Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Luty:
Misiaaga 01.02
Mili_Moli 02.02
Figulina 03.02 Udało się!!!
Seni83 05.02
Emka:) 05.02 Udało się!!!
Jaszmurka 06.02
Inka1985 06.02
Sasha 06.02
Juka2018 06.02 ???
Mariam 07.02 & 08.02
Insulinka 08.02
Staraczka1992 08.02 ???
Farelka 09.02
Joanna84 09.02
gosia1992 09.02
Srebrzysta 09.02
Marmis 09.02
Littlegirl 10.02 Udało się!!!
monik88 10.02
Luna131 12.02
Lucy2323 12.02
Ana87 14.02
Motylek1313 15.02
Anonimek 15.02
Malinowa5 17.02
Nina13 17.02 Udało się!!!!!!
Anetolek 17.02
Katy_JoJo 19.02 Udało się!!!!!!!
Aśka32 19.02
Martinka 19.02
izabel_ka 21.02
Red Head 21.02 Udało się!!!!!!!
Marysia90 23.02
Ninula 23.02
Spineczka 24.02
Cudaczka 333 26.02
Arcia 28.02
Venus 28.02 ???
Poczekalnia 28.02
Tupciu 28.02 Udało się!!!
Marzec:
Yaminka 02.03 Udało się!!!
Ewi28 02.03
Chmielełke 03.03
Pionierka 05.03
Nika77 06.03
Mariam 08.03
Mkgk 09.03
Luna 131 10.03
gosia1992 12.03
Gaja88 12.03
Lucy2323 12.03
Selina 16.03
Selina lubi tę wiadomość
-
Inseminacje miałam w sobotę, owu w niedziele, monitoring i duphaston 2*1 od poniedziałkuHope2018 wrote:Littlegirl, Figulinka, Tupciu, Katy Jo Jo, Redhead, Yaminka, Nati a wy od kiedy po owu zaczynalyscie duphaston w cyklu w którym sie udalo i kiedy mialyscie monitoring pekniecia?
do teraz.
*Starania od 2013,
*Hashimoto,
*Niepłodność idiopatyczna,
* I UIU - 11.2017
* II UIU - 01.2018 -
* III UIU - 10.02.2018 beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
-
Agika88 ja też mam endometrioze. To wszystko zależy jaki jest jej stopień. Jeśli nie jest zbyt zaawansowana, to jest właśnie wskazaniem do IUI. Ja wiem na pewno, że ją mam, bo miałam laparoskopię, ale nie wiem w którym stopniu. Mój lekarz mówi, że mogę podejść do IUI, dlatego spróbuję i szczerze to mam nadzieję, że się uda
Starania od listopada 2016
Sierpień 2016 laparoskopia, usunięcie torbieli endometrialnej
Endometrioza:(
Insulinoporność
Morfologia 2%
Marzec 2017 cb
Jajowody ok:)
1 IUI -25. 03. 2018
2 IUI - 20. 04. 2018
IVF?
Nadzieja...
-
Ja miałam IUI na pękającym pęcherzyku i dupka zaczęłam brać dwa dni po IUIHope2018 wrote:Littlegirl, Figulinka, Tupciu, Katy Jo Jo, Redhead, Yaminka, Nati a wy od kiedy po owu zaczynalyscie duphaston w cyklu w którym sie udalo i kiedy mialyscie monitoring pekniecia? WIĘC już nie miałam monitoringu pęknięcia. Ale dupka brałam 1x dziennie dwa dni po zabiegu, a jak wyszła pozytywną beta po 10 dniach, zwiększyłam dawkę do dwóch dziennie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 23:08
32 lata
mąż - azoospermia
19.02 I AID w 15dc 10dpo beta 23,55
12dpo beta 72,8, 17dpo beta 618
Torbiel z niepeknietego pęcherzyka ;( -
Selina ja dostałam wyniki z IUI na kolejnej wizycie w recepcji (nawet nie wiedziałam, że coś dostanę)
Inka1985 tulę mocno :* Ale tak jak pisałaś - przynajmniej urlop będzie na relaksie Ja to już chyba 100 razy chciałam coś rezerwować na wakacje i cały czas odkładam no bo wiecie - co jak się uda zajść? Nie wiadomo jak będę się czuła itd. I tak mija 3 rok :p
Yaminka świetne wieści Nie źle ci skoczyła beta Może będą bliźniaki? 
Tupciu kochana powtórz betę za jakiś czas. Będzie na pewno wszystko dobrze :*
Lucy oby twój sen się spełnił &&&&
Arcia przykro mi ;( Tulę mocno :* Nie myślałaś o zamrożeniu nasienia od M skoro nie zawsze może być na miejscu?
Hope2018 ja miałam IUI na niepękniętych pęcherzykach bez późniejszego monitoringu (zawsze mi pękały ale teraz przy drugim podejściu chcę jechać sprawdzić). Ovitrelle miałam 36h przed IUI a Luteine brałam od 3 dnia po IUI 2x1 tabletkę, jak wyszła pozytywna beta to miałam brać 3x1.
Selina lubi tę wiadomość
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Hope2018 wrote:Littlegirl, Figulinka, Tupciu, Katy Jo Jo, Redhead, Yaminka, Nati a wy od kiedy po owu zaczynalyscie duphaston w cyklu w którym sie udalo i kiedy mialyscie monitoring pekniecia?
Miałam praktycznie tak samo jak Littlegrirl, inseminację miałam w sobotę, w poniedziałek byłam na monitoringu, aby sprawdzić czy pęcherzyki pękły i wieczorem tego samego dnia (czyli w poniedziałek) brałam już pierwszy duphaston (dokładnie nie wiem którego dnia była owulacja, ale Pani dr skłania się bardziej ku sobocie, bo jak do tej pory pęcherzyki pękały mniej więcej w 24 h od podania ovitrelle, a tym razem zastrzyk miałam w piątek o godz. 20, więc prawdopodobnie owulacja była w sobotę wieczorem).
Udana inseminacja była w 3 cyku (tzn. była to moja 3 inseminacja).Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 23:54
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Hope2018 wrote:Littlegirl, Figulinka, Tupciu, Katy Jo Jo, Redhead, Yaminka, Nati a wy od kiedy po owu zaczynalyscie duphaston w cyklu w którym sie udalo i kiedy mialyscie monitoring pekniecia?
Ja miałam iui w piątek, w poniedziałek byłam na monitoringu - pęcherzyki pękły (najprawdopodobniej kilka godzin po iui 2 duże i potem 3 małe), tempka skoczyła i zaczęłam brać duphaston 1 tabletke dziennie i tak biorę do teraz
Dziewczyny są z nami! 30.10.2018
-
nick nieaktualnyDziewczyny proszę o radę...
Od wczoraj jestem przeziębiona a wczoraj też było IUI. Wczoraj tylko gardło pobolewalo a dziś jest dramat, zatoki mam mega zapchane i głowa pęka Ratowałam się ziołowymi preparatami, płukaniem zatok i spreyami. Jak myślicie czy może zażyć Neosine? On jest p.wirusowy i wzmacniający odporność, ale nie wiem czy w mojej sytuacji można? Jak jest z Cirrusem (pseudoefedryna)?
Będę wdzięczna za pomoc
-
nick nieaktualnyaginka a na jakiej podstawie ona to stwierdziła, widziała jakąś torbiel? jakieś zrosty? czy to tylko jej przypuszczenia?agika88 wrote:inka 1985- kochana przybliżyłabyś mi temat endometriozy? po tylu latach staran lekarka stweirdzila ze mam chyba endometrzioze, czy to jest przeciwwskazanie do IUI? jesli tak do dlaczego?
Co do tego, czy jest to przeciwskazanie do IUI to nie, ale szansa na jego powodzenie jest mneijsza, bo endometrioza odpowiada za wiele objawów, przez które trudniej jest zajść. Jeśli jest na jajniku tak jak u mnie to zazwyczaj owulacje z tego jajnika są bezwartośiowe, bo pęcherzyki, a więc i komórki jajowe są słabj jakości, raczej niezdolne do zapłodnienia. U mnie tez endometrioza była powodem, dla którego pęcherzyk w ogóle nie pękał. Na innych przypadkach się nie znam, ale wszędzie gdzie poczytasz znajdziesz info, ze endometrioza jest wskazaniem do invitro. Czemu? bo tej choroby nie wyleczysz. Są osoby, któe poddaja się laparoskopii operacyjnej i wycinają ogniska endometriozy i to dobre podejście, dużo kobiet szybko zachodzi po tym w ciążę naturalnie. Jest jednak jedno ale, dla któego ja się nie zdecydowałam na laparoskopie, bo jak się "grzebie" przy jajnikach to powoduje to gwałtowny spadek AMH i ja sie na to nie piszę, bo moje już jest dość niskie. Co więcej, ta choroba dość szybko postępuje, właściwie z każdym cyklem zmiany sie powiększają lub pojawiają nowe, więc czas ma tu znaczenie, tym bardziej, że mówi się, że najlepszym lekienm na to gówno jest właśnie ciąża, która ogniska endometrialne wycisza. Jeszcze jedna sprawa, do IUI podchodzi się kilkakrotnie, kulkukrotnie przechodzi się stymulacje, ktoe niestety przyspieszają rozwój choroby, torbiele szybciej rosna itd, bo można powiedzieć, że też są stymulowane, więc trochę błędne koło. Dlatego też my biorąc od uwagę, ze za nasze problemy odpowiada i czynnik damski i męski i doszly obawy o to, że stan mojego zdrowia może się stopniowo pogarszać zdecydowaliśmy się na invitro.
Natomiast, mam koleżankę, która z 4 stopniem endometriozy urodziła (i poczęła naturalnie) zdrową dziewczynkę Haczyk jest taki, ze jej mąż miał wzorowe wyniki, więc dali radę, chociaż kosztowało to ich bardzo dużo (czasu i psychicznie).
Nie wiem czy przybliżyłam, jakby coś to pytaj śmiało, natomiast bardzo mnie ciekawi czy to taka diagnoza z dupy u Ciebie, w sensie przypuszczenia, czy są jakieś symptomy i rozpoznanie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2018, 08:39
-
nick nieaktualnyNeli nie chcę podcinać skrzydeł, bo być może jest tak, ze co lekarz to opinia. U mnie po odkryciu torbieli endometrialnej lekarz od razu powiedział, że kolejne inseminacje i kolejne miesiące stymulacji organizmu są niekorzystne w przypadku tej choroby. Szczegóły opisalam wyżej.Neli12 wrote:Agika88 ja też mam endometrioze. To wszystko zależy jaki jest jej stopień. Jeśli nie jest zbyt zaawansowana, to jest właśnie wskazaniem do IUI. Ja wiem na pewno, że ją mam, bo miałam laparoskopię, ale nie wiem w którym stopniu. Mój lekarz mówi, że mogę podejść do IUI, dlatego spróbuję i szczerze to mam nadzieję, że się uda
Jeszcze raz powtarzam, ze nie chcę Cię do niczego namawiać, ale może warto skonsultować to z kimś jeszcze. Ja tak zrobiłam i uslyszalam, że kobiety z endometriozą mają dwie opcje - laparoskopia operacyjna a potem szybkie starania o zajście (naturalne lub wspierane tak jak inseminacja), albo jeśli istnieje ryzyko zmniejszenia rezerwy jajnikowej to pozostawienie endomendy samej sobie i podejście do invitro, bo ciąża jest lekiem na całe to zło.
Nie mniej jednak trzymam kciuki, żeby wszystko było po Twojej myśli
-
wpisuję się na dziś z 2 IUI 10.50 godziną zero- wyhodowałam dwa jajca
Gaja88, Selina, Luna131, Nathi2468 lubią tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
nick nieaktualnyinka1985- ale się rozpisałaś, dziekuję Ci bardzo za informacje. ylam juz u wielku ginekologów i dpiero ostatnia P. doktor powiedziala ze niepokoi ją bardzo to że mojej jajniki są jakby całujące się tzn są prawie złączone, i podejrzewa że może to być właśnie efekt endometriozy Ja przed IVF i tak mialam robic histeroskopie macicy by zobaczyc co tam slychac, podobnobardzo zalecane przed IVF(oczywiscie prywatnie) a tutaj gin wypalila ze ona mi zrobi na fundusz w szpitalu i odrazu moze zrobic laparoskopie bo wystarczy zmienic koncowke i bedzie 2 w 1. Rany Boskie, ale mnie zmartwiłaś ja miałam już chyba z 15 cykli stymulowanych, i jedna ciaze pozamaciczna, ja czasem juz mam dosc.
-
Selina wrote:Dziewczyny proszę o radę...
Od wczoraj jestem przeziębiona a wczoraj też było IUI. Wczoraj tylko gardło pobolewalo a dziś jest dramat, zatoki mam mega zapchane i głowa pęka Ratowałam się ziołowymi preparatami, płukaniem zatok i spreyami. Jak myślicie czy może zażyć Neosine? On jest p.wirusowy i wzmacniający odporność, ale nie wiem czy w mojej sytuacji można? Jak jest z Cirrusem (pseudoefedryna)?
Będę wdzięczna za pomoc
Selina może najlepiej zadzwoń albo napisz do swojego lekarza, będziesz spokojna jak to on powie Ci co możesz brać
Z tego co mi kiedyś lekarz mowil to ibuprofen i pseudoefedryna odpada...
Selina lubi tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
nick nieaktualnyNiestety nie mam kontaktu do niej a koordynatorka odpisze mi pewnie po weekend dopieroGaja88 wrote:Selina może najlepiej zadzwoń albo napisz do swojego lekarza, będziesz spokojna jak to on powie Ci co możesz brać
Z tego co mi kiedyś lekarz mowil to ibuprofen i pseudoefedryna odpada...
ale spróbuję. Tak mi się właśnie kojarzyło że pseudo odpada
-
nick nieaktualnyAgika, nie chcialam martwićagika88 wrote:Rany Boskie, ale mnie zmartwiłaś ja miałam już chyba z 15 cykli stymulowanych, i jedna ciaze pozamaciczna, ja czasem juz mam dosc. tak jak mówię, co lekarz to opinia, ta choroba niestety nie jest do końca rozpoznana, bo na temat przyczyn się gdyba, więc ciężko tu o jednoznaczną odpowiedź co jest dobre, a co złe. Ja też nie ejstem ekspertem, o swojej endometriozie wiem raptem od 2 tygodni.
Ponadto tu kluczowe jest AMH, ja mam niskie, dlatego dla mnie to trochę walka z czasem. Jeśli ty nie masz tego problemu, to może laparoskopia zabiegowa (z wycięciem ognisk) będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem i będzie Ci latwiej zajść. Oczywiście jeśli diagnoza się potwierdzi, życzę Ci, zeby jednak nie, bo faktycznie długa już droga za Tobą i wyboista
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2018, 10:35
-
nick nieaktualnyINKA- ta doktorka jeszcze wspominala i ze gdy wykrywa sie endometrioze wycisza sie jajniki na 3-4 miesiace i wtedy sie dziala, wiesz może czy wyciszenie ma jakiś pozytywny wpływ na starania? no to przepadłam... Inka, Ty kochana bedziesz robiła jeszcze IUI? maz tylko jedno za sobą, ja 4 ;/
do 87, tolerancyjna, truskawkowa jak tam samopoczucie?
