wprost zapytala lekarza o to. Płacisz za AID sporo kasy, więc niech nie robią sobie żartów. W głowie mi się to nie mieści...

    A nie daja po inseminacji kartki m.in. z parametrami nasienia?

  • Ann.. Autorytet
    Postów: 286 390

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olliiii wrote:
    Hej dziewczyny. Ja tu z takim szybkim pytaniem. Czy robiłyście przed iui badanie droznosci jajowodow? Chcieliśmy z mężem postawić na inseminacje, ale czytałam, że warto zrobić przed tym HSG i teraz sama już nie wiem..
    Ja bym na Twoim miejscu zrobiła, w pierwszą ciążę zaszłam w 1cs a w obecną w 17sc i moja dr była pewna, że z drożnością jest ok, ale jak dłuższy czas nie wychodziło zleciła mi sHSG i wyszło że mam niedrożny lewy jajowód. Zaczęłyśmy przygotowywać się do iui i niestety 4 raz z rzędy owu była z lewej, dlatego dostałam skierowanie na laparo i nie żałuję- udrożnili mi lewy i w 2 sc po laparo udało się zajść w ciążę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 16:20

    Pionerka lubi tę wiadomość

    Miłosz 30.07.2019 cc
    48cm 2700 gram szczęścia 💙
    zem3i09ksajtfi0a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytałam o drożność jajowodów położną w zeszłym miesiącu i powiedziała, że jeśli inseminacje nie zadziałają to być może lekarz zleci dalszą diagnostykę.Czyli mimo wcześniejszej ciąży mogą zlecać

  • Kasiulka1990 Przyjaciółka
    Postów: 106 82

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Ja bym wprost zapytala lekarza o to. Płacisz za AID sporo kasy, więc niech nie robią sobie żartów. W głowie mi się to nie mieści...

    A nie daja po inseminacji kartki m.in. z parametrami nasienia?
    Skoro jest to nasienie dawcy to nie otrzymasz takiej kartki przynajmniej tak jest w mojej klinice. Parametry te sa wypisane przy wybieraniu a kazdy dawca ma swoj indywidualny numer i po tym mozna spraedzic czy to ten sam czy nie.

  • Bogna87 Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka1990 wrote:
    Skoro jest to nasienie dawcy to nie otrzymasz takiej kartki przynajmniej tak jest w mojej klinice. Parametry te sa wypisane przy wybieraniu a kazdy dawca ma swoj indywidualny numer i po tym mozna spraedzic czy to ten sam czy nie.
    No parametrów nie ma nigdy podanych ale są cechy fenotypowe i nr dawcy. No ale jak tu się nie wkurzył po takich kwiatkach? Przecież skoro nie ma po nim ciąż to może być coś nie tak jednak z nim prawda?

  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc:)
    Etap o którym piszecie chyba każda z nas albo przeszła albo przejdzie... Chodzi mi o oddała nie się od przyjaciół z dziećmi, złości, zazdrości... Ja byłam nawet u psychologa po informacji od lekarza prowadzącego że nie jest nam w stanie pomóc tylko Klinik... Psycholog wtedy stwierdziła że przeżywam coś w rodzaju żałoby za czyms czego nie było ale nigdy może nie być... Starania o dziecko nie są łatwym okresem W życiu. Wiele nas to kosztuje. Obecnie jestem na etapie gdzie owszem przeżywam bardzo... Jest zmutek... Jest złość... Jest mnóstwo nadziei... Ale nie ma zazdrości do innych... Znacznie łatwiej jest podejść do tego kiedy inaczej patrzymy na innych. Bo np moja siostra obecnie jest na ostatnich nogach i w sumie ni mogę się doczekać kiedy przyjdzie na świat, druga siostra ma 8 miesięcznego synka i obecnie jest w 3 miesiącu ciąży... Co prawda mniej z nimi rozmawiam o moich rozterkach ale już nie złoszczę się że innym się udaje. Prze ponad 7 lat jak się staramy tyle dzieci urodziło się wśród znajomych... Nie jedna przeżywała że 3 miesiąc starań się nie udaje... A ja wtedy pokatnie płakałam... Co to jest 3 miesiąc??? Ale wiecie co nic nie dzieje się w życiu bez przyczyny... Wszystko jest po coś... I wierzę że doczekamy się tych naszych upragniony maluszkow:) wszystkim Wam bardzo kibicuje:) niby się nie znamy ale rozumiemy się lepiej niż z niejedna przyjaciółka od lat prawda?

    pszczola2000, Miła27, Hipp, moonik lubią tę wiadomość

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś po wizycie w klinice. Właśnie pojawiła się @ więc zaczynam kontracept. Zaczynamy długi protokół do in vitro. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w drugiej połowie lutego będzie transwer:)
    Ale chyba mimo to mogę tu u Was trochę zostać???

    Hipp lubi tę wiadomość

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • Bogna87 Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    My dziś po wizycie w klinice. Właśnie pojawiła się @ więc zaczynam kontracept. Zaczynamy długi protokół do in vitro. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w drugiej połowie lutego będzie transwer:)
    Ale chyba mimo to mogę tu u Was trochę zostać???
    Kasiu a może Ty mi wytłumaczysz o co chodzi z tym długim i krótkim protokołem i jakie badania do Ivf są wymagane?

  • pszczola2000 Autorytet
    Postów: 1134 733

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bogna87 wrote:
    Kasiu a może Ty mi wytłumaczysz o co chodzi z tym długim i krótkim protokołem i jakie badania do Ivf są wymagane?

    Krótki to zwykła stymulacja jak do IUI, tylko raczej zastrzykami ale niekoniecznie.
    A długi to najpierw miesiąc antykoncepcji aby wyciszyć/wstrzymać jajniki, a następny cykl stymulacja i in vitro

    "... nic nie dzieje się przypadkiem..."

    w57v9jcgfaon5chm.png

    2019.05.22 - 2t+5d transfer 😍 3BA❤️
    2019.06.19 - 6t+5d (28dpt) wizyta serduszkowa❤️
    2020.02.06 - Termin porodu! - urodziłam w tp

    55cm 2880g sn córka Milena


    2BB❄️Morula❄️ Morula❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    My dziś po wizycie w klinice. Właśnie pojawiła się @ więc zaczynam kontracept. Zaczynamy długi protokół do in vitro. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to w drugiej połowie lutego będzie transwer:)
    Ale chyba mimo to mogę tu u Was trochę zostać???

    Jak ja Ci zazdroszczę tej @
    Ja poczekam do konca tygodnia i jak nadal nie bedzie to chyba juz tylko wizyta u lekarza mi zostaje.

  • Kreatorka Autorytet
    Postów: 267 229

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jakby którejś była potrzebna Lametta, to proszę o kontakt priv. Mam całe nienaruszone opakowanie. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki! Mi się udało po 2 IUI.

    pszczola2000 lubi tę wiadomość

    Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa! <3
    #30 lat #hashimoto #wegemama
    relgljue1y3bkinw.png
  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NeverLoseHope wrote:
    Jak ja Ci zazdroszczę tej @
    Ja poczekam do konca tygodnia i jak nadal nie bedzie to chyba juz tylko wizyta u lekarza mi zostaje.
    Przesyłam fluidy @ niech i do Ciebie zawita co nowy cykl będzie można ruszyć...
    U mnie puki. Co mega dużo śluzu z krwią ale do rana mnie zaleje... Wybaczcie doslownosc.
    Myślę że już dziś wezmę pierwsza tabletkę??? Jak myślicie czy czekać do jutra jak mega się rozkreci?

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    Przesyłam fluidy @ niech i do Ciebie zawita co nowy cykl będzie można ruszyć...
    U mnie puki. Co mega dużo śluzu z krwią ale do rana mnie zaleje... Wybaczcie doslownosc.
    Myślę że już dziś wezmę pierwsza tabletkę??? Jak myślicie czy czekać do jutra jak mega się rozkreci?

    Jeśli masz zacząć od 1dc to ja bym wzięła jutro :-)

  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bogna87 wrote:
    Kasiu a może Ty mi wytłumaczysz o co chodzi z tym długim i krótkim protokołem i jakie badania do Ivf są wymagane?
    Tak jak napisała. Pszczoła:) co do badań to wszystkie robiliśmy już od razu bo z zamysłem. Ivf jechaliśmy do kliniki. Iui wyszło po drodze. Cała listę badań które musieliśmy wykonać mogę Ci przeslac:) z tego co. Pamiętam to mutacje, kariotypy, hormony, amh, inhibina, homocysteina, białko C, białko, badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowy go robiłam bo było podejrzenie że go mam. Poza tym cytologia, usg piersi, wirusologia, zaświadczenie o szczepieniu na zoltaczke. Generalnie robiliśmy wszystko na raz i w lab Pani była zaskoczona że wszystko od razu ze zazwyczaj stopniowo lekarze zlecają... 9 fiolek krwi mi pobierala... Dla. Mnie to było na plus że będziemy wiedzieć od razu na czym stoimy.
    Maz też murmtacje, kariotypy, hormony, fragmentach dna, test wiązania z hiakuroniannem, jeszcze jakiś którego nie dało się zrobić przez brak uplynnienia, wirusologia, hormony i usg jąder.

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • Bogna87 Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    Tak jak napisała. Pszczoła:) co do badań to wszystkie robiliśmy już od razu bo z zamysłem. Ivf jechaliśmy do kliniki. Iui wyszło po drodze. Cała listę badań które musieliśmy wykonać mogę Ci przeslac:) z tego co. Pamiętam to mutacje, kariotypy, hormony, amh, inhibina, homocysteina, białko C, białko, badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowy go robiłam bo było podejrzenie że go mam. Poza tym cytologia, usg piersi, wirusologia, zaświadczenie o szczepieniu na zoltaczke. Generalnie robiliśmy wszystko na raz i w lab Pani była zaskoczona że wszystko od razu ze zazwyczaj stopniowo lekarze zlecają... 9 fiolek krwi mi pobierala... Dla. Mnie to było na plus że będziemy wiedzieć od razu na czym stoimy.
    Maz też murmtacje, kariotypy, hormony, fragmentach dna, test wiązania z hiakuroniannem, jeszcze jakiś którego nie dało się zrobić przez brak uplynnienia, wirusologia, hormony i usg jąder.
    Kurcze strasznie dużo tego :/ aż boję się zapytać o cenę :(

  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bogna87 wrote:
    Kurcze strasznie dużo tego :/ aż boję się zapytać o cenę :(
    Na start zapłaciliśmy ponad 4000 zł, potem wirusokigia ok 400 zł. Usg mieliśmy z luxmed więc nie placilismy. Ogółem zaczęliśmy w listopadzie i tyle kasy już poszli że sxok... Same dojazdy, wizyty... Leki a miesiąc dla nas obojga to ok 800 zł... Jak zaczynaliśmy nie sądziłam że wydany tyle na same dodatki typu badania itd...

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • Bogna87 Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, te "dodatki" już przerażają. Istnieje jeszcze coś takiego jak refundacja leków?

  • pszczola2000 Autorytet
    Postów: 1134 733

    Wysłany: 4 stycznia 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreatorka wrote:
    Dziewczyny, jakby którejś była potrzebna Lametta, to proszę o kontakt priv. Mam całe nienaruszone opakowanie. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki! Mi się udało po 2 IUI.
    Jestem zainteresowana. Dodałam cię do przyjaciółek by móc wysłać wiadomość

    "... nic nie dzieje się przypadkiem..."

    w57v9jcgfaon5chm.png

    2019.05.22 - 2t+5d transfer 😍 3BA❤️
    2019.06.19 - 6t+5d (28dpt) wizyta serduszkowa❤️
    2020.02.06 - Termin porodu! - urodziłam w tp

    55cm 2880g sn córka Milena


    2BB❄️Morula❄️ Morula❄️
  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 4 stycznia 2019, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bogna87 wrote:
    No właśnie, te "dodatki" już przerażają. Istnieje jeszcze coś takiego jak refundacja leków?
    Jest refundacja...
    My już wydaliśmy ok 8000zl licząc badania, leki, wizyty i dojazdy. Jeśli chodzi o koszty kolejne to ok 13 tys mamy się przygotować na procedurę z lekami. Jak zaczynaliśmy to sądziłam. Ze w 15 tys się zamkniemy bez problemu z jedną procedura...

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2019, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    Jest refundacja...
    My już wydaliśmy ok 8000zl licząc badania, leki, wizyty i dojazdy. Jeśli chodzi o koszty kolejne to ok 13 tys mamy się przygotować na procedurę z lekami. Jak zaczynaliśmy to sądziłam. Ze w 15 tys się zamkniemy bez problemu z jedną procedura...

    Czyli pierwsza procedura razem z lekami i badaniami wyjdzie Was ponad 20 tys???

    Też myślałam, że 15 tys wystarczy... :-(

‹‹ 1159 1160 1161 1162 1163 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ