Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Marilen ja na razie martwię się jak ogarnąć kolejną z terminem i czy wszystko będzie dobrze żadnych wątpliwych wymazów.Marilen wrote:Nieudana??? Nie wierzę po prostu! Byłam Ciebie i Ambriel pewna w tym cyklu!!
Jeju, dziewczyny, co jest z nami...?
Marilen wrote:Ale kochana, plamienie czy betę robiłaś? Bo mnie się nie chce wierzyć!
Jeśli potwierdzone betą to ściskam mocno! Ja już trochę okrzepłam po tym plamieniu, ale smutek nadal jest. No kochana, walczymy dalej. Ja zamierzam do trzech IUI spróbować i robię przerwę. Na ivf raczej się nie zdecyduję.
Marilen czemu nie chcecie invitro?
Musisz się trzymać.Wiem, że nie jest łatwo ciągle porażka i walka i zmartwienia i tak wkoło, ale jak nie będziemy walczyć to i rezultatu nie będzie.Jutro będzie lepszy dzień.
Freyja jesteś taka młodziutka masz naprawdę ogromne szanse i tak ogromnie dużo czasu na leczenie.Kochana daj sobie jeszcze czas.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
To prawda, kiedyś zaczęłam liczyć ile wydaliśmy już na to wszystko...skończyłam zanim dobrnęłam do końcówki bo się przeraziłamFreyja wrote:Zastanowię się jeśli badania genetyczne nic nie wykażą. Na razie to i tak gigantyczny wydatek.Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualnyMaja29 wrote:ICSI daje większe szanse niż IUI ?
Oczywiście. In vitro ma znacząco lepsze statstyki. Wydaje mi się, że przede wszystkim dzięki kontrolowanej hodowli zarodków. Jeśli jest z nimi coś nie tak i nie dożywają do 3 lub 5 doby to nie są używane - co w zwykłym cyklu jest porażką z nieznanego powodu. Przykładowo, można zapłodnić 20 komórek i niech będzie choćby jeden zarodek to już jest jakaś szansa na ciążę. Alternatywą jest 20 nieudanych cykli z naturalnymi staraniami. Właśnie to mnie przekonuje do in vitro. Można ocenić, czy problem leży w komórkach, a może dzieje się coś złego z zarodkami. Jeśli nic z tych rzeczy można zakładać, że problem leży na poziomie implantacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 21:27
Maja29, IGA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDo87 faktycznie. A porzypomnij mi miałaś wywoływany @ Dupkiem? czy poprostu czekałaś na @? Nie wiem czy jest sens bym szła do lekarza w poniedziałek. Jak mam zapłacić tylko za wizytę i usłyszeć Proszę cierpliwie czekać na okres, to wolę nie iść
Ambriel lubi tę wiadomość
-
Selinka ja też uważam, że powinnaś przeczekać.No bo jak on może wywołać okres?Już i tak jesteś rozstrojona to jak jeszcze doładują Cię czymś?Selina wrote:Do87 faktycznie. A porzypomnij mi miałaś wywoływany @ Dupkiem? czy poprostu czekałaś na @? Nie wiem czy jest sens bym szła do lekarza w poniedziałek. Jak mam zapłacić tylko za wizytę i usłyszeć Proszę cierpliwie czekać na okres, to wolę nie iść
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
nick nieaktualnyAmbriel poszłabym do tego dr M. u którego byłam ostatio, co kazał mi antyki odstawić i brać dupka na wywołanie @. Kazał mi przyjść w 10dc no ale skoro czekam i @ nie ma, to chcialam uderzyc do niego czy moze cos da sie zrobic by ją przyspieszyc.
Skoro Do87 jednak pisze, ze miała 49dniowy cykl z antykami, to moze tak często bywa
Edit: no pewnie nic nie jest w stanie zrobic wiecej dr. Martwi mnie tylko ta prolaktyna znow, bo mam wysoką na nowo, moze powinnam juz zaczac cos brac, bo nie mam nic terazWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 21:43
-
Selinka ok to brzmi jak dobry plan.No może przynajmniej sie upewnisz, że tak może być.Z prolaktyną musisz coś zrobić więc może od razu zapisałby lekarstwo na zbicie.A może na wizycie powie coś jeszcze odkrywczego?Selina wrote:Ambriel poszłabym do tego dr M. u którego byłam ostatio, co kazał mi antyki odstawić i brać dupka na wywołanie @. Kazał mi przyjść w 10dc no ale skoro czekam i @ nie ma, to chcialam uderzyc do niego czy moze cos da sie zrobic by ją przyspieszyc.
Skoro Do87 jednak pisze, ze miała 49dniowy cykl z antykami, to moze tak często bywa
Edit: no pewnie nic nie jest w stanie zrobic wiecej dr. Martwi mnie tylko ta prolaktyna znow, bo mam wysoką na nowo, moze powinnam juz zaczac cos brac, bo nie mam nic teraz
Selina lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Nie miałam wywoływanej. Ale za to umówiłam się do lekarza a dzień wcześniej zrobiłam komplet badań (łącznie z usg) i wtedy na wizycie lekarz powiedział ze za jakieś (chyba) 6 dni powinnam dostać @. Nie pomylił się nawet o dobęSelina wrote:Do87 faktycznie. A porzypomnij mi miałaś wywoływany @ Dupkiem? czy poprostu czekałaś na @? Nie wiem czy jest sens bym szła do lekarza w poniedziałek. Jak mam zapłacić tylko za wizytę i usłyszeć Proszę cierpliwie czekać na okres, to wolę nie iść
ale jeśli bym nie dostała to miałam wziąć luteinę ale nie pamietam jakie dawki i kiedy
Selina, Ambriel lubią tę wiadomość
Starania od 05.2015
hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
I iui 23.11.2017
II iui 12.04.2018
III iui 06 i 07.06.2018
30.07.2018 laparoskopia
IV iui 04.09.2018
V iui 27.10.2018
Szczepienia limfocytami
IVF-3 transfery nieudane
2021 ciąża naturalna
2023 ciąża naturalna -
nick nieaktualnyDzięki Ci bardzo za infodo87 wrote:Nie miałam wywoływanej. Ale za to umówiłam się do lekarza a dzień wcześniej zrobiłam komplet badań (łącznie z usg) i wtedy na wizycie lekarz powiedział ze za jakieś (chyba) 6 dni powinnam dostać @. Nie pomylił się nawet o dobę ale jeśli bym nie dostała to miałam wziąć luteinę ale nie pamietam jakie dawki i kiedy
Pójdę zatem i zobaczymy co tam na usg widać no i poproszę o receptę na to zbicie prl.
Jak tak człowiek czeka w nieskończoność na @, to się ma wrażenie, że nigdy nie przyjdzie i że w ogóle wszystko się popsuło. Nie wiem czy dobrze, że wzięłam te antyki, mogę już nie mieć regularnych cykli a zawsze miałam. Boję się w sumie jak to teraz będzie -
A ja uważam, że to korzystanie z "ostatnich" szans (które się udają) i przede wszystkim przygotowanie się psychicznie od in vitro.Freyja wrote:Nabieram opinii, że IUI to tylko chwilowe zamiatanie problemu pod dywan.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
po "ochłonięciu" śmiać mi się chce bo UIU odwołana a wykres nigdy nie był taki "książkowy". No ale cóż, takie życie.....
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Ambriel wrote:Marilen czemu nie chcecie invitro?
Musisz się trzymać.Wiem, że nie jest łatwo ciągle porażka i walka i zmartwienia i tak wkoło, ale jak nie będziemy walczyć to i rezultatu nie będzie.Jutro będzie lepszy dzień.
Freyja jesteś taka młodziutka masz naprawdę ogromne szanse i tak ogromnie dużo czasu na leczenie.Kochana daj sobie jeszcze czas.
Trzymam się, trzymam, tylko patrzeć na dzieci nie mogę, poza moją sztuką ;P
Dziewczyny a te kariotypy jeśli ma się już dziecko, ma sens robić? nie znam tych badań, nikt mi nie zlecał takich.
A in vitro nie chcę z wielu powodów. Nie chodzi o jakieś względy religijne. Bardziej o porażkę przy wydaniu tak dużej kasy, ale też o strach. Bo jednak pozaustrojowo, i jakoś tak przerażająco brzmi, czy chore dziecko nie będzie itd..No nie wiem, jakoś mnie to w całokształcie przeraża.
-
Dziewczyny, test negatywny. 1 IUI nieudana. Test robiłam 15 dni po iui, 14 dni po ovu. Trzymam mocno kciuki za resztę.Starania od 2017
HSG, hormony - OK, AMH - 3,64
Czynnik męski - morfologia 2%, słaby ruch, ŻPN
2 x IUI nieudane
03.2020 - punkcja - zostało: 1 x morula ❄️ 1 x 2AB ❄️
04.2020 - crio transfer 1 x 2AB ❄️
7dpt - beta 35, prog 77, tsh 1.
9 dpt - beta 114,4, prog 90.
16 dpt - beta 1652.
22.06.2020 12t0d - prenatalne - OK
Spodziewamy się córeczki 🥰😍
26t3d Edit: spodziewamy się synka! 💙
30.12.2020 na świecie pojawił się synek 💙 -
Nie ufałabym tak do końca testom, beta jest najbardziej wiarygodnakasiasiasia28 wrote:Dziewczyny, test negatywny. 1 IUI nieudana. Test robiłam 15 dni po iui, 14 dni po ovu. Trzymam mocno kciuki za resztę.Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualny
-
Marilen wrote:Bo jednak pozaustrojowo, i jakoś tak przerażająco brzmi, czy chore dziecko nie będzie itd..No nie wiem, jakoś mnie to w całokształcie przeraża.
A jak normalnie znajdziesz w ciążę to masz gwarancję, że dziecko będzie zdrowe? Wybacz, ale kulawość tego myślenia aż boli. Są setki badań, które nie potwierdziły częstszego występowania chorób w przypadku zapłodnienia pozaustrojowego, jednak w Polsce "wiedza" rodem z kościoła pokutuje tym, że wiele osób tak myśli, nie mając nawet pojęcia skąd takie przekonanie.
Nie chce cię w tym momencie namawiać na in vitro, bo to tylko wasza decyzja, jednak takie insynuacje, że z in vitro rodzą się chore dzieci są zwyczajnie szkodliwe, zarówno dla dziewczyn myślących o in vitro jak i ogólnie społecznie.
Freyja, Xkali, Lolka30, monik123, do87, Nathi2468, Izaw, jatoszka lubią tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
kasiasiasia28 wrote:Dziewczyny, test negatywny. 1 IUI nieudana. Test robiłam 15 dni po iui, 14 dni po ovu. Trzymam mocno kciuki za resztę.
Tak jak dziewczyny piszą, zrób betę. Jeszcze jest nadzieja. Wierzę w Ciebie, tulę.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Bardolka wrote:A jak normalnie znajdziesz w ciążę to masz gwarancję, że dziecko będzie zdrowe? Wybacz, ale kulawość tego myślenia aż boli. Są setki badań, które nie potwierdziły częstszego występowania chorób w przypadku zapłodnienia pozaustrojowego, jednak w Polsce "wiedza" rodem z kościoła pokutuje tym, że wiele osób tak myśli, nie mając nawet pojęcia skąd takie przekonanie.
Nie chce cię w tym momencie namawiać na in vitro, bo to tylko wasza decyzja, jednak takie insynuacje, że z in vitro rodzą się chore dzieci są zwyczajnie szkodliwe, zarówno dla dziewczyn myślących o in vitro jak i ogólnie społecznie.
Zgadzam się w 100%. My tylko raz podeszliśmy do iui, jak nie wyjdzie to wychodzimy w invitro. Ja nie mam już sił na kolejne symulacje, oczekiwania i porażki. Mimo że jestem religijna to podchodzę do tego zdroworozsądkowo.
Wiem że przy invitro rosną szanse a w naszym przypadku to i tak byłaby kwestia czasu a sądzę że pieniądze te same tylko dłuższe męczarnie.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄
