X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 8 października 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy z niepłodnością można się kiedyś pogodzić?

    Dziś musiałam w pracy poinformować, ze mnie znowu nie będzie bo idę od lekarza... i zaczęli pytać co i jak....

    I jak jakaś histeryczka zaczęłam ryczeć, ze jesteśmy o krok od in vitro... myślałam, ze umiem już o tym rozmawiać a jednak nie....

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 8 października 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Czy z niepłodnością można się kiedyś pogodzić?

    Dziś musiałam w pracy poinformować, ze mnie znowu nie będzie bo idę od lekarza... i zaczęli pytać co i jak....

    I jak jakaś histeryczka zaczęłam ryczeć, ze jesteśmy o krok od in vitro... myślałam, ze umiem już o tym rozmawiać a jednak nie....
    Ja się ciągle waham czy mówić szefowi. Coś tam się domyśla chyba. Jak szłam na laparo to się dopytywał, ale powiedziałam, że kobiece sprawy i tyle. Potem jeszcze wspomniałam, że ze względów zdrowotnych będę brać czasem wolne lub wcześniej wychodzić.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 8 października 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LKBennett wrote:
    My niestety walczymy dalej...betaHCG < 0,1 :( chyba tez wyciagne meza na jakis krotki wyjazd, bo jeszcze chwila i bede rownolegle chodzic i do ginekologa i do psychiatry/psychologa... nie dosc ze mam stresujacy zawod to jeszcze takie "komplikacje"

    Przykro mi, grunt to się nie poddawać ;)

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 8 października 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ja się ciągle waham czy mówić szefowi. Coś tam się domyśla chyba. Jak szłam na laparo to się dopytywał, ale powiedziałam, że kobiece sprawy i tyle. Potem jeszcze wspomniałam, że ze względów zdrowotnych będę brać czasem wolne lub wcześniej wychodzić.

    Ja ciagle mówię, ze mam lekarza, raz odwołam wizytę i mogę przyjść normalnie a raz ktoś musi za mnie przyjść ;/ a jeszcze ja nigdy nie brałam zwolnienia ani wolnych dni a teraz raz-dwa w miesiącu, szefowej jeszcze będę musiała powiedzieć...

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Czy z niepłodnością można się kiedyś pogodzić?

    Dziś musiałam w pracy poinformować, ze mnie znowu nie będzie bo idę od lekarza... i zaczęli pytać co i jak....

    I jak jakaś histeryczka zaczęłam ryczeć, ze jesteśmy o krok od in vitro... myślałam, ze umiem już o tym rozmawiać a jednak nie....
    Moja szefowa jest bardzo religijna i nawet jej nie mowie ze moge mieć in vitro .... Nie wiem jak zareaguje... Poki co wie tylko ze się staram i przyjmuje hormony...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Ehh z tymi lekarzami jest naprawdę ciężko...trafić na dobrego to już połowa sukcesu.

    Kochana ja kiedyś byłam na konsultacji u dr Knafel w Krakowie. Wydawała się konkretna, twierdziła, że ivf to już ostateczność...młoda, ale miała sporą wiedzę. Nie wiem czy o niej słyszałaś?
    Właśnie ją miałam zamiar odwiedzić po naszym urlopie :D heh czytasz mi w myślach ;) Ją też podobno poleca ten mój gin od histero :) Tylko właśnie wiem dziś ona wykonałaby IUI jeśli byśmy chcieli z bo z tego co wiem to w Macierzyństwie już nie pracuje a ma swój gabinet blisko Fortów Kleparz. Wiesz może czy z kimś współpracuje przy takich procedurach?

    Nathi nasza 1szs myśl to była Grecja :) ale we wrześniu mieliśmy lecieć i na taką większą objazdowke. Jednak mąż ze szwagrem wpadli na pomysł, że ciut dłużej podkładamy i jak na własną rękę pojedziemy, to Tajlandia tanio wyjdzie. No i tak jakoś poszło... Planujemy od czerwca i jakoś nie wierzę, że ten czas już nastał ;) A Grecja to może w przyszłym roku jak się uda :D

    monik123, Nathi2468 lubią tę wiadomość

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 8 października 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mąż już po badaniu nasienia. W sumie chyba ok, tylko martwi mnie trochę morfologia 8% i ruch postępowy 32%. Nie wiem na co najbardziej zwrócić uwagę przy tych wynikach. Lekarz dopiero za 2 tygodnie...

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • Norwegian_forest Autorytet
    Postów: 711 797

    Wysłany: 8 października 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka9419 wrote:
    Moja szefowa jest bardzo religijna i nawet jej nie mowie ze moge mieć in vitro .... Nie wiem jak zareaguje... Poki co wie tylko ze się staram i przyjmuje hormony...
    Ja mam bardzo religijna przyjaciółkę i nic nie powiedziała, wspiera mnie na szczęście ;) oby Twoja szefowa nie musiała się dowiedzieć, tylko tyle ze jesteś w ciąży ;)

    jt44a76.png

    16.03 blastka 5AA =Ignaś <3 | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
    2 blastki ❄️❄️

    27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków

    Za nami:
    azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
    19.09.2018 - 1 AID :-( 17.10.2018 - 2 AID :-( 12.11.2018 - 3 AID :-(
    11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 8 października 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Właśnie ją miałam zamiar odwiedzić po naszym urlopie :D heh czytasz mi w myślach ;) Ją też podobno poleca ten mój gin od histero :) Tylko właśnie wiem dziś ona wykonałaby IUI jeśli byśmy chcieli z bo z tego co wiem to w Macierzyństwie już nie pracuje a ma swój gabinet blisko Fortów Kleparz. Wiesz może czy z kimś współpracuje przy takich procedurach?
    Niestety nie wiem :( byłam u niej tylko raz, żeby zasięgnąć opinii innego lekarza ;)

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Hej dziewczyny, mąż już po badaniu nasienia. W sumie chyba ok, tylko martwi mnie trochę morfologia 8% i ruch postępowy 32%. Nie wiem na co najbardziej zwrócić uwagę przy tych wynikach. Lekarz dopiero za 2 tygodnie...

    Mój też morfologia 8% i doktor mówił, że to jest w porządku. Może ruch postępowy mógłby być lepszy, ale to może rozwiązać inseminacja :) A jak z ilością?

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 8 października 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja wrote:
    Mój też morfologia 8% i doktor mówił, że to jest w porządku. Może ruch postępowy mógłby być lepszy, ale to może rozwiązać inseminacja :) A jak z ilością?
    Ilość to chyba „całkowita ilość plemników w ejakulacie”? Jeśli tak to 393mln. Co o tym myślisz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 19:17

    Freyja lubi tę wiadomość

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norwegian_forest wrote:
    Ja mam bardzo religijna przyjaciółkę i nic nie powiedziała, wspiera mnie na szczęście ;) oby Twoja szefowa nie musiała się dowiedzieć, tylko tyle ze jesteś w ciąży ;)
    Jak raz cos wspomniałam o tej metodzie to stwierdziła tylko że to kwestia sumienia. I temat się skończył

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Hej dziewczyny, mąż już po badaniu nasienia. W sumie chyba ok, tylko martwi mnie trochę morfologia 8% i ruch postępowy 32%. Nie wiem na co najbardziej zwrócić uwagę przy tych wynikach. Lekarz dopiero za 2 tygodnie...
    Wow ja to bym chciała, żeby mój mąż mial takie wyniki :P Nie są złe, naprawdę

    monik123 lubi tę wiadomość

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 8 października 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Wow ja to bym chciała, żeby mój mąż mial takie wyniki :P Nie są złe, naprawdę
    No to miło mi :) pocieszylyscie mnie dziewczyny, dziękuje.

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum. Niestety nie uda mi się przeczytać tylu stron.. Bardzo nurtuje mnie jedno pytanie. Ile trzeba się leczyć aby lekarz dopuścił nas do inseminacji?

    Staramy się z K. O ciążę od ponad dwóch lat, niestety nie wychodziło. W czerwcu br. udałam się do lekarza. Ja: wszystkie badania w normie, hsg prawidłowe, hormony też, K. Brak plemników. Androlog zlecił posiew nasienia- prawidłowy(ujemny). Nie mogą znaleźć przyczyny, polecili nam aby się udać do kliniki niepłodności. Lekarze stwierdzili, że tylko inseminacja albo in vitro.. Oboje jesteśmy zdecydowani na AID.

  • TęczowyMiś Autorytet
    Postów: 386 721

    Wysłany: 8 października 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tam się w pracy nie zamierzam tłumaczyć z niczego. biorę urlop i tyle jak mam wizyte. Ludzie są różni i czasem dziwni. Ja mieszkam w małym mieście ... To już w ogóle lubią sobie pogadać :)

    Lenka9419 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monikaa24 wrote:
    Cześć dziewczyny! Bardzo się cieszę, że trafiłam na to forum. Niestety nie uda mi się przeczytać tylu stron.. Bardzo nurtuje mnie jedno pytanie. Ile trzeba się leczyć aby lekarz dopuścił nas do inseminacji?

    Staramy się z K. O ciążę od ponad dwóch lat, niestety nie wychodziło. W czerwcu br. udałam się do lekarza. Ja: wszystkie badania w normie, hsg prawidłowe, hormony też, K. Brak plemników. Androlog zlecił posiew nasienia- prawidłowy(ujemny). Nie mogą znaleźć przyczyny, polecili nam aby się udać do kliniki niepłodności. Lekarze stwierdzili, że tylko inseminacja albo in vitro.. Oboje jesteśmy zdecydowani na AID.
    Cześć :)
    Po takim czasie starań na pewno Wam zrobią AID w klinice. Jakbyście się decydowali na na ivf z to lekarze pewnie staraliby się pobrać z najądrzy może jakieś pojedyncze plemniki (nie pamiętam jak to się nzw), ale nie zawsze się udaje.
    Gdzie pójdziecie do kliniki?

    Monikaa24 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Cześć :)
    Po takim czasie starań na pewno Wam zrobią AID w klinice. Jakbyście się decydowali na na ivf z to lekarze pewnie staraliby się pobrać z najądrzy może jakieś pojedyncze plemniki (nie pamiętam jak to się nzw), ale nie zawsze się udaje.
    Gdzie pójdziecie do kliniki?

    Idziemy do InviMed w Poznaniu. Boję się, że powiedzą nam, że mamy za mało dokumentacji medycznej. W końcu to tylko 4 miesiące.. Ale byłam u 3 różnych ginekologów i każdy z nich stwierdził, że tylko aid bądź in vitro. Czytałam na innych forach, że dokumentację trzeba mieć min rok do tyłu.. Chodzi Ci o biopsję jąder?

  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 8 października 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po monitoringu. Mam dwa pęcherzyki po 17mm w lewym jajniku i endo 8.6 mm w 12 DC. Myślicie, że to dobre parametry? Inseminacja zaplanowana na czwartek popołudniu.

    kinga27.30, Lenka9419, Freyja, Meggie1 lubią tę wiadomość

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2477 3323

    Wysłany: 8 października 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monikaa24 wrote:
    Idziemy do InviMed w Poznaniu. Boję się, że powiedzą nam, że mamy za mało dokumentacji medycznej. W końcu to tylko 4 miesiące.. Ale byłam u 3 różnych ginekologów i każdy z nich stwierdził, że tylko aid bądź in vitro. Czytałam na innych forach, że dokumentację trzeba mieć min rok do tyłu.. Chodzi Ci o biopsję jąder?
    Przyjmuje się że diagnostykę i leczenie podejmuje się po roku bezowocnych starań naturalnych, Wy staracie się dłużej. Trudno żebyś miała udokumentowane starania naturalne ;). A jeśli wyniki są jakie są to nie wyobrażam sobie żeby Wam odmówili. My też poszliśmy po dwóch latach do kliniki i od razu po analizie wyników była kwalifikacja do IUI.

    Monikaa24 lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    Start II procedury, długi protokół
‹‹ 911 912 913 914 915 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ