X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 6 października 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fourmi kiedyś znalazłam takie artykuł odnośnie braku implantacji
    https://www.chcemybycrodzicami.pl/brak-rozwoju-zarodka-przyczyny-objawy/

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina, ogromnie Ci dziękuję za wszystkie rady! Jak pisałam, notuję wszystko i będę to omawiać z lekarzem.
    Naszym głównym problemem jest słabe nasienie męża, dlatego podchodzimy do inseminacji. Mąż leczy się cały czas, ma też problemy z tarczycą i cholesterolem ale dzielnie walczymy z tym!

    Selina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze na myśl przyszło mi zbadanie Kirów, one odpowiadają też za implantację. Podczas badania krwi sprawdza się czy są obecne Kiry odpowiadające za zagnieżdżenie zarodka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 22:54

  • Hipp Ekspertka
    Postów: 223 99

    Wysłany: 6 października 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fourmi wrote:
    Cześć Hipp!
    Tak, brałam sterydy przed drugą inseminacją, szczerze mówiąc już nie pamiętam nazwy, ale wzięłam 4 zastrzyki i też nie pomogło
    Nie wiem co to za zastrzyki ale na immunologię udokumentowane działanie mają jedynie leki -sterydy brane standardowo doustnie w sposób ciągły lub sandoglobuliny.

    Starania od czerwca 2016
    27 lat
    V IUI - nieudane
    Słabe nasienie, pco,
    histero i laparo... Ok
    Operacja żylaków powrózka nasiennego.
    Ciągła walka z infekcjami :'(
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 7 października 2018, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fourmi wrote:
    Cześć!
    jestem tutaj nowa i mam nadzieję, że trafiłam w dobre miejsce i że jest tutaj ktoś, kto może miał, niestety, podobną sytuację.
    Staramy się z mężem o dziecko już od ponad 2 lat, a od ponad roku leczymy się w klinice leczenia niepłodności. Mamy za sobą już dwie inseminacje, obecnie jesteśmy po 3 zabiegu. Za każdym razem dochodzi do zapłodnienia, za drugim razem było nam dane usłyszeć serduszko naszego maleństwa, ale niestety, biło za słabo i pomimo walki, nie udało się go uratować.
    Teraz jesteśmy po 3 inseminacji, minęło już prawie 5 tygodni od zabiegu. Problem u mnie polega na tym, że dochodzi za każdym razem do zapłodnienia, po czym pierwsza betaHCG jest wysoka, a za 2 - 3 dni spada. Jak nam lekarz tłumaczył, trofoblast się nie rozwija i organizm nie przyjmuje zarodka.
    Tak naprawdę, nie wiem gdzie mamy szukać przyczyny, bo wszystkie moje badania są w porządku: TSH, homocysteina, nie mam żadnych przeciwciał, ANA ujemne, oba jajowody drożne.
    Po każdym zabiegu biorę luteinę, progesteron i estrofem. Dodatkowo, aby ratować ciążę biorę zastrzyki Ovitrelle i pregnylu. Pomimo tego wszystkiego, beta HCG spada.
    Czy może któraś z Was była w podobnej sytuacji? Czy może mi ktoś poradzić co można jeszcze przebadać, sprawdzić? Może jakieś inne leki?
    Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc, bo tak naprawdę odchodzę już od zmysłów co jest nie tak i dlaczego dochodzi do poronień...

    Hej Forumi. Gdzie się leczysz? Czy bete robiłaś po zastrzyku z pregnylu? To wszystko brzmi bardzo podobnie do kliniki, w której sie leczylam, tyle, że u mnie pierwsza beta byla zawsze negatywna i wtedy lekarz kazał brac zastrzyki z pregnylu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 00:25

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy ta propozycja nie padła, ale może badanie kariotypów?

  • dorot Ekspertka
    Postów: 294 86

    Wysłany: 7 października 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:-) Powiedzcie mi,jak to jest z tym clo? Czy bierze się je w pierwszym dniu plamienia czy w konkretnym dniu krwawienia?? ;-) ;-)

    Dorka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel, w sumie to też się cieszę że dochodzi do zapłodnienia i mam te kilka tygodni szczęścia bycia w ciąży, ale potem ta strata jest najgorsza i najtrudniejsza - człowiek głupieje już od tego.

    Anuśla, leczę się w jednej z klinik w Katowicach, jestem ze Śląska. Nie wiem dlaczego, chyba przez to że zarodek zaraz po zapłodnieniu jest odżywiany tabletkami, ale u mnie zawsze beta po 3 tygodniach od zabiegu wynosi równe okrągłe zero... Potem lekarz przepisuje mi ovitrelle lub pregnyl, albo oba zastrzyki na raz ( teraz tak miałam) i wtedy beta mi skacze. Ale już dwa dni później spada o połowę

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja, badanie kariotypów już padło, ale jak pisałam, lekarz stwierdził że nie ma sensu tego robić, bo dochodzi do zapłodnienia. Ale może wymuszę to badanie. Może trafimy na coś mimo wszystko.
    Na najbliższej wizycie będę z lekarzem rozmawiać o wszystkich badaniach które tutaj padły. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
    Na razie jest jeszcze szansa, mam taką nadzieję, ratować tą ciążę, chociaż panicznie się tego boję....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dorot!
    Ja brałam clo od drugiego dnia miesiączki do siódmego lub do ósmego dnia, według zaleceń lekarza ☺

    dorot lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fourmi wrote:
    Freyja, badanie kariotypów już padło, ale jak pisałam, lekarz stwierdził że nie ma sensu tego robić, bo dochodzi do zapłodnienia. Ale może wymuszę to badanie. Może trafimy na coś mimo wszystko.
    Na najbliższej wizycie będę z lekarzem rozmawiać o wszystkich badaniach które tutaj padły. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
    Na razie jest jeszcze szansa, mam taką nadzieję, ratować tą ciążę, chociaż panicznie się tego boję....

    No nie wiem, genetykiem nie jestem, ale podejrzewam że są wady które nie tyle utrudniają zajście w ciążę co w pewnym stadium rozwojowym nie pozwalają na przetrwanie zarodka.

    Selina lubi tę wiadomość

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 7 października 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fourmi wrote:
    Ambriel, w sumie to też się cieszę że dochodzi do zapłodnienia i mam te kilka tygodni szczęścia bycia w ciąży, ale potem ta strata jest najgorsza i najtrudniejsza - człowiek głupieje już od tego.

    Anuśla, leczę się w jednej z klinik w Katowicach, jestem ze Śląska. Nie wiem dlaczego, chyba przez to że zarodek zaraz po zapłodnieniu jest odżywiany tabletkami, ale u mnie zawsze beta po 3 tygodniach od zabiegu wynosi równe okrągłe zero... Potem lekarz przepisuje mi ovitrelle lub pregnyl, albo oba zastrzyki na raz ( teraz tak miałam) i wtedy beta mi skacze. Ale już dwa dni później spada o połowę
    W Gyncentrum?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • dorot Ekspertka
    Postów: 294 86

    Wysłany: 7 października 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fourmi wrote:
    Cześć Dorot!
    Ja brałam clo od drugiego dnia miesiączki do siódmego lub do ósmego dnia, według zaleceń lekarza ☺
    Fourmi..dzięki za odpowiedz...Ale wiesz,dopiero teraz zauważyłam,tzn znalazlam zapisał od lekarza jak brać clo..gapa ze mnie ;-) Mam brać od piątego dc przez pięć dni... :-)

    Dorka
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 7 października 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fourmi wrote:
    Ambriel, w sumie to też się cieszę że dochodzi do zapłodnienia i mam te kilka tygodni szczęścia bycia w ciąży, ale potem ta strata jest najgorsza i najtrudniejsza - człowiek głupieje już od tego.

    Anuśla, leczę się w jednej z klinik w Katowicach, jestem ze Śląska. Nie wiem dlaczego, chyba przez to że zarodek zaraz po zapłodnieniu jest odżywiany tabletkami, ale u mnie zawsze beta po 3 tygodniach od zabiegu wynosi równe okrągłe zero... Potem lekarz przepisuje mi ovitrelle lub pregnyl, albo oba zastrzyki na raz ( teraz tak miałam) i wtedy beta mi skacze. Ale już dwa dni później spada o połowę
    Kurczę nie wiem czy dobrze zrozumialam, ale czy to znaczy że pozytywną betę masz dopiero po podaniu zastrzyku A wcześniej jest negatywna? Jeśli tak to niestety ta pozytywna beta wynika z tylko z hormonu, który jest w zastrzyku i może się utrzymywywac do 14 dni po podaniu ale oczywiście będzie spadać.
    Jeśli chodzi o sterydy to zgadzam się z Hipp, że kilka zastrzykow nie załatwi sprawy jeśli problem z implementacją ma podłoże immunologiczne. Ja brałam metypred w tabletkach i biorę do tej pory (13 tydzień) dopiero będę to odstawiac. Do tego jeszcze acard 75.

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 7 października 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana uciekaj z Plastmedu, ten lekarz to oszust. Beta po pregnylu zawsze jest pozytywna!! On tego nie mówi i dziewczyny myślą że zachodza w ciążę. Miałam identycznie. Tyle że siedze na ovufriend i to wiedziałam. A on robi nadzieje, już czytałam na innym forum, że dziewczyny mu sprawe założyły. My straciliśmy u niego 8 miesiecy, zdrowie i pieniadze.

    Freyja, Selina, Lolka30 lubią tę wiadomość

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 7 października 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak bede w domu napisze wiecej. Ale sie zdenerwowalam.

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już sama nie wiem co myśleć. Chodzę do niego, bo kilka osób które znam, chodzą też do niego i sobie chwalą. To że dochodzi do zapłodnienia, jest udowodnione badaniami, bo zawsze nasze maleństwo jest oddawane do badania histopatologicznego, a usłyszane serduszko przy drugiej próbie, nie jest moim wymysłem. Nie chcę tutaj nikogo bronić ani krytykować, po prostu już na własną rękę szukam rozwiązania. Wiem, że po ovitrelle i pregnylu beta jest pozytywna, ale z tego co mi lekarz mówił, po tych zastrzykach beta skacze do ok 10, a u mnie teraz było prawie 200. Tak więc wydaje mi się że coś tam się dzieje, ale w pewnym momencie przestaje się to rozwijać. Może to już tylko moja psychika ma na to wpływ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fourmi przede wszystkim zmień klinikę. Idź do Angeliusa albo do Invimedu (w tym drugim jest taniej) i tam się Tobą dobrze zajmą

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    No nie wiem, genetykiem nie jestem, ale podejrzewam że są wady które nie tyle utrudniają zajście w ciążę co w pewnym stadium rozwojowym nie pozwalają na przetrwanie zarodka.
    Dokładnie tak. Przy poronieniach też się bada kariotypy nie tylko przy braku zapłodnienia/implantacji

    Freyja lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Dokładnie tak. Przy poronieniach też się bada kariotypy nie tylko przy braku zapłodnienia/implantacji

    Nawet wydaje mi się, że genetyka jest badana przede wszystkim przy poronieniach.

    Selina lubi tę wiadomość

‹‹ 905 906 907 908 909 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ