X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Justyna1988 Nowa
    Postów: 3 6

    Wysłany: 5 października 2018, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze pytanie do Selinki, czy histero, ktora robilas teraz byla czyms powodowana ? Jakis powod konkretny, czy zalecenia ? Zastanawiam sie jeszcze czy w tej kwesti nie zglebic tematu zanim pojde dalej, szukac przyczyny

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Selinka ja na Netflixie Casa de papel :) Z tą inseminacją się wstrzeliłaś :) Zawsze przed każą nam potwuerdzić swoje dane i dane męża :) prawda ? :):) Nic Cię nie boli? Dobrze się czujesz?
    No dlatego to taka parodia :P ale swietnie im wyszła hehe
    Dziękuję, dobrze się czuję, nic nie boli :) czasem lekkie ukłucia czuję w dole brzucha i trochę jeszcze plamię. Po weekendzie mozemy zaczac sie starac, no ale zobaczymy jak to będzie.
    Słyszałam o tym serialu, mamy go na liscie pozniej :P Z Netflixa ogolnie bardzo duzo juz obejrzelismy, troche tez z HBO, ogolnie serialowe maniaki z nas

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 5 października 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Dokładnie. Coby się nie działo dla mnie jest już z górki, bo oczekuję tylko na urlop :D <3 Wybyczę się na maxa i możemy wracać do gry ;)
    Zazdroszczę Wam tych wakacji :) będziecie podchodzić do kolejnej IUI?

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Zazdroszczę Wam tych wakacji :) będziecie podchodzić do kolejnej IUI?
    Własnie nie wiem, mozliwe :) Spytałam po zabiegu dr co dalej a on, że musimy poczekać na wyniki histo-pato z dzisiaj i mam się na wizytę umówić i powie co dalej. Powiedział, że efekt (w sensie brak polipów) jest na 3-6 miesięcy. Jako, ze miałam tylko 1 i to nie duzy, stwierdził, ze to raczej nie jest przyczyną u nas. No rozne historie juz slyszalam dlatego poczekamy, mąż też akurat skonczy kuracje antybiotykową od urologa, to obydwoje bedziemy "podkurowani" :) IUI nie wykluczam, choc chciałabym, zeby sie udało naturalnie

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 5 października 2018, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Własnie nie wiem, mozliwe :) Spytałam po zabiegu dr co dalej a on, że musimy poczekać na wyniki histo-pato z dzisiaj i mam się na wizytę umówić i powie co dalej. Powiedział, że efekt (w sensie brak polipów) jest na 3-6 miesięcy. Jako, ze miałam tylko 1 i to nie duzy, stwierdził, ze to raczej nie jest przyczyną u nas. No rozne historie juz slyszalam dlatego poczekamy, mąż też akurat skonczy kuracje antybiotykową od urologa, to obydwoje bedziemy "podkurowani" :) IUI nie wykluczam, choc chciałabym, zeby sie udało naturalnie
    Najważniejsze, żeby się udało :) naładujecie baterie i do dzieła! :)

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna1988 wrote:
    Mam jeszcze pytanie do Selinki, czy histero, ktora robilas teraz byla czyms powodowana ? Jakis powod konkretny, czy zalecenia ? Zastanawiam sie jeszcze czy w tej kwesti nie zglebic tematu zanim pojde dalej, szukac przyczyny
    Przed 3 IUI miałam scrathing endometrium, materiał został wysłany do badania histopatologicznego. Niestety juz po IUI otrzymałam wynik, ze mam endometrium polipowate. Poszłam do innego gin z tym wynikiem (taki, ktory pracuje w szpitalu i jest specjalistą od tego typu zabiegów) i on zlecił histeroskopię. Dał mi od razu skierowanie :) Jeśli chciałabyś ruszyć coś w tym temacie a lekarz nie jest chętny na histero, to moze chociaż właśnie scrathing z badaniem histo, albo poprostu biopsja endo? Zdarzają się rozne stany zapalne nie widoczne w usg a takie badanie mało inwazyjne duzo juz potrafi powiedzieć

  • LKBennett Koleżanka
    Postów: 53 56

    Wysłany: 6 października 2018, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak u Was z cera po stymulacji...? Ja w tym miesiacu jestem jednym wielkim bolacym pryszczem

    kahanka, sucharek85 lubią tę wiadomość

    31 lat, starania od 1,5 roku
    czerwiec 2018 - I IUI - :-(
    lipiec 2018 - II IUI - :-(
    wrzesien 2018 - lll IUI - :-(
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 6 października 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LKBennett wrote:
    A jak u Was z cera po stymulacji...? Ja w tym miesiacu jestem jednym wielkim bolacym pryszczem

    Mam to samo niestety :/

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże ale musiałam głupio wyglądać wczoraj w klinice. Ja połowy wczorajszego poranka nie pamiętam.

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 6 października 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LKBennett wrote:
    A jak u Was z cera po stymulacji...? Ja w tym miesiacu jestem jednym wielkim bolacym pryszczem


    Dla mnie najgorzej tak tydzień po owulacji. A później to już ok.
    U mnie jest jeszcze problem bo zawsze przed miesiączką mam strasznie osłabioną odporność. Dosłownie wiaterek dwa razy zawieje a ja już chora jestem :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 09:48

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 października 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Dla mnie najgorzej tak tydzień po owulacji. A później to już ok.
    U mnie jest jeszcze problem bo zawsze przed miesiączką mam strasznie osłabioną odporność. Dosłownie wiaterek dwa razy zawieje a ja już chora jestem :(
    Ogladałam dziś ciekawy program o laktozie, ze jesli ktos ma chorobę z autoagresji czyli np. niedoczynność tarczycy to prawdopodobnie laktoza oslabia odporność. Ponoć 70 % osób z chorobami z autoagresji nie powinno spożywac laktozy.
    Widze, że masz taka jak ja, niedoczynność i mutację do tego mam jeszcze bielactwo, ale nie wiem jak miałabym zrezygnować z laktozy, ale chyba spróbuję.

    PS. łykaj wit.C 1000j i wit.D 2000j

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 14:15

    sucharek85 lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 października 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny spóźniam się 4 dzień. Przez ostatnie 10 lat tylko raz mi się spóźniła miesiączka o tydzień, wtedy z niewiadomych przyczyn TSH skoczylo mi do 7. Zaczyna mnie to niepokoić.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 6 października 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Dziewczyny spóźniam się 4 dzień. Przez ostatnie 10 lat tylko raz mi się spóźniła miesiączka o tydzień, wtedy z niewiadomych przyczyn TSH skoczylo mi do 7. Zaczyna mnie to niepokoić.
    Evkil bralas antyki w kratke ostatnio I moze organizm sie troche rozlegulowal.

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Dziewczyny spóźniam się 4 dzień. Przez ostatnie 10 lat tylko raz mi się spóźniła miesiączka o tydzień, wtedy z niewiadomych przyczyn TSH skoczylo mi do 7. Zaczyna mnie to niepokoić.

    A ciążę masz wykluczoną?

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 października 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    A ciążę masz wykluczoną?
    Tak.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takim razie nie mam pojęcia, ale z tarczyca biegnij do endokrynologa, chyba że pomyłka w laboratorium?

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 października 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    W takim razie nie mam pojęcia, ale z tarczyca biegnij do endokrynologa, chyba że pomyłka w laboratorium?
    nie, nie ostatnio robiłam TSH w sierpniu i miałam 0,82. Pisałam tylko, że jak 4 lata temu mi sie @ spozniala to poleciałam na badanie i TSH bylo 7.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa, to źle przeczytałam, przepraszam.

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 6 października 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ogladałam dziś ciekawy program o laktozie, ze jesli ktos ma chorobę z autoagresji czyli np. niedoczynność tarczycy to prawdopodobnie laktoza oslabia odporność. Ponoć 70 % osób z chorobami z autoagresji nie powinno spożywac laktozy.
    Widze, że masz taka jak ja, niedoczynność i mutację do tego mam jeszcze bielactwo, ale nie wiem jak miałabym zrezygnować z laktozy, ale chyba spróbuję.

    PS. łykaj wit.C 1000j i wit.D 2000j

    O widzisz, to może spróbuję :) Ja ogólnie mleko to tylko do kawy używam, no i zawsze jogurt do pracy, ale to akurat łatwo zastąpić opcją bez laktozy.
    Bardziej się obawiam tego, że jestem potwornym mięsożercą. Dosłownie jak nie zjem mięsa na obiad (nawet jakiejś ryby) to łapy mi się trzęsą jak narkomanowi. No nie wiem, można być uzależnionym od mięsa ? Pod każdą postacią ?

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 października 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    O widzisz, to może spróbuję :) Ja ogólnie mleko to tylko do kawy używam, no i zawsze jogurt do pracy, ale to akurat łatwo zastąpić opcją bez laktozy.
    Bardziej się obawiam tego, że jestem potwornym mięsożercą. Dosłownie jak nie zjem mięsa na obiad (nawet jakiejś ryby) to łapy mi się trzęsą jak narkomanowi. No nie wiem, można być uzależnionym od mięsa ? Pod każdą postacią ?
    Ja tez nie mogłabym żyć bez mięsa, jak przez 2-3 dni nie zjem to mam ochote się na surowe rzucić. Ja jem bardzo dużo serów, jogurtów, kefirów, mleka.

    sucharek85 lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
‹‹ 903 904 905 906 907 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ