Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySelina mam nadzieję że w żaden sposób Cię nie uraziłam. Koleś miał swoje 5 minut dawno temu i ich Nie wykorzystał. Pewnie też odezwał się w najmniej odpowiednim momencie. Akurat wtedy kiedy Twój nastrój to jedna wielka huśtawka. Nikt nie wątpi w Twoją miłość do Męża. Gdybyś go nie kochała nie byłby Twoim mężem. Mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie ❤️Selina wrote:Patryka, Usia macie rację. Nie rozmawiam z nim juz. Nie wiem po co brnelam w ta rozmowe, jednak pisałam mu wiele razy, ze mam meza ktorego kocham i jestem szczesliwa, to jeszcze smial to poddawac w watpliwosc czym mnie bardzo wkurzył, bo co on moze wiedziec?! Nic.
Wiem, ze maz jest dla mnie wszystkim, naprawde jak go poznałam, to poczułam ze to jest to. I tak, wiele razem przeszlismy i zawsze bylismy dla siebie wsparciem. Nie zostawie go nie ma mowy, tylko chodzi o ten moment, o ten fakt ze on sie odezwał z takim wyznaniem. To egoistyczne z jego strony, wiem o tym, wiem to wszystko co napisałyscie. Nie zmienia to faktu, ze w głowie klepbia sie rozne emocje w tym momencie. Chwile minie zanim sie uspokoję i wszystko wroci do normy
Ja przechodziłam coś podobnego parę lat po rozwodzie.... Dziś mój ex mieszka 3 ulice obok nas, załatwiliśmy mu mieszkanie w NL bo mieszkał w Irlandii i każda jego wizyta kończyła się płaczem córki bo zaraz musiał wracać tam. Na tym skończyła się nasza pomoc. Po 11 latach od rozwodu mamy przyjacielskie relacje i my i ex z moim Mężem. Ale za każdym razem kiedy go widzę słyszę jego " beze mnie k***o zginiesz" które mi rzucił jak wyrzuciłam go z domu. Ja nie zginelam,mamy z córką się bardzo dobrze. On od rozwodu ciągle jest sam i ogromną satysfakcją dla mnie były jego łzy kiedy 5 lat temu zabierał Małą ta beztrosko zawolala na schodach" tati a mamusia bierze ślub ,T mnie zapytał czy zostanę jego córką i wybraliśmy razem pierścionek dla mamy". Na tym skończyła się jego nadzieja że kiedyś jeszcze do niego wrócę
Selina lubi tę wiadomość
-
Patryka89 wrote:Tak mnie naszło, dziewczyny... Jak u Was było po IUI, plamiłyście? Bo ja tym razem mocno. Raz, że bolało, a dwa, że naprawdę sporo ze mnie poleciało, przy pierwszej IUI nie przypominam sobie czegoś takiego.
Ja po IUI lekko plamiłam około doby, sama IUI z lekkim bólem w trakcie i po - do paru godzin. Teraz jestem 6dpi i w ciągu tego tygodnia czułam trochę jajnik z którego była owulacja na zmianę z podbrzuszem.
Tylko czasem to nie wiem czy czuję to na prawdę czy sobie wmawiam że czuję bo chciałabym żeby to było zagnieżdżanie. Raz staram się myśleć pozytywnie potem ganie siebie za to, że na pewno ciąży nie będzie bo IUI była za późno i żeby się za bardzo nie rozczarować. A tu jeszcze tydzień do testowania.30 lat
Starania od 05.2017r.
wysoka prolaktyna - cały czas na bromergonie
AMH 4,99
10. 2018 HSG - ok,
nasienie 8% prawidłowych, ruch ok.
11.03.2019 - 1 IUI
8.04.2019 - 2 IUI -
nick nieaktualnyJa plamilam 2 dni przed i dwa dni po IUI. Później już nie.Patryka89 wrote:Tak mnie naszło, dziewczyny... Jak u Was było po IUI, plamiłyście? Bo ja tym razem mocno. Raz, że bolało, a dwa, że naprawdę sporo ze mnie poleciało, przy pierwszej IUI nie przypominam sobie czegoś takiego.
-
usia1986 wrote:Moim zdaniem całkiem normalny odruch w takiej sytuacji to napisać facetowi" mam swoje życie ,nie pisz daj spokój" a tak Selina niepotrzebnie wraca myślami do przeszłości i oszukała męża pisząc z kimś kto przywołał jej wspomnienia. Po co zakłócać sobie myśli kimś ktoś w jej teraźniejszym życiu ma zerowe znacznie.... I nie piszę tego złośliwie,ja bym typa splawila z pierwszym jego zdaniem.[/QUOTE
Nie pisałam nic o tym co powinna pisać, bo to Selina sama doskonale wie, pisałam tylko o tym, że ja rozumiem. Postawiłam się w jej sytuacji i odczuciach, i nie uważam by to było źle. I czemu oszukala męża?! Może powie mu to za kilka dni jak ochlonie, przecież napisała mu, że ma męża i oczywiste że to kocha.
Miłego wieczorku.
Udanych IUI, trzymam kciuki za duże bety .
usia1986 lubi tę wiadomość
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
nick nieaktualnyUsia oczywiscie, ze mnie nie uraziłaś. Wiadomo, ja tez z grubsza tylko nakreslilam cala sytuacje.
Dobrze, ze jutro wracam juz do pracy, to przynajmniej sie nią zajmę
Nie uwazam, bym oszukała meza. Nikomu zadnych uczuc nie wyznawałam ani nie robiłam nic zabronionego. Ja mezowi nie mowie z kim ma rozmawiac a z kim nie. Wiem tez, ze tez mial taka osobe jak ja tamtego, mieli kontakt na fb, ale juz nie rozmawiają. Poza tym, po co mam mu o tym mowic? Zeby i jego to gryzło? To nie ma sensuWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2019, 19:38
usia1986 lubi tę wiadomość
-
pokonana wrote:dopiero od tygodnia jestem na forum i trochę się gubię, ale już to ogarnęłam i z góry dziękuję za info
Nie ma problemu, już Ci napisałam ♡
pokonana lubi tę wiadomość
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
nick nieaktualnyŹle to ujelam. Przepraszam .Selina wrote:Usia oczywiscie, ze mnie nie uraziłaś. Wiadomo, ja tez z grubsza tylko nakreslilam cala sytuacje.
Dobrze, ze jutro wracam juz do pracy, to przynajmniej sie nią zajmę
Nie uwazam, bym oszukała meza. Nikomu zadnych uczuc nie wyznawałam ani nie robiłam nic zabronionego. Ja mezowi nie mowie z kim ma rozmawiac a z kim nie. Wiem tez, ze tez mial taka osobe jak ja tamtego, mieli kontakt na fb, ale juz nie rozmawiają. Poza tym, po co mam mu o tym mowic? Zeby i jego to gryzło? To nie ma sensu
-
nick nieaktualny
-
Selina, ja czasem (często?) przez te emocje związanie z niepłodnością, staraniami, IUI, potrafię rozryczeć się i przeżywać coś, co jest nawet błahe. Wydaje mi się, że jest mi źle, bo coś tam, a tak naprawdę to są uczucia spowodowane niepłodnością, ciągłym smutkiem, żalem, rozczarowaniem... W gorszych momentach potrafię ryczeć na reklamach, wystarczy, że mąż powie jedno słowo w emocjach, a ja już się mażę. Myślę, że przez Ciebie też tak naprawdę bardziej przemówiły uczucia związane z tym, co teraz ogólnie przechodzisz. Gdybyś była szczęśliwie w ciąży, albo ogólnie w szczęśliwszym momencie życia, wyśmiałabyś tego kolesia i tyle
usia1986, Selina lubią tę wiadomość
30 lat
Starania od września 2016
U mnie ok, mąż - słabe nasienie
1 AID - 16.02.2019
2 AID - 13.03.2019
30.03 - start długiego protokołu ivf
20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380 -
nick nieaktualnyMasz rację o tym samym pomyślałam. A jak on mi wczoraj napisał 'Chyba jednak nie jesteś w 100% szczęśliwa', to też, miał rację. Bo do pełni szczęścia brakuje nam jeszcze jednego malenkiego serduszka...Patryka89 wrote:Selina, ja czasem (często?) przez te emocje związanie z niepłodnością, staraniami, IUI, potrafię rozryczeć się i przeżywać coś, co jest nawet błahe. Wydaje mi się, że jest mi źle, bo coś tam, a tak naprawdę to są uczucia spowodowane niepłodnością, ciągłym smutkiem, żalem, rozczarowaniem... W gorszych momentach potrafię ryczeć na reklamach, wystarczy, że mąż powie jedno słowo w emocjach, a ja już się mażę. Myślę, że przez Ciebie też tak naprawdę bardziej przemówiły uczucia związane z tym, co teraz ogólnie przechodzisz. Gdybyś była szczęśliwie w ciąży, albo ogólnie w szczęśliwszym momencie życia, wyśmiałabyś tego kolesia i tyle
CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość
-
Po pierwszej iui nic a nic, a po drugiej to prawie tydzień plamiłam.Patryka89 wrote:Selino, moim zdaniem to, że ten koleś do Ciebie napisał, jest bardzo nie w porządku z jego strony. Tak naprawdę to żadne prawdziwe uczucie, nawet nie byliście ze sobą. Może Wasz związek przetrwałby miesiąc albo i nie. Po co tak mieszać innym w głowach, koleś sobie coś uroił i niepotrzebnie miesza Ci w głowie. Twój mąż za to był z Tobą w wielu trudnych chwilach, więc nawet nie ma co myśleć, co by było, gdyby. To, że poczuliście kiedyś do siebie miętę, nic nie znaczy wobec prawdziwej bliskości, okupionej trudami codziennego życia.
Tak mnie naszło, dziewczyny... Jak u Was było po IUI, plamiłyście? Bo ja tym razem mocno. Raz, że bolało, a dwa, że naprawdę sporo ze mnie poleciało, przy pierwszej IUI nie przypominam sobie czegoś takiego.2004 ciąża naturalna-syn
2007 ciąża naturalna-syn
Starania od 2017,m brak plemników
Moje wszystkie badania ok
2019 01 11 pierwsze aid☹️
2019 02 05 drugie ☹️
,, I choćby pogasły wszystkie światła.... nie pozwól zgasnąć nadziei ". Przerwa w staraniach -
Selina wrote:Masz rację o tym samym pomyślałam. A jak on mi wczoraj napisał 'Chyba jednak nie jesteś w 100% szczęśliwa', to też, miał rację. Bo do pełni szczęścia brakuje nam jeszcze jednego malenkiego serduszka...
Czy ma prawo pisac o swoich wnioskach dotyczących Twojego szczęścia? Jak dla mnie to samczą próba manipulacji i badania gruntu czy ma szanse się wbić z buciorami w Twoje życie.Choroba M-nowotwór
2019-Azospermia
starania IUI AID 3x😔
Nowa klinika Eurofertil
eraz IVF. 16.04.2019 2dc i START zaczynamy stymulację IVF-idziemy po swoje
1.05 punkcja
6.05 transfer 2❤️❤️-niech zostaną 😢
Został 1❄️ Zabrany do domku 17.06 rośnij kropku
3dpt beta -, testy 7-10 dpt białe, czekamy❤️❤️
39lat
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Żyj tak, byś niczego nie żałował-nie bój się, zawsze walcz do końca. -
Latam do kibelka bo ciagle myśle ze dostanę @ a to jeszcze 6 dni albo 7. 10 doba po IUI leci...
oznak zero, tylko jak się wkurzyłam bo brzuch rozbolał .Choroba M-nowotwór
2019-Azospermia
starania IUI AID 3x😔
Nowa klinika Eurofertil
eraz IVF. 16.04.2019 2dc i START zaczynamy stymulację IVF-idziemy po swoje
1.05 punkcja
6.05 transfer 2❤️❤️-niech zostaną 😢
Został 1❄️ Zabrany do domku 17.06 rośnij kropku
3dpt beta -, testy 7-10 dpt białe, czekamy❤️❤️
39lat
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Żyj tak, byś niczego nie żałował-nie bój się, zawsze walcz do końca. -
nick nieaktualnyJa się dziewczyny czuje okropnie, strasznie mnie mdli, jest mi gorąco i ogólnie żołądek nie domaga, nie wiem czy nie skończy się na tuleniu muszli, niech ta wredna @ przychodzi, co miesiąc to gorzej znoszę dni do okresu. Co miesiąc coś gorszego niż poprzednio... Mam dosyc
-
nick nieaktualnyJasne że nie ma prawa, to było bezczelne i egoistyczne co napisał. Nie pisałam tego by zgłębiać jego poczynania i czemu powiedział to co powiedział Nie roztrząsam tego, bo mi to nie potrzebne. Napisałam tamto stwierdzenie z mojego punktu widzenia o tym szczęściuMania80 wrote:Czy ma prawo pisac o swoich wnioskach dotyczących Twojego szczęścia? Jak dla mnie to samczą próba manipulacji i badania gruntu czy ma szanse się wbić z buciorami w Twoje życie. wiem, że jemu chodziło o coś innego, ale ja wysnulam wnioski dla siebie. Jest mi lepiej, naprawdę mi pomoglyscie
Mania80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
