Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Farelka wrote:Lucy u mnie cisza coś kilka razy zakulo i tyle.. A jakaś wydzielina się u Ciebie pojawia od IUI?
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Selina wrote:Mkgk na te dietę uważaj. Zdarza sie, że dziewczyny które mają regularne cykle a nie mają problemu z nadwagą, to sobie rozwalają gospodarkę hormonalną. Nagle może nie być owu i cykle mogą się poprzestawiać. Sporo już tutaj o tym czytałam
Figulina podziwiam za nowennę pewnie sama bym odmówiła, ale ciągle mam jakieś wymówki nie dobrze. Noszę za to pasek sw.Dominika, nie traktuje go jak talizman, ale modlę się praktycznie codziennie do sw.Dominika i daje mi to dużo spokoju i uczy cierpliwości wykulam modlitwę na pamięć już dawno temu
Mi modlitwy i wiara bardzo pomagają. -
Selina wrote:Mkgk na te dietę uważaj. Zdarza sie, że dziewczyny które mają regularne cykle a nie mają problemu z nadwagą, to sobie rozwalają gospodarkę hormonalną. Nagle może nie być owu i cykle mogą się poprzestawiać. Sporo już tutaj o tym czytałam
Figulina podziwiam za nowennę pewnie sama bym odmówiła, ale ciągle mam jakieś wymówki nie dobrze. Noszę za to pasek sw.Dominika, nie traktuje go jak talizman, ale modlę się praktycznie codziennie do sw.Dominika i daje mi to dużo spokoju i uczy cierpliwości wykulam modlitwę na pamięć już dawno temu
Selina gdzie można kupić taki pasek? Doczytałam że jest to biała wstążeczka z modlitwą?
Napiszesz modlitwę którą Ty odmawiasz??Starania od : 2013 r. "Niepłodność kobieca związana z czynnikami męskimi..."
1. IUI: 11.12.2017
2. IUI: 09.01.2017
Procedura In Vitro - ROZPOCZĘTA
3. Transfer 5-dniowej blastocysty "Jasia Fasoli" - 12.03.2018
4. CRIO z Assisted hatching'iem - 12.04.2018
5. Histeroskopia?!?!?!? -
Dziewczyny my już po wizycie
Genetyka wyszła ok nawet z połączenia nas obu
Rozważaliśmy z dr co dalej zaproponował iui i ivf
Pytałam i dyskutowaliśmy co iui da co innego teraz mogą dać że skoro u mnie owu są endo też tylko tyle co tsh było wyższe ale już ok za to u męża morfo nasienia 0% i ogólnie słabe parametry plus "to coś"z genetyki więc podjęliśmy decyzję..
Działamy z IVF z metodą imsi krótki protokół. Kariotypy itd już mamy więc dziś zrobiliśmy tylko wirusowe itd jedyne 460zl....
Teraz @ tuż za rogiem więc stymulowanie jak coś od przyszłego cyklu o ile mąż nie wyjedzie na poligon jeżeli nie to za 2 cykle.....
Teraz siedzę i czytam te ich informatory myślę ale chyba nic innego nam nie zostało u męża z nasieniem już się chyba nie polepszy a lata lecą ja to jeszcze przed 30 ale mąż już 34 lata w tym roku (nie gniewajcie się dziewczyny o ten wiek wiem że dużo z Was jest w wieku 30+)
Dr jedynie pocieszyl że leki na stymulacje będą z dofinansowaniem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 19:52
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
Jaszmurka wrote:Gosia Ty do Novum chodzisz?Zgadzam sie, ze z terminami masakra. O kazdej porze tlumy
Mozesz mi napisac jak wyglada tam IUI?Dzis dostalam @, od jutra się stymuluję i mam przyjsc 12 dc, ale to sobota i nie mieli jeszcze grafiku, wiec umowilam sie na 11dc, ale niendo swojej dr, bo nie miala terminu. Co potem?Na IUI juz sam lekarz umawia czy ja mam znow szukac wizyty?
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Mikuśka wrote:Nie ma czego gratulowac pisalam wczesniej dziecko zmarlo a skurcz i odczuwany bol jak mi tlumaczyl moj ginekolog moze b6c odczuwany przy inplantacji no i jedna z moich kolezanek na form miala identycznie no ale zobaczymy u ciebie
Ja z poprzednim dzidziusiem zaliczyłam wpadke i nie wiem jakie miałam objawy po owulacji. Liczylismy mniej więcej owul i nie zabezpieczalismy sie dużo po dniach płodnych a tu owulka była właśnie dużo później. Cykle tez miałam bardzo długie. No ale stało się co się stało.
Super że niektóre z was odmawiają tę nowenne. Dzięki za podpowiedz z youtube. Na pewno skorzystać. Zamowilam dziś tez broszurę o nowennie z allegro.
Będę odmawiać za siebie i wszystkie kobiety które pragną urodzić dziecko.
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Kurde, dziewczyny, jak źle wygląda ta lista ;(
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Jeżeli okaże się że żadna komórka się nie zapłodnieni przed tą słabą morfo to wtedy dawca albo ta biopsja
Chodz dr nie poleca biopsji gdyż niby pobrane nasienie jest nie do końca rozwinięte i ma gorsze parametry ruchliwości
Ale o tym narazie nie myślę
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
MarGooo wrote:Selina gdzie można kupić taki pasek? Doczytałam że jest to biała wstążeczka z modlitwą?
Napiszesz modlitwę którą Ty odmawiasz??
Nie umiem wkleić linka wejdź na stronę: www.grodek.mniszki.dominikanie.pl -
nick nieaktualnyIwkaa,witaj w "klubie ivf". Ech. Damy radę prawda! My tylko na kariotypy czekamy. Od 2dc biorę antyk w 17dc wizyta i odstawiamy. Czekam na@. I wtedy już stymulacja krótki protokół mój nie widzi potrzeby długiego i to mnie cieszy. Ale przewiduje mało jajek u mnie amh 1.27.
-
nick nieaktualnyLittlegirl wrote:Margoo ja wysłałam maila do sióstr z prośba o modlitwę i później otrzymałam pasek.
Nie umiem wkleić linka wejdź na stronę: www.grodek.mniszki.dominikanie.pl -
mkgk wrote:Dziewczynki wczoraj to byla masakra. Do tego wszystkiego poklocilam sie z mezem. Ehhh.
Dzis jest ciut lepiej. Podjelam wyzwanie i dzis pierwszy dzien na diecie dabrowskiej jestem. Ponoc pomogaaa a ze cykl mi teraz wypada z racji nieobecnosci meza to mam czas na oczyszczenie sie po tych wszystkich lekach
Co do Nowenny jestem wlasnie po jednej w innej intencji i goraco polecam tez zamierzac.
Jesli chodzi o IUI to mimo niepowodzen sprobuje jeszcze raz a potem pomysle o invitro
Teraz od listopada wykupuje diete chodakowskiej. Nie musze myslec co robić na obiad, mam gotową liste zakupow na caly tydzień a odzywiam sie duuuuzo zdrowiej i regularniej25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
gosia1992 wrote:Wiesz co jak mam problem z umówieniem wizyty w rejestracji to zawsze się kontaktuje z moim lekarzem i ona już mnie wciska na wizytę. Tak samo było z umówieniem IUI Pani Doktor mnie zapisywała, bo raczej w rejestracji powiedzieli by ze nie ma terminu i tyle. Przed IUI miałam 3 wizyty na monitoring i dwa dni po tez wizyta czy pękły pecherzyki. U mnie sama inseminacja trwa dość długo niestety, ostatnio nawet pomagał drugi lekarz podczas zabiegu. A do którego lekarza chodzisz ?
No ja też mam kontakt do mojej dr, ale nie chcę go za bardzo nadużywać. To będzie pierwszy monit przed IUI, więc w sumie bez różnicy kto mi go zrobi. Przy okazji zobaczę jak jest u innej dr, bo co do mojej mam trochę wątpliwości i nie wiem czy w którymś momencie nie zmienię...
Jestem u H.S.Z a teraz zapisałam się do I.S.T A Ty?
Jesteś z Wawy? Gdzie robiłaś badania wirusologiczne do IUI?
W ogóle Dziewczyny gdzie robicie badania? Diagnostyka?
Ninkali będę Cię podczytywać, bo jak nie zaskoczy to idę też za ciosem na IVF.
Kojarzę Cię z tego wątku chyba najbardziej razem z tolerancyjną i truskawkową.
Bardzo Wam kibicowałam i kibicuję. Jeśli mogę spytać to jak partner podchodzi do IVF?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 20:53
ninkali, Truskawkowa90 lubią tę wiadomość
-
Ninkali dawaj Ty tez bliźniaki. A co tam;) w końcu wiesz jak to jest
ninkali lubi tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualnyJaszmurka, czuję się wyróżniona hahah a tak serio, to on jest hmm..."zrobimy jak chcesz", mój M jest bardzo spokojny, nie to co ja. On raz zbuntował sie z IUI i w dniu IUI zrezygnowaliśmy, co wtedy sie działo, za dużo się nazbierało emocji. Dziś już mniej, choć poważniejsza procedura. On widzi co ja przechodzę i mu przykro, dziś płakałam, wczoraj, bo jednak emocje są ogromne... On uważa, ze to jego "wina",a ja jak mantra, ze bezpłodność to tak ma, ze jest. Nikt nigdy choroby sam nie wybiera.
Ja po sobie widzę, że trzeba przemyslec w staraniach też jaki ma sie wiek, bo czas ucieka. Ja jestem rocznik 86, zaraz mam urodziny...O dzieciach myslę o 2013 roku, mamy 2018...od 2016 to na 100% że działamy z tymi monitoringami u zwykłego gina, a od marca 2017 zaczęłam przygodę z kliniką. Myślałam, ze szybko mi się uda. Ale jeszcze okazało się, ze trzeba przerwy medycznie robic co iles cykli, ale też los nam robi psikusy... (komuś torbiel, inny musi odpocząć, bo się wykończy). Czasem zanim lekami coś w sobie unormujemy, wyciszymy też leci czas. Mam wrażenie, ze to co pisze może wystraszyć. Ale nie należy do tego tak podchodzić. To jest gra i czas się tu bardzo liczy. Ale że bezpłodność, to jakby taka choroba chyba w moim mniemaniu cywilizacyjna, a jak mamy goraczke i kaszel, to nie czekamy przecież na zbawienie...tak samo tu:)
Nika77, kochana Ty się nie bój! Ja bym szła w ivf a wiek, można mieć lat 20i miec gorzej... Przykład ja mając np 28 lat dalej zero ciązy, a moja kuzynka lat 39 pierwsza ciaza, a 41 druga... i są zdrowe bobaski...także widzisz szykuj się na ivf, utrzemy nosa temu losowi:) a co!Iwkaaa, Jaszmurka, nika77, Truskawkowa90 lubią tę wiadomość
-
Tak jak piszess Ninkali damy radę!
Muszę chyba zacząć podczytywać wątek o ivf na pewno znajdę tam dużo ważnych info
A Ty orientujesz się może czy zawsze przed ivf bierze się anty przez 1cykl
Mi nic dr nie mówił
Też się cieszę że nie będę miała długiego protokołu a jeżeli chodzi o amh to mam wysokie więc niby ok
Ale z kolei pytałam o tą hiperstymulacje to dr powiedział że osoby z wysokim amh są bardziej podatne więc trochę mnie to martwininkali lubi tę wiadomość
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
Nina13 wrote:Przykro mi że te wyniki nie da takie jak byśmy wszystkie tego chciały. Jak pomyślę że za miesiąc mnie to czeka to czuję ogromny strach że znów będę to wszystko tak przeżywać.
Nadal trzymam kciuki za przyszłe bety
Ja1986 wyślij jakaś dobra energię tu do nas imię dla maleństwa wybrane?
nie jeszcze imion nie wybraliśmy
już tak mocno za Was wszystkie kciuki trzymam że aż mnie palce bolą ;P16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
ninkali wrote:Jaszmurka, czuję się wyróżniona hahah a tak serio, to on jest hmm..."zrobimy jak chcesz", mój M jest bardzo spokojny, nie to co ja. On raz zbuntował sie z IUI i w dniu IUI zrezygnowaliśmy, co wtedy sie działo, za dużo się nazbierało emocji. Dziś już mniej, choć poważniejsza procedura. On widzi co ja przechodzę i mu przykro, dziś płakałam, wczoraj, bo jednak emocje są ogromne... On uważa, ze to jego "wina",a ja jak mantra, ze bezpłodność to tak ma, ze jest. Nikt nigdy choroby sam nie wybiera.
Ja po sobie widzę, że trzeba przemyslec w staraniach też jaki ma sie wiek, bo czas ucieka. Ja jestem rocznik 86, zaraz mam urodziny...O dzieciach myslę o 2013 roku, mamy 2018...od 2016 to na 100% że działamy z tymi monitoringami u zwykłego gina, a od marca 2017 zaczęłam przygodę z kliniką. Myślałam, ze szybko mi się uda. Ale jeszcze okazało się, ze trzeba przerwy medycznie robic co iles cykli, ale też los nam robi psikusy... (komuś torbiel, inny musi odpocząć, bo się wykończy). Czasem zanim lekami coś w sobie unormujemy, wyciszymy też leci czas. Mam wrażenie, ze to co pisze może wystraszyć. Ale nie należy do tego tak podchodzić. To jest gra i czas się tu bardzo liczy. Ale że bezpłodność, to jakby taka choroba chyba w moim mniemaniu cywilizacyjna, a jak mamy goraczke i kaszel, to nie czekamy przecież na zbawienie...tak samo tu:)
Nika77, kochana Ty się nie bój! Ja bym szła w ivf a wiek, można mieć lat 20i miec gorzej... Przykład ja mając np 28 lat dalej zero ciązy, a moja kuzynka lat 39 pierwsza ciaza, a 41 druga... i są zdrowe bobaski...także widzisz szykuj się na ivf, utrzemy nosa temu losowi:) a co!
To przez avatar, nie sposób go nie zauważyć he he
Prawie rówieśniczkami zatem jesteśmy. Trzymam kciuki za Ciebie. Czy Ty robiłaś jakieś badania poza standardowymi hormonami, hsg? Chodzi mi o to co tu się co chwila przewija na wątku IVF: immunologia etc? Ja nawet nie wiem jakie są do tego wskazania i od czego zacząć?
-
A mnie aż mdli z nerwów, co będzie na jutrzejszej wizycie... Modlę się, żeby nie stracić cyklu i móc mieć w tym miesiącu kolejną nadzieję na cud. Dla mnie chyba gorsze niż negatywne bety są cykle stracone, w których nie ma żadnej nadziei. Trzymajcie dziewczyny kciuki, żeby nie odesłał mnie z kwitkiem ;( Infekcja baaardzo delikatna, ale nadal chyba jakaś jest, albo już sobie wmawiam.
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️